Jedyna taka bajka
Cześć, jestem Albert. Mały, sprytny, pocztowy gołąb. Roznoszę listy, ale nie te zwyczajne z rachunkami, ulotkami czy nawet pozdrowieniami, lecz listy całkiem wyjątkowe, bo z imionami. Tak, tak, nie przesłyszeliście się. Listy z imionami. Z Twoim imieniem również. Przydziela je sam Pan Bocian z gabinetu za siódmą doliną i siódmym pagórkiem. Droga do dzieci bywa długa
i trudna, w końcu Polska sięga od morza po same góry, a na niebie nie zawsze świeci słońce.
Chcę Wam opowiedzieć o tym, co się wydarzyło pewnego dnia, gdy jak zwykle pędziłem, by dostarczyć dzieciom imiona. Usiądźcie wygodnie i udajcie się ze mną w podróż po literki do swojego imienia.
Aha, o moich podróżach przeczytacie w jedynej takiej bajce - książce personalizowanej o Twoim imieniu.
I nie zapomnijcie zajrzeć na moją stronę www.jedynatakabajka.pl
O tym, jak w Zielonej Górze od Nietoperza przyjąłem N
2021-08-13 09:00:07
Dam Wam kilka wskazówek. Nauka badająca życie tych zwierząt nazywa się chiropterologią. Ten ssak ma duże uszy, ponieważ słuch jest jego podstawowym zmysłem przy orientacji w przestrzeni. Jego kolana zwrócone są ku tyłowi w przeciwieństwie do pozostałych ssaków. Już wiecie co to za zwierzę? Nie? To jeszcze kilka podpowiedzi.
To zwierzę zimą zapada w stan hibernacji, czyli w sen zimowy. Prowadzi nocny tryb życia i jest jedynym lotnym ssakiem, a w czasie nocnych polowań na pożywienie potrafi zjeść nawet dwa tysiące komarów. Właśnie tak! To jest nietoperz.
Zapraszam Cię na bajkę o moim spotkaniu z nietoperzem.
O tym, jak w Sudetach od Muflona przyjąłem M
2021-07-01 09:00:13
Jestem przekonany, że góry to dla Was żadna tajemnica, ale czy wiecie, że wychodząc w góry trzeba się odpowiednio przygotować. Dobre, wygodne buty to podstawa, nakrycie głowy w upalne dni, plecak z zapasem wody i kurtka przeciwdeszczowa, gdyby akurat spadł deszcz.
W górach nie ma żartów. Wystarczy chwila nieuwagi i można pomylić ścieżki i zgubić właściwą drogę. Jeśli będziecie w górach, nie zapominajcie o mapie. Na niej zaznaczone są wszystkie szlaki, czerwony, zielony, i czarny. Pamiętajcie, żeby wybrać taki, który nie będzie zbyt wymagający.
No i zawsze pilnujcie rodziców i słuchajcie, co mówią, żebyście nie zabłądzili jak jeden mały muflon, którego spotkałem w Sudetach - najstarszych polskich górach.
Nie zapomnijcie zajrzeć na moją stronę
https://jedynatakabajka.pl
O tym, jak w Krakowie Lajkonik wręczył mi L
2021-05-21 09:00:17
Następne piękne Polskie miasto, w którym nie zabraknie atrakcji dla najbardziej wymagających turystów. A takimi przecież jesteście! Tu można zwiedzić Zamek na Wawelu, Barbakan, Basztę, Sukiennice ale także doliny, pustynie i jaskinie.
Tu upieczecie pyszne obwarzanki, usłyszycie hejnał z Wieży Mariackiej i będziecie mogli zejść pod ziemię żeby zwiedzić Podziemia Rynku Głównego lub kopalnię soli w pobliskiej Wieliczce.
Ja miałem też ogromne szczęście spotkać tam Lajkonika. A dlaczego szczęście? Bo Lajkonika można spotkać w Krakowie tylko raz do roku, w czerwcu, podczas pochodu. Posłuchajcie bajki o moim spotkaniu z Lajkonikiem.
Nie zapomnijcie zajrzeć na moją stronę
https://jedynatakabajka.pl
O tym, jak w Poznaniu od Koziołka dostałem K
2021-05-07 09:00:05
W Poznaniu nie zabraknie też atrakcji dla miłośników motoryzacji oraz fanów mocnych wrażeń. Tych drugich czeka mnóstwo zabawy u brzegu Jeziora Maltańskiego.
Aha! Koniecznie bądźcie na Starym Rynku w samo południe i sprawdźcie czy na ratuszu na pewno pojawią się dwa koziołki! A dlaczego? Posłuchajcie sami.
Nie zapomnijcie zajrzeć na moją stronę
https://jedynatakabajka.pl
O tym, jak w Rzeszowie od Jeża przyjąłem J
2021-04-23 09:00:02
Tak, macie rację, to jeż. A czy wiecie, że tak naprawdę jeż nie ma z jabłkami nic wspólnego?
Prawdziwymi przysmakami wszystkich jeży są bowiem owady, dżdżownice, ślimaki, a nawet żmije. Jeże polują na nie nocą, a w ich poszukiwaniu potrafią przejść nawet 2 km.
Jeże nie lubią zimy, dlatego już w październiku zapadają w zimowy sen i śpią smacznie aż do kwietnia.
Kto wie, może właśnie jakiś jeż obudził się niedaleko Was?
https://jedynatakabajka.pl
O tym, jak na Kujawach Indyki oddały mi I
2021-04-09 09:00:05
Jasne, że tak. Kłótnie są nieuniknione a czasem nawet potrzebne. Dzięki nim uczymy się bardzo ważnych umiejętności rozumienia własnych emocji i radzenia sobie z nimi.
Rozwiązywanie konfliktów bywa trudne ale dopóki nikomu nie dzieje się krzywda wszystko jest w porządku.
W świecie zwierząt też zdarzają się kłótnie. Posłuchajcie bajki o kłótliwych Indykach i sprawdźcie jak skończyła się ta historia.
https://jedynatakabajka.pl
O tym, jak w Nysie Hipopotam podarował mi H
2021-03-29 09:00:16
Podczas słuchania tego odcinka koniecznie poproście mamę lub tatę o masaż całego ciała ulubionym balsamem lub oliwką.
A amatorzy mocnych wrażeń niech przetestują zawijanko-turlanki. Zawijanie w szorstki ręcznik a zaraz potem w mięciutki kocyk i turlanie po łóżku lub podłodze.
Ale uważajcie bo te zabawy nigdy się nie nudzą.
www.jedynatakabajka.pl
O tym, jak w Rogalinie Gąsienica wręczyła mi G
2021-03-08 14:04:01
Można to zrobić, licząc jasne i ciemne pierścienie przyrostu.
Niestety, jesteśmy w stanie to uczynić dopiero po ścięciu drzewa, ale naukowcy mają na to swoje sposoby. Pewnego dnia odwiedziłem drzewa, które mają po 700 a nawet 800 lat.
Są baaardzo stare!!! A były one świadkiem, jak udało mi się uratować pewną gąsienicę przed pożarciem.
Koniecznie posłuchajcie tej mrożącej krew w żyłach historii.
www.jedynatakabajka.pl
O tym, jak nad morzem od Fok dostałem F
2021-02-15 15:57:10
Tym razem skrzydła zaniosły mnie nad “najsłodsze morze świata” czyli morze bałtyckie i jak się zapewne spodziewacie spotkałem tam morskie zwierzęta.
Widzieliście kiedyś foki?
A może słyszeliście jak ze sobą rozmawiają?
Jeśli będziecie mieć szczęście je spotkać to usłyszycie buczenie, bulgotanie, wycie i zawodzenie, jeśli nie uda Wam się spotkać fok w ich naturalnym środowisku zawsze możecie odwiedzić fokarium na Helu.
www.jedynatakabajka.pl
O tym jak w Chorzowie Emu szykował mi E
2021-02-03 09:00:15
Jest największym i najcięższym ptakiem zamieszkującym naszą planetę i choć ma ogromne skrzydła to nie potrafi na nich latać.
Wiecie już co to za zwierzę?
Posłuchajcie przygody jaka spotkała mnie w Chorzowie.
Nie zapomnijcie zajrzeć na moją stronę
www.jedynatakabajka.pl