::
::
Zaledwie 15 proc. dzieci w Zimbabwe skończy szkołę ponadpodstawową a tysiące najmłodszych mieszkańców kraju w ogóle nie pójdą do szkoły, bo muszą pracować. Choć szkoły w kraju teoretycznie są bezpłatne, to w praktyce trymestr nauki jednego dziecka kosztuje ok. 50 zł. Dla wielu rodzin jest to koszt nie do udźwignięcia. Ponadto dzieci często pokonują pieszo nawet kilka kilometrów by dostać się do szkoły, nie jedząc wcześniej samego posiłku. Ze względu na ubóstwo menstruacyjne oraz wcześnie zawierane śluby, wykluczeniem edukacyjnym szczególnie zagrożone są dziewczęta. Aby walczyć z tymi problemami Stowarzyszenie SOS Wioski Dziecięce rusza z kampanią "Chcę pójść do szkoły. Pomóż mi" - jej celem jest zebranie środków finansowych, które pozwolą wysłać do szkoły 1000 dzieci z Zimbabwe. Dla nich jest to większa szansa na lepszą przyszłość i przerwanie błędnego koła ubóstwa, dla darczyńców zaledwie 50 zł. To nie pierwszy raz kiedy Stowarzyszenie SOS Wioski Dziecięce stara się wspierać dzieci z Afryki. O wykonywanych działaniach oraz sposobach pomagania opowiadają dr Aleksandra Granada, Dyrektorka Krajowa Stowarzyszenia SOS Wioski Dziecięce w Polsce oraz Piotr Łukawski, koordynator projektów międzynarodowych stowarzyszenia. Do wysłuchania rozmowy zaprasza Aleksandra Galant.
Jest to odcinek podkastu:
Drogowskazy
Zapraszają Michał Poklękowski i Aleksandra Galant.
Kategorie:
Społeczeństwo i Kultura
Społeczeństwo i Kultura