Podkast amerykański

Łukasz Pawłowski i Piotr Tarczyński o Stanach Zjednoczonych - komentujemy to, co się dzieje w amerykańskiej polityce, przypominamy ważne wydarzenia historyczne, a co jakiś czas omawiamy jakieś ważne zjawisko społeczne czy trapiący Amerykę problem. Nowy odcinek w każdą sobotę.

Czytajcie nasze książki:
Piotr: "Rozkład. O niedemokracji w Ameryce": https://bit.ly/40x9OYn
Łukasz: "Stany Podzielone Ameryki": https://bit.ly/3Yrz7s4

Jeśli chcecie nas wspierać, zapraszamy na http://patronite.pl/podkastamerykanski


Odcinki od najnowszych:

105. Kryzys kubański 60 lat później: Kennedy i Chruszczow, Biden i Putin
2022-10-08 09:12:57

W październiku 1962 roku świat wstrzymał oddech: przez trzynaście dni Stany Zjednoczone i Związek Radziecki znalazły się o włos od wybuchu wojny nuklearnej, która najpewniej obróciłaby świat w gruzy. W powszechnie znanej wersji tamtych wydarzeń prezydent John F. Kennedy wykazał się nadzwyczajnymi umiejętnościami: był stanowczy, ale rozważny; oparł się zarówno bezmyślnym wojskowym, którzy parli do użycia siły, jak i tchórzliwym dyplomatom, którzy woleli ustąpić Sowietom. W ostatecznym rozrachunku to Chruszczow „mrugnął” i ustąpił Kennedy'emu. Czy jednak rzeczywiście tak było? W sześćdziesiątą rocznicę tamtych wydarzeń opowiadamy wam o przyczynach konfliktu; wyjaśniamy dlaczego Nikita Chruszczow umieścił rakiety na Kubie i dlaczego John F. Kennedy zarządził „kwarantannę”; dlaczego eskalacja i deeskalacja odbywały się niemal równolegle; mówimy kto chciał bombardować Kubę, a kto Stany Zjednoczone. Dowiecie się jak to się stało, że choć obaj przywódcy popełniali błąd za błędem w rozpoznaniu sytuacji, celów i ocenie przeciwnika, zdołali uniknąć wybuchu wojny. Zastanawiamy się też na ile ma sens porównywanie dziś kryzysu kubańskiego z wojną w Ukrainie, doszukiwanie się analogii między tamtymi wydarzeniami, a dzisiejszym szantażem nuklearnym Putina. I czy rzeczywiście – jak twierdzą niektórzy – Biden powinien „zachować się jak JFK”. Możecie nas słuchać w: Spotify, Apple Podcasts, Google Podcasts i YouTube. Jeśli chcecie nas wesprzeć, zapraszamy na patronite.pl/podkastamerykanski

W październiku 1962 roku świat wstrzymał oddech: przez trzynaście dni Stany Zjednoczone i Związek Radziecki znalazły się o włos od wybuchu wojny nuklearnej, która najpewniej obróciłaby świat w gruzy. W powszechnie znanej wersji tamtych wydarzeń prezydent John F. Kennedy wykazał się nadzwyczajnymi umiejętnościami: był stanowczy, ale rozważny; oparł się zarówno bezmyślnym wojskowym, którzy parli do użycia siły, jak i tchórzliwym dyplomatom, którzy woleli ustąpić Sowietom. W ostatecznym rozrachunku to Chruszczow „mrugnął” i ustąpił Kennedy'emu. Czy jednak rzeczywiście tak było?

W sześćdziesiątą rocznicę tamtych wydarzeń opowiadamy wam o przyczynach konfliktu; wyjaśniamy dlaczego Nikita Chruszczow umieścił rakiety na Kubie i dlaczego John F. Kennedy zarządził „kwarantannę”; dlaczego eskalacja i deeskalacja odbywały się niemal równolegle; mówimy kto chciał bombardować Kubę, a kto Stany Zjednoczone. Dowiecie się jak to się stało, że choć obaj przywódcy popełniali błąd za błędem w rozpoznaniu sytuacji, celów i ocenie przeciwnika, zdołali uniknąć wybuchu wojny.

Zastanawiamy się też na ile ma sens porównywanie dziś kryzysu kubańskiego z wojną w Ukrainie, doszukiwanie się analogii między tamtymi wydarzeniami, a dzisiejszym szantażem nuklearnym Putina. I czy rzeczywiście – jak twierdzą niektórzy – Biden powinien „zachować się jak JFK”.

Możecie nas słuchać w: Spotify, Apple Podcasts, Google Podcasts i YouTube. Jeśli chcecie nas wesprzeć, zapraszamy na patronite.pl/podkastamerykanski

104. Nowa wojna domowa?
2022-10-01 08:47:47

O tym, że amerykańskie społeczeństwo jest głęboko podzielone nie trzeba nikogo przekonywać. Odsetek Republikanów mających „bardzo negatywną opinię” o Demokratach wzrósł z 21 procent w roku 1994 do 62 procent obecnie. Nieco ponad połowa Demokratów ma równie negatywne zdanie o Republikanach, chociaż jeszcze w 1994 roku było to jedynie 17 procent. Coraz częściej za największe zagrożenie dla bezpieczeństwa kraju Amerykanie uznają nie wpływy innych państw, ale właśnie swoich rodaków. Zwolennicy obu partii często różnią się pod względem wieku, pochodzenia etnicznego, religijności, gdzie indziej mieszkają i nie chcą mieć ze sobą nic wspólnego. Te negatywne oceny przekładają się na poglądy dotyczące tego jak walczyć z politycznymi przeciwnikami. Czy należy powstrzymać ich siłą? Rozmaite sondaże wskazują na identyczne zjawisko – poziom akceptacji dla przemocy politycznej rośnie. Dziś nawet co trzeci Amerykanin uznaje ją za niekiedy uzasadnioną. Mowa o dziesiątkach milionów obywateli. Rzecz jasna, od zdania wyrażonego w sondażu do działania daleka droga. Problem w tym, że wielu Amerykanów przechodzi od opinii do czynów. Liczba gróźb kierowanych pod adresem polityków rośnie, podobnie jak liczba organizacji paramilitarnych i ataków motywowanych politycznie. Zagrożenie nie rozkłada się jednak równomiernie między prawicę i lewicę. FBI i Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego już w czasach Donalda Trumpa i przed atakiem na Kapitol ostrzegały, że największe zagrożenie terrorystyczne stanowią obecnie prawicowi ekstremiści. Amerykanie spodziewają się narastania przemocy politycznej, a liczba sprzedawanych sztuk broni osiąga rekordowe poziomy. O możliwości wybuchu nowej wojny domowej dyskutuje się w największych mediach, powstają na ten temat książki oraz sążniste analizy zamawiane przez think-tanki. Jak miałaby wyglądać taka wojna? Dlaczego dziś wydaje się bardziej prawdopodobna niż, powiedzmy, w burzliwych latach 60. XX wieku? Co można zrobić, aby jej zapobiec? I czy w ogóle rozmawiając na ten temat nie sprawiamy, że zagrożenie wrasta?
O tym, że amerykańskie społeczeństwo jest głęboko podzielone nie trzeba nikogo przekonywać. Odsetek Republikanów mających „bardzo negatywną opinię” o Demokratach wzrósł z 21 procent w roku 1994 do 62 procent obecnie. Nieco ponad połowa Demokratów ma równie negatywne zdanie o Republikanach, chociaż jeszcze w 1994 roku było to jedynie 17 procent. Coraz częściej za największe zagrożenie dla bezpieczeństwa kraju Amerykanie uznają nie wpływy innych państw, ale właśnie swoich rodaków. Zwolennicy obu partii często różnią się pod względem wieku, pochodzenia etnicznego, religijności, gdzie indziej mieszkają i nie chcą mieć ze sobą nic wspólnego. Te negatywne oceny przekładają się na poglądy dotyczące tego jak walczyć z politycznymi przeciwnikami. Czy należy powstrzymać ich siłą? Rozmaite sondaże wskazują na identyczne zjawisko – poziom akceptacji dla przemocy politycznej rośnie. Dziś nawet co trzeci Amerykanin uznaje ją za niekiedy uzasadnioną. Mowa o dziesiątkach milionów obywateli. Rzecz jasna, od zdania wyrażonego w sondażu do działania daleka droga. Problem w tym, że wielu Amerykanów przechodzi od opinii do czynów. Liczba gróźb kierowanych pod adresem polityków rośnie, podobnie jak liczba organizacji paramilitarnych i ataków motywowanych politycznie. Zagrożenie nie rozkłada się jednak równomiernie między prawicę i lewicę. FBI i Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego już w czasach Donalda Trumpa i przed atakiem na Kapitol ostrzegały, że największe zagrożenie terrorystyczne stanowią obecnie prawicowi ekstremiści. Amerykanie spodziewają się narastania przemocy politycznej, a liczba sprzedawanych sztuk broni osiąga rekordowe poziomy. O możliwości wybuchu nowej wojny domowej dyskutuje się w największych mediach, powstają na ten temat książki oraz sążniste analizy zamawiane przez think-tanki. Jak miałaby wyglądać taka wojna? Dlaczego dziś wydaje się bardziej prawdopodobna niż, powiedzmy, w burzliwych latach 60. XX wieku? Co można zrobić, aby jej zapobiec? I czy w ogóle rozmawiając na ten temat nie sprawiamy, że zagrożenie wrasta?

103. Alaska, Sarah Palin i Lisa Murkowski, czyli pokręcona polityka największego ze stanów
2022-09-24 06:30:35

Dziś odwiedzamy Alaskę, o której w doniesieniach z USA rzadko słychać, a szkoda, bo tamtejsza polityka jest wyjątkowo pokręcona –  a przez to wyjątkowo ciekawa. Opowiadamy nieco o historii tego stanu, o jego niezależnym rysie, mieszance libertarianizmu i progresywizmu, i o politykach, którzy reprezentują Alaskę w Waszyngtonie, czyli jak to się mówią tamtejsi mieszkańcy: „na zewnątrz”. Opowiadamy o potężnych alaskańskich dynastiach politycznych, Begichów i Murkowskich, a także o Sarze Palin, która rzuciła im wyzwanie, wygrała, a jako kandydatka na wiceprezydentkę trafiła na sam szczyt, by potem z niego spektakularnie się stoczyć w niebyt. Dowiecie się w jaki sposób postanowiła wrócić do lokalnej polityki i co z tego, póki co, wynikło. Dowiecie się na czym polega nowa ordynacja preferencyjna: dlaczego nie jest wcale taka skomplikowana, jakie ma zalety i jaką rolę odegrała w sierpniowych wyborach uzupełniających do Izby Reprezentantów – i jaką rolę może odegrać w listopadzie. Powiemy wam o rywalizacji dwóch najsłynniejszych polityczek z Alaski, jak Sarah Palin próbuje wrócić do polityki i jak Lisa Murkowski próbuje się w niej utrzymać. W tle mordercze prawybory, wewnątrzpartyjne rywalizacje, waśnie rodowe i katastrofy lotnicze. Zapraszamy! Możecie nas słuchać w: Spotify, Apple Podcasts, Google Podcasts i YouTube. Jeśli chcecie nas wesprzeć, zapraszamy na patronite.pl/podkastamerykanski
Dziś odwiedzamy Alaskę, o której w doniesieniach z USA rzadko słychać, a szkoda, bo tamtejsza polityka jest wyjątkowo pokręcona –  a przez to wyjątkowo ciekawa. Opowiadamy nieco o historii tego stanu, o jego niezależnym rysie, mieszance libertarianizmu i progresywizmu, i o politykach, którzy reprezentują Alaskę w Waszyngtonie, czyli jak to się mówią tamtejsi mieszkańcy: „na zewnątrz”. Opowiadamy o potężnych alaskańskich dynastiach politycznych, Begichów i Murkowskich, a także o Sarze Palin, która rzuciła im wyzwanie, wygrała, a jako kandydatka na wiceprezydentkę trafiła na sam szczyt, by potem z niego spektakularnie się stoczyć w niebyt. Dowiecie się w jaki sposób postanowiła wrócić do lokalnej polityki i co z tego, póki co, wynikło. Dowiecie się na czym polega nowa ordynacja preferencyjna: dlaczego nie jest wcale taka skomplikowana, jakie ma zalety i jaką rolę odegrała w sierpniowych wyborach uzupełniających do Izby Reprezentantów – i jaką rolę może odegrać w listopadzie. Powiemy wam o rywalizacji dwóch najsłynniejszych polityczek z Alaski, jak Sarah Palin próbuje wrócić do polityki i jak Lisa Murkowski próbuje się w niej utrzymać. W tle mordercze prawybory, wewnątrzpartyjne rywalizacje, waśnie rodowe i katastrofy lotnicze. Zapraszamy! Możecie nas słuchać w: Spotify, Apple Podcasts, Google Podcasts i YouTube. Jeśli chcecie nas wesprzeć, zapraszamy na patronite.pl/podkastamerykanski

102. Uważaj o co się modlisz, czyli podsumowanie republikańskich prawyborów
2022-09-17 09:28:54

Ostatnie prawybory tego sezonu za nami, znamy już wszystkich kandydatów i wszystkie kandydatki obu partii na gubernatorów, do Izby Reprezentantów i do Senatu, więc najwyższy czas na jakieś podsumowanie. Dziś zajmiemy się Republikanami – i tym, kto krzyżuje plany Mitcha McConnella. Na przykładzie porażki Liz Cheney w Wyoming opowiemy wam o walce trumpistów z antytrumpistami. Odpowiemy na pytanie czy wsparcie Donalda Trumpa rzeczywiście zawsze gwarantowało wygraną,  jak zwycięstwo w prawyborach ma się do wygranej w listopadzie i jak radzą sobie teraz republikańscy kandydaci do Senatu w kluczowych stanach: Mehmet Oz w Pensylwanii, J.D. Vance w Ohio, Herschel Walker w Georgii, Blake Masters w Arizonie, Ron Johnson w Wisconsin. Dowiecie się gdzie się podziały miliony dolarów na tę kampanię, dlaczego Republikanom nagle zaczęło brakować pieniędzy na kampanię i kto mógłby (i kto powinien) sypnąć groszem. Wystąpią też dwaj republikańscy senatorowie, którzy w tym roku nie ubiegają się o reelekcję, ale też spędzają McConnellowi sen z powiek: Rick Scott z Florydy (współodpowiedzialny za kampanię do Senatu) i Lindsey Graham z Karoliny Południowej, który postanowił przypomnieć wyborcom o tym, jakie stanowisko w sprawie przerywania ciąży ma Partia Republikańska. I dlaczego jego najnowsza propozycja legislacyjna w sprawie aborcji tylko pomaga Demokratom. Możecie nas słuchać w: Spotify, Apple Podcasts, Google Podcasts i YouTube. Jeśli chcecie nas wesprzeć, zapraszamy na patronite.pl/podkastamerykanski

Ostatnie prawybory tego sezonu za nami, znamy już wszystkich kandydatów i wszystkie kandydatki obu partii na gubernatorów, do Izby Reprezentantów i do Senatu, więc najwyższy czas na jakieś podsumowanie. Dziś zajmiemy się Republikanami – i tym, kto krzyżuje plany Mitcha McConnella.

Na przykładzie porażki Liz Cheney w Wyoming opowiemy wam o walce trumpistów z antytrumpistami. Odpowiemy na pytanie czy wsparcie Donalda Trumpa rzeczywiście zawsze gwarantowało wygraną,  jak zwycięstwo w prawyborach ma się do wygranej w listopadzie i jak radzą sobie teraz republikańscy kandydaci do Senatu w kluczowych stanach: Mehmet Oz w Pensylwanii, J.D. Vance w Ohio, Herschel Walker w Georgii, Blake Masters w Arizonie, Ron Johnson w Wisconsin. Dowiecie się gdzie się podziały miliony dolarów na tę kampanię, dlaczego Republikanom nagle zaczęło brakować pieniędzy na kampanię i kto mógłby (i kto powinien) sypnąć groszem.

Wystąpią też dwaj republikańscy senatorowie, którzy w tym roku nie ubiegają się o reelekcję, ale też spędzają McConnellowi sen z powiek: Rick Scott z Florydy (współodpowiedzialny za kampanię do Senatu) i Lindsey Graham z Karoliny Południowej, który postanowił przypomnieć wyborcom o tym, jakie stanowisko w sprawie przerywania ciąży ma Partia Republikańska. I dlaczego jego najnowsza propozycja legislacyjna w sprawie aborcji tylko pomaga Demokratom.

Możecie nas słuchać w: Spotify, Apple Podcasts, Google Podcasts i YouTube. Jeśli chcecie nas wesprzeć, zapraszamy na patronite.pl/podkastamerykanski

101. Z wizytą w Mar-a-Lago
2022-09-10 06:54:54

Wracamy po przerwie wakacyjnej i zapraszamy na pierwszy odcinek nowego sezonu, w którym opowiemy o najważniejszym wydarzeniu minionego miesiąca: 8 sierpnia agenci FBI przez dziewięć godzin przeszukiwali Mar-a-Lago, rezydencję Donalda Trumpa w Palm Beach na Florydzie, w poszukiwaniu poufnych, tajnych i ściśle tajnych dokumentów, które były prezydent zabrał opuszczając Biały Dom. Bezprecedensowe przeszukanie było skutkiem wielomiesięcznych prób polubownego odzyskania dokumentacji podejmowanych przez instytucje państwa. Streścimy wam tę trwającą półtora roku sagę, w której uczestniczyły Archiwa Narodowe, Departament Sprawiedliwości i prawnicy Trumpa; opowiemy wam co takiego FBI znalazło w domu byłego prezydenta – i gdzie dokładnie. Dowiecie się o strategiach, jakie przyjęli obrońcy byłego prezydenta: od „Nie było żadnych dokumentów”, przez „Pamiętajcie o mailach Hillary Clinton”, po „Może i jakieś dokumenty były, ale zostały odtajnione” i oczywiście tradycyjne „To polowanie na czarownice”. Powiemy wam co dalej, czy eksprezydentowi rzeczywiście grożą konsekwencje, jak wygląda postępowanie w tej sprawie, co postanowiły sądy i kim u licha jest „special master”. Jakie będą krótko-, a jakie długoterminowe skutki przeszukania Mar-a-Lago? Zastanowimy się czy ta sprawa pomoże w nadchodzących wyborach Republikanom, czy raczej Demokratom i w tym celu przyjrzymy się też niedawnemu przemówieniu Joego Bidena w Filadelfii, w którym wyraźnie widać zmianę języka urzędującego prezydenta. Cieszymy się, że do nas wróciliście! Możecie nas słuchać w: Spotify, Apple Podcasts, Google Podcasts i YouTube. Jeśli chcecie nas wesprzeć, zapraszamy na patronite.pl/podkastamerykanski

Wracamy po przerwie wakacyjnej i zapraszamy na pierwszy odcinek nowego sezonu, w którym opowiemy o najważniejszym wydarzeniu minionego miesiąca: 8 sierpnia agenci FBI przez dziewięć godzin przeszukiwali Mar-a-Lago, rezydencję Donalda Trumpa w Palm Beach na Florydzie, w poszukiwaniu poufnych, tajnych i ściśle tajnych dokumentów, które były prezydent zabrał opuszczając Biały Dom.

Bezprecedensowe przeszukanie było skutkiem wielomiesięcznych prób polubownego odzyskania dokumentacji podejmowanych przez instytucje państwa. Streścimy wam tę trwającą półtora roku sagę, w której uczestniczyły Archiwa Narodowe, Departament Sprawiedliwości i prawnicy Trumpa; opowiemy wam co takiego FBI znalazło w domu byłego prezydenta – i gdzie dokładnie.

Dowiecie się o strategiach, jakie przyjęli obrońcy byłego prezydenta: od „Nie było żadnych dokumentów”, przez „Pamiętajcie o mailach Hillary Clinton”, po „Może i jakieś dokumenty były, ale zostały odtajnione” i oczywiście tradycyjne „To polowanie na czarownice”.

Powiemy wam co dalej, czy eksprezydentowi rzeczywiście grożą konsekwencje, jak wygląda postępowanie w tej sprawie, co postanowiły sądy i kim u licha jest „special master”. Jakie będą krótko-, a jakie długoterminowe skutki przeszukania Mar-a-Lago? Zastanowimy się czy ta sprawa pomoże w nadchodzących wyborach Republikanom, czy raczej Demokratom i w tym celu przyjrzymy się też niedawnemu przemówieniu Joego Bidena w Filadelfii, w którym wyraźnie widać zmianę języka urzędującego prezydenta.

Cieszymy się, że do nas wróciliście!

Możecie nas słuchać w: Spotify, Apple Podcasts, Google Podcasts i YouTube. Jeśli chcecie nas wesprzeć, zapraszamy na patronite.pl/podkastamerykanski

100. Sto odcinków za nami, czyli Podkast amerykański od kuchni
2022-08-06 07:45:14

Tym razem oddajemy w Wasze uszy odcinek wyjątkowy – setny i kończący drugi sezon podkastu. Po 99 nagraniach, w których mówiliśmy amerykańskim społeczeństwie, polityce i historii, tym razem z roli opowiadających przechodzimy do roli odpowiadaczy. W rolę pytającego wciela się z kolei wyjątkowy gość – pisarz, autor polarnych powieści kryminalnych, a prywatnie fan „Podkastu amerykańskiego” – Wojciech Chmielarz, autor podkastu „Zbrodnia na poniedziałek”. Bardzo Wojtkowi dziękujemy. Rozmawiamy o „kuchni” przygotowywania kolejnych odcinków, o tych, które naszym zdaniem udały się najbardziej i które cieszyły się największą – niekiedy zaskakującą nawet dla nas – popularnością wśród słuchaczy. Dowiecie się skąd czerpiemy informacje i inspiracje do kolejnych odcinków (wbrew zarzutom naszych konserwatywnych słuchaczy nie jest to CNN), z czego jesteśmy dumni, co nas cieszy, co męczy, a także dlaczego – mimo całego naszego krytycyzmu i pesymizmu – tak naprawdę bardzo lubimy Stany Zjednoczone. Przy okazji polecamy nasze ulubione seriale o amerykańskiej polityce i zdradzamy plany na najbliższą przyszłość. Zainteresowani dowiedzą się również kiedy ukaże się pierwsza książka sygnowana logiem „Podkastu amerykańskiego”. A na koniec… niespodzianka. Przed nami – zgodnie z zapowiedzią – przerwa wakacyjna, żeby nabrać sił i z nowymi treściami wracamy we wrześniu. A w międzyczasie przypomnimy na naszym profilu nasze trzy najpopularniejsze wśród słuchaczy odcinki mijającego roku. Do usłyszenia!

Tym razem oddajemy w Wasze uszy odcinek wyjątkowy – setny i kończący drugi sezon podkastu.

Po 99 nagraniach, w których mówiliśmy amerykańskim społeczeństwie, polityce i historii, tym razem z roli opowiadających przechodzimy do roli odpowiadaczy. W rolę pytającego wciela się z kolei wyjątkowy gość – pisarz, autor polarnych powieści kryminalnych, a prywatnie fan „Podkastu amerykańskiego” – Wojciech Chmielarz, autor podkastu „Zbrodnia na poniedziałek”. Bardzo Wojtkowi dziękujemy.

Rozmawiamy o „kuchni” przygotowywania kolejnych odcinków, o tych, które naszym zdaniem udały się najbardziej i które cieszyły się największą – niekiedy zaskakującą nawet dla nas – popularnością wśród słuchaczy. Dowiecie się skąd czerpiemy informacje i inspiracje do kolejnych odcinków (wbrew zarzutom naszych konserwatywnych słuchaczy nie jest to CNN), z czego jesteśmy dumni, co nas cieszy, co męczy, a także dlaczego – mimo całego naszego krytycyzmu i pesymizmu – tak naprawdę bardzo lubimy Stany Zjednoczone. Przy okazji polecamy nasze ulubione seriale o amerykańskiej polityce i zdradzamy plany na najbliższą przyszłość. Zainteresowani dowiedzą się również kiedy ukaże się pierwsza książka sygnowana logiem „Podkastu amerykańskiego”. A na koniec… niespodzianka.

Przed nami – zgodnie z zapowiedzią – przerwa wakacyjna, żeby nabrać sił i z nowymi treściami wracamy we wrześniu. A w międzyczasie przypomnimy na naszym profilu nasze trzy najpopularniejsze wśród słuchaczy odcinki mijającego roku.

Do usłyszenia!

99. Czytelnia Podkastu amerykańskiego: "Biedni w bogatym kraju", "Columbine" i "Miami 1980"
2022-07-30 07:31:29

W dzisiejszym odcinku polecamy wam trzy książki o Stanach Zjednoczonych, które ukazały się niedawno lub ukażą się lada chwila. Nicholas Kristof, Sheryl WuDunn, "Biedni w bogatym kraju. Przebudzenie z amerykańskiego snu" (tłum. Anna Gralak, Czarne 2022). Małżeństwo laureatów Pulitzera na przykładzie mieszkańców jednego miasteczka w Oregonie pokazuje jak łatwo w Stanach zrobić nieostrożny krok i „spaść z liny” względnego bezpieczeństwa socjalnego. I jak powrót do normalnego życia” jest dla większości Amerykanów prawie niemożliwy. Dave Cullen, "Columbine. Masakra w amerykańskim liceum" (tłum. Adrian Stachowski, Wydawnictwo Poznańskie, 2022). Drobiazgowa, znakomicie zriserczowana opowieść o najsłynniejszej masakrze szkolnej w USA, która obala szereg mitów, jakie narosły na temat przyczyn tej zbrodni, skupia się na sprawcach, ale także na ofiarach – a także pokazuje szereg błędów, jakie popełniła lokalna policja. Nicholas Griffin, "Miami 1980. Rok niebezpiecznych dni" (tłum. Rafał Lisowski, Czarne, 2022). Historia jednego roku w dziejach Miami. Brutalność policji i trudności z pociągnięciem do odpowiedzialności winnych zabójstwa afroamerykańskiego podejrzanego; zamieszki rasowe; kolumbijscy handlarze kokainą i pranie narkopieniędzy na gigantyczną skalę; a na to wszystko kryzys migracyjny, kiedy na Florydę uciekło 120 tysięcy Kubańczyków. Partnerami odcinka są Wydawnictwo Poznańskie i wydawnictwo Czarne. Możecie nas słuchać w: Spotify, Podtail, Apple Podcasts, Google Podcasts i YouTube. Jeśli chcecie nas wesprzeć, zapraszamy na patronite.pl/podkastamerykanski

W dzisiejszym odcinku polecamy wam trzy książki o Stanach Zjednoczonych, które ukazały się niedawno lub ukażą się lada chwila.

Nicholas Kristof, Sheryl WuDunn, "Biedni w bogatym kraju. Przebudzenie z amerykańskiego snu" (tłum. Anna Gralak, Czarne 2022). Małżeństwo laureatów Pulitzera na przykładzie mieszkańców jednego miasteczka w Oregonie pokazuje jak łatwo w Stanach zrobić nieostrożny krok i „spaść z liny” względnego bezpieczeństwa socjalnego. I jak powrót do normalnego życia” jest dla większości Amerykanów prawie niemożliwy.

Dave Cullen, "Columbine. Masakra w amerykańskim liceum" (tłum. Adrian Stachowski, Wydawnictwo Poznańskie, 2022). Drobiazgowa, znakomicie zriserczowana opowieść o najsłynniejszej masakrze szkolnej w USA, która obala szereg mitów, jakie narosły na temat przyczyn tej zbrodni, skupia się na sprawcach, ale także na ofiarach – a także pokazuje szereg błędów, jakie popełniła lokalna policja.

Nicholas Griffin, "Miami 1980. Rok niebezpiecznych dni" (tłum. Rafał Lisowski, Czarne, 2022). Historia jednego roku w dziejach Miami. Brutalność policji i trudności z pociągnięciem do odpowiedzialności winnych zabójstwa afroamerykańskiego podejrzanego; zamieszki rasowe; kolumbijscy handlarze kokainą i pranie narkopieniędzy na gigantyczną skalę; a na to wszystko kryzys migracyjny, kiedy na Florydę uciekło 120 tysięcy Kubańczyków.

Partnerami odcinka są Wydawnictwo Poznańskie i wydawnictwo Czarne.

Możecie nas słuchać w: Spotify, Podtail, Apple Podcasts, Google Podcasts i YouTube. Jeśli chcecie nas wesprzeć, zapraszamy na patronite.pl/podkastamerykanski

98. Nie zadzierajcie z Teksasem, czyli stany coraz mniej zjednoczone
2022-07-23 07:50:20

W czerwcu teksańska Partia Republikańska urządziła konwencję i przyjęła swój program: 40 stron od których włos się jeży na głowie. Teksańscy Republikanie nie uznają Bidena za legalnie wybranego prezydenta, wzywają do wystąpienia z ONZ, zniesienia podatku dochodowego i płacy minimalnej, zakazu finansowania szybkiej kolei i edukacji seksualnej. Nie istnieją osoby transpłciowe, a homoseksualizm jest „nienormalnym wyborem”. Słowo „Bóg” pojawia się osiemnaście razy, demokracja raz. Najlepsze jednak na koniec: należy zorganizować referendum w sprawie niepodległości Teksasu. Opowiadamy Wam nieco o historii Teksasu – o tym, dlaczego odłączył się od Meksyku, jak to było z tą jego niepodległością i dlaczego musiała minąć dekada, zanim Stany Zjednoczone zgodziły się go anektować. Czy Teksas rzeczywiście ma prawo wystąpić z unii, jak twierdzi część patriotów stanu Samotnej Gwiazdy? A co z innymi stanami, które przebąkują o niepodległości? Patrzymy na różne pomysły secesjonistyczne w dzisiejszych Stanach Zjednoczonych: od Hawajów i Alaski, przez Kalifornię, po New Hampshire. Przyglądamy się jednak poważnemu problemowi, jakim jest rozpad więzów łączących stany „czerwone” i „niebieskie”, konserwatywne i liberalne; pogłębiające się między nimi różnice ekonomiczne i społeczne, ale też prawne. Wcześniej Stany Zjednoczone zmierzały ku większej spójności społecznej i ekonomicznej – w XXI wieku stany znowu zaczęły się rozjeżdżać i mieszkańcy różnych części kraju żyją w coraz bardziej odmiennych rzeczywistościach. Możecie nas słuchać w: Spotify, Podtail, Apple Podcasts, Google Podcasts i YouTube. Jeśli chcecie nas wesprzeć, zapraszamy na patronite.pl/podkastamerykanski

W czerwcu teksańska Partia Republikańska urządziła konwencję i przyjęła swój program: 40 stron od których włos się jeży na głowie. Teksańscy Republikanie nie uznają Bidena za legalnie wybranego prezydenta, wzywają do wystąpienia z ONZ, zniesienia podatku dochodowego i płacy minimalnej, zakazu finansowania szybkiej kolei i edukacji seksualnej. Nie istnieją osoby transpłciowe, a homoseksualizm jest „nienormalnym wyborem”. Słowo „Bóg” pojawia się osiemnaście razy, demokracja raz. Najlepsze jednak na koniec: należy zorganizować referendum w sprawie niepodległości Teksasu.

Opowiadamy Wam nieco o historii Teksasu – o tym, dlaczego odłączył się od Meksyku, jak to było z tą jego niepodległością i dlaczego musiała minąć dekada, zanim Stany Zjednoczone zgodziły się go anektować. Czy Teksas rzeczywiście ma prawo wystąpić z unii, jak twierdzi część patriotów stanu Samotnej Gwiazdy? A co z innymi stanami, które przebąkują o niepodległości? Patrzymy na różne pomysły secesjonistyczne w dzisiejszych Stanach Zjednoczonych: od Hawajów i Alaski, przez Kalifornię, po New Hampshire.

Przyglądamy się jednak poważnemu problemowi, jakim jest rozpad więzów łączących stany „czerwone” i „niebieskie”, konserwatywne i liberalne; pogłębiające się między nimi różnice ekonomiczne i społeczne, ale też prawne. Wcześniej Stany Zjednoczone zmierzały ku większej spójności społecznej i ekonomicznej – w XXI wieku stany znowu zaczęły się rozjeżdżać i mieszkańcy różnych części kraju żyją w coraz bardziej odmiennych rzeczywistościach.

Możecie nas słuchać w: Spotify, Podtail, Apple Podcasts, Google Podcasts i YouTube. Jeśli chcecie nas wesprzeć, zapraszamy na patronite.pl/podkastamerykanski

97. Nancy Pelosi: najbardziej wpływowa kobieta Ameryki
2022-07-16 07:30:15

Prezydent John F. Kennedy w smokingu spogląda na stojącą obok młodą dziewczynę. Ta, nieco onieśmielona, ale uśmiechnięta patrzy prosto w obiektyw. Zdjęcie jakich wiele, niespecjalnie przyciąga uwagę. Ciekawe staje się dopiero wówczas, gdy wiemy kto na nim jest. Kobieta z fotografii to Nancy D’Alesandro, która za dwa lata zostanie Nancy Pelosi. Niecałe pół wieku później, w 2007 roku, będzie pierwszą w dziejach Stanów Zjednoczonych kobietą na stanowisku spikera Izby Reprezentantów, czyli trzecią osobą w państwie. Straciła to stanowisko, by je potem odzyskać. I choć formalnie to wiceprezydentka Kamala Harris jest bliżej prezydentury niż Pelosi, to wpływy polityczne i osiągnięcia 82-letniej spikerki są nieporównanie większe. Myliłby się jednak ten, kto sądzi, że budowała je przez pół wieku – od czasu wspomnianego spotkania z Kennedym. W niektórych tekstach jej poświęconych przeczytamy, że urodzona w Baltimore Pelosi od dziecka była „predystynowana” do polityki. Jej ojciec był wówczas doświadczonym kongresmanem Partii Demokratycznej, oddanym ideałom Roosevelta, potem został burmistrzem rodzinnego miasta. Ale Nancy na spotkaniu z JFK jest „tylko” córką swojego ojca. Własną karierę polityczną zacznie dopiero w latach 80., po drugiej stronie kraju, w Kalifornii. Do Kongresu trafi po raz pierwszy w roku 1987. Opowiemy wam jak wyglądała droga Pelosi: córki (a potem także siostry) burmistrza Baltimore, pani domu i matki pięciorga dzieci, gospodyni spotkań kalifornijskich Demokratów, szeregowej kongresmenki. Jak została liderką Demokratów w Izbie Reprezentantów? Jakie ma największe osiągnięcia w tej roli? Czy Barack Obama mógłby zrealizować swoją słynną reformę ochrony zdrowia bez jej pomocy? Dlaczego nie znoszą jej Republikanie, ale też część progresywnych Demokratów? O tym wszystkim opowiadamy w najnowszym odcinku. Nie powiemy tylko o jednym – kiedy Pelosi wybiera się na emeryturę, bo tego nie wie podobno nawet jej najbliższa rodzina. Mimo nacisków wewnątrz partii nie zamierza rezygnować ze swojego miejsca w Izbie Reprezentantów. Spikerką jest już jednak zapewne po raz ostatni… Możecie nas słuchać w: Spotify, Podtail, Apple Podcasts, Google Podcasts i YouTube. Jeśli chcecie nas wesprzeć, zapraszamy na patronite.pl/podkastamerykanski

Prezydent John F. Kennedy w smokingu spogląda na stojącą obok młodą dziewczynę. Ta, nieco onieśmielona, ale uśmiechnięta patrzy prosto w obiektyw. Zdjęcie jakich wiele, niespecjalnie przyciąga uwagę. Ciekawe staje się dopiero wówczas, gdy wiemy kto na nim jest.

Kobieta z fotografii to Nancy D’Alesandro, która za dwa lata zostanie Nancy Pelosi. Niecałe pół wieku później, w 2007 roku, będzie pierwszą w dziejach Stanów Zjednoczonych kobietą na stanowisku spikera Izby Reprezentantów, czyli trzecią osobą w państwie. Straciła to stanowisko, by je potem odzyskać. I choć formalnie to wiceprezydentka Kamala Harris jest bliżej prezydentury niż Pelosi, to wpływy polityczne i osiągnięcia 82-letniej spikerki są nieporównanie większe. Myliłby się jednak ten, kto sądzi, że budowała je przez pół wieku – od czasu wspomnianego spotkania z Kennedym.

W niektórych tekstach jej poświęconych przeczytamy, że urodzona w Baltimore Pelosi od dziecka była „predystynowana” do polityki. Jej ojciec był wówczas doświadczonym kongresmanem Partii Demokratycznej, oddanym ideałom Roosevelta, potem został burmistrzem rodzinnego miasta. Ale Nancy na spotkaniu z JFK jest „tylko” córką swojego ojca. Własną karierę polityczną zacznie dopiero w latach 80., po drugiej stronie kraju, w Kalifornii. Do Kongresu trafi po raz pierwszy w roku 1987.

Opowiemy wam jak wyglądała droga Pelosi: córki (a potem także siostry) burmistrza Baltimore, pani domu i matki pięciorga dzieci, gospodyni spotkań kalifornijskich Demokratów, szeregowej kongresmenki. Jak została liderką Demokratów w Izbie Reprezentantów? Jakie ma największe osiągnięcia w tej roli? Czy Barack Obama mógłby zrealizować swoją słynną reformę ochrony zdrowia bez jej pomocy? Dlaczego nie znoszą jej Republikanie, ale też część progresywnych Demokratów?

O tym wszystkim opowiadamy w najnowszym odcinku. Nie powiemy tylko o jednym – kiedy Pelosi wybiera się na emeryturę, bo tego nie wie podobno nawet jej najbliższa rodzina. Mimo nacisków wewnątrz partii nie zamierza rezygnować ze swojego miejsca w Izbie Reprezentantów. Spikerką jest już jednak zapewne po raz ostatni…

Możecie nas słuchać w: Spotify, Podtail, Apple Podcasts, Google Podcasts i YouTube. Jeśli chcecie nas wesprzeć, zapraszamy na patronite.pl/podkastamerykanski

96. Pocztówki z krainy szaleństwa, czyli kampania prawyborcza
2022-07-09 08:00:08

Zapraszamy na kolejny odcinek o partyjnych prawyborach, które toczą się w Partii Republikańskiej i Partii Demokratycznej. Dowiecie się jak idzie Donaldowi Trumpowi vendetta przeciw tym Republikanom, którzy go „skrzywdzili”: gubernatorowi i sekretarzowi stanu w Georgii (którzy nie chcieli dla niego odwrócić wyniku wyborów prezydenckich) oraz Liz Cheney, kongresmence z Wyoming (która wiceprzewodniczy komisji do zbadania okoliczności wydarzeń z 6 stycznia). Opowiemy wam o tym, czy trumpizm naprawdę potrzebuje Trumpa, gdzie kryją się ostatni centrowi Republikanie i dlaczego Partia Republikańska dobrowolnie pozbawia się fotela gubernatorskiego w  Massachusetts. Czy strategia, którą Demokraci obrali w Illinois – wspierać ekstremistów w republikańskich prawyborach, żeby potem było łatwiej wygrać z nimi listopadzie – jest rzeczywiście takim dobrym pomysłem? Drugą część odcinka poświęcimy problemom Demokratów w  Kalifornii, bastionie liberałów, gdzie jednak lewicowa polityka niekiedy potyka się o własne nogi. Opowiemy wam o dwóch miastach – najpierw o wyborach burmistrza Los Angeles: starciu doświadczonej polityczki z miliarderem-deweloperem, który przedstawia się jako outsider, który dzięki doświadczeniu w biznesie potrafi rozwiązać wszystkie problemy. Potem przeniesiemy się do San Francisco, gdzie mieszkańcy odwołali postępowego prokuratora okręgowego. Kim jest Chesa Boudin, co chciał osiągnąć w San Francisco i dlaczego ledwie dwa lata po wygranej, mieszkańcy powiedzieli mu dość. Czy to rzeczywiście oznaka tego, że nawet Demokraci nie chcą już reform wymiaru sprawiedliwości i mówią dość tzw. postępowym prokuratorom; a może sytuacja jest nieco bardziej skomplikowana? I jaka lekcja płynie z Kalifornii dla Demokratów przed listopadowymi wyborami? Możecie nas słuchać w: Spotify, Podtail, Apple Podcasts, Google Podcasts i YouTube. Jeśli chcecie nas wesprzeć, zapraszamy na patronite.pl/podkastamerykanski

Zapraszamy na kolejny odcinek o partyjnych prawyborach, które toczą się w Partii Republikańskiej i Partii Demokratycznej. Dowiecie się jak idzie Donaldowi Trumpowi vendetta przeciw tym Republikanom, którzy go „skrzywdzili”: gubernatorowi i sekretarzowi stanu w Georgii (którzy nie chcieli dla niego odwrócić wyniku wyborów prezydenckich) oraz Liz Cheney, kongresmence z Wyoming (która wiceprzewodniczy komisji do zbadania okoliczności wydarzeń z 6 stycznia).

Opowiemy wam o tym, czy trumpizm naprawdę potrzebuje Trumpa, gdzie kryją się ostatni centrowi Republikanie i dlaczego Partia Republikańska dobrowolnie pozbawia się fotela gubernatorskiego w  Massachusetts. Czy strategia, którą Demokraci obrali w Illinois – wspierać ekstremistów w republikańskich prawyborach, żeby potem było łatwiej wygrać z nimi listopadzie – jest rzeczywiście takim dobrym pomysłem?

Drugą część odcinka poświęcimy problemom Demokratów w  Kalifornii, bastionie liberałów, gdzie jednak lewicowa polityka niekiedy potyka się o własne nogi. Opowiemy wam o dwóch miastach – najpierw o wyborach burmistrza Los Angeles: starciu doświadczonej polityczki z miliarderem-deweloperem, który przedstawia się jako outsider, który dzięki doświadczeniu w biznesie potrafi rozwiązać wszystkie problemy.

Potem przeniesiemy się do San Francisco, gdzie mieszkańcy odwołali postępowego prokuratora okręgowego. Kim jest Chesa Boudin, co chciał osiągnąć w San Francisco i dlaczego ledwie dwa lata po wygranej, mieszkańcy powiedzieli mu dość. Czy to rzeczywiście oznaka tego, że nawet Demokraci nie chcą już reform wymiaru sprawiedliwości i mówią dość tzw. postępowym prokuratorom; a może sytuacja jest nieco bardziej skomplikowana? I jaka lekcja płynie z Kalifornii dla Demokratów przed listopadowymi wyborami?

Możecie nas słuchać w: Spotify, Podtail, Apple Podcasts, Google Podcasts i YouTube. Jeśli chcecie nas wesprzeć, zapraszamy na patronite.pl/podkastamerykanski

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie