Szafa Melomana
Nazywam się Mateusz Ciupka, pracuję w redakcji „Ruchu Muzycznego”. Szafa Melomana to pierwszy regularny polski podcast poświęcony muzyce klasycznej. Początkowo polegał na rozmowach z przedstawicielami środowiska muzycznego, przeplatanych audycjami solowymi. Od 88 odcinka Szafa jest podcastem solowym. Samodzielnie opowiadam o tym, co w muzyce klasycznej ciekawe, wciągające, nieoczywiste - aktualnie i historycznie. Nowe odcinki ukazują się co drugi piątek. Więcej informacji na stronie: https://szafamelomana.pl/
#33 Piotr Sałajczyk o partnerstwie w muzyce i akompaniowaniu
2021-12-20 00:00:00
„Po co męczyć gamę, gdy się gra akompaniament” – śpiewał swego czasu Zbigniew Łapiński w piosence „Akompaniator”. Tytułowy muzyk łupie akordy, których nikt nie słyszy i cieszy się, ilekroć ktokolwiek rozpozna go na skrawku sceny, który zajmuje schowany za solistą. Walką z takim rozumieniem roli pianisty towarzyszącego zajmował się przez całe swoje artystyczne życie Jerzy Marchwiński, pianista i pedagog. Pisał tak: „W przekonaniu ogółu pianista to prawie zawsze artysta występujący solo. Pianista, który nie gra sam, jakby pianistą być przestawał. Staje się dziwnym stworem, kimś zbliżonym do akompaniatora. Wszyscy inni wykonawcy – skrzypkowie, klarneciści, trębacze – pozostają sobą bez względu na to, czy grają sami, czy z innym wykonawcą, czy siedzą w orkiestrze, czy przed nią stoją. Jedynie pianista staje się kimś innym. Niestety również we własnej świadomości. Uważam to za sytuację wielce szkodliwą artystycznie i psychologicznie dla rzeszy adeptów fortepianu.” O roli akompaniatora, czy właściwie muzycznego partnera, rozmawiam z Piotrem Sałajczykiem, pianistą, który ma na swoim koncie zarówno występy solowe, jak i kameralne, a także opiekuje się adeptami sztuki pianistycznej jako wykładowca Akademii Muzycznej w Katowicach. W odcinku słuchamy nagrań, których mój rozmówca dokonał z Piotrem Pławnerem oraz z Kwartetem Śląskim.
#32 Anna Woźniakowska o pracy w radiu, muzycznym Krakowie i blogowaniu
2021-12-13 00:08:24
„Bez muzyki nie potrafię żyć” – powiedziała przed rokiem Anna Woźniakowska w rozmowie, którą nagrałem, zanim powstał mój podcast. Dzisiaj sięgam do archiwów i przypominam to ważne nagranie. Autorka tych słów, rówieśniczka Paula McCartneya, Harrisona Forda, Krzysztofa Klenczona i Tomasza Stańki (był jej kolegą z klasy), była wieloletnią dziennikarką Radia Kraków, krytyczką muzyczną, pisarką, a obecnie jest… blogerką. O pracy w radiu, środowisku muzycznym Krakowa oraz pisaniu na własny rachunek, rozmawiamy razem z Mateuszem Borkowskim, muzykologiem, krytykiem muzycznym, dziennikarzem, który tę audycję współprowadził. Powstała ona w ramach programu stypendialnego Miasta Krakowa.
#31 Krzysztof Firlus o violi da gamba
2021-12-05 23:00:00
Jedni mówią, że to instrument bólu, inni, że najbardziej poetycki spośród dawnych instrumentów – jedno drugiego zresztą nie wyklucza. Chodzi o violę da gamba, która przez 300 lat podbijała serca słuchaczy i wykonawców, ale przegrała batalię o siłę dźwięku z wiolonczelą i na blisko dwa wieki popadła w zapomnienie. Powróciła w połowie XX wieku, na fali ruchu wykonawstwa historycznego i na nowo rozkochała w sobie słuchaczy. O tym magicznym instrumencie, o jego dziejach, popularności, jaką przyniósł mu film „Wszystkie poranki świata” i wyrażaniu siebie w muzyce rozmawiam z Krzysztofem Firlusem, gambistą, ale także kontrabasistą, związanym z NOSPR, autorem pierwszej polskiej solowej płyty gambowej o tytule „Gamba Sonatas”, nagranej wspólnie z małżonką Anną Firlus. Już 10 grudnia będzie można posłuchać Krzysztofa podczas gdańskiego festiwalu Actus Humanus.