::
::
Spotkanie z poezją u Joanny Duda Murowski. 9 stycznia 2015 r. Motto trzeciej edycji poddasza - tradycja. Spotkanie połączone z pożegnaniem choinki z okazji święta Trzech Króli. Przybyli: Krzysztof Herzyk (poeta), Marek Żmiejewski (filozof), Małgorzata Nowak (poetka) z mężem Januszem, Lucyna i Marek Pałczyńscy, Róża i Benedykt Frąckiewiczowie ("Benrose"), Sławomir Olszamowski (pianino), Renata (z chóru Benedictus) i my, czyli gospodarze (Joasia i Krystian M.). Poddasze u Murowskich. O czym to żeśmy nie rozmawiali? O połączeniu tradycji: słowiańskich z chrześcijańskimi, o tym, skąd wzięli się Mikołaj i dziadek Mróz. Albo choinka, którą w Australii stawiają nawet w upale. Pierwszą w historii choinkę Cesarz upiększył prezentami dla biednych dzieci. I to stało się tradycją. Ludzie przejmują atrakcyjną tradycję. Zapomina się jednak często, że czcimy narodzenie Chrystusa, nie zaś związaną ze świętami komercję. Adorno pisał nawet o wartości rynkowej religijnych symboli. W świątecznym rozgardiaszu tracą święta swoją wyjątkowość, stają się zwykłymi dniami wolnymi od pracy. Świętujemy, bo tak każe tradycja. Wielu z nas jednak pamięta, że to były jedyne dni w roku, kiedy w mieszkaniu roznosił się zapach pomarańczy i stoły były suto zastawione. Czekało się cały rok na owe dni, i my czekamy na Ciebie Pana... Nie tylko w tradycji chrześcijańskiej coroczny układ planet wyznaczał dnie święte. Odnawiały się w nich corocznie wydarzenia, nadające właśnie tradycji sens. Każda tradycja zawiera wiele elementów umownych, odnosi się też do wymiarów metafizycznych i ponadczasowych. Uzmysławia ponownie wielkie dzieła (¢pÒdexij œrgwn meg£lwn), od których wszystko wzięło swój początek. One stanowią istotę wszystkich kultur i tradycji, stąd ich pokrewieństwo i wzajemne wzbogacanie się. O ile są prawdziwymi kulturami, to się nie kłócą, nie zwalczają, lecz się dopełniają. Różne systemy totalitarne próbowały wymazać pamięć o tych pra-początkach, zastępując je własnymi, przykład manifest PKWN 22. Lipca. Nasze wspólne świętowanie zostało ukoronowane dzieleniem się opłatkiem przywiezionym z Wilna i śpiewaniem kolęd, głosami wzmocnionymi czerwonym winem i pierogami upieczonymi przez gospodynie wileńskie. I ja tam byłem... wino i miód piłem... - Marek Żmiejewski
Jest to odcinek podkastu:
Poezjada na poddaszu
Zarejestrowane spotkania z poezją prowadzone przez Joannę Duda - Murowski w Oberhausen. Podkast publikowany przez Fundację "Otwórz się", która wspiera rozwój podkastingu w Polsce. #polskipodcast