Atak Rosji na Ukrainę. Podcast Onetu

Atak Rosji na Ukrainę stał się faktem. Właśnie dlatego najważniejsze podcasty Onetu dotyczące wojny w Ukrainie oraz rozmowy z naszych programów specjalnych w formie audio znajdziecie w jednym miejscu.


Odcinki od najnowszych:

Wojna toczy się w sieci. "Ciężko jest zmierzyć, kto wygrywa"
2022-02-27 18:18:03

Zablokowane zostały strony internetowe rosyjskich urzędów, przede wszystkim serwis Kremla. Kto za tym stoi? - Ciężko stwierdzić, kto bezpośrednio stoi za tymi wszystkimi atakami. Pamiętajmy, że chwilę wcześniej zostały zablokowane strony internetowe urzędów ukraińskich - mówi w rozmowie z dziennikarzem Onetu Kamilem Dziubką ekspert ds. cyberbezpieczeństwa Łukasz Jachowicz.   - Ja traktuję hakera jako człowieka, który jest niekoniecznie włamywaczem, ale jest ciekawym człowiekiem świata; domagającym się często sprawiedliwości, znającym technikę i potrafiącym ją wykorzystać. Kiedy ludzie z całego świata zobaczyli, że Goliat zaatakował Dawida, że wielka Rosja zaatakowała słabszą Ukrainę i że Rosja zaczęła działać w cyberprzestrzeni, mogą na przykład uruchamiać oprogramowanie, które cały czas łączy się z serwerami rosyjskimi czy Gazpromu. Nawet jeśli sami ci ludzie nie mają żadnych umiejętności, mają specjalne programy, przez które te serwery padają - tłumaczy. Dodaje, że są też w sieci specjaliści, którzy wykradają dane.   Ekspert zwraca uwagę, że Rosja świetnie radzi sobie z rozpowszechnianiem fałszywych informacji już od 1917 r., kiedy powołano specjalną instytucję, która zajmowała się dezinformacją. - Teraz mają o wiele lepsze narzędzia - podkreśla.   Dopytywany o to, kto wygrywa obecną wojnę w sieci, Jachowicz zauważa, że jest to ciężko zmierzyć, ponieważ nie do końca wiemy, co dzieje się na polu rosyjskim. Jednak jak zauważa: - Widać, że Rosjanie szykują się do wzmocnienia swojego komunikatu na rynku wewnętrznym, bo odcinają Twittera, Facebooka, niezależne media.
Zablokowane zostały strony internetowe rosyjskich urzędów, przede wszystkim serwis Kremla. Kto za tym stoi? - Ciężko stwierdzić, kto bezpośrednio stoi za tymi wszystkimi atakami. Pamiętajmy, że chwilę wcześniej zostały zablokowane strony internetowe urzędów ukraińskich - mówi w rozmowie z dziennikarzem Onetu Kamilem Dziubką ekspert ds. cyberbezpieczeństwa Łukasz Jachowicz.   - Ja traktuję hakera jako człowieka, który jest niekoniecznie włamywaczem, ale jest ciekawym człowiekiem świata; domagającym się często sprawiedliwości, znającym technikę i potrafiącym ją wykorzystać. Kiedy ludzie z całego świata zobaczyli, że Goliat zaatakował Dawida, że wielka Rosja zaatakowała słabszą Ukrainę i że Rosja zaczęła działać w cyberprzestrzeni, mogą na przykład uruchamiać oprogramowanie, które cały czas łączy się z serwerami rosyjskimi czy Gazpromu. Nawet jeśli sami ci ludzie nie mają żadnych umiejętności, mają specjalne programy, przez które te serwery padają - tłumaczy. Dodaje, że są też w sieci specjaliści, którzy wykradają dane.   Ekspert zwraca uwagę, że Rosja świetnie radzi sobie z rozpowszechnianiem fałszywych informacji już od 1917 r., kiedy powołano specjalną instytucję, która zajmowała się dezinformacją. - Teraz mają o wiele lepsze narzędzia - podkreśla.   Dopytywany o to, kto wygrywa obecną wojnę w sieci, Jachowicz zauważa, że jest to ciężko zmierzyć, ponieważ nie do końca wiemy, co dzieje się na polu rosyjskim. Jednak jak zauważa: - Widać, że Rosjanie szykują się do wzmocnienia swojego komunikatu na rynku wewnętrznym, bo odcinają Twittera, Facebooka, niezależne media.

Polska nie zagra z Rosją w barażach. "Daliśmy FIFIE do myślenia"
2022-02-26 20:16:31

- Jestem z tego zadowolony. Domyślam się, że jest to być może bolesna sytuacja dla piłkarzy, ale oni też do tego podeszli świadomie. Z tego, co wiem wszyscy zawodnicy byli za tym, żeby nie grać z Rosją - mówił w "Onet Opinie" Łukasz Olkowicz na temat decyzji PZPN-u o tym, że Polska nie rozegra meczu barażowego z Rosją. - Wszyscy domagaliśmy się od PZPN-u takiego kroku. Nie wyobrażaliśmy sobie takiego meczu z Rosją, żeby za miesiąc beztrosko kopać sobie piłkę - powiedział dziennikarz "Przeglądu Sportowego". - Uważam, że Polski Związek Piłki Nożnej zachował się w jedyny możliwy sposób - dodał. - W ten sposób PZPN wywarł presję na FIFIE, która na razie schowała głowę w piasek i nie wyklucza Rosjan - mówił Olkowicz. - Myślę, że daliśmy FIFIE do myślenia. Jeżeli pójdziemy jednym frontem z drużynami, które mogą grać z Rosją w barażach (Szwecja, Czechy - przyp. red.) no to FIFA by się skompromitowała, gdyby te drużyny wykluczyła, przyznała walkowery i wypromowała Rosję do mistrzostw świata - dodał.

- Jestem z tego zadowolony. Domyślam się, że jest to być może bolesna sytuacja dla piłkarzy, ale oni też do tego podeszli świadomie. Z tego, co wiem wszyscy zawodnicy byli za tym, żeby nie grać z Rosją - mówił w "Onet Opinie" Łukasz Olkowicz na temat decyzji PZPN-u o tym, że Polska nie rozegra meczu barażowego z Rosją.
- Wszyscy domagaliśmy się od PZPN-u takiego kroku. Nie wyobrażaliśmy sobie takiego meczu z Rosją, żeby za miesiąc beztrosko kopać sobie piłkę - powiedział dziennikarz "Przeglądu Sportowego". - Uważam, że Polski Związek Piłki Nożnej zachował się w jedyny możliwy sposób - dodał.
- W ten sposób PZPN wywarł presję na FIFIE, która na razie schowała głowę w piasek i nie wyklucza Rosjan - mówił Olkowicz. - Myślę, że daliśmy FIFIE do myślenia. Jeżeli pójdziemy jednym frontem z drużynami, które mogą grać z Rosją w barażach (Szwecja, Czechy - przyp. red.) no to FIFA by się skompromitowała, gdyby te drużyny wykluczyła, przyznała walkowery i wypromowała Rosję do mistrzostw świata - dodał.

"Polacy i Ukraińcy doskonale wiedzą, co to znaczy utracić państwowość"
2022-02-26 19:04:28

- Powinniśmy mówić o tym, co musimy zrobić, żeby zdemontować reżim Putina. Jak zrezygnować ze współpracy z Rosjanami. Gospodarka rosyjska powinna im się zwalić na głowę, aby zadusić w ten sposób reżim putinowski - mówił w "Onet Opinie" Witalij Portnikow, czołowy ukraiński komentator. Gośćmi programu byli również Michał Broniatowski (POLITICO) oraz prof. Bogdan Góralczyk (Centrum Europejskie UW). - Jeżeli Ukraina upadnie, to następne będą sprawy Kaukazu i Azji Środkowej. Efekt byłby taki, że Putin niebyły prezydentem Federacji Rosyjskiej, ale całej Unii Euroazjatyckiej. Pytanie, czy Ukraina byłaby włączona na zasadzie leninowskiej, czy stalinowskiej, czyli jako integralna część Rosji. Doszłoby do likwidacji państwowości ukraińskiej - powiedział Portnikow. - Polacy i Ukraińcy doskonale wiedzą, co to znaczy utracić państwowość - dodał politolog. - Dwa dni temu zawaliła się cała konstrukcja pokojowego współistnienia świata, która powstała po II wojnie światowej. Mamy inne realia, w których jest groźny przeciwnik - mówił Michał Broniatowski. - Świat zwrócił się przeciwko Putinowi. Uznał go za bandytę, a on na dodatek nie osiąga celów militarnych, które sobie założył - dodał dziennikarz Onetu i koordynator POLITICO w Polsce. 

- Powinniśmy mówić o tym, co musimy zrobić, żeby zdemontować reżim Putina. Jak zrezygnować ze współpracy z Rosjanami. Gospodarka rosyjska powinna im się zwalić na głowę, aby zadusić w ten sposób reżim putinowski - mówił w "Onet Opinie" Witalij Portnikow, czołowy ukraiński komentator. Gośćmi programu byli również Michał Broniatowski (POLITICO) oraz prof. Bogdan Góralczyk (Centrum Europejskie UW).
- Jeżeli Ukraina upadnie, to następne będą sprawy Kaukazu i Azji Środkowej. Efekt byłby taki, że Putin niebyły prezydentem Federacji Rosyjskiej, ale całej Unii Euroazjatyckiej. Pytanie, czy Ukraina byłaby włączona na zasadzie leninowskiej, czy stalinowskiej, czyli jako integralna część Rosji. Doszłoby do likwidacji państwowości ukraińskiej - powiedział Portnikow. - Polacy i Ukraińcy doskonale wiedzą, co to znaczy utracić państwowość - dodał politolog.
- Dwa dni temu zawaliła się cała konstrukcja pokojowego współistnienia świata, która powstała po II wojnie światowej. Mamy inne realia, w których jest groźny przeciwnik - mówił Michał Broniatowski. - Świat zwrócił się przeciwko Putinowi. Uznał go za bandytę, a on na dodatek nie osiąga celów militarnych, które sobie założył - dodał dziennikarz Onetu i koordynator POLITICO w Polsce. 

Cimoszewicz: prezydent Ukrainy to prawdziwy mąż stanu
2022-02-26 18:58:24

- Putin zdecydował się na wariant maksymalny, czy chce doprowadzić do zmian politycznych w Ukrainie, zmienić władzę tego państwa. W związku z tym należy z ogromnym uznaniem odnieść się do zachowania prezydenta Zełenskiego. Wyrósł prawdziwy mąż stanu, wręcz bohater ukraiński - mówił Włodzimierz Cimoszewicz w "Onet Opinie". - Bardzo możliwe, że plany Putina, dzięki obronie Ukraińców, sczezną na niczym, że będzie musiał się z tego wycofać. Być może wtedy zdecyduje się na proponowane przez Ukraińców rozmowy - powiedział Cimowszewicz. - Walki w miastach są trudniejsze dla atakującego niż broniącego. Mimo tej dysproporcji sił, w mieście Ukraińcy mają możliwość niszczenia czołgów i piechoty. Oczywiście, jeżeli Rosjanie zdecydują się na masowe bombardowania wywołujące ogromne ofiary wśród ludności cywilnej, może być inaczej. Dopóki tego nie zrobią, będzie im bardzo trudno pokonać Ukrainę - dodał.

- Putin zdecydował się na wariant maksymalny, czy chce doprowadzić do zmian politycznych w Ukrainie, zmienić władzę tego państwa. W związku z tym należy z ogromnym uznaniem odnieść się do zachowania prezydenta Zełenskiego. Wyrósł prawdziwy mąż stanu, wręcz bohater ukraiński - mówił Włodzimierz Cimoszewicz w "Onet Opinie".
- Bardzo możliwe, że plany Putina, dzięki obronie Ukraińców, sczezną na niczym, że będzie musiał się z tego wycofać. Być może wtedy zdecyduje się na proponowane przez Ukraińców rozmowy - powiedział Cimowszewicz.
- Walki w miastach są trudniejsze dla atakującego niż broniącego. Mimo tej dysproporcji sił, w mieście Ukraińcy mają możliwość niszczenia czołgów i piechoty. Oczywiście, jeżeli Rosjanie zdecydują się na masowe bombardowania wywołujące ogromne ofiary wśród ludności cywilnej, może być inaczej. Dopóki tego nie zrobią, będzie im bardzo trudno pokonać Ukrainę - dodał.

Ласкаво просимо до Польщі. Де шукати притулку?
2022-02-26 15:31:54

Польща приймає біженців з України.  Тисячі тікають від війни і досягають польського кордону.  Багато отримали базову допомогу в приймальних пунктах.  Де ще готують житло для біженців?  У цьому подкасті почуєте список міст, які готові прийняти громадян України.  Також вказуємо номери телефонів. 

Польща приймає біженців з України.  Тисячі тікають від війни і досягають польського кордону.  Багато отримали базову допомогу в приймальних пунктах.  Де ще готують житло для біженців?  У цьому подкасті почуєте список міст, які готові прийняти громадян України.  Також вказуємо номери телефонів. 

Broniatowski: SWIFT nie jest niezbędny, żeby Putin żył, ale ropa naftowa i gaz już tak
2022-02-25 22:33:07

- Rosjanie zgromadzili ogromną rezerwę walutową. Poza tym codziennie dostają grube miliony za ropę naftową, gaz ziemny czy węgiel. To czy Rosjanie są podłączeni do SWIFT czy nie, to nie robi im specjalnej różnicy, ale to by było dla nich uciążliwe, gdyby im wyłączyli system, który łączy w jedną wielką sieć banki na świecie - mówił Michał Broniatowski. - SWIFT nie jest niezbędny, żeby Putin żył, ale ropa naftowa i gaz już tak. Sama ropa naftowa to dziesięciokrotnie więcej niż wszystko inne, czym Europa handluje z Rosją - powiedział Broniatowski. - Europa musi sobie zdać sprawę, że jeżeli nie chce, żeby rakiety, które lądują w Kijowie, zaczęły lądować stolicach unii, to musi się zachowywać tak, jak w trakcie wojny. Trzeba ponieść pewne koszty, żeby jeszcze większy ból odczuł napastnik - mówił na temat sankcji Broniatowski.

- Rosjanie zgromadzili ogromną rezerwę walutową. Poza tym codziennie dostają grube miliony za ropę naftową, gaz ziemny czy węgiel. To czy Rosjanie są podłączeni do SWIFT czy nie, to nie robi im specjalnej różnicy, ale to by było dla nich uciążliwe, gdyby im wyłączyli system, który łączy w jedną wielką sieć banki na świecie - mówił Michał Broniatowski.

- SWIFT nie jest niezbędny, żeby Putin żył, ale ropa naftowa i gaz już tak. Sama ropa naftowa to dziesięciokrotnie więcej niż wszystko inne, czym Europa handluje z Rosją - powiedział Broniatowski.

- Europa musi sobie zdać sprawę, że jeżeli nie chce, żeby rakiety, które lądują w Kijowie, zaczęły lądować stolicach unii, to musi się zachowywać tak, jak w trakcie wojny. Trzeba ponieść pewne koszty, żeby jeszcze większy ból odczuł napastnik - mówił na temat sankcji Broniatowski.

"Światowe sportowe organizacje pokazują, jak bardzo są uzależnione od rosyjskich pieniędzy"
2022-02-25 22:28:50

- Komunikat UEFA o tym, że reprezentacje i kluby z Rosji i Ukrainy mają rozgrywać swoje mecze na terenie neutralnym i to wszystko, to jeden wielki skandal. To potraktowanie całej tej sytuacji wyjątkowo łagodnie. To jest sprowadzenie Rosji i Ukrainy do jednego poziomu i brak rozgraniczenia dla najeźdźcy i ofiary. Wszyscy oczekiwaliśmy i powinniśmy się domagać zdecydowanie większych sankcji dla Rosji, a niestety się tego nie doczekaliśmy - mówił Maciej Szmigielski z "Przeglądu Sportowego". - Niestety światowe organizacje sportu pokazują, jak bardzo są uzależnione od rosyjskich pieniędzy. Nie ma się co oszukiwać, skoro Gazprom jest jednym z największych sponsorów UEFA i szef Gazpromu zasiada w komitecie wykonawczym UEFA i miał podjąć decyzję o tym, co ma zrobić z Rosją, to wiadomo było, że to się tak skończy - mówił dziennikarz "Przeglądu Sportowego".

- Komunikat UEFA o tym, że reprezentacje i kluby z Rosji i Ukrainy mają rozgrywać swoje mecze na terenie neutralnym i to wszystko, to jeden wielki skandal. To potraktowanie całej tej sytuacji wyjątkowo łagodnie. To jest sprowadzenie Rosji i Ukrainy do jednego poziomu i brak rozgraniczenia dla najeźdźcy i ofiary. Wszyscy oczekiwaliśmy i powinniśmy się domagać zdecydowanie większych sankcji dla Rosji, a niestety się tego nie doczekaliśmy - mówił Maciej Szmigielski z "Przeglądu Sportowego".
- Niestety światowe organizacje sportu pokazują, jak bardzo są uzależnione od rosyjskich pieniędzy. Nie ma się co oszukiwać, skoro Gazprom jest jednym z największych sponsorów UEFA i szef Gazpromu zasiada w komitecie wykonawczym UEFA i miał podjąć decyzję o tym, co ma zrobić z Rosją, to wiadomo było, że to się tak skończy - mówił dziennikarz "Przeglądu Sportowego".

Piechociński: Niemcy nie są wprost uzależnieni od rosyjskiego gazu
2022-02-25 22:25:49

- Najważniejsze jest jedno: czy Europa gra razem i jest konsekwentna. (...) Niemcom Nord Stream 2 nie był potrzebny z punktu widzenia zabezpieczenia swoich dostaw. To miała być nadwyżka, która miała poszerzyć gwarancję bezpieczeństwa i służyć do handlowania - mówił Janusz Piechociński. - Niemcy nie są wprost uzależnieni od rosyjskiego gazu, bo mają różne kierunki dostaw - dodał. - W tej sytuacji, gdybym stał na czele niemieckiego rządu, przyszedłbym do społeczeństwa, pokazał ten dramat na Ukrainie i powiedział: "Słuchajcie, uruchamiamy z powrotem trzy elektronie atomowe i powstrzymujemy się przed wycofaniem się z atomu, póki nie wyjaśni ta sprawa, bo nie można być zakładnikiem Putina. Nie możemy finansować agresji, która stanowi dla nas zagrożenie". To są te wybory, które dzisiaj musimy robić - mówił Piechociński.

- Najważniejsze jest jedno: czy Europa gra razem i jest konsekwentna. (...) Niemcom Nord Stream 2 nie był potrzebny z punktu widzenia zabezpieczenia swoich dostaw. To miała być nadwyżka, która miała poszerzyć gwarancję bezpieczeństwa i służyć do handlowania - mówił Janusz Piechociński. - Niemcy nie są wprost uzależnieni od rosyjskiego gazu, bo mają różne kierunki dostaw - dodał.
- W tej sytuacji, gdybym stał na czele niemieckiego rządu, przyszedłbym do społeczeństwa, pokazał ten dramat na Ukrainie i powiedział: "Słuchajcie, uruchamiamy z powrotem trzy elektronie atomowe i powstrzymujemy się przed wycofaniem się z atomu, póki nie wyjaśni ta sprawa, bo nie można być zakładnikiem Putina. Nie możemy finansować agresji, która stanowi dla nas zagrożenie". To są te wybory, które dzisiaj musimy robić - mówił Piechociński.

"Ukraina walczy za nas wszystkich"
2022-02-25 22:22:09

- Ukraina walczy za nas wszystkich. To jest niesamowite, co się stało. Żyjemy w zupełnie innej epoce. Od miesięcy komentowaliśmy ewentualność takiego właśnie siłowego rozwiązania, ale myślę, że mimo wszystko zaskoczyła nas skala tej inwazji - mówiła Małgorzata Boniekowska. - To, co się dzieje, dotyczy całego Zachodu, dlatego że zakwestionowano porządek, do którego byliśmy przyzwyczajeni i wydawało nam się, że nie będzie on naruszony. A jednak znalazł się polityk, który wykazuje niepohamowane ambicje i kwestionuje, to co zbudowaliśmy do tej pory - powiedziała Boniekowska.

- Ukraina walczy za nas wszystkich. To jest niesamowite, co się stało. Żyjemy w zupełnie innej epoce. Od miesięcy komentowaliśmy ewentualność takiego właśnie siłowego rozwiązania, ale myślę, że mimo wszystko zaskoczyła nas skala tej inwazji - mówiła Małgorzata Boniekowska.
- To, co się dzieje, dotyczy całego Zachodu, dlatego że zakwestionowano porządek, do którego byliśmy przyzwyczajeni i wydawało nam się, że nie będzie on naruszony. A jednak znalazł się polityk, który wykazuje niepohamowane ambicje i kwestionuje, to co zbudowaliśmy do tej pory - powiedziała Boniekowska.

Polska wspiera Ukrainę i wysyła amunicję. "To cenna pomoc"
2022-02-25 22:15:54

- Wojska ukraińskie są w ogniu walki z agresorem i ta amunicja jest bardzo potrzebna. Wszelka pomoc jest bardzo potrzebna - mówił gen. Leon Komornicki na temat informacji, że konwój z amunicją dotarł już do naszych sąsiadów. - Ukraina nie zdążyła zgromadzić strategicznych zapasów, które pozwalałby im prowadzić długotrwałą wojnę obronną, więc ta pomoc jest cenna i trzeba się z nią śpieszyć - dodał gen. Komornicki. Generał wypowiedział się również na temat walk prowadzonych w Ukrainie. - Z terytorium Białorusi wyszło główne uderzenie, którego celem jest opanowanie Kijowa. Może nie tyle wejście do samej stolicy i prowadzenie tam walk, ale to może być okrążenie i zmuszenie do kapitulacji oraz zmiany władzy - mówił Komornicki.

- Wojska ukraińskie są w ogniu walki z agresorem i ta amunicja jest bardzo potrzebna. Wszelka pomoc jest bardzo potrzebna - mówił gen. Leon Komornicki na temat informacji, że konwój z amunicją dotarł już do naszych sąsiadów. - Ukraina nie zdążyła zgromadzić strategicznych zapasów, które pozwalałby im prowadzić długotrwałą wojnę obronną, więc ta pomoc jest cenna i trzeba się z nią śpieszyć - dodał gen. Komornicki.
Generał wypowiedział się również na temat walk prowadzonych w Ukrainie. - Z terytorium Białorusi wyszło główne uderzenie, którego celem jest opanowanie Kijowa. Może nie tyle wejście do samej stolicy i prowadzenie tam walk, ale to może być okrążenie i zmuszenie do kapitulacji oraz zmiany władzy - mówił Komornicki.

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie