Do Wrocławia mumie sprowadził w XVI wieku botanik i lekarz Laurentius Scholz von Rosenau, znany m.in. z tłumaczenia medycznych traktatów arabskich i greckich. I najprawdopodobniej właśnie tutaj należałoby dopatrywać się źródeł jego niezdrowego zainteresowania martwymi władcami Egiptu.
Mumie sprowadził trzy i wstawił je sobie do ogrodu, w którym uprawiał także wiele egzotycznych roślin, takich jak ziemniaki, które w owym czasie rzeczywiście były czymś bardzo egzotycznym. Ogród ten znajdował się w miejscu, gdzie dziś wznosi się pałac Oppersdorfów, przy ul. Wierzbowej.
Podcast o Wrocławiu
Miasto ma swoje tętno, rytm. Toczy się w nim nieustannie jakaś historia, jakaś opowieść. Warto tę opowieść uchwycić i gdzieś zanotować, utrwalić. Ot, weźmy chociażby to zdjęcie Zuzy Gałczyńskiej, przedstawiające miejsce, jakich mnóstwo we Wrocławiu… Zapewne jeden z oblepionych kafejkami i klubami pasaży, w Dzielnicy Czterech Świątyń. Ileż to ciepłych wieczorów spędziliśmy pod gołym niebem, sącząc zimne piwo i wsłuchując się w nocny rytm miasta? Bo ono żyje. Ma swoje tętno, rytm.
Jest to odcinek podkastu:
Podziemny Wrocław
Miasto ma swoje tętno, rytm. Toczy się w nim nieustannie jakaś historia, jakaś opowieść. Warto tę opowieść uchwycić i gdzieś zanotować, utrwalić. Ot, weźmy chociażby to zdjęcie Zuzy Gałczyńskiej, przedstawiające miejsce, jakich mnóstwo we Wrocławiu… Zapewne jeden z oblepionych kafejkami i klubami pasaży, w Dzielnicy Czterech Świątyń. Ileż to ciepłych wieczorów spędziliśmy pod gołym niebem, sącząc zimne piwo i wsłuchując się w nocny rytm miasta? Bo ono żyje. Ma swoje tętno, rytm.
Historia