Alfabet Wojtusika
O książkach, które czytam, przeczytałem, chciałbym przeczytać. O ludziach, którzy te książki piszą, tworzą. O rynku książki, literackich festiwalach, wydarzeniach. O tym co związane z literaturą - subiektywnie, alfabetycznie, w podcaście.
Między odcinkami warto śledzić mnie na FB: https://cutt.ly/TjxngXo
Więcej o mnie na www.lukaszwojtusik.pl
#125 Iza Klementowska – „Cztery strony drzewa”, czyli baśń o naturze człowieka
2023-07-14 00:05:01
Odcinek #125, w którym w Miejskiej Bibliotece Publicznej im. J. Śniegonia w Wiśle, w czasie Festiwalu Słowa im. Jerzego Pilcha rozmawiam z Izą Klementowską w otoczeniu koloru zielonego, którego odcienie są ważne dla opowieści-baśni pt. „Cztery strony drzewa”. Od początku spotkania towarzyszy nam L jak lipa- ta z dzieciństwa i ta, która dziś daje cień. Przyglądamy się Z jak zapiskom autorki-nomadki zbieranym w różnych częściach świata. Z historii D jak Drzewa i C jak człowieka układają się nam niejednoznaczne historie. Poznajemy kolejnych B jak bohaterów. Towarzyszą nam strażniczka B jak baobabu z Mozambiku, szeptucha z Gór Sowich, która skleja serce i Y jak Yggdrasil uratowany przez W jak wilka. Zastanawiamy się nad ich obecnością w pustce i pozorną innością. Mówimy o P jak psychoterratice, K jak kontrastach życia w M jak mieście i życia wśród istot-drzew. Idziemy tropem splecionych z sobą legend i faktów. Przypominamy sobie zapach żywicy i nie zdradzamy Z jak zaklęć. Partnerem tego odcinka jest Audioteka- dobrze opowiedziane historie.
Odcinek #125, w którym w Miejskiej Bibliotece Publicznej im. J. Śniegonia w Wiśle, w czasie Festiwalu Słowa im. Jerzego Pilcha rozmawiam z Izą Klementowską w otoczeniu koloru zielonego, którego odcienie są ważne dla opowieści-baśni pt. „Cztery strony drzewa”.
Od początku spotkania towarzyszy nam L jak lipa- ta z dzieciństwa i ta, która dziś daje cień. Przyglądamy się Z jak zapiskom autorki-nomadki zbieranym w różnych częściach świata. Z historii D jak Drzewa i C jak człowieka układają się nam niejednoznaczne historie. Poznajemy kolejnych B jak bohaterów. Towarzyszą nam strażniczka B jak baobabu z Mozambiku, szeptucha z Gór Sowich, która skleja serce i Y jak Yggdrasil uratowany przez W jak wilka. Zastanawiamy się nad ich obecnością w pustce i pozorną innością. Mówimy o P jak psychoterratice, K jak kontrastach życia w M jak mieście i życia wśród istot-drzew. Idziemy tropem splecionych z sobą legend i faktów.
Przypominamy sobie zapach żywicy i nie zdradzamy Z jak zaklęć.
Partnerem tego odcinka jest Audioteka- dobrze opowiedziane historie.
Od początku spotkania towarzyszy nam L jak lipa- ta z dzieciństwa i ta, która dziś daje cień. Przyglądamy się Z jak zapiskom autorki-nomadki zbieranym w różnych częściach świata. Z historii D jak Drzewa i C jak człowieka układają się nam niejednoznaczne historie. Poznajemy kolejnych B jak bohaterów. Towarzyszą nam strażniczka B jak baobabu z Mozambiku, szeptucha z Gór Sowich, która skleja serce i Y jak Yggdrasil uratowany przez W jak wilka. Zastanawiamy się nad ich obecnością w pustce i pozorną innością. Mówimy o P jak psychoterratice, K jak kontrastach życia w M jak mieście i życia wśród istot-drzew. Idziemy tropem splecionych z sobą legend i faktów.
Przypominamy sobie zapach żywicy i nie zdradzamy Z jak zaklęć.
Partnerem tego odcinka jest Audioteka- dobrze opowiedziane historie.
#124 Monika Świerkosz, Marek Styczyński I dyskusja wokół „Róży Orwella” Solnit
2023-07-07 00:05:01
Odcinek #124, w którym dr hab. Monikę Świerkosz- literaturoznawczynię z Katedry Teorii Literatury Uniwersytetu Jagiellońskiego i Marka Styczyńskiego- leśnika, eksperta w dziedzinie ekologii terenów górskich, etnobotaniki i permakultury pytam o to, czy czytanie o Orwellu między rabatami to czytanie- zaskoczenie. W Księgarni Karakter rozmawiamy o „Różach Orwella”, fenomenalnym eseju, którego autorką jest Rebecca Solnit. Wchodzimy w metaforę O jak ogrodu i jego znaczenia. Przyglądamy się wyobrażeniu pisarza i dzięki ogrodnictwu sprowadzamy go z obłoków A jak abstrakcji. Jest B jak bycie z przyrodą, D jak dystans, i I jak intymność. Gest sadzenia R jak róż pozwala nam wejść w zupełnie inną opowieść o autorze „Roku 1984”. Mówimy o S jak strategii oporu, w którą wpisane są poszukiwanie bezpieczeństwa oraz zaangażowanie polityczne. Idziemy ścieżką wydeptaną słowami: „Chcemy chleba i róż”. wybieramy fragmenty z B jak biografii i przeglądamy mniej znaną twórczość pisarza. W końcu dla książki Solnit szukamy właściwej P jak półki. Partnerem tego odcinka jest Audioteka- Dobrze opowiedziane historie.
Odcinek #124, w którym dr hab. Monikę Świerkosz- literaturoznawczynię z Katedry Teorii Literatury Uniwersytetu Jagiellońskiego i Marka Styczyńskiego- leśnika, eksperta w dziedzinie ekologii terenów górskich, etnobotaniki i permakultury pytam o to, czy czytanie o Orwellu między rabatami to czytanie- zaskoczenie.
W Księgarni Karakter rozmawiamy o „Różach Orwella”, fenomenalnym eseju, którego autorką jest Rebecca Solnit.
Wchodzimy w metaforę O jak ogrodu i jego znaczenia. Przyglądamy się wyobrażeniu pisarza i dzięki ogrodnictwu sprowadzamy go z obłoków A jak abstrakcji. Jest B jak bycie z przyrodą, D jak dystans, i I jak intymność. Gest sadzenia R jak róż pozwala nam wejść w zupełnie inną opowieść o autorze „Roku 1984”. Mówimy o S jak strategii oporu, w którą wpisane są poszukiwanie bezpieczeństwa oraz zaangażowanie polityczne. Idziemy ścieżką wydeptaną słowami: „Chcemy chleba i róż”. wybieramy fragmenty z B jak biografii i przeglądamy mniej znaną twórczość pisarza. W końcu dla książki Solnit szukamy właściwej P jak półki.
Partnerem tego odcinka jest Audioteka- Dobrze opowiedziane historie.
W Księgarni Karakter rozmawiamy o „Różach Orwella”, fenomenalnym eseju, którego autorką jest Rebecca Solnit.
Wchodzimy w metaforę O jak ogrodu i jego znaczenia. Przyglądamy się wyobrażeniu pisarza i dzięki ogrodnictwu sprowadzamy go z obłoków A jak abstrakcji. Jest B jak bycie z przyrodą, D jak dystans, i I jak intymność. Gest sadzenia R jak róż pozwala nam wejść w zupełnie inną opowieść o autorze „Roku 1984”. Mówimy o S jak strategii oporu, w którą wpisane są poszukiwanie bezpieczeństwa oraz zaangażowanie polityczne. Idziemy ścieżką wydeptaną słowami: „Chcemy chleba i róż”. wybieramy fragmenty z B jak biografii i przeglądamy mniej znaną twórczość pisarza. W końcu dla książki Solnit szukamy właściwej P jak półki.
Partnerem tego odcinka jest Audioteka- Dobrze opowiedziane historie.
#123 Zośka Papużanka czyta fragment powieści „Żaden koniec”
2023-06-30 00:05:01
W odcinku #123 Zośka Papużanka siedzi w domu i czyta fragment powieści „Żaden koniec”. Książkę opublikowało wydawnictwo Marginesy. Partnerem tego odcinka podcastu jest Audioteka - dobrze opowiedziane historie.
W odcinku #123 Zośka Papużanka siedzi w domu i czyta fragment powieści „Żaden koniec”. Książkę opublikowało wydawnictwo Marginesy.
Partnerem tego odcinka podcastu jest Audioteka - dobrze opowiedziane historie.
Partnerem tego odcinka podcastu jest Audioteka - dobrze opowiedziane historie.
#122 Grażyna Plebanek i „Madmuazelka" - dlaczego milczymy wobec przemocy?
2023-06-23 00:05:01
Odcinek #122, w którym w Miejskiej Bibliotece Publicznej im. J. Śniegonia w Wiśle podczas Festiwalu Słowa im. Jerzego Pilcha Granatowe Góry z Grażyną Plebanek rozmawiam o ciszy wokół przemocy. Towarzyszy nam najnowsza powieść autorki- „Madmuazelka”. Czytamy z niej historię dwóch rodzin i opowieść o M jak Mad, która łączy dwie Europy. Język mówi nam o bezsilności, bierności i agresji. W jak wychowanie i współuczestniczenie też chowają się w J jak języku. Czujemy jego granice i mrok, który mieści. Zahaczamy o wiele miejsc - Ustkę, Paryż, Brukselę. I pytam o dystans Grażyny do świata, miejsc. Wracając do powieści dotykamy H jak historii - rodziny, Polski, demokracji, Solidarności, eurosieroctwa. Pojawia się nagle - L jak Leni Riefenstahl i wiele odcieni B jak biografii. Wchodzimy w wątek W jak wyparcia i R jak rozliczeń. Zastanawiamy się, czy wolno nam oceniać człowieka czy możemy zatrzymać się tylko na jego twórczości. Na koniec łapiemy oddech i sięgamy po S jak smaczki. Trudne smaczki. Partnerem tego odcinka jest Audioteka- dobrze opowiedziane historie.
Odcinek #122, w którym w Miejskiej Bibliotece Publicznej im. J. Śniegonia w Wiśle podczas Festiwalu Słowa im. Jerzego Pilcha Granatowe Góry z Grażyną Plebanek rozmawiam o ciszy wokół przemocy.
Towarzyszy nam najnowsza powieść autorki- „Madmuazelka”. Czytamy z niej historię dwóch rodzin i opowieść o M jak Mad, która łączy dwie Europy. Język mówi nam o bezsilności, bierności i agresji. W jak wychowanie i współuczestniczenie też chowają się w J jak języku. Czujemy jego granice i mrok, który mieści. Zahaczamy o wiele miejsc - Ustkę, Paryż, Brukselę. I pytam o dystans Grażyny do świata, miejsc. Wracając do powieści dotykamy H jak historii - rodziny, Polski, demokracji, Solidarności, eurosieroctwa. Pojawia się nagle - L jak Leni Riefenstahl i wiele odcieni B jak biografii. Wchodzimy w wątek W jak wyparcia i R jak rozliczeń. Zastanawiamy się, czy wolno nam oceniać człowieka czy możemy zatrzymać się tylko na jego twórczości.
Na koniec łapiemy oddech i sięgamy po S jak smaczki. Trudne smaczki.
Partnerem tego odcinka jest Audioteka- dobrze opowiedziane historie.
Towarzyszy nam najnowsza powieść autorki- „Madmuazelka”. Czytamy z niej historię dwóch rodzin i opowieść o M jak Mad, która łączy dwie Europy. Język mówi nam o bezsilności, bierności i agresji. W jak wychowanie i współuczestniczenie też chowają się w J jak języku. Czujemy jego granice i mrok, który mieści. Zahaczamy o wiele miejsc - Ustkę, Paryż, Brukselę. I pytam o dystans Grażyny do świata, miejsc. Wracając do powieści dotykamy H jak historii - rodziny, Polski, demokracji, Solidarności, eurosieroctwa. Pojawia się nagle - L jak Leni Riefenstahl i wiele odcieni B jak biografii. Wchodzimy w wątek W jak wyparcia i R jak rozliczeń. Zastanawiamy się, czy wolno nam oceniać człowieka czy możemy zatrzymać się tylko na jego twórczości.
Na koniec łapiemy oddech i sięgamy po S jak smaczki. Trudne smaczki.
Partnerem tego odcinka jest Audioteka- dobrze opowiedziane historie.
#121 Zyta Rudzka. Życie Wery, czyli „Ten się śmieje, kto ma zęby”
2023-06-16 00:10:01
Odcinek #121, w którym w Miejskiej Bibliotece Publicznej im. J. Śniegonia w Wiśle podczas Festiwalu Słowa im. Jerzego Pilcha Granatowe Góry rozmawiam z Zytą Rudzką o dwoistościach z powieści „Ten się śmieje, kto ma zęby”. Wchodzimy w pisarskie uniwersum autorki, na którego progu stoją B jak buty. Podążam za nimi i za W jak Werą. Sprawdzamy U jak uziemienie, łamiemy zasady, odrzucamy T jak tradycję i rytuały pogrzebowe. Lądujemy w samym środku wojny postu z karnawałem. Jest I jak informacja o śmierci, M jak muzeum w domu. Są L jak lustra, w których nie ma z kim się przeglądać. Łączymy fakty i fikcje przy pomocy nożyczek i bibułek. Pytam o P jak pisanie, przywiązanie do postaci i charakterystyczne słowa-papierochy. Wspominamy D jak Dżokeja, miłosne galopy i zakład fryzjerski. Sprawdzamy co można spieniężyć. Na koniec zabieramy szyld. Partnerem tego odcinka jest Audioteka- Dobrze opowiedziane historie.
Odcinek #121, w którym w Miejskiej Bibliotece Publicznej im. J. Śniegonia w Wiśle podczas Festiwalu Słowa im. Jerzego Pilcha Granatowe Góry rozmawiam z Zytą Rudzką o dwoistościach z powieści „Ten się śmieje, kto ma zęby”.
Wchodzimy w pisarskie uniwersum autorki, na którego progu stoją B jak buty. Podążam za nimi i za W jak Werą. Sprawdzamy U jak uziemienie, łamiemy zasady, odrzucamy T jak tradycję i rytuały pogrzebowe. Lądujemy w samym środku wojny postu z karnawałem. Jest I jak informacja o śmierci, M jak muzeum w domu. Są L jak lustra, w których nie ma z kim się przeglądać. Łączymy fakty i fikcje przy pomocy nożyczek i bibułek. Pytam o P jak pisanie, przywiązanie do postaci i charakterystyczne słowa-papierochy.
Wspominamy D jak Dżokeja, miłosne galopy i zakład fryzjerski. Sprawdzamy co można spieniężyć.
Na koniec zabieramy szyld.
Partnerem tego odcinka jest Audioteka- Dobrze opowiedziane historie.
Wchodzimy w pisarskie uniwersum autorki, na którego progu stoją B jak buty. Podążam za nimi i za W jak Werą. Sprawdzamy U jak uziemienie, łamiemy zasady, odrzucamy T jak tradycję i rytuały pogrzebowe. Lądujemy w samym środku wojny postu z karnawałem. Jest I jak informacja o śmierci, M jak muzeum w domu. Są L jak lustra, w których nie ma z kim się przeglądać. Łączymy fakty i fikcje przy pomocy nożyczek i bibułek. Pytam o P jak pisanie, przywiązanie do postaci i charakterystyczne słowa-papierochy.
Wspominamy D jak Dżokeja, miłosne galopy i zakład fryzjerski. Sprawdzamy co można spieniężyć.
Na koniec zabieramy szyld.
Partnerem tego odcinka jest Audioteka- Dobrze opowiedziane historie.
#120 Roy Jacobsen- „Człowiek, który kochał Syberię” i saga Barrøy. Historie niewidzialne.
2023-06-02 00:05:01
Odcinek #120, w którym rozmawiam w poznańskim Centrum Kultury Zamek z Royem Jacobsenem o opowiadaniu niewidzialnych historii. Pojawia się P jak pisanie, pamiętnik, pismo gotyckie i powietrzny diament. Idziemy śladami Fritza Dörriesa w XIX-wieczny dziki krajobraz. Pytam o F jak fabułę z zapisków myśliwego i D jak dwoistość „Człowieka, który kochał Syberię”. Jest M jak miejsce i refleksja nad tym, czy autor, by je opisać, powinien wcześniej je odwiedzić, przejść? Zastanawiamy się nad U jak uczciwością narracji i rolą pamięci- także tej, w której zachowały się skrzydła motyla. Sięgamy po sagę Barrøy i T jak tęsknotę. Towarzyszą nam I jak Ingrid, jej herstoria oraz ludzie wyspy: małomówni, pełni znaczeń. Nie opuszczają nas wątki: R jak relacji między człowiekiem a naturą i D jak demaskowania tego, co już się wydarzyło. Szczególne podziękowania dla tłumacza naszego podcastowego spotkania- Grzegorza Skommera. Partnerem tego odcinka jest Audioteka- Dobrze opowiedziane historie.
Odcinek #120, w którym rozmawiam w poznańskim Centrum Kultury Zamek z Royem Jacobsenem o opowiadaniu niewidzialnych historii.
Pojawia się P jak pisanie, pamiętnik, pismo gotyckie i powietrzny diament. Idziemy śladami Fritza Dörriesa w XIX-wieczny dziki krajobraz. Pytam o F jak fabułę z zapisków myśliwego i D jak dwoistość „Człowieka, który kochał Syberię”. Jest M jak miejsce i refleksja nad tym, czy autor, by je opisać, powinien wcześniej je odwiedzić, przejść? Zastanawiamy się nad U jak uczciwością narracji i rolą pamięci- także tej, w której zachowały się skrzydła motyla. Sięgamy po sagę Barrøy i T jak tęsknotę. Towarzyszą nam I jak Ingrid, jej herstoria oraz ludzie wyspy: małomówni, pełni znaczeń. Nie opuszczają nas wątki: R jak relacji między człowiekiem a naturą i D jak demaskowania tego, co już się wydarzyło.
Szczególne podziękowania dla tłumacza naszego podcastowego spotkania- Grzegorza Skommera.
Partnerem tego odcinka jest Audioteka- Dobrze opowiedziane historie.
Pojawia się P jak pisanie, pamiętnik, pismo gotyckie i powietrzny diament. Idziemy śladami Fritza Dörriesa w XIX-wieczny dziki krajobraz. Pytam o F jak fabułę z zapisków myśliwego i D jak dwoistość „Człowieka, który kochał Syberię”. Jest M jak miejsce i refleksja nad tym, czy autor, by je opisać, powinien wcześniej je odwiedzić, przejść? Zastanawiamy się nad U jak uczciwością narracji i rolą pamięci- także tej, w której zachowały się skrzydła motyla. Sięgamy po sagę Barrøy i T jak tęsknotę. Towarzyszą nam I jak Ingrid, jej herstoria oraz ludzie wyspy: małomówni, pełni znaczeń. Nie opuszczają nas wątki: R jak relacji między człowiekiem a naturą i D jak demaskowania tego, co już się wydarzyło.
Szczególne podziękowania dla tłumacza naszego podcastowego spotkania- Grzegorza Skommera.
Partnerem tego odcinka jest Audioteka- Dobrze opowiedziane historie.
#119 Małgorzata Kłys, Iwona Sadecka o Frances Glessner Lee - matce współczesnej kryminalistyki.
2023-05-26 00:05:01
Odcinek #119, w którym w siedzibie wydawnictwa Bo.wiem rozmawiam z prof. dr hab. Małgorzatą Kłys z Katedry Medycyny Sądowej Uniwersytetu Jagiellońskiego i Iwoną Sadecką, byłą doradczynią ds. mediów i kultury w konsulacie USA w Krakowie o życiu praktycznej idealistki. Dzielimy się wrażeniami z lektury książki Bruce’a Goldfarba pt. „18 zbrodni w miniaturze. Nieznana historia Frances Glessner Lee i początków współczesnej kryminalistyki”. Pytam o to co fascynuje nas w postaci R jak reformatorki amerykańskiej medycyny sądowej. Dzięki książce przyglądamy się B jak biografii Lee niczym precyzyjnej makiecie modelarskiej i badamy każdy S jak szczegół. Tworzy się opowieść o wielkiej osobowości, która dorastała w konserwatywnym świecie chicagowskich elit. Jest D jak dzieciństwo i D jak diorama w skali 1:12. Zahaczamy o H jak Hollywood i O jak orkiestrę symfoniczną. Pojawia się P jak perfekcjonizm, C jak cierpliwość, E jak emancypacja i T jak true crime. Z bohaterką odcinka związana jest Z jak zmiana: na Harvardzie, w popkulturze, literaturze gatunkowej, kinematografii, w prawie oraz społecznym rozumieniu K jak koronera i L jak lekarza sądowego. Na koniec docieramy do C jak celu, na którym zależało Lee: obronie N jak niewinnych. Partnerem tego odcinka jest Audioteka- dobrze opowiedziane historie.
Odcinek #119, w którym w siedzibie wydawnictwa Bo.wiem rozmawiam z prof. dr hab. Małgorzatą Kłys z Katedry Medycyny Sądowej Uniwersytetu Jagiellońskiego i Iwoną Sadecką, byłą doradczynią ds. mediów i kultury w konsulacie USA w Krakowie o życiu praktycznej idealistki. Dzielimy się wrażeniami z lektury książki Bruce’a Goldfarba pt. „18 zbrodni w miniaturze. Nieznana historia Frances Glessner Lee i początków współczesnej kryminalistyki”.
Pytam o to co fascynuje nas w postaci R jak reformatorki amerykańskiej medycyny sądowej. Dzięki książce przyglądamy się B jak biografii Lee niczym precyzyjnej makiecie modelarskiej i badamy każdy S jak szczegół. Tworzy się opowieść o wielkiej osobowości, która dorastała w konserwatywnym świecie chicagowskich elit. Jest D jak dzieciństwo i D jak diorama w skali 1:12. Zahaczamy o H jak Hollywood i O jak orkiestrę symfoniczną. Pojawia się P jak perfekcjonizm, C jak cierpliwość, E jak emancypacja i T jak true crime. Z bohaterką odcinka związana jest Z jak zmiana: na Harvardzie, w popkulturze, literaturze gatunkowej, kinematografii, w prawie oraz społecznym rozumieniu K jak koronera i L jak lekarza sądowego.
Na koniec docieramy do C jak celu, na którym zależało Lee: obronie N jak niewinnych.
Partnerem tego odcinka jest Audioteka- dobrze opowiedziane historie.
Pytam o to co fascynuje nas w postaci R jak reformatorki amerykańskiej medycyny sądowej. Dzięki książce przyglądamy się B jak biografii Lee niczym precyzyjnej makiecie modelarskiej i badamy każdy S jak szczegół. Tworzy się opowieść o wielkiej osobowości, która dorastała w konserwatywnym świecie chicagowskich elit. Jest D jak dzieciństwo i D jak diorama w skali 1:12. Zahaczamy o H jak Hollywood i O jak orkiestrę symfoniczną. Pojawia się P jak perfekcjonizm, C jak cierpliwość, E jak emancypacja i T jak true crime. Z bohaterką odcinka związana jest Z jak zmiana: na Harvardzie, w popkulturze, literaturze gatunkowej, kinematografii, w prawie oraz społecznym rozumieniu K jak koronera i L jak lekarza sądowego.
Na koniec docieramy do C jak celu, na którym zależało Lee: obronie N jak niewinnych.
Partnerem tego odcinka jest Audioteka- dobrze opowiedziane historie.
#118 Robert Małecki- pisarz w drodze. Historie nad „Urwiskiem”.
2023-05-19 00:05:01
Odcinek #118, w którym próbujemy spotkać się z Robertem Małeckim. Nasze drogi przecinają się w końcu w Miejskiej Bibliotece Publicznej im. Marii Kozaczkowej w Dąbrowie Tarnowskiej. Rozmawiamy o nieprawdopodobnie prawdopodobnych rozwiązaniach w literaturze gatunkowej i o układaniu zagadek. Sięgamy po „Urwisko”, książkę w której wracają komisarz M jak Maja Herman i O jak Olgierd Borewicz. Mamy 32 minuty na ustalenie ważnych szczegółów literackiego śledztwa. Jak wygląda P jak praca pisarza, jak wejść w opowiadaną historię? Pytam o L jak lektury a przy okazji o intuicję pisarza. Pojawia się H jak hipotermia i Z jak zbrodnia doskonała. Idziemy również ścieżką innych haseł: S jak samochód, sąsiad i schemat, R jak rutyna, rys postaci oraz U jak uzależnienia i E jak emocje. Czy jest temat, którego Robert nie byłby w stanie się podjąć? To trzeba sprawdzić. Na koniec pojawia się ważna literka D - duże pieniądze i dużo dobra. - - - Partnerem tego odcinka jest Audioteka- Dobrze opowiedziane historie.
Odcinek #118, w którym próbujemy spotkać się z Robertem Małeckim. Nasze drogi przecinają się w końcu w Miejskiej Bibliotece Publicznej im. Marii Kozaczkowej w Dąbrowie Tarnowskiej.
Rozmawiamy o nieprawdopodobnie prawdopodobnych rozwiązaniach w literaturze gatunkowej i o układaniu zagadek. Sięgamy po „Urwisko”, książkę w której wracają komisarz M jak Maja Herman i O jak Olgierd Borewicz. Mamy 32 minuty na ustalenie ważnych szczegółów literackiego śledztwa. Jak wygląda P jak praca pisarza, jak wejść w opowiadaną historię? Pytam o L jak lektury a przy okazji o intuicję pisarza. Pojawia się H jak hipotermia i Z jak zbrodnia doskonała. Idziemy również ścieżką innych haseł: S jak samochód, sąsiad i schemat, R jak rutyna, rys postaci oraz U jak uzależnienia i E jak emocje. Czy jest temat, którego Robert nie byłby w stanie się podjąć? To trzeba sprawdzić.
Na koniec pojawia się ważna literka D - duże pieniądze i dużo dobra.
- - -
Partnerem tego odcinka jest Audioteka- Dobrze opowiedziane historie.
Rozmawiamy o nieprawdopodobnie prawdopodobnych rozwiązaniach w literaturze gatunkowej i o układaniu zagadek. Sięgamy po „Urwisko”, książkę w której wracają komisarz M jak Maja Herman i O jak Olgierd Borewicz. Mamy 32 minuty na ustalenie ważnych szczegółów literackiego śledztwa. Jak wygląda P jak praca pisarza, jak wejść w opowiadaną historię? Pytam o L jak lektury a przy okazji o intuicję pisarza. Pojawia się H jak hipotermia i Z jak zbrodnia doskonała. Idziemy również ścieżką innych haseł: S jak samochód, sąsiad i schemat, R jak rutyna, rys postaci oraz U jak uzależnienia i E jak emocje. Czy jest temat, którego Robert nie byłby w stanie się podjąć? To trzeba sprawdzić.
Na koniec pojawia się ważna literka D - duże pieniądze i dużo dobra.
- - -
Partnerem tego odcinka jest Audioteka- Dobrze opowiedziane historie.
#117 Sylwia Zientek i „Lunia i Modigliani”. Portret podwójny.
2023-05-12 00:05:01
Odcinek #117, w którym z Sylwią Zientek siedzimy w księgarni De Revolutionibus Books, obserwujemy podgórski rynek i wchodzimy w sam środek opowieści o Amedeo Clemente Modiglianim. Pytam autorkę, kiedy poddała się U jak urokowi włoskiego malarza i jak budowała Modiglianiego-literackiego. Jest F jak fascynacja, L jak legenda, A jak archiwa i P jak Paryż. Rozwijamy wątki związane z pisaniem, poszukiwaniem fabularnych ścieżek, próbami odnalezienia emocjonalności Modiglianiego. Powraca toksyczna męskość. Zastanawiamy się, jak dziś oceniać wielkie P jak postaci. Wracamy na Montmartre, do S jak sztuki i W jak warsztatu malarza. Przyglądamy się losom L jak Luni Czechowskiej, jej drodze do Paryża. Pojawiają się: Leopold Zborowski, Mojżesz Kisling oraz matka Modiglianiego. Sprawdzamy też, co Modigliani widział w postaciach, które malował. Jak artysta wnikał w modelki, modeli? Co z duszy przeniósł na sztalugi? Partnerem tego odcinka jest Audioteka- Dobrze opowiedziane historie.
Odcinek #117, w którym z Sylwią Zientek siedzimy w księgarni De Revolutionibus Books, obserwujemy podgórski rynek i wchodzimy w sam środek opowieści o Amedeo Clemente Modiglianim.
Pytam autorkę, kiedy poddała się U jak urokowi włoskiego malarza i jak budowała Modiglianiego-literackiego. Jest F jak fascynacja, L jak legenda, A jak archiwa i P jak Paryż. Rozwijamy wątki związane z pisaniem, poszukiwaniem fabularnych ścieżek, próbami odnalezienia emocjonalności Modiglianiego. Powraca toksyczna męskość. Zastanawiamy się, jak dziś oceniać wielkie P jak postaci. Wracamy na Montmartre, do S jak sztuki i W jak warsztatu malarza. Przyglądamy się losom L jak Luni Czechowskiej, jej drodze do Paryża. Pojawiają się: Leopold Zborowski, Mojżesz Kisling oraz matka Modiglianiego. Sprawdzamy też, co Modigliani widział w postaciach, które malował. Jak artysta wnikał w modelki, modeli? Co z duszy przeniósł na sztalugi?
Partnerem tego odcinka jest Audioteka- Dobrze opowiedziane historie.
Pytam autorkę, kiedy poddała się U jak urokowi włoskiego malarza i jak budowała Modiglianiego-literackiego. Jest F jak fascynacja, L jak legenda, A jak archiwa i P jak Paryż. Rozwijamy wątki związane z pisaniem, poszukiwaniem fabularnych ścieżek, próbami odnalezienia emocjonalności Modiglianiego. Powraca toksyczna męskość. Zastanawiamy się, jak dziś oceniać wielkie P jak postaci. Wracamy na Montmartre, do S jak sztuki i W jak warsztatu malarza. Przyglądamy się losom L jak Luni Czechowskiej, jej drodze do Paryża. Pojawiają się: Leopold Zborowski, Mojżesz Kisling oraz matka Modiglianiego. Sprawdzamy też, co Modigliani widział w postaciach, które malował. Jak artysta wnikał w modelki, modeli? Co z duszy przeniósł na sztalugi?
Partnerem tego odcinka jest Audioteka- Dobrze opowiedziane historie.
#116 Audioprzewodnik po Wiśle Jerzego Pilcha. Oprowadza Andrzej Drobik.
2023-05-05 00:05:01
Odcinek #116, w którym z Andrzejem Drobikiem, dyrektorem Festiwalu „Granatowe Góry”, sprawdzamy co można zobaczyć w Wiśle idąc śladami Jerzego Pilcha. Nasze spotkanie możecie potraktować jak klasyczny audioprzewodnik. Podróż zaczynamy na peronie stacji kolejowej Wisła Uzdrowisko, gdzie Pilchu zazwyczaj wysiadał. Pojawia się P jak pociąg i prawo jazdy. Jest też S jak stacja dalej, do której jeździł taksówką. Wspominamy knajpę- D jak Dworcową. Idziemy w kierunku centrum M jak miasta-mikrokosmosu. Szukamy L jak literackich śladów obecności. Przyglądamy się mapie dzieciństwa Jerzyka. Towarzyszy tej historii B jak babka Czyżowa i dziadek, naczelnik poczty. Przy deptaku trafiamy na pierwsze nawiązania do W jak „Wielu demonów”. Mijamy K jak kościół ewangelicko-augsburski, parafię Pilcha. Przechodzimy obok apteki, kina Marzenie, Domu Zborowego, boiska, szkoły- miejsc dla pisarza ważnych, w których panował „cud czasu ujemnego”. Zatrzymujemy się przy Starej Rzeźni- domu babki Czyżowej. Spoglądamy w stronę P jak Partecznika i ciemniejących nad horyzontem gór. A Wisła w tle snuje własną opowieść. Partnerem tego odcinka jest Audioteka- Dobrze opowiedziane historie. Znajdziecie tam największy wybór audiobooków po polsku. W Audiotece nie brakuje dobrze czytanej polskiej literatury współczesnej- w tym prozy Jerzego Pilcha. Podziękowania dla organizatorów Festiwalu Słowa im. Jerzego Pilcha „Granatowe Góry” za wsparcie przy realizacji tego odcinka podcastu.
Odcinek #116, w którym z Andrzejem Drobikiem, dyrektorem Festiwalu „Granatowe Góry”, sprawdzamy co można zobaczyć w Wiśle idąc śladami Jerzego Pilcha.
Nasze spotkanie możecie potraktować jak klasyczny audioprzewodnik.
Podróż zaczynamy na peronie stacji kolejowej Wisła Uzdrowisko, gdzie Pilchu zazwyczaj wysiadał. Pojawia się P jak pociąg i prawo jazdy. Jest też S jak stacja dalej, do której jeździł taksówką. Wspominamy knajpę- D jak Dworcową. Idziemy w kierunku centrum M jak miasta-mikrokosmosu. Szukamy L jak literackich śladów obecności. Przyglądamy się mapie dzieciństwa Jerzyka. Towarzyszy tej historii B jak babka Czyżowa i dziadek, naczelnik poczty. Przy deptaku trafiamy na pierwsze nawiązania do W jak „Wielu demonów”. Mijamy K jak kościół ewangelicko-augsburski, parafię Pilcha. Przechodzimy obok apteki, kina Marzenie, Domu Zborowego, boiska, szkoły- miejsc dla pisarza ważnych, w których panował „cud czasu ujemnego”. Zatrzymujemy się przy Starej Rzeźni- domu babki Czyżowej. Spoglądamy w stronę P jak Partecznika i ciemniejących nad horyzontem gór. A Wisła w tle snuje własną opowieść.
Partnerem tego odcinka jest Audioteka- Dobrze opowiedziane historie. Znajdziecie tam największy wybór audiobooków po polsku. W Audiotece nie brakuje dobrze czytanej polskiej literatury współczesnej- w tym prozy Jerzego Pilcha.
Podziękowania dla organizatorów Festiwalu Słowa im. Jerzego Pilcha „Granatowe Góry” za wsparcie przy realizacji tego odcinka podcastu.
Nasze spotkanie możecie potraktować jak klasyczny audioprzewodnik.
Podróż zaczynamy na peronie stacji kolejowej Wisła Uzdrowisko, gdzie Pilchu zazwyczaj wysiadał. Pojawia się P jak pociąg i prawo jazdy. Jest też S jak stacja dalej, do której jeździł taksówką. Wspominamy knajpę- D jak Dworcową. Idziemy w kierunku centrum M jak miasta-mikrokosmosu. Szukamy L jak literackich śladów obecności. Przyglądamy się mapie dzieciństwa Jerzyka. Towarzyszy tej historii B jak babka Czyżowa i dziadek, naczelnik poczty. Przy deptaku trafiamy na pierwsze nawiązania do W jak „Wielu demonów”. Mijamy K jak kościół ewangelicko-augsburski, parafię Pilcha. Przechodzimy obok apteki, kina Marzenie, Domu Zborowego, boiska, szkoły- miejsc dla pisarza ważnych, w których panował „cud czasu ujemnego”. Zatrzymujemy się przy Starej Rzeźni- domu babki Czyżowej. Spoglądamy w stronę P jak Partecznika i ciemniejących nad horyzontem gór. A Wisła w tle snuje własną opowieść.
Partnerem tego odcinka jest Audioteka- Dobrze opowiedziane historie. Znajdziecie tam największy wybór audiobooków po polsku. W Audiotece nie brakuje dobrze czytanej polskiej literatury współczesnej- w tym prozy Jerzego Pilcha.
Podziękowania dla organizatorów Festiwalu Słowa im. Jerzego Pilcha „Granatowe Góry” za wsparcie przy realizacji tego odcinka podcastu.