Nauka To Lubię

Spora część mojego życia to tzw. seria fortunnych zdarzeń. Chciałem zostać lekarzem, a zostałem fizykiem. Pojechałem zwiedzać Wiedeń, a poznałem żonę. Chciałem robić doktorat i wyjechałem na prawie 4 lata do największego centrum naukowego w Europie. Chcieliśmy powiększyć rodzinę i urodziły się bliźniaki. W końcu wróciliśmy z emigracji, żebym mógł zostać naukowcem, a zostałem dziennikarzem.

Nazywam się Tomasz Rożek. Z wykształcenia jestem fizykiem a z zawodu dziennikarzem naukowym. Kieruję działem naukowym w tygodniku Gość Niedzielny. Współpracuję lub współpracowałem z wieloma mediami m.in.: z redakcjami: Pytanie na Śniadanie, Teleexpress, Dzień Dobry TVN; Wiedzą i Życiem, magazynem National Geographic, Gazetą Wyborczą, Rzeczpospolitą, magazynem Focus. Byłem autorem oraz prowadzącym program Sonda2 w TVP2. Wspóltworzyłem programy radiowe: „Pytania z kosmosu” oraz Klub Trójki.

Piszę nie tylko dla periodyków. Moja pierwsza książka „Nauka – po prostu. Wywiady z wybitnymi” (2011, Demart) została uznana za najlepszą książkę popularno-naukową sezonu 2010-2011. W 2012 roku napisałem „Nauka – to lubię. Od ziarnka piasku do gwiazd” (WAB). W 2014 roku ukazała się moja książka „Kosmos” (WAB). W 2015 roku ukazał się „Człowiek” (WAB). To dwie części pop-naukowej trylogii. W trzeciej części opiszę mikrokosmos.

Prowadzę pop-naukowego vbloga Nauka. To lubię i facebookowy fanpage Nauka.To lubię. A od teraz także podcast.

Jestem obecny w dyskusjach na Twiterze oraz Instagramie.

Jestem szczęśliwym tatą bliźniaków Zuzi i Janka, oraz mężem Ani. Mieszkamy na Śląsku.


Odcinki od najnowszych:

Elon Musk rzuca światu kolejne wyzwanie
2024-04-24 12:31:00

„Za 20 lat na Marsie będzie 1 000 000 osób” – Elon Musk oznajmił, że to on zajmie się transportem ludzi do nie tylko bazy, ale do stworzonego na Czerwonej Planecie miasta… Na temat tej kontrowersyjnej tezy w tym odcinku porozmawiam z Krzysztofem Kurdyłą z Fundacji Nauka. To Lubię.
„Za 20 lat na Marsie będzie 1 000 000 osób” – Elon Musk oznajmił, że to on zajmie się transportem ludzi do nie tylko bazy, ale do stworzonego na Czerwonej Planecie miasta… Na temat tej kontrowersyjnej tezy w tym odcinku porozmawiam z Krzysztofem Kurdyłą z Fundacji Nauka. To Lubię.

Reaktory SMR - energetyczna przyszłość Polski?
2024-04-23 17:03:00

Small Modular Reactor, mały reaktor modułowy to w Polsce bardzo gorący temat. Pomijając wątki polityczne – bo one także się tutaj znajdują, a pozostając w naukowych czy technicznych. Czym różnią się SMRy od – nazwijmy to “zwykłych” reaktorów? I czy jego działanie nie jest „zbyt piękne, by mogło być prawdziwe”?
Small Modular Reactor, mały reaktor modułowy to w Polsce bardzo gorący temat. Pomijając wątki polityczne – bo one także się tutaj znajdują, a pozostając w naukowych czy technicznych. Czym różnią się SMRy od – nazwijmy to “zwykłych” reaktorów? I czy jego działanie nie jest „zbyt piękne, by mogło być prawdziwe”?

Po co nam przyjemność?
2024-04-18 11:08:00

Możemy dziś robić mnóstwo rzeczy, które kiedyś wymagały aktywności fizycznej, nie ruszając się z kanapy. Efekty tego są dla nas niestety bardzo przykre. To, co miało sens w dawnych czasach, dziś powoduje, że nasze mięśnie i kości słabną, narządy wewnętrzne zaczynają nieprawidłowo działać, a cały organizm rozregulowany czuje się, kiedy się nie ruszamy. Nasze ciało zaczyna oszczędzać energię, której dziś ma nadmiar…
Możemy dziś robić mnóstwo rzeczy, które kiedyś wymagały aktywności fizycznej, nie ruszając się z kanapy. Efekty tego są dla nas niestety bardzo przykre. To, co miało sens w dawnych czasach, dziś powoduje, że nasze mięśnie i kości słabną, narządy wewnętrzne zaczynają nieprawidłowo działać, a cały organizm rozregulowany czuje się, kiedy się nie ruszamy. Nasze ciało zaczyna oszczędzać energię, której dziś ma nadmiar…

Broń chemiczna na dnie Morza Bałtyckiego
2024-04-16 16:53:19

Czy wiedziałeś, że dno Morza Bałtyckiego skrywa mroczną tajemnicę? Pod koniec lat 40 XX wieku w Bałtyku topiono wyprodukowane na potrzeby II wojny światowej niemieckie arsenały broni (bomby, miny, pociski, granaty). Te artefakty znajdują się tam do dziś… Broń chemiczna w postaci iperytu siarkowego, luizytu, tabunu i innych.. Eksperci z Zakładu Fizyki Morza Instytutu Oceanologii Polskiej Akademii Nauk szacują, że jest to około 6000 ton różnego rodzaju substancji na obszarze całego dna Bałtyku.
Czy wiedziałeś, że dno Morza Bałtyckiego skrywa mroczną tajemnicę? Pod koniec lat 40 XX wieku w Bałtyku topiono wyprodukowane na potrzeby II wojny światowej niemieckie arsenały broni (bomby, miny, pociski, granaty). Te artefakty znajdują się tam do dziś… Broń chemiczna w postaci iperytu siarkowego, luizytu, tabunu i innych.. Eksperci z Zakładu Fizyki Morza Instytutu Oceanologii Polskiej Akademii Nauk szacują, że jest to około 6000 ton różnego rodzaju substancji na obszarze całego dna Bałtyku.

Czym Iran zaatakował Izrael?
2024-04-15 18:45:02

Kilkanaście godzin temu Iran ostrzelał Izrael m.in. wysyłając kilkaset urządzeń latających i pocisków. Do rozmowy o tym technologicznym ataku zaprosiłem dr hab. Łukasza Fyderka – politologa, analityka spraw międzynarodowych specjalizującego się w problematyce bliskowschodniej, dyrektora Instytutu Bliskiego i Dalekiego Wschodu Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Kilkanaście godzin temu Iran ostrzelał Izrael m.in. wysyłając kilkaset urządzeń latających i pocisków. Do rozmowy o tym technologicznym ataku zaprosiłem dr hab. Łukasza Fyderka – politologa, analityka spraw międzynarodowych specjalizującego się w problematyce bliskowschodniej, dyrektora Instytutu Bliskiego i Dalekiego Wschodu Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Tajemnicza broń niszcząca mózg...
2024-04-11 17:28:49

Amerykańscy dyplomaci w wielu miejscach na świecie od wielu lat skarżyli się na bardzo dziwne i pojawiające się dość nagle dolegliwości - mówili o trudnych do zniesienia dźwiękach, które miały być bardzo wysokie (na granicy słyszalności). Nikt poza budynkiem ambasady nie doświadczał czegoś podobnego. Wspólny mianownik? Wszyscy poszkodowani zajmowali się tematem Rosji… Pierwsze takie przypadki miały miejsce w 2016 roku (w tym przynajmniej jeden w Polsce), ale głównie w Hawanie, na Kubie, w Niemczech, w Chinach, Austrii, Gruzji, Francji, na Litwie. Najgłośniejszym echem odbiły się ataki na Amerykanów na Kubie, stąd to co im dolegało zostało nazwane syndromem Hawańskim. W dzisiejszym odcinku opowiem Wam więcej o tym zjawisku.

Amerykańscy dyplomaci w wielu miejscach na świecie od wielu lat skarżyli się na bardzo dziwne i pojawiające się dość nagle dolegliwości - mówili o trudnych do zniesienia dźwiękach, które miały być bardzo wysokie (na granicy słyszalności). Nikt poza budynkiem ambasady nie doświadczał czegoś podobnego. Wspólny mianownik? Wszyscy poszkodowani zajmowali się tematem Rosji… Pierwsze takie przypadki miały miejsce w 2016 roku (w tym przynajmniej jeden w Polsce), ale głównie w Hawanie, na Kubie, w Niemczech, w Chinach, Austrii, Gruzji, Francji, na Litwie. Najgłośniejszym echem odbiły się ataki na Amerykanów na Kubie, stąd to co im dolegało zostało nazwane syndromem Hawańskim. W dzisiejszym odcinku opowiem Wam więcej o tym zjawisku.

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie