BiznesAlert.pl - podcasty z energią

Podcast by BiznesAlert.pl

Kategorie:
Biznes

Odcinki od najnowszych:

Gazem i mieczem: Sojusz Polska-Ukraina-Wielka Brytania. Spięcie S. 4. Odc. 5.
2022-02-04 09:13:08

W tym wydaniu podcastu Spięcie BiznesAlert.pl redaktorzy Wojciech Jakóbik i Mariusz Marszałkowski rozmawiają o toczącej się wojnie na Ukrainie. Mariusz Marszałkowski rozjaśnia warunki współpracy zakresie bezpieczeństwa. – Wielka Brytania w trójkącie Kijów, Londyn, Warszawa ma odpowiadać za budowę struktury zbrojeniowej – mówi. Wojciech Jakóbik dodaje, że Zachód reaguje na różne sposoby, między innymi Polska, Wielka Brytania i Ukraina podjęły pewne zobowiązania. Kraje mają plany, które mogą odstraszyć Rosję.
W tym wydaniu podcastu Spięcie BiznesAlert.pl redaktorzy Wojciech Jakóbik i Mariusz Marszałkowski rozmawiają o toczącej się wojnie na Ukrainie. Mariusz Marszałkowski rozjaśnia warunki współpracy zakresie bezpieczeństwa. – Wielka Brytania w trójkącie Kijów, Londyn, Warszawa ma odpowiadać za budowę struktury zbrojeniowej – mówi. Wojciech Jakóbik dodaje, że Zachód reaguje na różne sposoby, między innymi Polska, Wielka Brytania i Ukraina podjęły pewne zobowiązania. Kraje mają plany, które mogą odstraszyć Rosję.

Atomowe przyspieszenie czy opóźnienie? Spięcie S. 4 Odc. 4.
2022-01-28 07:51:53

W tym wydaniu podcastu Spięcie redaktorzy BiznesAlert.pl Wojciech Jakóbik oraz Mariusz Marszałkowski pochylają się nad Polskim Programem Energetyki Jądrowej. W ostatnim czasie przedstawiciele amerykańskiej spółki Westinghouse zorganizowali spotkanie w Polsce, na którym chcieli przekazać, że ich oferta dotycząca realizacji budowy pierwszej elektrowni jądrowej w Polsce jest najlepsza. Redaktor naczelny Wojciech Jakóbik dodaje, że amerykańska firma konkuruje z koreańską firmą KHNP oraz francuskim EDF, Polacy jednak jeszcze nie wybrali, kto zrealizuje ich budowę.
W tym wydaniu podcastu Spięcie redaktorzy BiznesAlert.pl Wojciech Jakóbik oraz Mariusz Marszałkowski pochylają się nad Polskim Programem Energetyki Jądrowej. W ostatnim czasie przedstawiciele amerykańskiej spółki Westinghouse zorganizowali spotkanie w Polsce, na którym chcieli przekazać, że ich oferta dotycząca realizacji budowy pierwszej elektrowni jądrowej w Polsce jest najlepsza. Redaktor naczelny Wojciech Jakóbik dodaje, że amerykańska firma konkuruje z koreańską firmą KHNP oraz francuskim EDF, Polacy jednak jeszcze nie wybrali, kto zrealizuje ich budowę.

Czy Rosja potrzebuje inwazji na Ukrainę skoro ma energetykę? S. 4. Odc. 3.
2022-01-21 07:00:44

W najnowszym wydaniu podcastu Spięcie BiznesAlert.pl redaktorzy Wojciech Jakóbik i Mariusz Marszałkowski rozmawiają o kryzysie na granicy ukraińsko-rosyjskiej, rozważają, czy dojdzie do inwazji i jak w takiej sytuacji zachowa się Zachód. Redaktor BiznesAlert.pl Mariusz Marszałkowski podkreśla, że sytuacja się pogarsza. – Jest groźniej, dlatego że wcześniej przy mobilizacji wojsk rosyjskich na granicy z Ukrainą te siły były podobne, jeżeli chodzi o ilość. Było to zawsze ponad 100 000 wojska, teraz mówi się o 130 000 żołnierzy – mówi. Redaktor naczelny Wojciech Jakóbik podkreśla, że energetyka może być wskazówką w zrozumieniu tego konfliktu.
W najnowszym wydaniu podcastu Spięcie BiznesAlert.pl redaktorzy Wojciech Jakóbik i Mariusz Marszałkowski rozmawiają o kryzysie na granicy ukraińsko-rosyjskiej, rozważają, czy dojdzie do inwazji i jak w takiej sytuacji zachowa się Zachód. Redaktor BiznesAlert.pl Mariusz Marszałkowski podkreśla, że sytuacja się pogarsza. – Jest groźniej, dlatego że wcześniej przy mobilizacji wojsk rosyjskich na granicy z Ukrainą te siły były podobne, jeżeli chodzi o ilość. Było to zawsze ponad 100 000 wojska, teraz mówi się o 130 000 żołnierzy – mówi. Redaktor naczelny Wojciech Jakóbik podkreśla, że energetyka może być wskazówką w zrozumieniu tego konfliktu.

PGNiG na kroplówce, czyli córka prosi matkę. Spięcie S. 4. Odc. 2
2022-01-14 08:16:33

Rachunki gazowe wyższe o kilkadziesiąt lub kilkaset procent, problemy z nowymi przyłączeniami gazowymi, a wreszcie widmo utrzymania się kryzysu energetycznego przez cały 2022 roku skłoniły rząd do podpięcia PGNiG na kroplówkę a PSG do apelu o środki na nowe inwestycje. To temat Spięcia BiznesAlert.pl. - Ustawodawca wyszedł z nowym pomysłem. Można o nim mówić jako o kroplówce dla sektora gazowego. Podwyższone taryfy zostaną zmienione, jeszcze nie wiemy jak. Państwo udzieli gwarancji PGNiG i przekaże odpowiedzialność za strategiczne zapasy gazu specjalnej agencji – powiedział Wojciech Jakóbik. – To będą dziesiątki miliardów złotych, które posłużą w razie potrzeby do utrzymania płynności pomimo kryzysu. - Strategia PGNiG miała być przyjęta pierwotnie w lutym ubiegłego roku, potem termin przedłużył się do wakacji, a teraz już nikt o niej nie mówi – przyznał Mariusz Marszałkowski z BiznesAlert.pl. – PSG prosi o wsparcie na nowe przyłącza – dodał, odnosząc się do komunikatu operatora sieci dystrybucyjnej Polskiej Spółki Gazownictwa, który zwrócił się o nowe środki, obawiając się problemów z nowymi inwestycjami. – Córka prosi matkę – żartował Jakóbik.
Rachunki gazowe wyższe o kilkadziesiąt lub kilkaset procent, problemy z nowymi przyłączeniami gazowymi, a wreszcie widmo utrzymania się kryzysu energetycznego przez cały 2022 roku skłoniły rząd do podpięcia PGNiG na kroplówkę a PSG do apelu o środki na nowe inwestycje. To temat Spięcia BiznesAlert.pl. - Ustawodawca wyszedł z nowym pomysłem. Można o nim mówić jako o kroplówce dla sektora gazowego. Podwyższone taryfy zostaną zmienione, jeszcze nie wiemy jak. Państwo udzieli gwarancji PGNiG i przekaże odpowiedzialność za strategiczne zapasy gazu specjalnej agencji – powiedział Wojciech Jakóbik. – To będą dziesiątki miliardów złotych, które posłużą w razie potrzeby do utrzymania płynności pomimo kryzysu. - Strategia PGNiG miała być przyjęta pierwotnie w lutym ubiegłego roku, potem termin przedłużył się do wakacji, a teraz już nikt o niej nie mówi – przyznał Mariusz Marszałkowski z BiznesAlert.pl. – PSG prosi o wsparcie na nowe przyłącza – dodał, odnosząc się do komunikatu operatora sieci dystrybucyjnej Polskiej Spółki Gazownictwa, który zwrócił się o nowe środki, obawiając się problemów z nowymi inwestycjami. – Córka prosi matkę – żartował Jakóbik.

Denuklearyzacja czy renuklearyzacja? Taka sytuacja | Spięcie. S. 4. Odc. 1
2022-01-07 08:00:12

Niemcy odchodzą od atomu do 2022 roku. Jakie jest tło polityczne tej decyzji i znaczenie dla Polski? Zapraszamy do kolejnego Spięcia BiznesAlert.pl. - Po katastrofie w Czarnobylu narodził się niemiecki ruch antyatomowy - przypomina Michał Perzyński, redaktor BiznesAlert.pl. Ten ruch miał wsparcie partii Zielonych, którzy obecnie są w koalicji rządzącej. - Ta technologia jest ich zdaniem niebezpieczna, droga i niestabilna. - Był okres, kiedy niemiecka opinia publiczna była w większości za zamknięciem atomu, ale sondaże z zeszłego roku pokazują, że to się zmienia i mniej więcej połowa Niemców jest za utrzymaniem atomu - powiedział Perzyński. - Argumenty zwolenników energetyki jądrowej trafiają do coraz szerszej rzeszy wyborców. - Spór o atom toczy się między Niemcami, a Polską i Francją, czyli Trójkątem Weimarskim. Te kraje trzęsą Europą po wyjściu Wielkiej Brytanii. Dwa wierzchołki tego trójkąta są za atomem. Być może jest tak, bo w dobie kryzysu energetycznego okazało się, że wciąż nie jesteśmy gotowi w stu procentach przejść na energetykę odnawialną tak, żeby przy tym nie zwiększać emisji CO2 - ocenił Wojciech Jakóbik, redaktor naczelny BiznesAlert.pl. - OZE należy zabezpieczać paliwami kopalnymi jeżeli jednocześnie wyłączamy atom - dodał. - Jeżeli Polska chce budować atom, musi mieć zielone światło od sąsiadów. Nasze plany będą konsultowane z sąsiadami, w tym Niemcami, którzy będą mogli przynajmniej uznać, że nasz atom nie będzie wpływał na ich środowisko - mówił Jakóbik.
Niemcy odchodzą od atomu do 2022 roku. Jakie jest tło polityczne tej decyzji i znaczenie dla Polski? Zapraszamy do kolejnego Spięcia BiznesAlert.pl. - Po katastrofie w Czarnobylu narodził się niemiecki ruch antyatomowy - przypomina Michał Perzyński, redaktor BiznesAlert.pl. Ten ruch miał wsparcie partii Zielonych, którzy obecnie są w koalicji rządzącej. - Ta technologia jest ich zdaniem niebezpieczna, droga i niestabilna. - Był okres, kiedy niemiecka opinia publiczna była w większości za zamknięciem atomu, ale sondaże z zeszłego roku pokazują, że to się zmienia i mniej więcej połowa Niemców jest za utrzymaniem atomu - powiedział Perzyński. - Argumenty zwolenników energetyki jądrowej trafiają do coraz szerszej rzeszy wyborców. - Spór o atom toczy się między Niemcami, a Polską i Francją, czyli Trójkątem Weimarskim. Te kraje trzęsą Europą po wyjściu Wielkiej Brytanii. Dwa wierzchołki tego trójkąta są za atomem. Być może jest tak, bo w dobie kryzysu energetycznego okazało się, że wciąż nie jesteśmy gotowi w stu procentach przejść na energetykę odnawialną tak, żeby przy tym nie zwiększać emisji CO2 - ocenił Wojciech Jakóbik, redaktor naczelny BiznesAlert.pl. - OZE należy zabezpieczać paliwami kopalnymi jeżeli jednocześnie wyłączamy atom - dodał. - Jeżeli Polska chce budować atom, musi mieć zielone światło od sąsiadów. Nasze plany będą konsultowane z sąsiadami, w tym Niemcami, którzy będą mogli przynajmniej uznać, że nasz atom nie będzie wpływał na ich środowisko - mówił Jakóbik.

Jedyne, co jest pewne, to podwyżki. Szczęśliwego Nowego Roku! Spięcie S 3. Odc. 47
2021-12-31 07:11:48

Ceny energii, gazu i paliw rosną. Urząd Regulacji Energetyki przedstawił nowe taryfy wyższe o kilkadziesiąt procent. Mogło być jeszcze gorzej, a zobaczymy co przyniesie 2022 rok. - Ceny energii pomimo znaczącej podwyżki mogą dalej rosnąć. Mogą się pojawić kolejne wnioski o podwyżki. Te dwadzieścia parę procent podwyżki to nie jest ostatnie słowo w 2022 roku - zastrzegł Mariusz Marszałkowski, redaktor BiznesAlert.pl. - Nie ma opcji, będzie drożej. Jednak mniej drogo niż bez tarczy antyinflacyjnej. Jedyne co jest pewne to podwyżki. Zobaczymy jak wysokie one będą w całym 2022 roku - powiedział Wojciech Jakóbik, redaktor naczelny BiznesAlert.pl. - Normalnie podwyżka taryfy gazowej miała wynieść kilkaset a nie kilkadziesiąt procent, ale została rozsmarowana na trzy lata - przypomniał Jakóbik. - Ktoś ogrzewający dom gazem wie, że ciężko oszczędzać to paliwo. Jedyny sposób to ocieplenie miejsca zamieszkania. Ci którzy nie mogą tego zrobić, mogą jedynie obniżyć temperaturę w domu i chodzić w grubszych ubraniach - ocenił Mariusz Marszałkowski. - Wyższa cena ropy obecnie wynika z faktu, że wcześniej doszło do anomalii obniżającej ją przez spadek podaży. Niektórzy producenci zmniejszyli wydobycie i finansowanie nowych odwiertów. Mamy mniejszą podaż i rosnące zapotrzebowanie - tłumaczył Marszałkowski.
Ceny energii, gazu i paliw rosną. Urząd Regulacji Energetyki przedstawił nowe taryfy wyższe o kilkadziesiąt procent. Mogło być jeszcze gorzej, a zobaczymy co przyniesie 2022 rok. - Ceny energii pomimo znaczącej podwyżki mogą dalej rosnąć. Mogą się pojawić kolejne wnioski o podwyżki. Te dwadzieścia parę procent podwyżki to nie jest ostatnie słowo w 2022 roku - zastrzegł Mariusz Marszałkowski, redaktor BiznesAlert.pl. - Nie ma opcji, będzie drożej. Jednak mniej drogo niż bez tarczy antyinflacyjnej. Jedyne co jest pewne to podwyżki. Zobaczymy jak wysokie one będą w całym 2022 roku - powiedział Wojciech Jakóbik, redaktor naczelny BiznesAlert.pl. - Normalnie podwyżka taryfy gazowej miała wynieść kilkaset a nie kilkadziesiąt procent, ale została rozsmarowana na trzy lata - przypomniał Jakóbik. - Ktoś ogrzewający dom gazem wie, że ciężko oszczędzać to paliwo. Jedyny sposób to ocieplenie miejsca zamieszkania. Ci którzy nie mogą tego zrobić, mogą jedynie obniżyć temperaturę w domu i chodzić w grubszych ubraniach - ocenił Mariusz Marszałkowski. - Wyższa cena ropy obecnie wynika z faktu, że wcześniej doszło do anomalii obniżającej ją przez spadek podaży. Niektórzy producenci zmniejszyli wydobycie i finansowanie nowych odwiertów. Mamy mniejszą podaż i rosnące zapotrzebowanie - tłumaczył Marszałkowski.

Plusy dodatnie i ujemne 2021 roku w energetyce
2021-12-17 07:10:07

W tym wydaniu podcastu BiznesAlert.pl redaktorzy Wojciech Jakóbik oraz Mariusz Marszałkowski podsumowują 2021 rok pod kątem zwycięstw i porażek. Redaktorzy podkreślają, że nie był to lekki rok i dobrze, że dobiega końca. W poprzednim roku przekazaliśmy redakcyjny koncert życzeń dla energetyki. Życzyliśmy m.in., by została przyjęta strategia energetyczna, żeby powstał Baltic Pipe oraz rozwoju atomu. Niestety przez zaostrzenia obostrzeń pandemicznych i innych wypadków przy pracy nie wszystkie cele udało się osiągnąć. Niemniej, pochylamy się w większym stopniu nad tym, co istotne, czyli nad sukcesami.
W tym wydaniu podcastu BiznesAlert.pl redaktorzy Wojciech Jakóbik oraz Mariusz Marszałkowski podsumowują 2021 rok pod kątem zwycięstw i porażek. Redaktorzy podkreślają, że nie był to lekki rok i dobrze, że dobiega końca. W poprzednim roku przekazaliśmy redakcyjny koncert życzeń dla energetyki. Życzyliśmy m.in., by została przyjęta strategia energetyczna, żeby powstał Baltic Pipe oraz rozwoju atomu. Niestety przez zaostrzenia obostrzeń pandemicznych i innych wypadków przy pracy nie wszystkie cele udało się osiągnąć. Niemniej, pochylamy się w większym stopniu nad tym, co istotne, czyli nad sukcesami.

Biden kontra Putin z tajnym protokołem Nord Stream 2 w tle
2021-12-10 07:35:50

W dzisiejszym wydaniu podcastu BiznesAlert.pl zajmujemy się groźną sytuacją na granicy rosyjsko-ukraińskiej o której w ostatnim czasie dyskutowali prezydent USA Joe Biden oraz prezydent Rosji Władimir Putin. Redaktorzy Wojciech Jakóbik i Mariusz Marszałkowski pochylają się również nad kontekstem projektu Nord Stream 2. Czy jest tajny protokół w jego sprawie? W tym tygodniu odbył się szczyt prezydentów USA i Rosji. Klimat pomiędzy mocarstwami wydaje się być napięty pomimo wesołej atmosfery samego spotkania. Rozmowy dotyczyły obecności około 120 tysięcy żołnierzy rosyjskich na granicy z Ukrainą. Wojciech Jakóbik podkreśla, że są to duże siły zbrojne, które raczej nie zebrały się tam, aby urządzić piknik.
W dzisiejszym wydaniu podcastu BiznesAlert.pl zajmujemy się groźną sytuacją na granicy rosyjsko-ukraińskiej o której w ostatnim czasie dyskutowali prezydent USA Joe Biden oraz prezydent Rosji Władimir Putin. Redaktorzy Wojciech Jakóbik i Mariusz Marszałkowski pochylają się również nad kontekstem projektu Nord Stream 2. Czy jest tajny protokół w jego sprawie? W tym tygodniu odbył się szczyt prezydentów USA i Rosji. Klimat pomiędzy mocarstwami wydaje się być napięty pomimo wesołej atmosfery samego spotkania. Rozmowy dotyczyły obecności około 120 tysięcy żołnierzy rosyjskich na granicy z Ukrainą. Wojciech Jakóbik podkreśla, że są to duże siły zbrojne, które raczej nie zebrały się tam, aby urządzić piknik.

Jak wrócić z tarczą antyinflacyjną z bitwy o rekompensaty. Spięcie
2021-12-03 07:15:02

W dzisiejszym wydaniu podcastu Spięcie BiznesAlert.pl rozmawiamy o tarczy antyinflacyjnej oraz o tym, jaki plan ma Polska na walkę z drożyzną i wysokimi cenami energii. Redaktorzy Wojciech Jakóbik oraz Mariusz Marszałkowski dyskutują, czym jest przedstawiona przez rząd tarcza i jak może ona wpłynąć na ceny gazu, energii i paliw. W końcu, będzie drożej i musi być drożej, inflacja nieubłaganie dogadania Polaków. – Czego byśmy nie zrobili rząd nie może zmienić cen, bo komunizm się już jakiś czas temu w Polsce skończył i tu trzeba się zgodzić na sam początek, bo słyszałem głosy pytające, czy to koniec drożyzny, ale to nie koniec, to dopiero jej początek – stwierdza Wojciech Jakóbik. Tarcza antyinflacyjna ma za zadanie łagodzić drożyznę w szczegółowo wybranych miejscach, ponieważ ma ona wspomóc przede wszystkim najbiedniejszych. Obniżki akcyz od energii i paliw Jakóbik podkreśla, że tarcza antyinflacyjna składa się z dwóch rozwiązań. Pierwsze to obniżka obciążeń, które przekładają się na wysokość cen energii, ale prawdopodobnie nie zostaną wprowadzone na stałe. Ekspert tłumaczy, że obniżki będą dotyczyły akcyzy od energii elektrycznej oraz paliw silnikowych. – Akcyza od paliw nie może być zerowa, mamy minimalny poziom w Unii Europejskiej, więc będzie to minimum – dodaje. Rząd przewidział plan obniżenia podwyżki cen gazu od stycznia do marca o 8 procent zamiast 23 procent. Z kolei, w kontekście energii elektrycznej zapowiedział zerową akcyzę dla gospodarstw domowych. To nie koniec drożyzny Mariusz Marszałkowski uważa, że obniżenie podatków i obciążeń fiskalnych jest bardzo dobrym pomysłem, ponieważ każdy z tego skorzysta i ci najbiedniejsi oraz ci bogatsi. – Niestety rynek jest tak skonstruowany, że im więcej pieniędzy będzie na rynku tym będzie mniej wart. Próg został podniesiony, więcej osób będzie mogło skorzystać z dodatków i to w pewnym sensie można uznać za kwestię pozytywną – powiedział Marszałkowski.
W dzisiejszym wydaniu podcastu Spięcie BiznesAlert.pl rozmawiamy o tarczy antyinflacyjnej oraz o tym, jaki plan ma Polska na walkę z drożyzną i wysokimi cenami energii. Redaktorzy Wojciech Jakóbik oraz Mariusz Marszałkowski dyskutują, czym jest przedstawiona przez rząd tarcza i jak może ona wpłynąć na ceny gazu, energii i paliw. W końcu, będzie drożej i musi być drożej, inflacja nieubłaganie dogadania Polaków. – Czego byśmy nie zrobili rząd nie może zmienić cen, bo komunizm się już jakiś czas temu w Polsce skończył i tu trzeba się zgodzić na sam początek, bo słyszałem głosy pytające, czy to koniec drożyzny, ale to nie koniec, to dopiero jej początek – stwierdza Wojciech Jakóbik. Tarcza antyinflacyjna ma za zadanie łagodzić drożyznę w szczegółowo wybranych miejscach, ponieważ ma ona wspomóc przede wszystkim najbiedniejszych. Obniżki akcyz od energii i paliw Jakóbik podkreśla, że tarcza antyinflacyjna składa się z dwóch rozwiązań. Pierwsze to obniżka obciążeń, które przekładają się na wysokość cen energii, ale prawdopodobnie nie zostaną wprowadzone na stałe. Ekspert tłumaczy, że obniżki będą dotyczyły akcyzy od energii elektrycznej oraz paliw silnikowych. – Akcyza od paliw nie może być zerowa, mamy minimalny poziom w Unii Europejskiej, więc będzie to minimum – dodaje. Rząd przewidział plan obniżenia podwyżki cen gazu od stycznia do marca o 8 procent zamiast 23 procent. Z kolei, w kontekście energii elektrycznej zapowiedział zerową akcyzę dla gospodarstw domowych. To nie koniec drożyzny Mariusz Marszałkowski uważa, że obniżenie podatków i obciążeń fiskalnych jest bardzo dobrym pomysłem, ponieważ każdy z tego skorzysta i ci najbiedniejsi oraz ci bogatsi. – Niestety rynek jest tak skonstruowany, że im więcej pieniędzy będzie na rynku tym będzie mniej wart. Próg został podniesiony, więcej osób będzie mogło skorzystać z dodatków i to w pewnym sensie można uznać za kwestię pozytywną – powiedział Marszałkowski.

To będzie smutny Black Friday. Spięcie
2021-11-26 07:07:46

W tym wydaniu podcastu Spięcie BiznesAlert.pl redaktorzy Wojciech Jakóbik oraz Mariusz Marszałkowski rozmawiają z przymrużeniem oka o zapowiadanych przez rząd rekompensatach cen energii, w kontekście nadchodzącego czarnego piątku. "Promocje", które są zaplanowane obejmą tylko niektórych konsumentów, czyli tych, którzy będą najbardziej poszkodowani wzrostem cen. Analizujemy, kto i jaką pomoc otrzyma w nadchodzącym 2022 roku w ramach rekompensat. Od przyszłego roku najubożsi otrzymają rekompensaty za wzrost cen energii elektrycznej, zatem zapowiadany czarny piątek obejmie w tym kontekście tylko nielicznych. – W 2022 roku szykują się podwyżki sięgające kilkunastu lub kilkudziesięciu procent, więc sytuacja jest smutna – mówi Wojciech Jakóbik. Zakres tych podwyżek w ujęciu kwotowym jest bardzo wysoki. – Jeżeli przyjmiemy, że taryfa wzrośnie o 20 procent, rachunki ostatecznie dla klienta będą wyższe mniej więc o 10-12 procent i to i tak przy tym najniższym poziomie podwyżek – tłumaczy Mariusz Marszałkowski. Nawet 40-procentowe podwyżki Jakóbik dodaje, że są wnioskowane również podwyżki 40-procentowe, jak w Niemczech, gdzie w dniu Black Friday mają zostać ogłoszone nowe taryfy. Media wypuściły przecieki i przekazały, że niektórzy dostawcy energii niemieccy będą wnioskować o 40-procentowe podwyżki, a niektórzy nawet o podwojenie stawki. Podczas tych zakupów na Black Friday konsumentom będzie zdecydowanie trudniej, w ich portfelu zostanie mniej pieniędzy. – Nieoficjalnie mogliśmy usłyszeć, że niektórzy dostawcy energii w Polsce również będą chcieli wprowadzić 40-procentowe podwyżki, wtedy wzrośnie nam rachunek o 20 procent, czyli kwotowo jest to jakieś 20 zł na miesiąc, a 240 złotych rocznie. Jeżeli ktoś ma średnie, bądź wysokie dochody to sobie z tym poradzi szczególnie, że generalnie nasze społeczeństwo płaci poniżej ceny hurtowej – mówi Jakóbik. Póki co, płacimy 30 procent mniej niż na rynku hurtowym. Redaktorzy jednogłośnie stwierdzają, że te czasy się skończyły i już wiemy, że teraz wszyscy będziemy płacić więcej. Opracowała Gabriela Cydejko
W tym wydaniu podcastu Spięcie BiznesAlert.pl redaktorzy Wojciech Jakóbik oraz Mariusz Marszałkowski rozmawiają z przymrużeniem oka o zapowiadanych przez rząd rekompensatach cen energii, w kontekście nadchodzącego czarnego piątku. "Promocje", które są zaplanowane obejmą tylko niektórych konsumentów, czyli tych, którzy będą najbardziej poszkodowani wzrostem cen. Analizujemy, kto i jaką pomoc otrzyma w nadchodzącym 2022 roku w ramach rekompensat. Od przyszłego roku najubożsi otrzymają rekompensaty za wzrost cen energii elektrycznej, zatem zapowiadany czarny piątek obejmie w tym kontekście tylko nielicznych. – W 2022 roku szykują się podwyżki sięgające kilkunastu lub kilkudziesięciu procent, więc sytuacja jest smutna – mówi Wojciech Jakóbik. Zakres tych podwyżek w ujęciu kwotowym jest bardzo wysoki. – Jeżeli przyjmiemy, że taryfa wzrośnie o 20 procent, rachunki ostatecznie dla klienta będą wyższe mniej więc o 10-12 procent i to i tak przy tym najniższym poziomie podwyżek – tłumaczy Mariusz Marszałkowski. Nawet 40-procentowe podwyżki Jakóbik dodaje, że są wnioskowane również podwyżki 40-procentowe, jak w Niemczech, gdzie w dniu Black Friday mają zostać ogłoszone nowe taryfy. Media wypuściły przecieki i przekazały, że niektórzy dostawcy energii niemieccy będą wnioskować o 40-procentowe podwyżki, a niektórzy nawet o podwojenie stawki. Podczas tych zakupów na Black Friday konsumentom będzie zdecydowanie trudniej, w ich portfelu zostanie mniej pieniędzy. – Nieoficjalnie mogliśmy usłyszeć, że niektórzy dostawcy energii w Polsce również będą chcieli wprowadzić 40-procentowe podwyżki, wtedy wzrośnie nam rachunek o 20 procent, czyli kwotowo jest to jakieś 20 zł na miesiąc, a 240 złotych rocznie. Jeżeli ktoś ma średnie, bądź wysokie dochody to sobie z tym poradzi szczególnie, że generalnie nasze społeczeństwo płaci poniżej ceny hurtowej – mówi Jakóbik. Póki co, płacimy 30 procent mniej niż na rynku hurtowym. Redaktorzy jednogłośnie stwierdzają, że te czasy się skończyły i już wiemy, że teraz wszyscy będziemy płacić więcej. Opracowała Gabriela Cydejko

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie