Historie do słuchania
Na wielką historię składają się niezliczone opowieści o ludziach, miejscach, wydarzeniach i pozornie zwykłej codzienności. Zapraszamy do odkrywania świata archiwów społecznych i zachowanych dzięki nim mikrohistorii.
Historia
Było sobie zdjęcie - broszka przy sercu
2024-10-28 12:16:23
W tym odcinku oglądamy zbiory Centralnego Archiwum Pielęgniarstwa Polskiego. To wyjątkowe miejsce, które już od kilkudziesięciu lat zbiera dokumenty i fotografie związane z działalnością pielęgniarek.
Ich najstarsze zbiory pochodzą z dziewiętnastego wieku a pracują przy nim pięlęgniarki-wolontariuszki, często pielęgniarki na emeryturze. W zbiorach jest bogata dokumentacja ponad stu lat leczenia, pracy i szkolenia pokoleń sanitariuszek i pielęgniarek. To także fotografie, za sprawą których możemy przenieść się w odległą przeszłość.
***
Cykl "Było sobie zdjęcie" powstaje we współpracy z Programem Trzecim Polskiego Radia, a omawiane fotografie można znaleźć na stronie zbioryspoleczne.pl.
Tytuł audycji: Było Sobie Zdjęcie
Autor cyklu: Michał Matus
Data emisji: 28.10.2024
Godzina emisji: 11.30
Mikrohistorie - odcinek 4
2024-10-25 11:35:25
W nowym odcinku cyklu "Mikrohistorie", który realizujemy we współpracy z Trójką Polskiego Radia, odwiedzamy Bramę Grodzką w Lublinie.
Gościnią Agnieszki Obszańskiej i Dominika Czapigo była Wiola Wejman!
Cykl realizowany jest wspólnie z Programem 3 Polskiego Radia.
Prowadzący: Agnieszka Obszańska, Dominik Czapigo
Gościni: Wiola Wejman
Data publikacji: 25.10.2024
Było sobie zdjęcie – Trzech panów i trzy psy: zdjęcie z historią w tle
2024-10-22 13:25:24
W kolejnym odcinku cyklu odwiedziliśmy Psie Archiwum Społeczne. Wprawdzie stoi za nim człowiek, ale to psy mają w nim absolutne pierwszeństwo. Skąd bierze się archiwalne fotografie czworonogów? Jak szuka się historii, które stoją za zdjęciami? Czym różniło się szkolenie zwierząt w II RP od tego w nazistowskich Niemczech?
Zaczęło się od Luny
W poniedziałkowym odcinku cyklu "Było Sobie Zdjęcie" przedstawiliśmy także historię autorki archiwum - Pauliny Bolinowskiej, oraz jej psa - Luny. Ta historia była impulsem do zbierania archiwaliów związanych z psami.
- Wszystkie moje psy prowadziły mnie w stronę psiego archiwum społecznego - mówi Paulina Bolinowska, autorka archiwum. - Dynamika mojej Luny spowodowała, że w 2019 roku zaczęłam się zastanawiać nad pewnymi kwestiami psich historii. Chciałam skonfrontować moje obserwacje z przeszłością. Okazało się, że współczesne półki są puste, jeśli chodzi o wiedzę dotyczącą psiej przeszłości. Bardzo bogate okazały się natomiast archiwa sprzed II wojny światowej. Psie Archiwum Społeczne zbiera rozproszone ślady i tropy z psiej przeszłości, z naciskiem na okres II RP, kiedy nastąpił rozkwit wiedzy, szkolenia i opieki nad psami w Polsce. Zdjęcie, na którym trzech panów spaceruje z psami nad jeziorem, ma także za sobą swoją historię. To spacer niewidomych żołnierzy z psami przewodnikami - dodaje.
***
Cykl "Było sobie zdjęcie" powstaje we współpracy z Programem Trzecim Polskiego Radia, a omawiane fotografie można znaleźć na stronie zbioryspoleczne.pl.
Tytuł audycji: Było Sobie Zdjęcie
Autor cyklu: Michał Matus
Data emisji: 21.10.2024
Godzina emisji: 11.30
Mikrohistorie odcinek 3
2024-10-18 21:07:13
W kolejnym odcinku cyklu "Mikrohistorie", opracowywanego we współpracy z Programem 3 Polskiego Radia, wybraliśmy się do Hrubieszowa.
O działalności i skarbach Cyfrowego Archiwum Tradycji Lokalnej działającego przy Miejskiej Bibliotece Publicznej w Hrubieszowie, opowiedziała gościni audycji Katarzyna Suchecka - koordynatorka CATL.
Cykl realizowany jest wspólnie z Programem 3 Polskiego Radia.
Prowadzący: Agnieszka Obszańska i Dominik Czapigo
Goście: Katarzyna Suchecka
Data publikacji: 18.10.2024
Było sobie zdjęcie – „Zapis socjologiczny” z Sosnowca. Fotografia Zofii Rydet
2024-10-15 10:34:27
Monumentalny "Zapis socjologiczny"
Mając 67 lat, Rydet zaczęła tworzyć główne dzieło swojego życia: "Zapis socjologiczny". To obejmujący kilkanaście tysięcy zdjęć portret mieszkańców polskiej wsi oraz miast epoki PRL-u. Ukazują one ludzi we wnętrzach ich domów i mieszkań.
– Wnętrze razem z ludźmi, którzy byli fotografowani, stanowiło dla niej całość. Początkowo myślała, że najważniejsze będą dla niej te przedmioty, te wnętrza. Natomiast w trakcie powstawania tego cyklu w pewnym momencie zauważyła, że to człowiek jest jednak dla niej najważniejszy – opowiada Augustyńska-Martyniak.
Zmarła w 1997 roku Zofia Rydet była legendą polskiej fotografii. – Zwracała uwagę, żebym potrafiła spojrzeć na każdą, nawet najprostszą scenę oczami fotografa. Przypomina mi się, jak szłyśmy jakąś polną drogą w Gorcach i ona mówi: „zobacz, tutaj koń z furmanką wyjeżdża, jakie to piękne ujęcie” – wspomina Zofia Augustyńska-Martyniak z Fundacji im. Zofii Rydet, która opiekuje się zbiorami tej wybitnej artystki.
Pocztówka z Sosnowca
Rydet podróżowała po całej Polsce, odwiedzając setki miejscowości. Omawiana w tym odcinku cyklu "Było Sobie Zdjęcie" fotografia powstała w Sosnowcu i różni się od innych zdjęć z "Zapisu socjologicznego". Mieszkanie jest urządzone bardzo skromnie, w porównaniu choćby z bogatym wystrojem góralskich chat z Podhala.
Widoczny na zdjęciu minimalizm pozwala wydobyć z niego więcej detali.
– Ten wiszący lis może być powodem tej zachwianej proporcji, bo kobieta nie siedzi centralnie, tylko z prawej strony. Jest jeszcze ten pusty fotel. Możemy się domyślać, że siadywał w nim na przykład zmarły mąż – spekuluje Zofia Augustyńska-Martyniak.
Było Sobie Zdjęcie
W tym cyklu przyglądamy się historiom, które kryją się w fotografiach. Opowiadamy nie tylko o tym, co widać, ale też o tym, co nie zmieściło się w kadrze. Ważne jest dla nas, kto fotografował, dlaczego akurat miał ze sobą aparat, co sprawiło, że podniósł go do oka?
Równie ważne jest to, co wydarzyło się przed zrobieniem zdjęcia, jak to, co działo się w trakcie, i to, co wydarzyło się po sfotografowaniu: czy zdjęcie przeleżało zakurzone na czyimś strychu, czy wisiało w centralnej części domu oprawione w ramę, czy trzeba je było pieczołowicie odrestaurować. Za tymi pytaniami kryją się historie, które będziemy wyciągać na światło dzienne.
Szukając zdjęć odwiedzamy lokalne zbiory archiwów społecznych.
Cykl „Było Sobie Zdjęcie” powstaje we współpracy z Programem 3 Polskiego Radia, a zdjęcia, o których opowiadamy można znaleźć na portalu Zbiory Społeczne.
Tytuł audycji: Było Sobie Zdjęcie
Autor cyklu: Michał Matus
Data emisji: 14.10.2024
Godzina emisji: 11.30
Mikrohistorie odcinek 2
2024-10-11 15:25:51
Cyfrowe Archiwum Łodzian - historia zachowana w Miastografie
- Myślę, że jesteśmy z siebie naprawdę dumni i zbijamy piątki, choć jest też sporo stresu - przyznaje Marta Madejska, dziennikarka, pisarka i współzałożycielka z Cyfrowego Archiwum Łodzian Miastograf, które od ponad 10 lat zajmuje się archiwizacją historii Łodzi. Zdjęcia, nagrania i opowieści instytucja udostępnia na swoich stronach internetowych.
Pomysłodawcą utworzenia Miastografu jest Łódzkie Stowarzyszenie Inicjatyw Miejskich Topografie. Organizacja gromadzi historie mówione i dokumentuje wspomnienia mieszkańców, jak również prowadzi badania i rozpowszechnia wiedzę o historii Łodzi.
Historia Łodzi pod parasolem Miastografu
Miastograf wystartował w 2010 roku. Jak przyznaje Marta Madejska, to duże osiągnięcie dla archiwum społecznego. - Coś, co opiera się na organizacji pozarządowej, i bardzo często wolontariackiej pracy, nie zawsze jest łatwo utrzymać i przepchnąć przez kolejne lata - wyjaśnia gościni "Mikrohistorii".
- Dzisiaj, po tylu latach, rozmaitych grantach i zgłębianiu różnych tematów, pod parasolem Miastografu prowadzimy szereg stron internetowych. Mamy też stronę poświęconą fabrykom, czyli zakładom pracy; często ich historia sięga XIX wieku. Mamy też stronę poświęconą zabytkom czy audioprzewodnik po ul. Piotrkowskiej -wymienia rozmówczyni Agnieszki Obszańskiej i Dominika Czapigo.
Głos ma znaczenie
Na przestrzeni lat stowarzyszenie Topografie nagrało na potrzeby Miastografu ok. 160 wywiadów z osobami, które pamiętają Łódź sprzed lat. Zebrane wspomnienia, osobiste doświadczenia, są zdaniem gościni koniecznym i integralnym elementem wiedzy, jaką poznamy za sprawą podręczników.
- To nie jest "albo, albo". Kiedy czytamy na przykład listy, pamiętniki albo słuchamy historii mówionych, to dobrze widać jak te mikrohistorie przepływają i są warunkowane przez wielką historię. Gdyby nie istnieli ludzie, to historia by się nie wydarzyła - zwraca uwagę dziennikarka i archiwistka.
Archiwum tworzone przez każdego
Co ważne, w tworzenie samego Miastografu może się zaangażować każdy. Dziś (11.10.2024) baza liczy kilka tysięcy zdjęć. Część z nich jest przekazywana stowarzyszeniu, na przykład przez Biuro Konserwacji Zabytków i fotografów/ki-amatorów/ki, a niektóre są dodawane przez samych łodzian, którzy zgadzają się na udostępnienie swoich fotografii. - Dzięki temu mamy wspaniałe zbiory, które portretują łódzką codzienność - przyznaje Marta Madejska.
Cykl realizowany jest wspólnie z Programem 3 Polskiego Radia.
Prowadzący: Agnieszka Obszańska i Dominik Czapigo
Gościni: Marta Madejska (dziennikarka, pisarka, współzałożycielka Cyfrowego Archiwum Łodzian Miastograf)
Data publikacji: 11.10.2024
Było sobie zdjęcie – „Rodzinne zdjęcie z puentą"
2024-10-08 14:07:11
Było Sobie Zdjęcie
W tym cyklu przyglądamy się historiom, które kryją się w fotografiach. Opowiadamy nie tylko o tym, co widać, ale też o tym, co nie zmieściło się w kadrze. Ważne jest dla nas, kto fotografował, dlaczego akurat miał ze sobą aparat, co sprawiło, że podniósł go do oka?
Równie ważne jest to, co wydarzyło się przed zrobieniem zdjęcia, jak to, co działo się w trakcie, i to, co wydarzyło się po sfotografowaniu: czy zdjęcie przeleżało zakurzone na czyimś strychu, czy wisiało w centralnej części domu oprawione w ramę, czy trzeba je było pieczołowicie odrestaurować. Za tymi pytaniami kryją się historie, które będziemy wyciągać na światło dzienne.
Szukając zdjęć odwiedzamy lokalne zbiory archiwów społecznych.
W pierwszym odcinku cyklu Było sobie zdjęcie odwiedzamy siedzibę Fundacji Muzyka Odnaleziona.
Andrzej Bieńkowski opowiada historię odnalezionej na białoruskiej wsi kobiety, która urodziła się jeszcze w czasach gdy tamte tereny należały do Polski.
Zdjęcie, które mu pokazała ma nietypowe szczegóły i wyjątkową historię. To opowieść i o fotografii i o próbach ocalenia tego, co zapomniane i o pięknej puencie - nie tylko w kontekście opowieści.
Cykl "Było Sobie Zdjęcie" powstaje we współpracy z Programem 3 Polskiego Radia, a zdjęcia, o których opowiadamy można znaleźć na portalu Zbiory Społeczne.
Tytuł audycji: Było Sobie Zdjęcie
Autor cyklu: Michał Matus
Data emisji: 7.10.2024
Godzina emisji: 11.30
Mikrohistorie. Odcinek 1
2024-10-04 16:29:18
W cyklu "Mikrohistorie" Agnieszki Obszańskiej i Dominika Czapigo poznamy fascynujące historie ludzi i miejsc, odkryjemy i wsłuchamy się w osobiste opowieści i relacje; zarówno te lokalne, jak i wpisujące się w historię XX i XXI wieku.
Historie te, od lat zbierają i upowszechniają archiwistki oraz archiwiści społeczni, którzy są bohaterami każdego odcinka, dzielą się swoją pasją, opowieściami o zbiorach i często zaskakujących odkryciach. Odwiedzimy duże i małe miasta; będziemy tam, gdzie dzieje się historia. Usłyszymy też głosy nagranych przez nich bohaterów - fragmenty opowieści, w które niejednokrotnie wkrada się dźwiękosfera miejsca.
Historie z pogranicza i szczęśliwe zbiegi okoliczności
Gośćmi pierwszego odcinka "Mikrohistorii" byli Urszula Dąbrowska i Grzegorz Dąbrowski ze Stowarzyszenia Edukacji Kulturalnej Widok w Białymstoku. Działająca od 2000 roku organizacja prowadzi działania powiązane ze sztuką, szeroko pojętą kulturą, edukacją, dziedzictwem kulturowym, mniejszościami narodowymi. Na ścieżkę archiwalną jego członkowie weszli w 2004 r. Wszystko zaczęło się od dwóch Rafałów - młodych chłopaków, którzy przypadkiem natrafili na stare negatywy w starej szopie. - Były to zdjęcia Bolesława Augustisa (fotograf, znany ze zdjęć dokumentujących życie w przedwojennym Białymstoku - red.); okazało się, że to największy zbiór ikonograficzny z Białegostoku - opowiada Urszula Dąbrowska. - Od tego zbioru zaczęło się nasze myślenie, że jeżeli można znaleźć takie zdjęcia w starej szopie w centrum miasta, to co dopiero w mniejszych miejscowościach - dodaje.
W ramach działalności Stowarzyszenie zawędrowało na pogranicze polsko-białoruskie. W poszukiwaniu pamiątek przeszłości odwiedzili miejscowości po dwóch stronach granicy. Jak jednak przyznaje Grzegorz Dąbrowski, ich historie z odkrywaniem archiwów to bardzo szczęśliwe zbiegi okoliczności. - W 2004 roku Augustis wystrzelił. Ta historia trwa po dziś dzień; w ubiegłym roku udało nam się pojechać do Nowej Zelandii. Otrzymaliśmy od synów Bolesława Augustisa negatywy, które tam naświetlał - mówi archiwista społeczny.
Więcej ciekawostek i historii w odcinku.
Cykl realizowany jest wspólnie z Programem 3 Polskiego Radia.
Prowadzący: Agnieszka Obszańska i Dominik Czapigo
Goście: Urszula Dąbrowska, Grzegorz Dąbrowski (Stowarzyszenie Edukacji Kulturalnej Widok)
Data publikacji: 4.10.2024
Małe Ojczyzny. Kino Tęcza
2024-01-19 15:23:10
Kino Tęcza działało na terenie ogródków działkowych poznańskiej dzielnicy Wilda do lat 90. XX wieku. O kinie, codzienności działkowców i latach 80. opowiadają Darek i jego mama Danuta, była pracowniczka kina Tęcza, a także działkowcy i mieszkańcy Wildy.
Autorem audycji jest Tomasz Szwałek, animator i organizator społeczności lokalnej na poznańskiej Wildzie.
Podcast „Kino Tęcza” powstał w ramach IV edycji programu Centrum Archiwistyki Społecznej „Małe ojczyzny”, który wspiera dokumentowanie mało znanych historii lokalnych. Więcej informacji: https://cas.org.pl/program-male-ojczyzny/iv-edycja-malych-ojczyzn/
Małe ojczyzny. Narodziny Nowej Huty
2023-11-30 12:21:30
„Narodziny Nowej Huty” to opowieść nie tylko o narodzinach miasta, lecz także jego mieszkanek i mieszkańców. Nowa Huta jest jednym z nielicznych miejsc w powojennej Polsce, które zbudowano od zera, zaprojektowano na desce kreślarskiej. Ale miasto to przecież nie tylko mury. To także ludzie, jego mieszkańcy i mieszkanki.
Autorką audycji jest Katarzyna Kobylarczyk, reportażystka i zbieraczka nowohuckich opowieści.
Podcast „Narodziny Nowej Huty” powstał w ramach IV edycji programu Centrum Archiwistyki Społecznej „Małe ojczyzny”, który wspiera dokumentowanie mało znanych historii lokalnych. Więcej informacji: https://cas.org.pl/wydarzenia/final-iv-edycji-programu-male-ojczyzny/