Niepoprawny Dyplomata

Dyplomacja, analizy wydarzeń, USA.

Mikołaj oraz redaktor Tomasz Winiarski i Miłosz Sowa rozmawiają ze sobą oraz swoimi gośćmi o stosunkach międzynarodowych.

Kategorie:
Polityka Wiadomości

Odcinki od najnowszych:

DONALD TRUMP wywiad TV Republika - Rozmowa z byłym prezydentem USA - ANALIZA
2024-10-09 14:58:44

Jedyna polska redakcja TV Republika która zrobiła wywiad z kandydatem na prezydenta USA - Wybory 2024. Rozmowę z Donaldem Trumpem przeprowadził redaktor Michał Rachoń z telewizji Republika. Specjalnie dla Was analizę wywiadu zrealizowali Mikołaj Teperek oraz redaktor Tomasz Winiarski. Co Donald Trump powiedział Polakom i Polonii? Czy Polska jest bezpieczna? Jak wyglądało zaplecze wywiadu? Na kogo zagłosuje Polonia?

Jedyna polska redakcja TV Republika która zrobiła wywiad z kandydatem na prezydenta USA - Wybory 2024. Rozmowę z Donaldem Trumpem przeprowadził redaktor Michał Rachoń z telewizji Republika. Specjalnie dla Was analizę wywiadu zrealizowali Mikołaj Teperek oraz redaktor Tomasz Winiarski. Co Donald Trump powiedział Polakom i Polonii? Czy Polska jest bezpieczna? Jak wyglądało zaplecze wywiadu? Na kogo zagłosuje Polonia?

TRUMP i HARRIS walczą o głosy Polaków - Wybory w USA 2024
2024-09-24 07:00:00

Począwszy od 1916 roku, nie licząc 3 wyborów prezydenckich, Amerykanie polskiego pochodzenia prawidłowo wskazywali przyszłego prezydenta USA. Za każdym razem! Kandydat, który wygrywał wśród Polish Americans ostatecznie wygrał także całe wybory prezydenckie i wprowadzał się do Białego Domu. Polonia amerykańska oraz Amerykanie posiadający polskie korzenie zamieszkują w dużej mierze najbardziej istotne wyborczo stany wahające się m.in. Pensylwanię, Michigan i Wisconsin. Ten fakt w połączeniu ze statusem społeczności wahającej się, która raz głosuje w większości na Republikanów a raz na Demokratów sprawia, że z głosami Polaków w USA trzeba się liczyć, gdyż mogą okazać się nie tylko celnym prognostykiem co do ostatecznego wyniku wyborów, lecz również kluczem, który być może otworzy drzwi do Gabinetu Owalnego. W tym kontekście zrozumiałe stają się nawiązania do Polski, które co jakiś czas pojawiają się w trakcie amerykańskiej kampanii wyborczej. Podczas debaty Trump-Harris, kandydatka Partii Demokratycznej wprost przywołała temat Polski. W 2016 roku Donald Trump obiecał Polakom zniesienie wiz. A to tylko niektóre przykłady. W niedzielę prezydent RP Andrzej Duda miał spotkać się z Donaldem Trumpem w Amerykańskiej Częstochowie, jak nazywane jest Narodowe Sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej w Doylestown w kluczowym stanie Pensylwania. Ostatecznie do spotkania Trump-Duda nie doszło. Dla sztabu republikanina to duża strata, bo przegapili okazję, żeby przyciągnąć do siebie dodatkowe głosy Polaków, których w samej tylko Pensylwanii mieszka ponad 800 tysięcy, czyli stanowią 5 proc. populacji tego stanu! Jak przekazała kampania Trumpa do spotkania nie doszło ze względów bezpieczeństwa. Jaki wpływ na wybory ma Polonia w USA? Jak zagłosuje w tym roku? Sprawie przyjrzeli się redaktorzy Tomasz Winiarski, Mikołaj Teperek oraz Miłosz Sowa z kanału Niepoprawny Dyplomata. Zapraszamy do materiału!

Począwszy od 1916 roku, nie licząc 3 wyborów prezydenckich, Amerykanie polskiego pochodzenia prawidłowo wskazywali przyszłego prezydenta USA. Za każdym razem! Kandydat, który wygrywał wśród Polish Americans ostatecznie wygrał także całe wybory prezydenckie i wprowadzał się do Białego Domu. Polonia amerykańska oraz Amerykanie posiadający polskie korzenie zamieszkują w dużej mierze najbardziej istotne wyborczo stany wahające się m.in. Pensylwanię, Michigan i Wisconsin. Ten fakt w połączeniu ze statusem społeczności wahającej się, która raz głosuje w większości na Republikanów a raz na Demokratów sprawia, że z głosami Polaków w USA trzeba się liczyć, gdyż mogą okazać się nie tylko celnym prognostykiem co do ostatecznego wyniku wyborów, lecz również kluczem, który być może otworzy drzwi do Gabinetu Owalnego. W tym kontekście zrozumiałe stają się nawiązania do Polski, które co jakiś czas pojawiają się w trakcie amerykańskiej kampanii wyborczej. Podczas debaty Trump-Harris, kandydatka Partii Demokratycznej wprost przywołała temat Polski. W 2016 roku Donald Trump obiecał Polakom zniesienie wiz. A to tylko niektóre przykłady. W niedzielę prezydent RP Andrzej Duda miał spotkać się z Donaldem Trumpem w Amerykańskiej Częstochowie, jak nazywane jest Narodowe Sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej w Doylestown w kluczowym stanie Pensylwania. Ostatecznie do spotkania Trump-Duda nie doszło. Dla sztabu republikanina to duża strata, bo przegapili okazję, żeby przyciągnąć do siebie dodatkowe głosy Polaków, których w samej tylko Pensylwanii mieszka ponad 800 tysięcy, czyli stanowią 5 proc. populacji tego stanu! Jak przekazała kampania Trumpa do spotkania nie doszło ze względów bezpieczeństwa. Jaki wpływ na wybory ma Polonia w USA? Jak zagłosuje w tym roku? Sprawie przyjrzeli się redaktorzy Tomasz Winiarski, Mikołaj Teperek oraz Miłosz Sowa z kanału Niepoprawny Dyplomata. Zapraszamy do materiału!

INFLUENCERZY & PIENIĄDZE z ROSJI od telewizji RUSSIA TODAY - WYBORY w USA 2024 i PROPAGANDA PUTINA
2024-09-15 15:02:15

Afera kontrwywiadowcza w USA. Policja federalna FBI, która zajmuje się również operacjami o charakterze kontrwywiadowczym rozbiła siatkę rosyjskich agentów próbowali wpływać na opinie Amerykanów, ingerując w wybory prezydenckie oraz parlamentarne. Moskwa, poprzez swoją tubę propagandową, czyli telewizję Russia Today, opłacała sowicie prominentnych twórców Internetowych cieszących się często wielomilionowymi publicznościami. Pieniądze miały trafiać do nich poprzez spółkę medialną zarejestrowaną w stanie Tennessee. Choć akt oskarżenia nie wymienia jej z nazwy, dziennikarze CNN dotarli do informacji, które wskazują, że chodzi o spółkę Tenet Media, która miała pełnić rolę słupa. Finansowanie przez zagraniczny podmiot działań o charakterze kampanijnym, które mają na celu wspieranie konkretnego kandydata bądź partii politycznych jest zabronione przez amerykański kodeks wyborczy oraz prawo federalne. 2 osoby związane z Russia Today usłyszały już zarzuty federalne w tej sprawie, natomiast 10 osób zostało objętych sankcjami. Influencerzy, którzy za pieniądze rozsiewali narrację Kremla póki co występują w charakterze świadków w sprawie. W przypadku wspierania konkretnego polityka m.in. przy pomocy prowadzenia komunikacji wyborczej, siania dezinformacji i propagandy, za pieniądze pochodzące od zagranicznego podmiotu, nie chroni obywateli USA 1. Poprawka do Konstytucji, która gwarantuje wolność słowa i poglądów. Nie chodzi tu bowiem o zarzut dzielenia się nieodpowiednimi, wrogimi amerykańskim interesom poglądami, a o to, że zawiązany został spisek, aby wpływać na amerykańską kampanię m.in. poprzez uprawianie komunikacji politycznej, namawianie do konkretnych decyzji wyborczych. A to wszystko sowicie podsypane rosyjskimi rublami... Sprawie przyjrzeli się redaktorzy kanału Niepoprawny Dyplomata - Tomasz Winiarski oraz Mikołaj Teperek. Zapraszamy do materiału!

Afera kontrwywiadowcza w USA. Policja federalna FBI, która zajmuje się również operacjami o charakterze kontrwywiadowczym rozbiła siatkę rosyjskich agentów próbowali wpływać na opinie Amerykanów, ingerując w wybory prezydenckie oraz parlamentarne. Moskwa, poprzez swoją tubę propagandową, czyli telewizję Russia Today, opłacała sowicie prominentnych twórców Internetowych cieszących się często wielomilionowymi publicznościami. Pieniądze miały trafiać do nich poprzez spółkę medialną zarejestrowaną w stanie Tennessee. Choć akt oskarżenia nie wymienia jej z nazwy, dziennikarze CNN dotarli do informacji, które wskazują, że chodzi o spółkę Tenet Media, która miała pełnić rolę słupa. Finansowanie przez zagraniczny podmiot działań o charakterze kampanijnym, które mają na celu wspieranie konkretnego kandydata bądź partii politycznych jest zabronione przez amerykański kodeks wyborczy oraz prawo federalne. 2 osoby związane z Russia Today usłyszały już zarzuty federalne w tej sprawie, natomiast 10 osób zostało objętych sankcjami. Influencerzy, którzy za pieniądze rozsiewali narrację Kremla póki co występują w charakterze świadków w sprawie. W przypadku wspierania konkretnego polityka m.in. przy pomocy prowadzenia komunikacji wyborczej, siania dezinformacji i propagandy, za pieniądze pochodzące od zagranicznego podmiotu, nie chroni obywateli USA 1. Poprawka do Konstytucji, która gwarantuje wolność słowa i poglądów. Nie chodzi tu bowiem o zarzut dzielenia się nieodpowiednimi, wrogimi amerykańskim interesom poglądami, a o to, że zawiązany został spisek, aby wpływać na amerykańską kampanię m.in. poprzez uprawianie komunikacji politycznej, namawianie do konkretnych decyzji wyborczych. A to wszystko sowicie podsypane rosyjskimi rublami... Sprawie przyjrzeli się redaktorzy kanału Niepoprawny Dyplomata - Tomasz Winiarski oraz Mikołaj Teperek. Zapraszamy do materiału!

WINIARSKI: kto wygra Pensylwanie, ten wygra wybory w USA 2024
2024-09-11 08:43:17

Najważniejszą bitwą tegorocznego cyklu wyborczego, która prawdopodobnie rozstrzygnie walkę o Biały Dom będzie starcie w Pensylwanii. Jest ona nie tylko stanem tzw. Pasa Rdzy, czyli rejonem industrialnym z silnym przemysłem ciężkim i znaczącymi pokładami surowców energetycznych. To także, a może przede wszystkim, jeden ze stanów swingujących, czyli wahających się, w których walka jest niezwykle wyrównana. Pensylwania dostarcza aż 19 głosów elektorskich, bez których Kamali Harris bardzo trudno będzie zdobyć wymaganych do zwycięstwa 270 Elektorów. I to nawet wówczas, gdyby wygrała takie stany jak Newada czy Arizona. Z kolei dla Republikanów wygrana w Pensylwanii może oznaczać de facto wprowadzenie swojego kandydata do Białego Domu. Jeżeli ta bitwa zostanie rozstrzygnięta na ich korzyść, to w połączeniu ze zgarnięciem Georgii oraz Karoliny Północnej, mogą oni już być niemal pewni zwycięstwa. Nawet, jeżeli Donald Trump przegra inne wahające się stany. Póki co sondaże dają w Pensylwanii niewielką przewagę dla Trumpa - ok. 0,2 punktu procentowego. Wbrew pozorom wcale nie jest to przewaga marginalna. Jeżeli weźmiemy do tego pod uwagę fakt, jak bardzo badania opinii publicznej w tym stanie niedoszacowały Trumpa w 2020 roku, to możemy uznać, że Trump ma ogromne szanse na zwycięstwo w Pensylwanii. Dlaczego ten stan jest tak kluczowy? Co interesuje jego mieszkańców? I dlaczego gubernator Pensylwanii nie został kandydatem Harris na wiceprezydenta? Prosto z Nowego Jorku, stojąc pod Mostem Brooklyńskim, wyjaśniają to redaktorzy Tomasz Winiarski i Mikołaj Teperek z kanału Niepoprawny Dyplomata.

Najważniejszą bitwą tegorocznego cyklu wyborczego, która prawdopodobnie rozstrzygnie walkę o Biały Dom będzie starcie w Pensylwanii. Jest ona nie tylko stanem tzw. Pasa Rdzy, czyli rejonem industrialnym z silnym przemysłem ciężkim i znaczącymi pokładami surowców energetycznych. To także, a może przede wszystkim, jeden ze stanów swingujących, czyli wahających się, w których walka jest niezwykle wyrównana. Pensylwania dostarcza aż 19 głosów elektorskich, bez których Kamali Harris bardzo trudno będzie zdobyć wymaganych do zwycięstwa 270 Elektorów. I to nawet wówczas, gdyby wygrała takie stany jak Newada czy Arizona. Z kolei dla Republikanów wygrana w Pensylwanii może oznaczać de facto wprowadzenie swojego kandydata do Białego Domu. Jeżeli ta bitwa zostanie rozstrzygnięta na ich korzyść, to w połączeniu ze zgarnięciem Georgii oraz Karoliny Północnej, mogą oni już być niemal pewni zwycięstwa. Nawet, jeżeli Donald Trump przegra inne wahające się stany. Póki co sondaże dają w Pensylwanii niewielką przewagę dla Trumpa - ok. 0,2 punktu procentowego. Wbrew pozorom wcale nie jest to przewaga marginalna. Jeżeli weźmiemy do tego pod uwagę fakt, jak bardzo badania opinii publicznej w tym stanie niedoszacowały Trumpa w 2020 roku, to możemy uznać, że Trump ma ogromne szanse na zwycięstwo w Pensylwanii. Dlaczego ten stan jest tak kluczowy? Co interesuje jego mieszkańców? I dlaczego gubernator Pensylwanii nie został kandydatem Harris na wiceprezydenta? Prosto z Nowego Jorku, stojąc pod Mostem Brooklyńskim, wyjaśniają to redaktorzy Tomasz Winiarski i Mikołaj Teperek z kanału Niepoprawny Dyplomata.

DEBATA Harris - Trump ANALIZA NA GORĄCO - Wybory w USA 2024
2024-09-11 08:40:22

Za nami pierwsza i być może ostatnia debata Trump vs. Harris. Wśród głównych tematów pojawiły się kwestie gospodarki, nielegalnej imigracji, aborcji i polityki międzynarodowej. Kto lepiej zaprezentował się w trakcie tego starcia? Jaki był główny cel debaty? Zarówno Trump jak i Harris mieli jeden przewodni cel - zaprezentować osobę Kamali szerszej publiczności. Z tym, że Trump chciał jej postać obrzydzić, przedstawiając ją jako skrajnie lewicową radykalną polityk, a Harris miała zaprezentować się jako odpowiednia osoba do objęcia urzędu prezydenta USA. Komu udało się wykonać zadanie? A może debata nie wyłoniła jaskrawego zwycięzcy i niewiele zmieni w dynamice kampanii wyborczej za oceanem? Na gorąco sprawę komentują redaktorzy Kanału Niepoprawny Dyplomata - Tomasz Winiarski, Mikołaj Teperek i Miłosz Sowa. Zapraszamy do odcinka.

Za nami pierwsza i być może ostatnia debata Trump vs. Harris. Wśród głównych tematów pojawiły się kwestie gospodarki, nielegalnej imigracji, aborcji i polityki międzynarodowej. Kto lepiej zaprezentował się w trakcie tego starcia? Jaki był główny cel debaty? Zarówno Trump jak i Harris mieli jeden przewodni cel - zaprezentować osobę Kamali szerszej publiczności. Z tym, że Trump chciał jej postać obrzydzić, przedstawiając ją jako skrajnie lewicową radykalną polityk, a Harris miała zaprezentować się jako odpowiednia osoba do objęcia urzędu prezydenta USA. Komu udało się wykonać zadanie? A może debata nie wyłoniła jaskrawego zwycięzcy i niewiele zmieni w dynamice kampanii wyborczej za oceanem? Na gorąco sprawę komentują redaktorzy Kanału Niepoprawny Dyplomata - Tomasz Winiarski, Mikołaj Teperek i Miłosz Sowa. Zapraszamy do odcinka.

RF Kennedy Jr. poparł Trumpa + Kamala Harris z nominacją na konwencji Demokratów
2024-08-31 17:05:18

Robert F Kennedy Jr. wycofał się z wyścigu o Biały Dom i poparł kandydaturę Donalda Trumpa. Jakie ma to znaczenie w ostatecznym rozrachunku? Poza tym przyjrzymy się sytuacji w obozie Demokratów gdzie w Chicago zakończyła się Krajowa Konwencja partyjna Demokratów w trakcie której Kamala Harris oficjalnie przyjęła nominację.

Robert F Kennedy Jr. wycofał się z wyścigu o Biały Dom i poparł kandydaturę Donalda Trumpa. Jakie ma to znaczenie w ostatecznym rozrachunku? Poza tym przyjrzymy się sytuacji w obozie Demokratów gdzie w Chicago zakończyła się Krajowa Konwencja partyjna Demokratów w trakcie której Kamala Harris oficjalnie przyjęła nominację.

PRAWDZIWY POWÓD REZYGNACJI Joe Biden'a - Wybory w USA 2024
2024-07-25 05:01:40

Joe Biden o godz. 2:00 w nocy czasu polskiego wystąpił z historycznym przemówieniem do Narodu Amerykańskiego prosto z Gabinetu Owalnego w Białym Domu. Biden wystąpił publicznie pierwszy raz od 17 lipca. W międzyczasie ogłosił jednak przełomową decyzję o wycofaniu się z walki o reelekcję, którą ogłosił w niedzielę 21 lipca. W swoim wystąpieniu wytłumaczył decyzję o rezygnacji ze startu w tegorocznych wyborach oraz poruszył m.in. wątki dotyczące obrony demokracji, przyszłości Ameryki oraz roli tego kraju w konfliktach na Ukrainie i Strefie Gazy. - Nic nie może stać przed uratowaniem demokracji: w tym personalne ambicje (...) Postanowiłem podać pochodnię nowej generacji. Potrzebujemy świeżych i młodych głosów. Przez najbliższe 6 miesięcy nadal będę waszym prezydentem - mówił prezydent podczas orędzia. – Obrona demokracji jest teraz ważniejsza niż cokolwiek innego. Nie chodzi o mnie, ale o nasz naród. Wierzę, że Ameryka jest w punkcie zwrotnym historii, a decyzja, którą podejmiemy zaważy na przyszłości naszego kraju i świata na dziesiątki lat - przekonywał Joe Biden. Joe Biden wyraził także swoją wdzięczność wobec Kamali Harris, którą określił mianem „wspaniałej i twardej wiceprezydent”. Dużo mówił także o sukcesach swojej prezydentury twierdząc, że stan gospodarki amerykańskiej jest bardzo dobry i to jego zasługa. Mówił także o zatrzymaniu inflacji, ogromnych inwestycjach w infrastrukturę, pensjach, które poszły w górę. Podkreślał, że jest 1. prez. w 21 wieku, gdy USA nie są na żadnej wojnie. Przemowę zakończył słowami: "Niech Was Bóg błogosławi i niech Bóg chroni naszych żołnierzy" Jakie były jednak prawdziwe, przemilczane przez Bidena powody jego rezygnacji z dalszej walki o Biały Dom? Czy była to zdrada do niedawna jeszcze najwierniejszych sojuszników pokroju Baracka Obamy? O tym oraz innych PRAWDZIWYCH powodach rezygnacji Bidena dyskutują red. Tomasz Winiarski oraz red. Mikołaj Teperek w najnowszym podcaście-analizie na kanale Niepoprawny Dyplomata. Zapraszamy do materiału!

Joe Biden o godz. 2:00 w nocy czasu polskiego wystąpił z historycznym przemówieniem do Narodu Amerykańskiego prosto z Gabinetu Owalnego w Białym Domu. Biden wystąpił publicznie pierwszy raz od 17 lipca. W międzyczasie ogłosił jednak przełomową decyzję o wycofaniu się z walki o reelekcję, którą ogłosił w niedzielę 21 lipca. W swoim wystąpieniu wytłumaczył decyzję o rezygnacji ze startu w tegorocznych wyborach oraz poruszył m.in. wątki dotyczące obrony demokracji, przyszłości Ameryki oraz roli tego kraju w konfliktach na Ukrainie i Strefie Gazy. - Nic nie może stać przed uratowaniem demokracji: w tym personalne ambicje (...) Postanowiłem podać pochodnię nowej generacji. Potrzebujemy świeżych i młodych głosów. Przez najbliższe 6 miesięcy nadal będę waszym prezydentem - mówił prezydent podczas orędzia. – Obrona demokracji jest teraz ważniejsza niż cokolwiek innego. Nie chodzi o mnie, ale o nasz naród. Wierzę, że Ameryka jest w punkcie zwrotnym historii, a decyzja, którą podejmiemy zaważy na przyszłości naszego kraju i świata na dziesiątki lat - przekonywał Joe Biden. Joe Biden wyraził także swoją wdzięczność wobec Kamali Harris, którą określił mianem „wspaniałej i twardej wiceprezydent”. Dużo mówił także o sukcesach swojej prezydentury twierdząc, że stan gospodarki amerykańskiej jest bardzo dobry i to jego zasługa. Mówił także o zatrzymaniu inflacji, ogromnych inwestycjach w infrastrukturę, pensjach, które poszły w górę. Podkreślał, że jest 1. prez. w 21 wieku, gdy USA nie są na żadnej wojnie. Przemowę zakończył słowami: "Niech Was Bóg błogosławi i niech Bóg chroni naszych żołnierzy" Jakie były jednak prawdziwe, przemilczane przez Bidena powody jego rezygnacji z dalszej walki o Biały Dom? Czy była to zdrada do niedawna jeszcze najwierniejszych sojuszników pokroju Baracka Obamy? O tym oraz innych PRAWDZIWYCH powodach rezygnacji Bidena dyskutują red. Tomasz Winiarski oraz red. Mikołaj Teperek w najnowszym podcaście-analizie na kanale Niepoprawny Dyplomata. Zapraszamy do materiału!

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie