RACE PACE - podcasty o bieganiu

W "RACE PACE - podcasty o bieganiu" wspólnie poszerzamy sportowe horyzonty, aby biegać bardziej świadomie.
Audycja to rzetelne informacje od wyselekcjonowanych specjalistów. Jeżeli takie wartości są Ci bliskie - wesprzyj podcast w dalszym rozwoju.
★patronite.pl/racepace
★buycoffee.to/racepace

★KONTAKT: kuba@fmmarketing.pl
★WWW: racepace.pl
★FB: facebook.com/RacePacePodcasty
★IG: instagram.com/kubapawlak_fm/

Kategorie:
Bieganie Sporty

Odcinki od najnowszych:

Modyfikacje treningu wynikające z wieku | Jakub Adamczyk
2023-11-14 22:16:30

W tej audycji postarałem się dowiedzieć tego jak nasz organizm zmienia się z upływem czasu w kontekście zdolności wysiłkowych. Wiedząc to, poszukałem wskazówek, które pozwolą dostosować proces treningowy w taki sposób, aby niekorzystne zmiany oszukać, zniwelować lub po prostu wycisnąć z naszego ciała najwięcej ile na dany moment jesteśmy w stanie. Podczas rozmowy wyłuskałem porady zarówno dla młodszych, jak i starszych od siebie biegaczy i biegaczek. Zaprosiłem również eksperta, który jak się wydaje sztukę oszukiwania czasu opanował do perfekcji. Naprawdę ciężko jest stwierdzić czy mocniej przemawia za nim wiedza teoretyczna czy praktyka. Doktor habilitowany Jakub Adamczyk profesor Akademii Wychowania Fizycznego Józefa Piłsudskiego w Warszawie to wielokrotny rekordzista Polski oraz medalista mistrzostw Polski, Europy i świata w kategorii Masters. Odcinek powstał dzięki słuchaczom. Jeśli korzystasz z tych treści i nadal chcesz słuchać rzetelnej wiedzy o bieganiu, to wesprzyj podcast za pośrednictwem Patronite lub Buycoffee.to

W tej audycji postarałem się dowiedzieć tego jak nasz organizm zmienia się z upływem czasu w kontekście zdolności wysiłkowych. Wiedząc to, poszukałem wskazówek, które pozwolą dostosować proces treningowy w taki sposób, aby niekorzystne zmiany oszukać, zniwelować lub po prostu wycisnąć z naszego ciała najwięcej ile na dany moment jesteśmy w stanie. Podczas rozmowy wyłuskałem porady zarówno dla młodszych, jak i starszych od siebie biegaczy i biegaczek.

Zaprosiłem również eksperta, który jak się wydaje sztukę oszukiwania czasu opanował do perfekcji. Naprawdę ciężko jest stwierdzić czy mocniej przemawia za nim wiedza teoretyczna czy praktyka.

Doktor habilitowany Jakub Adamczyk profesor Akademii Wychowania Fizycznego Józefa Piłsudskiego w Warszawie to wielokrotny rekordzista Polski oraz medalista mistrzostw Polski, Europy i świata w kategorii Masters.

Odcinek powstał dzięki słuchaczom. Jeśli korzystasz z tych treści i nadal chcesz słuchać rzetelnej wiedzy o bieganiu, to wesprzyj podcast za pośrednictwem Patronite lub Buycoffee.to

Jak ustanowiłem rekord GSB | Kamil Leśniak
2023-11-03 23:24:39

Zapraszam na kolejny odcinek audycji "RACEPACE - podcasty o bieganiu", która powstaje z pomocą Was - słuchaczy, wspierających ją między innymi za pośrednictwem serwisu PATRONITE . Zachęcam Was do dołączenia do grona patronów, a za każde wsparcie jestem niezmiernie wdzięczny. Dziś nie obędzie się bez wazeliny, czołówki i suchych skarpet na zmianę, bo wybierzemy się razem na naprawdę długą biegową wycieczkę. W Ameryce jest Szlak Appalachów, w Alpach - Via Alpina, a w Polsce mamy GSB - Główny Szlak Beskidzki. To kultowy, najdłuższy szlak pieszy w Polsce, ciągnący się od Beskidu Śląskiego, przez Beskid Żywiecki, Gorce, Beskid Sądecki, Beskid Niski, po Bieszczady, który na celownik wzięli sobie oczywiście również biegacze długodystansowi. Żeby go pokonać musimy wystartować w Ustroniu, aby po 513 kilometrach znaleźć się na mecie w Wołosatem, blisko granicy z Ukrainą. Kiedyś najszybsi mierzyli się tu z barierą 100 godzin w supportowanym biegu, ale dziś poprzeczka zawieszona jest jeszcze wyżej. Od niedawna są to 93 godziny 42 minuty i 22 sekundy - bo tyle dokładnie wynosi, świeży jeszcze ciepły rekord tej trasy ustanowiony przez Kamila Leśniaka. Te cyfry jednak absolutnie nie oddają tego co wydarzyło się na szlaku. Warunki były naprawdę trudne i absolutnie nie predestynowały do bicia rekordów, a podczas samej próby wydarzyło się sporo rzeczy niemożliwych do przewidzenia. Świadkowie, którzy zaglądali wtedy Kamilowi głęboko w oczy, opowiedzą nam dziś o tym co w nich zobaczyli, a “bezbronny w cierpieniu” to tylko jedno z określeń jakie od nich usłyszycie. Natomiast gościem podcastu jest sam Kamil, który pewnie tysiące razy, równie głęboko musiał zajrzeć w zakamarki swojej determinacji, wątpliwości, strachu, bólu ale i nadziei, aby gdzieś na końcu odnaleźć w sobie jednego z dwóch lwów. Dziś opowie Wam o tym co tam dokładnie zobaczył. W podcaście gościnny udział wzięli: Justyna Grzywaczewska, Rafał Bałaś, Maciek Dombrowski i Kasia Solińska. W nagraniu wykorzystano fragment utworu: Tabu - Mam w Sobie Lwa *** Partnerem odcinka są CITY TRAIL z Nationale-Nederlanden i Chudy Wawrzyniec [reklama]

Zapraszam na kolejny odcinek audycji "RACEPACE - podcasty o bieganiu", która powstaje z pomocą Was - słuchaczy, wspierających ją między innymi za pośrednictwem serwisu PATRONITE. Zachęcam Was do dołączenia do grona patronów, a za każde wsparcie jestem niezmiernie wdzięczny.

Dziś nie obędzie się bez wazeliny, czołówki i suchych skarpet na zmianę, bo wybierzemy się razem na naprawdę długą biegową wycieczkę.

W Ameryce jest Szlak Appalachów, w Alpach - Via Alpina, a w Polsce mamy GSB - Główny Szlak Beskidzki. To kultowy, najdłuższy szlak pieszy w Polsce, ciągnący się od Beskidu Śląskiego, przez Beskid Żywiecki, Gorce, Beskid Sądecki, Beskid Niski, po Bieszczady, który na celownik wzięli sobie oczywiście również biegacze długodystansowi.

Żeby go pokonać musimy wystartować w Ustroniu, aby po 513 kilometrach znaleźć się na mecie w Wołosatem, blisko granicy z Ukrainą. Kiedyś najszybsi mierzyli się tu z barierą 100 godzin w supportowanym biegu, ale dziś poprzeczka zawieszona jest jeszcze wyżej.

Od niedawna są to 93 godziny 42 minuty i 22 sekundy - bo tyle dokładnie wynosi, świeży jeszcze ciepły rekord tej trasy ustanowiony przez Kamila Leśniaka.

Te cyfry jednak absolutnie nie oddają tego co wydarzyło się na szlaku. Warunki były naprawdę trudne i absolutnie nie predestynowały do bicia rekordów, a podczas samej próby wydarzyło się sporo rzeczy niemożliwych do przewidzenia. Świadkowie, którzy zaglądali wtedy Kamilowi głęboko w oczy, opowiedzą nam dziś o tym co w nich zobaczyli, a “bezbronny w cierpieniu” to tylko jedno z określeń jakie od nich usłyszycie.

Natomiast gościem podcastu jest sam Kamil, który pewnie tysiące razy, równie głęboko musiał zajrzeć w zakamarki swojej determinacji, wątpliwości, strachu, bólu ale i nadziei, aby gdzieś na końcu odnaleźć w sobie jednego z dwóch lwów. Dziś opowie Wam o tym co tam dokładnie zobaczył.

W podcaście gościnny udział wzięli: Justyna Grzywaczewska, Rafał Bałaś, Maciek Dombrowski i Kasia Solińska.

W nagraniu wykorzystano fragment utworu: Tabu - Mam w Sobie Lwa

***

Partnerem odcinka są CITY TRAIL z Nationale-Nederlanden i Chudy Wawrzyniec [reklama]

Ile w sporcie znaczy dobry sen? | Andrzej Silczuk
2023-10-26 07:47:17

Tworząc dzisiejszy odcinek, przyświecała mi myśl, że często aby zrobić krok do przodu wystarczy wrócić do podstaw. Podstawą każdego treningu jest oczywiście regeneracja. Jej fundamentem nie są jednak ani nogawki kompresyjne, ani pistolety do automasażu, ani suplementy diety, ani nawet regularne wizyty u fizjoterapeuty. Absolutną podstawą jest tu sen. Jeżeli zaniedbamy ten obszar, to pieniądze wydane na wszystkie powyższe rozwiązania możemy równie dobrze nabrać na szuflę i wrzucić do rozgrzanego pieca. Efekt będzie z grubsza podobny. Skoro więc jako biegacze tyle wiemy o metodach treningowych, monitoringu parametrów ciała, nowinkach technologicznych i sprzęcie, to dziś mówię sprawdzam i wspólnie z Wami zamierzam przekonać się, czy równie biegle poruszamy się właśnie w obszarze podstawy podstaw czyli higieny snu, bez której nasze epickie treningi znaczą tyle co nic lub znacznie mniej niż nam się wydaje. Z pomocą przychodzi nam po raz kolejny w mojej audycji doktor nauk medycznych, lekarz psychiatra, edukator, wykładowca uniwersytecki, a także podcaster - Andrzej Silczuk. *** Moja audycja to rzetelne informacje od wyselekcjonowanych specjalistów. Jeżeli takie wartości są Ci bliskie - wesprzyj podcast w dalszym rozwoju. ★patronite.pl/racepace ★buycoffee.to/racepace

Tworząc dzisiejszy odcinek, przyświecała mi myśl, że często aby zrobić krok do przodu wystarczy wrócić do podstaw. Podstawą każdego treningu jest oczywiście regeneracja. Jej fundamentem nie są jednak ani nogawki kompresyjne, ani pistolety do automasażu, ani suplementy diety, ani nawet regularne wizyty u fizjoterapeuty. Absolutną podstawą jest tu sen. Jeżeli zaniedbamy ten obszar, to pieniądze wydane na wszystkie powyższe rozwiązania możemy równie dobrze nabrać na szuflę i wrzucić do rozgrzanego pieca. Efekt będzie z grubsza podobny.

Skoro więc jako biegacze tyle wiemy o metodach treningowych, monitoringu parametrów ciała, nowinkach technologicznych i sprzęcie, to dziś mówię sprawdzam i wspólnie z Wami zamierzam przekonać się, czy równie biegle poruszamy się właśnie w obszarze podstawy podstaw czyli higieny snu, bez której nasze epickie treningi znaczą tyle co nic lub znacznie mniej niż nam się wydaje.

Z pomocą przychodzi nam po raz kolejny w mojej audycji doktor nauk medycznych, lekarz psychiatra, edukator, wykładowca uniwersytecki, a także podcaster - Andrzej Silczuk.


***

Moja audycja to rzetelne informacje od wyselekcjonowanych specjalistów. Jeżeli takie wartości są Ci bliskie - wesprzyj podcast w dalszym rozwoju.

★patronite.pl/racepace

★buycoffee.to/racepace

Jak mocno trenować? | Martyna Młynarczyk
2023-10-17 08:47:12

W dzisiejszym odcinku porozmawiamy o dwóch koncepcjach, które w bieganiu na wysokim poziomie od zawsze ścierają się ze sobą. Jedna mówi o tym, że kluczem do sukcesu jest trening ładujący i słuchanie własnego organizmu, a jej opozycją jest kult niemal katorżniczej pracy. Próbując zbliżyć się do odpowiedzi na pytanie jak ciężko należy trenować, postanowiłem wspólnie z Wami przeanalizować trening Martyny Młynarczyk, która wiele sukcesów i medali mistrzostw Polski wywalczyła jeszcze pod panieńskim nazwiskiem Kantor. W tym roku Martyna dokonała czegoś spektakularnego, co szczególnie może dodać smaczku naszej rozmowie.  Biegaczka górska mając przewlekłe problemy ze ścięgnem achillesa już wcześniej postanowiła poszukać bardziej oszczędnej pod tym względem drogi treningowej i zwróciła się o pomoc do trenera triathlonu Jacka Tyczyńskiego. Taki bardziej zachowawczy biegowo trening, z wykorzystaniem dużego spektrum dodatkowych narzędzi jak rower i pływanie, nie tylko doprowadził ją do kolejnego tytułu mistrzyni polski w biegach górskich na długim dystansie, zwycięskiego debiutu na dużym ultra podczas setki w ramach Igrzysk Europejskich i reprezentowania Polski na Mistrzostwach Świata, ale również zapewnił jej tytuł mistrzyni Polski w triathlonie na dystansie Ironman.  W tym odcinku wspólnie z Wami postaram się rozgryźć jej treningowy sekret oraz prześledzić to, ile i jak intensywnie biegała, a gdzie zastosowała skuteczne substytuty biegania. *** Partnerem odcinka jest HOKA [reklama]

W dzisiejszym odcinku porozmawiamy o dwóch koncepcjach, które w bieganiu na wysokim poziomie od zawsze ścierają się ze sobą. Jedna mówi o tym, że kluczem do sukcesu jest trening ładujący i słuchanie własnego organizmu, a jej opozycją jest kult niemal katorżniczej pracy.

Próbując zbliżyć się do odpowiedzi na pytanie jak ciężko należy trenować, postanowiłem wspólnie z Wami przeanalizować trening Martyny Młynarczyk, która wiele sukcesów i medali mistrzostw Polski wywalczyła jeszcze pod panieńskim nazwiskiem Kantor.

W tym roku Martyna dokonała czegoś spektakularnego, co szczególnie może dodać smaczku naszej rozmowie. 

Biegaczka górska mając przewlekłe problemy ze ścięgnem achillesa już wcześniej postanowiła poszukać bardziej oszczędnej pod tym względem drogi treningowej i zwróciła się o pomoc do trenera triathlonu Jacka Tyczyńskiego. Taki bardziej zachowawczy biegowo trening, z wykorzystaniem dużego spektrum dodatkowych narzędzi jak rower i pływanie, nie tylko doprowadził ją do kolejnego tytułu mistrzyni polski w biegach górskich na długim dystansie, zwycięskiego debiutu na dużym ultra podczas setki w ramach Igrzysk Europejskich i reprezentowania Polski na Mistrzostwach Świata, ale również zapewnił jej tytuł mistrzyni Polski w triathlonie na dystansie Ironman. 

W tym odcinku wspólnie z Wami postaram się rozgryźć jej treningowy sekret oraz prześledzić to, ile i jak intensywnie biegała, a gdzie zastosowała skuteczne substytuty biegania.


***

Partnerem odcinka jest HOKA [reklama]

Limit ludzkich możliwości w maratonie | Tomek Kowalski
2023-10-03 22:08:40

Być może, podobnie jak ja, zastanawiacie się czasami, gdzie leży granica ludzkich możliwości w maratonie i o ile szybciej człowiek jest w stanie pobiec, od i tak już niesamowicie wyśrubowanego wyniku 2:01:09, należącego do króla Eliuda. Otóż pewne badania bazujące na modelu fizjologicznym mówią, że przy spełnieniu kilku warunków hipotetycznie biegacz mógłby uzyskać w maratonie czas 1:57:58. Jak to wyliczono i o jakie warunki chodzi? Otóż oparto się na modelu, według którego determinantami fizjologicznymi wyniku w sporcie wytrzymałościowym są 3 czynniki fizjologiczne: VO2max, próg mleczanowy i ekonomia biegu. Powyższy wynik byłby osiągalny dla hipotetycznego sportowca z VO2max wynoszącym 84 ml/kg/min, progiem mleczanowym wynoszącym 85% VO2max, który posiada odpowiednią, wyjątkową ekonomią biegu. Aby zrozumieć założenia takiej teorii i odpowiedzieć na pytanie jak odnosi się ona do praktyki, a przy okazji wyciągnąć sporą garść informacji przydatnych w naszym amatorskim treningu, zaprosiłem Tomka Kowalskiego - trenera z dużym stażem i ogromną wiedzą, który na dodatek chętnie się nią dzieli. *** Partnerem odcinka jest CITY TRAIL [reklama]

Być może, podobnie jak ja, zastanawiacie się czasami, gdzie leży granica ludzkich możliwości w maratonie i o ile szybciej człowiek jest w stanie pobiec, od i tak już niesamowicie wyśrubowanego wyniku 2:01:09, należącego do króla Eliuda.

Otóż pewne badania bazujące na modelu fizjologicznym mówią, że przy spełnieniu kilku warunków hipotetycznie biegacz mógłby uzyskać w maratonie czas 1:57:58.

Jak to wyliczono i o jakie warunki chodzi? Otóż oparto się na modelu, według którego determinantami fizjologicznymi wyniku w sporcie wytrzymałościowym są 3 czynniki fizjologiczne: VO2max, próg mleczanowy i ekonomia biegu.

Powyższy wynik byłby osiągalny dla hipotetycznego sportowca z VO2max wynoszącym 84 ml/kg/min, progiem mleczanowym wynoszącym 85% VO2max, który posiada odpowiednią, wyjątkową ekonomią biegu.

Aby zrozumieć założenia takiej teorii i odpowiedzieć na pytanie jak odnosi się ona do praktyki, a przy okazji wyciągnąć sporą garść informacji przydatnych w naszym amatorskim treningu, zaprosiłem Tomka Kowalskiego - trenera z dużym stażem i ogromną wiedzą, który na dodatek chętnie się nią dzieli.


***

Partnerem odcinka jest CITY TRAIL [reklama]

Kluczowe bodźce w treningu górala | Przedwojewski, Bodurka, Kubica, Wilk, Tomasiak
2023-09-20 11:31:41

To co jest dobre w treningu dla Ciebie, niekoniecznie sprawdzi się u innych. Z tego powodu sformułowanie "a na mnie działa" bywa wyśmiewane przez teoretyków i praktyków. Jednak warto wsłuchiwać się w metody, które stosują inni. Nawet jeśli będą się od siebie różnić, to stworzą szeroki obrazek, który pokaże nam spektrum możliwości i wzbogaci o kolejne narzędzia. Taka idea przyświeca koncepcji tego odcinka, podczas którego postanowiłem wypytać wiodących polskich biegaczy górskich o ich treningowe tajemnice oraz kluczowe założenia procesu. Sposobnością do zebrania w jednym miejscu piątki tak mocnych zawodników był obóz treningowy marki Salomon, w którym miałem przyjemność gościnnie uczestniczyć. Powstały materiał nie jest żadnym kompendium treningu trailowego, ale w mojej ocenie może pozwolić niemal każdemu zainspirować się koncepcjami, o których mówili moi goście - Bartek Przedwojewski, Krzysztof Bodurka, Kasia Wilk, Marcin Kubica i Natalia Tomasiak. *** Partnerem odcinka jest Salomon [reklama]

To co jest dobre w treningu dla Ciebie, niekoniecznie sprawdzi się u innych. Z tego powodu sformułowanie "a na mnie działa" bywa wyśmiewane przez teoretyków i praktyków. Jednak warto wsłuchiwać się w metody, które stosują inni. Nawet jeśli będą się od siebie różnić, to stworzą szeroki obrazek, który pokaże nam spektrum możliwości i wzbogaci o kolejne narzędzia.

Taka idea przyświeca koncepcji tego odcinka, podczas którego postanowiłem wypytać wiodących polskich biegaczy górskich o ich treningowe tajemnice oraz kluczowe założenia procesu.

Sposobnością do zebrania w jednym miejscu piątki tak mocnych zawodników był obóz treningowy marki Salomon, w którym miałem przyjemność gościnnie uczestniczyć. Powstały materiał nie jest żadnym kompendium treningu trailowego, ale w mojej ocenie może pozwolić niemal każdemu zainspirować się koncepcjami, o których mówili moi goście - Bartek Przedwojewski, Krzysztof Bodurka, Kasia Wilk, Marcin Kubica i Natalia Tomasiak.

***

Partnerem odcinka jest Salomon [reklama]

Czy wierzysz w żywieniowe bajki? | Zofia Piotrowicz
2023-09-02 16:15:57

Mówi się że “jesteśmy tym co jemy” albo że “jeśli zaoszczędzimy w sklepie spożywczym, to oddamy w aptece”. Ogólnie o żywieniu mówi się dużo, dlatego wiele historii żyje już własnym życiem i trudno jest powiedzieć, które elementy tych tez są prawdziwe, a które dopowiedziane. Dodatkowo przekonania te podsycane są przez agresywny rynek firm produkujących suplementy, które mają tendencję do naginania rzeczywistości i wmawiania nam zbędnych potrzeb. Wystarczy obejrzeć pierwszy lepszy blok reklamowy, aby dowiedzieć się że magicznymi tabletkami nie zważając na styl życia i prawdziwe przyczyny nieprawidłowości możemy regulować, sen, apetyt, potencję i generalnie co tylko sobie zechcemy. Analogicznie jest w sportach wytrzymałościowych, jednak z małą różnicą. Dla nas jedzenie i suplementacja to dodatkowo istotny czynnik wpływający na efekt naszych przygotowań i realizację większych lub mniejszych sportowych marzeń i ambicji. Stąd wziął się pomysł na dzisiejszą audycję, bo sam tych teorii słyszałem tak wiele, że chciałbym raz na zawsze rozprawić się z najpopularniejszymi i oddzielić fakty od mitów. Brzmi trochę tabloidowo, ale znacie moją audycję i wiecie, że nie chodzi o efekciarstwo, lecz o rzetelną, sprawdzoną informację popartą doświadczeniem specjalistów. A jeśli tak to oczywiście z pomocą przychodzi moja stała ekspertka - dietetyk sportowa Zosia Piotrowicz, która poza wiedzą popartą badaniami i pracą na uczelni, dysponuje jednym z największych w kraju doświadczeniem akurat w pracy ze sportowcami wytrzymałościowymi. Na co dzień działa w obszarze diety z naszymi kadrowiczami, ale również wspiera amatorów biegania oraz triathlonu. Z odcinka dowiecie się m.in.: czy naprawdę warto wykorzystywać "okno węglowodanowe"? czy kolagen rzeczywiście pomoże naszym kolanom? czy trening z niską dostępnością energii jest dla każdego? czy metabolizm spowalnia wieczorami? *** Partnerami odcinka są 1MILA i Bieg przez most [reklama] Z kodem „RACEPACE" otrzymacie 10% zniżki na wszystko na www.1mila.pl

Mówi się że “jesteśmy tym co jemy” albo że “jeśli zaoszczędzimy w sklepie spożywczym, to oddamy w aptece”. Ogólnie o żywieniu mówi się dużo, dlatego wiele historii żyje już własnym życiem i trudno jest powiedzieć, które elementy tych tez są prawdziwe, a które dopowiedziane.

Dodatkowo przekonania te podsycane są przez agresywny rynek firm produkujących suplementy, które mają tendencję do naginania rzeczywistości i wmawiania nam zbędnych potrzeb. Wystarczy obejrzeć pierwszy lepszy blok reklamowy, aby dowiedzieć się że magicznymi tabletkami nie zważając na styl życia i prawdziwe przyczyny nieprawidłowości możemy regulować, sen, apetyt, potencję i generalnie co tylko sobie zechcemy.

Analogicznie jest w sportach wytrzymałościowych, jednak z małą różnicą. Dla nas jedzenie i suplementacja to dodatkowo istotny czynnik wpływający na efekt naszych przygotowań i realizację większych lub mniejszych sportowych marzeń i ambicji.

Stąd wziął się pomysł na dzisiejszą audycję, bo sam tych teorii słyszałem tak wiele, że chciałbym raz na zawsze rozprawić się z najpopularniejszymi i oddzielić fakty od mitów.

Brzmi trochę tabloidowo, ale znacie moją audycję i wiecie, że nie chodzi o efekciarstwo, lecz o rzetelną, sprawdzoną informację popartą doświadczeniem specjalistów.

A jeśli tak to oczywiście z pomocą przychodzi moja stała ekspertka - dietetyk sportowa Zosia Piotrowicz, która poza wiedzą popartą badaniami i pracą na uczelni, dysponuje jednym z największych w kraju doświadczeniem akurat w pracy ze sportowcami wytrzymałościowymi. Na co dzień działa w obszarze diety z naszymi kadrowiczami, ale również wspiera amatorów biegania oraz triathlonu.

Z odcinka dowiecie się m.in.:

  • czy naprawdę warto wykorzystywać "okno węglowodanowe"?
  • czy kolagen rzeczywiście pomoże naszym kolanom?
  • czy trening z niską dostępnością energii jest dla każdego?
  • czy metabolizm spowalnia wieczorami?


***

Partnerami odcinka są 1MILA i Bieg przez most [reklama] Z kodem „RACEPACE" otrzymacie 10% zniżki na wszystko na www.1mila.pl

Siła biegowa - podstawa i rewolucja w treningu | Marcin Nagórek
2023-08-18 11:29:19

To nie będzie kolejna rozmowa o tym, że warto się wzmacniać i skipować. Każdy wie, że siła biegowa to podstawa unikania kontuzji i sportowego rozwoju. Dziwi jednak fakt, że tak podstawowy termin nie ma w literaturze jednoznacznej definicji. W zależności od specyfiki wysiłku do jakiego się przygotowujemy oraz fazy tych przygotowań, może ona być umiejscowiona pomiędzy czystą sprinterską mocą generowaną bez względu na koszt energetyczny, a wytrzymałością siłową, rozumianą jako coś co pomoże nam na ostatnich metrach długiego biegu nie łamać się w biodrach i dłużej zachować sprężystość odbicia. Liczba wariacji treningu sprawia, że w jednej rozmowie nie da się wyczerpać tematu siły. W tym odcinku, wspólnie z Marcinem Nagórkiem, udało się jednak odpowiedzieć na kluczowe pytanie: dlaczego siła nie tylko jest podstawą, ale może być też rewolucją w myśleniu o biegowym progresie. Z rozmowy dowiecie się m.in.: czy złe podejście do tematu siły jest bolączką “polskiej myśli szkoleniowej”? na czym polega paradoks robienia siły bez wzmacniania mięśni? jak robią to w Afryce i Norwegii? czy trening siły podlega periodyzacji? jak siła pomaga sterować formą? *** Partnerami odcinka są Power Canvas i firma Gersimi, która współorganizuje tegoroczną edycję biegów górskich w Sanoku [reklama]

To nie będzie kolejna rozmowa o tym, że warto się wzmacniać i skipować. Każdy wie, że siła biegowa to podstawa unikania kontuzji i sportowego rozwoju. Dziwi jednak fakt, że tak podstawowy termin nie ma w literaturze jednoznacznej definicji.


W zależności od specyfiki wysiłku do jakiego się przygotowujemy oraz fazy tych przygotowań, może ona być umiejscowiona pomiędzy czystą sprinterską mocą generowaną bez względu na koszt energetyczny, a wytrzymałością siłową, rozumianą jako coś co pomoże nam na ostatnich metrach długiego biegu nie łamać się w biodrach i dłużej zachować sprężystość odbicia.


Liczba wariacji treningu sprawia, że w jednej rozmowie nie da się wyczerpać tematu siły. W tym odcinku, wspólnie z Marcinem Nagórkiem, udało się jednak odpowiedzieć na kluczowe pytanie: dlaczego siła nie tylko jest podstawą, ale może być też rewolucją w myśleniu o biegowym progresie.


Z rozmowy dowiecie się m.in.:

  • czy złe podejście do tematu siły jest bolączką “polskiej myśli szkoleniowej”?

  • na czym polega paradoks robienia siły bez wzmacniania mięśni?

  • jak robią to w Afryce i Norwegii?

  • czy trening siły podlega periodyzacji?

  • jak siła pomaga sterować formą?


***

Partnerami odcinka są Power Canvas i firma Gersimi, która współorganizuje tegoroczną edycję biegów górskich w Sanoku [reklama]

Kathrine Switzer | Nieustraszona maratonka
2023-08-06 17:46:33

„To jest mały krok dla człowieka, ale wielki skok dla ludzkości” – pewnie większość z Was domyśla się czyje to słowa! Padły one z ust Neila Armstronga, gdy stawał na księżycu. Na swój sportowy księżyc wbiegła także Kathrine Switzer. Mały krok, który wykonała biegaczka, gdy przekraczała linię mety maratonu w Bostonie, okazał się ogromnym skokiem w walce o równość w sporcie i otworzył maratońskie drzwi dla kobiet z całego świata. Dziś chciałem Wam przedstawić prawdziwą historię tej wyjątkowej biegaczki, z naciskiem na słowo prawdziwą, bo okazuje się że obrosła ona w kilka legend, które mimo że często powielane, mocno rozmijają się z faktycznymi wydarzeniami.

„To jest mały krok dla człowieka, ale wielki skok dla ludzkości” – pewnie większość z Was domyśla się czyje to słowa! Padły one z ust Neila Armstronga, gdy stawał na księżycu. Na swój sportowy księżyc wbiegła także Kathrine Switzer. Mały krok, który wykonała biegaczka, gdy przekraczała linię mety maratonu w Bostonie, okazał się ogromnym skokiem w walce o równość w sporcie i otworzył maratońskie drzwi dla kobiet z całego świata.

Dziś chciałem Wam przedstawić prawdziwą historię tej wyjątkowej biegaczki, z naciskiem na słowo prawdziwą, bo okazuje się że obrosła ona w kilka legend, które mimo że często powielane, mocno rozmijają się z faktycznymi wydarzeniami.

Czego nie warto czerpać z treningu najlepszych? | Bartek Przedwojewski
2023-07-24 17:02:16

Dziś zapraszam Was na rozmowę z biegaczem z absolutnego topu w biegach górskich - Bartkiem Przedwojewskim.  Wykorzystałem możliwość rozmowy właśnie z taką osobą dlatego, że my amatorzy bardzo często, podpatrujemy, inspirujemy się i wzorujemy swoje treningi właśnie na najlepszych.  Kiedyś jednak usłyszałem frazę, która mocno utkwiła mi w pamięci i podczas tej rozmowy chciałem ją zweryfikować i rozwinąć. Otóż mówi ona, że wzorowanie się na treningach wyczynowców, nawet przekładając ich założenia na swoje tempa i objętość niesie za sobą bardzo wiele pułapek. Tym na czym naprawdę powinniśmy się wzorować patrząc na wyczynowców są rutyny, mindset czy regeneracja i nie mam tu na myśli nogawek kompresyjnych za miliony monet. W jakie pułapki możemy więc wpaść? Jak analizować plany prosów chcąc odwzorować wybrane bodźce treningowe? Czy takie podejście w ogóle ma sens? *** Partnerem odcinka jest marka Salomon [reklama]

Dziś zapraszam Was na rozmowę z biegaczem z absolutnego topu w biegach górskich - Bartkiem Przedwojewskim. 

Wykorzystałem możliwość rozmowy właśnie z taką osobą dlatego, że my amatorzy bardzo często, podpatrujemy, inspirujemy się i wzorujemy swoje treningi właśnie na najlepszych. 

Kiedyś jednak usłyszałem frazę, która mocno utkwiła mi w pamięci i podczas tej rozmowy chciałem ją zweryfikować i rozwinąć. Otóż mówi ona, że wzorowanie się na treningach wyczynowców, nawet przekładając ich założenia na swoje tempa i objętość niesie za sobą bardzo wiele pułapek. Tym na czym naprawdę powinniśmy się wzorować patrząc na wyczynowców są rutyny, mindset czy regeneracja i nie mam tu na myśli nogawek kompresyjnych za miliony monet.

W jakie pułapki możemy więc wpaść? Jak analizować plany prosów chcąc odwzorować wybrane bodźce treningowe? Czy takie podejście w ogóle ma sens?


***

Partnerem odcinka jest marka Salomon [reklama]

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie