Kultura poświęcona

Treści, które docierają do nas w popularnych serialach, książkach i muzyce nie są nastawione wyłącznie na sprzedaż, oferują również konkretny światopogląd. Najczęściej jest to światopogląd, któremu daleko do chrześcijaństwa. Jednocześnie, jak gdyby mimochodem i przypadkiem, treści powiązane z duchowością i religią stale powracają.

Witamy serdecznie w podcaście „Kultura poświęcona”. To audycja Klubu Jagiellońskiego na czasy post-chrześcijańskie; czasy, które chcą, ale nie potrafią zapomnieć o Bogu.

Wesprzyj nas na Patronite: https://patronite.pl/kulturaposwiecona


Odcinki od najnowszych:

Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet? „Incele” i „Juleczki” w badaniach społecznych
2021-10-02 21:20:34

Jesteśmy w trakcie nieustającej społecznej transformacji. Z jednej strony emancypacja kobiet, zmiana definicji ról społeczne, uzyskanie finansowej niezależności, z drugiej – zmiany technologiczne i gospodarcze, czy wreszcie struktury demograficznej. Wszystko to sprawia, że na skutek skali i szybkości zmian, zaostrza się wcześniej niewidoczny konflikt damsko-męski. W najnowszym odcinku przyglądamy się, czy coraz bardziej burzliwe relacje między płciami mają podglebie ideologiczne, czy systemowe i czy powiedzenie, że mężczyzna może być ofiarą dyskryminacji jest naruszeniem tabu.

Jesteśmy w trakcie nieustającej społecznej transformacji. Z jednej strony emancypacja kobiet, zmiana definicji ról społeczne, uzyskanie finansowej niezależności, z drugiej – zmiany technologiczne i gospodarcze, czy wreszcie struktury demograficznej. Wszystko to sprawia, że na skutek skali i szybkości zmian, zaostrza się wcześniej niewidoczny konflikt damsko-męski. W najnowszym odcinku przyglądamy się, czy coraz bardziej burzliwe relacje między płciami mają podglebie ideologiczne, czy systemowe i czy powiedzenie, że mężczyzna może być ofiarą dyskryminacji jest naruszeniem tabu.

Czy potrzebujemy katolickiego #MeToo? Wokół bulwersującej sprawy ojca Pawła M.
2021-09-24 23:46:12

Trzeba zacząć od kwestii fundamentalnej – gdyby nie determinacja samych ofiar, zaangażowanie dziennikarki Pauliny Guzik oraz zgłoszenie całej sprawy do prokuratury, żadna komisja ws. duchowego manipulatora i seksualnego przestępcy o. Pawła pewnie nigdy by nie powstała. Pomimo tego jej ostateczne powołanie stanowi precedens w polskim Kościele. Na kanwie raportu komisji i działalności o. Pawła M. rozmawiamy o kościelnych strukturach grzechu, zgubnych konsekwencjach duchowości charyzmatycznej i toksycznej męskiej twarzy polskiego Kościoła.

Trzeba zacząć od kwestii fundamentalnej – gdyby nie determinacja samych ofiar, zaangażowanie dziennikarki Pauliny Guzik oraz zgłoszenie całej sprawy do prokuratury, żadna komisja ws. duchowego manipulatora i seksualnego przestępcy o. Pawła pewnie nigdy by nie powstała. Pomimo tego jej ostateczne powołanie stanowi precedens w polskim Kościele. Na kanwie raportu komisji i działalności o. Pawła M. rozmawiamy o kościelnych strukturach grzechu, zgubnych konsekwencjach duchowości charyzmatycznej i toksycznej męskiej twarzy polskiego Kościoła.

Świętość monarchii i diabelstwo demokracji C.S Lewisa oraz anegdota o żartującym Jezusie
2021-09-20 19:14:09

Według C.S Lewisa duch demokracji zniewala, natomiast duch monarchii prowadzi do zbawienia. Świat, jaki pojawia się po przejściu tajemniczej szafy, przedstawia rzeczywistość, gdzie każdy bohater posłany jest do wypełnienia postawionej przed nim misji. Narnia to monarchiczny trening z wyobraźni przygotowujący do odpowiedzialności w demokratycznym świecie. C.S Lewis stworzył mitologię chrześcijańską najwyższej próby, którą każdy rodzic powinien „katować” swoje dzieci od najmłodszych lat. Na szczególną uwagę zasługuje Aslan. Jako alegoria Chrystusa niewiele ma wspólnego z dobrotliwym hippisem lub zniewieściałym prorokiem, jakim zwykliśmy sobie Go wyobrażać.

Według C.S Lewisa duch demokracji zniewala, natomiast duch monarchii prowadzi do zbawienia. Świat, jaki pojawia się po przejściu tajemniczej szafy, przedstawia rzeczywistość, gdzie każdy bohater posłany jest do wypełnienia postawionej przed nim misji. Narnia to monarchiczny trening z wyobraźni przygotowujący do odpowiedzialności w demokratycznym świecie. C.S Lewis stworzył mitologię chrześcijańską najwyższej próby, którą każdy rodzic powinien „katować” swoje dzieci od najmłodszych lat. Na szczególną uwagę zasługuje Aslan. Jako alegoria Chrystusa niewiele ma wspólnego z dobrotliwym hippisem lub zniewieściałym prorokiem, jakim zwykliśmy sobie Go wyobrażać.

Harry Potter i tajemnica zmartwychwstania. Czy świat Rowling można ochrzcić?
2021-09-13 18:37:05

J. K. Rowling znalazła się między młotem a kowadłem. Z jednej strony przestrzegało przed nią wielu katolickich rodziców i duchownych, z drugiej strony przez lewicę oskarżana jest o konserwatywne wstecznictwo. W najnowszym odcinku Kultury Poświęconej sprawdzamy, czy cykl o Harrym Potterze, który ukształtował wyobraźnie całego pokolenia dzieci, należy uznać za szansę dla katolickiej wyobraźni, czy jej całkowitego przeciwnika. Staramy się czytać między wierszami, wyciągając z cyklu to, co autorka starała się skrzętnie ukryć.

J. K. Rowling znalazła się między młotem a kowadłem. Z jednej strony przestrzegało przed nią wielu katolickich rodziców i duchownych, z drugiej strony przez lewicę oskarżana jest o konserwatywne wstecznictwo. W najnowszym odcinku Kultury Poświęconej sprawdzamy, czy cykl o Harrym Potterze, który ukształtował wyobraźnie całego pokolenia dzieci, należy uznać za szansę dla katolickiej wyobraźni, czy jej całkowitego przeciwnika. Staramy się czytać między wierszami, wyciągając z cyklu to, co autorka starała się skrzętnie ukryć.

Tolkien miłośnikiem eugeniki, a Aragorn nadczłowiekiem? Czy „Władca Pierścieni” to NA PEWNO dzieło arcykatolickie? (część druga)
2021-09-06 19:03:07

Na ile „Władca Pierścieni” jest już tylko nostalgicznym powrotem do dzieciństwa, a na ile wciąż stanowi realna inspirację do mierzenia się z jak najbardziej współczesnymi wyzwaniami? Czy Theoden i Denethor to postaci wyjęte z memów o doomerach? I wreszcie, czy Tolkien na pewno jest tak arcychrześcijańskim pisarzem, jak się go powszechnie przedstawia?

Na ile „Władca Pierścieni” jest już tylko nostalgicznym powrotem do dzieciństwa, a na ile wciąż stanowi realna inspirację do mierzenia się z jak najbardziej współczesnymi wyzwaniami? Czy Theoden i Denethor to postaci wyjęte z memów o doomerach? I wreszcie, czy Tolkien na pewno jest tak arcychrześcijańskim pisarzem, jak się go powszechnie przedstawia?

Samwise Gamgee jest najwspanialszy. Czy „Władca Pierscieni” to dzieło arcykatolickie? (część pierwsza)
2021-08-30 15:34:46

W drugim odcinku cyklu poświęconego relacjom języka mitologicznego i języka Objawienia zajmujemy się dziełem, którego ekranizację obejrzeliśmy już pewnie grubo ponad 100 razy. Jakie chrześcijańskie cnoty znajdziemy na kartach najpopularniejszej książki J.R.R. Tolkiena? Czy kochany Sam jest katolickim giga chadem? Na czym polega piękno monarchizmu zawarte w postaci Aragorna? Czy Gandalf to postać chrystusowa? Wreszcie, czy ktoś z Was ośmielił się nie zapłakać ze wzruszenia, kiedy Theoden krzyczy "śmieeeerć!" na przedpolach Minas Tirith?!

W drugim odcinku cyklu poświęconego relacjom języka mitologicznego i języka Objawienia zajmujemy się dziełem, którego ekranizację obejrzeliśmy już pewnie grubo ponad 100 razy. Jakie chrześcijańskie cnoty znajdziemy na kartach najpopularniejszej książki J.R.R. Tolkiena? Czy kochany Sam jest katolickim giga chadem? Na czym polega piękno monarchizmu zawarte w postaci Aragorna? Czy Gandalf to postać chrystusowa? Wreszcie, czy ktoś z Was ośmielił się nie zapłakać ze wzruszenia, kiedy Theoden krzyczy "śmieeeerć!" na przedpolach Minas Tirith?!

Jezus > Frodo > Kapitan Ameryka. Sojusz katolików z mitologią i popkulturą?
2021-08-24 18:16:44

Żyjemy w sekularnym, odczarowanym świecie - tak brzmi jeden z aksjomatów współczesności. Tymczasem prawda jest taka, że w nowoczesności mit i rytuał zmieniły tylko swoje oblicze. Dlatego inaugurujemy cykl odcinków, w którym będziemy analizować relacje pomiędzy językiem mitologicznym a Objawieniem oraz tropić mityczno-chrześcijańskie wątki w takich dziełach jak „Władca Pierścieni”, „Harry Potter” i „Opowieści z Narnii”. Na start próbujemy naszkicować odpowiedź na pytanie fundamentalne: czy historia życia i śmierci Jezusa to mit spełniony?

Żyjemy w sekularnym, odczarowanym świecie - tak brzmi jeden z aksjomatów współczesności. Tymczasem prawda jest taka, że w nowoczesności mit i rytuał zmieniły tylko swoje oblicze. Dlatego inaugurujemy cykl odcinków, w którym będziemy analizować relacje pomiędzy językiem mitologicznym a Objawieniem oraz tropić mityczno-chrześcijańskie wątki w takich dziełach jak „Władca Pierścieni”, „Harry Potter” i „Opowieści z Narnii”. Na start próbujemy naszkicować odpowiedź na pytanie fundamentalne: czy historia życia i śmierci Jezusa to mit spełniony?

Czy młody katolik może być dziś doomerem i co to w ogóle znaczy?
2021-08-14 12:17:37

Molchat Doma, znany na całym świecie zespół post punkowy, pisze pokoleniowe songi o tzw. doomerach. A więc dwudziestoparolatkach, którzy pogrążeni w depresyjnej apatii nie potrafią uwierzyć w szczęśliwą przyszłość, zwiastujac nadchodząca zagładę i cywilizacyjny collaps. Czy ich rezygnacja i krzyk mogą być rozumiane jako analogia do Psalmu 130., w którym czytamy o lamencie zanoszonym w stone Boga z głębokości naszych grzechów? Mówiąc inaczej, czy może istnieć katolickie doomerstwo jako rodzaj teologii negatywnej wyrażającej tęsknotę do Absolutu, czy może z dominującym poczuciem schylkowości w naszym pokoleniu jako katolicy powinniśmy za wszelką cenę walczyć?

Molchat Doma, znany na całym świecie zespół post punkowy, pisze pokoleniowe songi o tzw. doomerach. A więc dwudziestoparolatkach, którzy pogrążeni w depresyjnej apatii nie potrafią uwierzyć w szczęśliwą przyszłość, zwiastujac nadchodząca zagładę i cywilizacyjny collaps. Czy ich rezygnacja i krzyk mogą być rozumiane jako analogia do Psalmu 130., w którym czytamy o lamencie zanoszonym w stone Boga z głębokości naszych grzechów?


Mówiąc inaczej, czy może istnieć katolickie doomerstwo jako rodzaj teologii negatywnej wyrażającej tęsknotę do Absolutu, czy może z dominującym poczuciem schylkowości w naszym pokoleniu jako katolicy powinniśmy za wszelką cenę walczyć?

Wolę polski Licheń niż włoskie katedry. W tym pierwszym jest chociaż jakieś życie
2021-08-08 00:49:49

Rytmiczne poruszające się ciała w takt hipnotyzykacej muzyki elektronicznej. Roznegliżowany tłum, odurzony alkoholem i kokainą, tańczący na dachu pięknej willi z widokiem na Koloseum. Z drugiej strony przejmujący dzwon renesansowej świątyni i widok zakonnic udajacych się na poranne nabożeństwo. To kilka kadrów filmu Wielkie Piękno, którego reżyserem jest Paolo Sorrentino. Idealny film pokazujący, czym jest postchrześcijaństwo w wersji włoskiej, gdzie katolicyzm pozostaje już wyłącznie wyrzutem sumienia. W tym odcinku podcastu dzielimy się naszymi refleksjami z urlopu w Toskanii i okolicach, Piotr Kaszczyszyn zaś, mówiąc z perspektywy mieleckiego ogródka działkowego, stara się przekonać, że nasze tezy są przesadzone, a żeby je wymyślić, nie trzeba nigdzie jechać.

Rytmiczne poruszające się ciała w takt hipnotyzykacej muzyki elektronicznej. Roznegliżowany tłum, odurzony alkoholem i kokainą, tańczący na dachu pięknej willi z widokiem na Koloseum. Z drugiej strony przejmujący dzwon renesansowej świątyni i widok zakonnic udajacych się na poranne nabożeństwo. To kilka kadrów filmu Wielkie Piękno, którego reżyserem jest Paolo Sorrentino. Idealny film pokazujący, czym jest postchrześcijaństwo w wersji włoskiej, gdzie katolicyzm pozostaje już wyłącznie wyrzutem sumienia. W tym odcinku podcastu dzielimy się naszymi refleksjami z urlopu w Toskanii i okolicach, Piotr Kaszczyszyn zaś, mówiąc z perspektywy mieleckiego ogródka działkowego, stara się przekonać, że nasze tezy są przesadzone, a żeby je wymyślić, nie trzeba nigdzie jechać.

Seks się już nie sprzedaje. Teraz czas na techno-konserwatyzm
2021-08-02 12:02:53

Czy głos terapeutki wydobywający się z przedmiotu będącego połączeniem asystentki Siri i odświeżacza do powietrza może nauczyć nas jak budować dojrzałe związki oparte o emocje, a nie przygodny seks? Na bazie serialu Netflixa „Too hot to handle” dyskutujemy o perwersyjnym kapitalizmie, który najpierw na seksie zarabiał, a teraz będzie zarabiał na promowaniu seksualnej wstrzemięźliwości. Jest też mindfullness, rozmowa z własnymi genitaliami i Søren Kierkegaard.

Czy głos terapeutki wydobywający się z przedmiotu będącego połączeniem asystentki Siri i odświeżacza do powietrza może nauczyć nas jak budować dojrzałe związki oparte o emocje, a nie przygodny seks? Na bazie serialu Netflixa „Too hot to handle” dyskutujemy o perwersyjnym kapitalizmie, który najpierw na seksie zarabiał, a teraz będzie zarabiał na promowaniu seksualnej wstrzemięźliwości. Jest też mindfullness, rozmowa z własnymi genitaliami i Søren Kierkegaard.

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie