rewers
zaglądamy na drugą stronę wiersza, czyli tam, gdzie nie wszystkim po drodze. chcemy zdjąć z poezji łatkę patosu - rozebrać ją z garniturów i sukienek. słowem można zachwycać się i nago, i w rozciągniętym swetrze, ale oczywiście powinno się o niej rozmawiać na poważnie i bez przekleństw. ŻART. klniemy w chuj, rozmawiamy z fajnymi ludźmi i czytamy wiersze na głos.
Społeczeństwo i Kultura
Nie wierzę w bezpieczne miejsca – ten z Anastas Krusińską
2023-12-11 20:11:59
tego jeszcze nie w rewersie nie było (a to błąd)! jeśli do tej pory czegoś wam u nas brakowało, to ze skruchą przyznajemy, że chyba wiemy czego – queerowości! więc oto ona. przybyła w postaci anastas krusińskiej, osoby niebinarnej zajmującej się nie tylko pisaniem, ale przede wszystkim aktywizmem i edukacją. ze slamami i open majkami jest za pan brat – nie tylko polskimi i nie tylko ze sceny, bo również od kuchni.
można by się zastanawiać, co tak uporządkowana, planująca i zabiegana osoba robi w rewersie? ano oczywiście jak każda osoba zaproszona – popija coś dobrego i gawędzi przy poezji. ponieważ wszyscy_tkie kochamy kulisy, to zdradzimy wam, że anastas ze świętą cierpliwością czekał na nagranie chyba z pół godziny (mówiłyśmy kiedyś, że nagrywka rewersu to czasami sport ekstremalny?). poza tym przyniósł nam eko mydło nazywające się REWERS i oprócz tematów, których do tej pory było u nas mało, wprowadził też przemiły segment kulinarny. z rzeczy poetyckich: rozmawiamy o slamie (nie ma lekko w tym sezonie, prosimy i tu przygotować się na parę gorzkich spostrzeżeń), ale też o tworzeniu bezpieczniejszych miejsc, bo w bezieczne anastas nie wierzy. będzie też oczywiście o kultowej bibliotece azyl, dla której – jeśli jakimś cudem spotkanie z nami jakoś nie bardzo was motywuje – totalnie warto przyjechać do lublinka.
---
słowniczek
SLAM (POETYCKI) – konkurs na najlepszy występ. osoby czytają własne teksty w określonym czasie (najczęściej 3 min), a publiczność decyduje, która osoba robi to najlepiej, i właśnie za sprawą jej głosów wybiera się zwycięzcę_zwyciężczynię slamu. nagrodą zwykle są pieniądze
OPEN MIC / OPEN MAJK / OTWARTY MIKROFON – przestrzeń dla osób, które mają ochotę poczytać (nie tylko) własne teksty. najczęściej nie ma limitów czasowych, nie ma eliminacji i konkursu, nie ma też nagród
BIBLIOTEKA AZYL – miejsce spotkań osób queer i szerzenia wiedzy o tematyce lgbtq+; największa albo jedna z największych w polsce biblioteka z literaturą queerową. działa w ramach galerii labirynt w lublinie, mieści się przy ul. lipowej 13 w budynku centrum hadlowego plaza tuż obok wejścia na siłownię
PATRYCJA SIKORA – poetka, autorka książek "instrukcja dla ludzi nie stąd" i "wszyscy o nas mówią"
Pisanie jest jak oglądanie "Kuchennych Rewolucji" – ten z osesi
2023-12-10 20:58:49
Taki, kurwa, epilog – ten ostatni, z Niespodzianką
2023-06-28 19:19:16
Ej, ale wtorek jest brązowy, nie? Zawsze był – ten z Elą Łapczyńską
2023-06-26 19:20:51
Czasem nie wiesz, czy gra jest przejsznięta czy nie – ten z Miszą Sagim
2023-06-19 19:20:04
oto odcinek, dzięki któremu nie będzie można powiedzieć, że przez cały sezon nie było ani jednej długiej rozmowy o poezji. tutaj poezji jest dużo – czytanej, (oczywiście na głos i nieoczywiście na stojąco), ale i omawianej. czy my serio zrobiłyśmy coś takiego? xdd na to wygląda. ale misza sagi, któremu się to przytrafiło, wcale się z tego powodu nie smucił.
co ciekawego możemy powiedzieć o tym odcinku poza tym, co zawsze, czyli że TAKIEGO JESZCZE NIE BYŁO? na przykład to, że pierwszy raz o miszy usłyszałyśmy w kwietniu, kiedy szymon domański przekazał nam jego książkę, w maju pierwszy raz rozmawiałyśmy z nim na żywo, nagrywając odcinek, a przez ten miesiąc oczekiwania na publikację zdążyłyśmy z nim pogadać już drugi raz, bo był jednym z gości na najlepszej imprezce, która was (nie wszystkich, wiadomo!!!) ominęła, czyli lubelskiej scenie poetyckiej. ale wtedy już zupełnie off the record.
najbardziej merytoryczna rozmowa w rewersie wcale nie od początku się na taką zapowiada, bo najpierw rozwijamy naprawdę ważny temat, czyli sztukę picia i parzenia kawy (ale będzie też o sztuce parzenia herbaty, tylko kawałek dalej). można by to nawet nazwać poradnikiem młodego_ej kawosza_ki z cyferkami i nazwami (proszę nie mówić, że nuda). a później to już rodeo! wsiadamy na tego wierszowego konika i nie dajemy się zrzucić. nic nas nie interesuje, świat nas nie interesuje (tylko trochę japonia), nie ma innych tematów, tylko wiersze. ale, kurwa, jakie! w naszym egzemplarzu książki wszystko już było dotykane łącznie przez 4 osoby i każda z nich się tą poezją zachwyciła. więc to chyba kolejny odcinek, za który nas pokochacie!
Jestem taką dorosłą, którą chciałam być jako dziecko – ten z Moniką Maciasz
2023-06-12 19:20:58
to była jakaś taka magiczna rozmowa. może dlatego, że otaczał nas świata szum, ptaków śpiew i robiło się coraz ciemniej, a może zawsze ma się takie wrażenie, rozmawiając z osobą, której wyrzekły się rzeki. to wers z wiersza "krasnystaw" moniki maciasz, który międliłyśmy na różne strony i szukałyśmy mu dodatkowego ujścia. ale w sumie wracając do tej magiczności rozmowy, wg kogoś tam miasto krasnystaw jest poza czasem, a wg faktów monika przyjechała do nas właśnie stamtąd, trochę znajdując się poza czasem albo między czasami, więc od razu się tu otwiera szufladka ze skojarzeniem z wypadnięciem z czasu i "rzeźnią nr 5", ale w trakcie rozmowy się nie otworzyła, to już się nie ma co mądrzyć.
chociaż może otwieranie się akurat jest tu dobrym motywem, bo znowu nam się popierdoliło, czy to podcast o poezji, o monice czy o nas i wszystkie dużo odsłaniamy. pewnie dlatego, że już na samym początku rozmawiałyśmy o rzeczach tak kontrowersyjnych jak natka pietruszki i koperek, więc już nam było wszystko jedno. może też ktoś uzna za kontrowersyjne wspominanie o alkoholu i łyki alkoholu oraz palenie papierosów w trakcie rozmowy, ale serio, jeśli was to oburza bardziej niż jedzonko zrujnowane/ubogacone tymi roślinami, to wow.
w rozmowie będzie trochę o "kraju oka", ale więcej o kraju ucha, a jeszcze więcej o życiu. będziemy się sprzeczać o kulturę wysoką i niską i rozmijać w pojmowaniu robienia rzeczy kreatywnych. będzie prztyczek w nochal literaturoznawstwa i w "środowisko" i pewnie już nikt nas nie będzie lubił. ale my was uwielbiamy, a jeszcze bardziej uwielbiamy rozmowy, więc hojnie zapraszamy w tym odcinku AŻ TRZY OSOBY do rewersu, wcale się nie łudząc, że te zaproszenia dotrą. na pewno jednak dotrze to: zapraszamy was na odsłuchanie magicznej rozmowy o poezji non fiction, potrzebie wiary w coś i założeniu osady.
Zostało mi bardzo dużo miłości i nie miałam co z nią zrobić – ten z Rudką Zydel
2023-06-05 19:20:19
pierwsza wzmianka o rudce zydel pojawiła się już w pierwszym odcinku rewersu i mniej więcej od wtedy trwało uzgadnianie terminu nagrywki. już myślałyśmy, że w tym sezonie się nie uda, kiedy nagle pewnego majowego dnia lubelska ziemia zadrżała: kwiaty koziary w browarze perła były kolorowe bardziej niż zwykle, łysy pan bez zębów postanowił przejść się, niosąc kłodę, a wszystko to obserwowała rudka, która właśnie wysiadła z pociągu i nie mogła przestać zastanawiać się, "co wy ćpiecie w tym lublinie". na to pytanie odpowiedź nie padła, chociaż o lublinku oczywiście posłuchacie co chwila. już w pierwszych sekundach.
za to w pierwszych minutach wywołany z lasu zostaje pan, którego nazwiska miałyśmy już za często nie używać, i faktycznie nie używamy, tylko posługujemy się inicjałem. a to wszystko i tak z winy rudki, bo właśnie wtedy zdradziła nam, że chce napisać dla Pana Jerzego wiersz. jak ktoś był na ostatnim slamie w lublinku, to mógł go nawet usłyszeć. wiersz, nie Pana Jerzego, bo on na slamach rzadko.
a z rudką cóż, no płynęła nam ta rozmowa tak szybko, że chyba wszystkie byłyśmy w szoku, jak przyszedł czas kończyć. nasza gościni opowiadała nie tylko o morzkowym wysłanniku psiego sztosu i o coraz mniej tylkomęskim świecie slamu, ale również o miłości, a tego, jak rudka umie opowiadać – zwłaszcza o miłości – to chyba nie musimy wam pisać. i w sumie nic już więcej nie piszemy, zasłuchujcie się i zakochujcie.
Wyłączyłabym podcast ze sobą po 10 minutach – ten z Adrianną Olejarką
2023-05-29 19:20:04
jeśli ktoś myśli, że dużo wie o chaosie, to pewnie jeszcze nie nagrywał rozmowy adrianną olejarką. he he. "zwykły dzień. żadnej przygody" - pisała nasza gościni w pamiętniczku 23 lata temu. trudno się w małej adriannie dopatrzeć kronikarskich zdolności, bo wystarczy posłuchać rozmowy, żeby wiedzieć, że dni tej osoby na pewno nie są zwykłe.
tak jak zwykły nie jest najnowszy odcinek rewersu. i to nie tylko dlatego, że zaczyna się od makijażu. i że nasza gościni mówi na przyśpieszeniu x 10 (więc nie szarżujcie z prędkością odsłuchu, bo potkniecie się wiele razy), i że przygotowała się x 100 bardziej niż my (zrobiła grę ze spisu treści swojej książki), i że używa ZERA przekleństw, a mimo to miała ochotę do nas wpaść. co to za osoba!!! żywe srebro, psychofanka slamu, która nie występuje na slamach, gościni, która chciała za nas prowadzić odcinek, zapalona polonistka, którą bardziej interesują osoby uczniowskie niż czytanie wierszy, i pierwsza rozmówczyni rewersu, która śmiała się tak, że trzeba było ściszać sprzęt. a było z czego, bo uważa się za bardzo zabawną, a my za pozbawione poczucia humoru. aha, jeszcze trzeba by dodać, że po rozmowie była rozczarowana, że tak mało gadałyśmy o slamie, a tuż przed końcem PRZEPRASZA WAS, drogie osoby, które dosłuchacie do końca - same usłyszycie za co. i co wam za to obiecuje/czym grozi. nie powiedziałyśmy jeszcze, że zajebiście pisze, ale o tym się nie da powiedzieć, lepiej posłuchać ("żeby później nie musieć kupować książki" - przekonuje adrianna). będzie o jp2 in da house, o asekuracji i ucieczkach, o zwalnianiu i wyrzutach sumienia, a to wszystko okraszone paroma nudnymi już żartami z jednego wieszcza. tak naprawdę trochę boimy się wam puszczać ten odcinek. i to nie dlatego, że jest szybki, że jest chaotyczny i najmniej profesjonalny w historii rewersu (profesjonalizm jebać), tylko żeby nie było wam smutno, że to nie wy gadaliście_łyście z adrianną!! ktoś by powiedział: "zwykły dzień. żadnej przygody". ale to u nas!!!
Slam na Karaibach, czyli korespondencja z Trynidadu – ten z Bartoszem Wójcikiem [odcinek specjalny]
2023-05-24 19:20:00
W moich tekstach jest dużo pytań dotyczących męskości – ten ze Smutnym Tuńczykiem vel Wojciechem Kobusem
2023-05-22 19:20:02
nie wyobrażacie sobie, jak wielkie niedowierzanie towarzyszyło nam przy wpisywaniu "ten ze Smutnym Tuńczykiem", a my jeszcze na początku sezonu nie wyobrażałyśmy sobie, że kiedyś będziemy miały zaszczyt i przyjemność to zrobić. kasia by powiedziała, że wpisanie tuńczyka na listę wymarzonych osób goszczonych to afirmacja, asia by powiedziała, że spotkanie z nim to spełnienie marzenia. wy możecie to sobie nazywać, jak chcecie, ale najpierw posłuchajcie. chociaż do tego chyba was nie trzeba namawiać, my na waszym miejscu od razu byśmy klikały!!!
ale dla porządku zdradzimy co nieco ze środka. będą łezki, będą teksty, będą pieski, będzie wkurw. nie będzie zapowiedzi tego, że tuńczyk zagra na great september (czaicie, co to za gość???), ale dziś podejrzewamy, że właśnie to miał na myśli, wspominając o pewnej obiecującej propozycji, o której nie chce mówić. będą za to DWIE INNE ZAPOWIEDZI, jedna bardziej niespodziewana od drugiej. zapytamy o muzykę, o kolaże i totalnie o wszystko, o co tylko można było. będzie rozmowa o szkole i przy stole, ale też na podłodze z liczeniem ciastek i pewnymi odgłosami konsumpcji. CO ZA SUPER ROZMOWA. mamy nadzieję, że poczujecie się, jakbyście byli_ły razem z nami!!!