Alfabet lubelski w Radiu Lublin

Jarosław Cymerman i Grażyna Lutosławska odwiedzają miejsca związane w przeszłości z ludźmi i zjawiskami ważnymi dla Lublina.

Zapraszamy w co drugą niedzielę o godz. 9.40 w programie „Nie tylko rozrywkowa niedziela radiowa” na antenie Radia Lublin.

Do zdjęcia wykorzystano czcionki drewniane ze zbiorów Izby Drukarstwa Domu Słów w Lublinie. Projekt i wykonanie Magdalena Krasuska i Ivan Davydenko.

Muzykę do czołówki skomponował Piotr Selim.

Kategorie:
Edukacja

Odcinki od najnowszych:

Alfabet lubelski - Fredro
2020-12-15 09:07:00

Aleksander Fredro zjawił się w Lublinie w 1811 roku jako zaledwie osiemnastoletni porucznik 11 pułku ułanów Księstwa Warszawskiego. Pełnił on wówczas funkcję „raportera” w sądzie wtórym”, czyli oficera składającego raporty z posiedzeń sądu niższej instancji. Nie było to zadanie zbyt trudne, gdyż musiał powtarzać tylko pytania i rozstrzygnięcia sądu pierwszego. Powierzono mu to mało obciążające zajęcie między innymi dlatego, by miał więcej czasu i sił na innego rodzaju „obowiązki”. Jego szef sztabu dbał bowiem o to, by w sądach było jak najwięcej „oficerów, których towarzystwo mogło warszawiankom znośnemi uczynić zimowe lubelskie wieczory”, czyli jak podsumował to sam autor Zemsty: „zostałem raporterem, bo dobrze tańcowałem”.

Aleksander Fredro zjawił się w Lublinie w 1811 roku jako zaledwie osiemnastoletni porucznik 11 pułku ułanów Księstwa Warszawskiego. Pełnił on wówczas funkcję „raportera” w sądzie wtórym”, czyli oficera składającego raporty z posiedzeń sądu niższej instancji. Nie było to zadanie zbyt trudne, gdyż musiał powtarzać tylko pytania i rozstrzygnięcia sądu pierwszego. Powierzono mu to mało obciążające zajęcie między innymi dlatego, by miał więcej czasu i sił na innego rodzaju „obowiązki”. Jego szef sztabu dbał bowiem o to, by w sądach było jak najwięcej „oficerów, których towarzystwo mogło warszawiankom znośnemi uczynić zimowe lubelskie wieczory”, czyli jak podsumował to sam autor Zemsty: „zostałem raporterem, bo dobrze tańcowałem”.

Alfabet lubelski - Czechowicz
2020-12-06 13:00:00

C jak Czechowicz Józef Czechowicz (1903-1939) - poeta, prozaik, dramaturg, dziennikarz, redaktor, fotograf, nauczyciel, radiowiec, współzałożyciel pisma i grupy poetyckiej „Reflektor”, dzięki której w latach 20-tych XX wieku Lublin stał się jednym z pierwszych i najważniejszych ośrodków awangardy literackiej w Polsce. Trudno znaleźć innego poetę tak mocno związanego z naszym miastem. Tu się urodził, tu mieszkał przez większą część swojego życia, tu pracował tu jako nauczyciel, dziennikarz, redaktor. Zachowały się także jego zdjęcia, które robił podczas spacerów po zaułkach rodzinnego miasta. O swoim mieście często i chętnie pisał. Ten jeden z najbardziej oryginalnych poetów polskich XX wieku przyszedł na świat w suterenie nieistniejącej dziś kamienicy przy ulicy Kapucyńskiej – pomiędzy Teatrem im. Juliusza Osterwy i budynkiem obecnego Pedetu. Tam też spędził młodość i dzieciństwo.

C jak Czechowicz

Józef Czechowicz (1903-1939) - poeta, prozaik, dramaturg, dziennikarz, redaktor, fotograf, nauczyciel, radiowiec, współzałożyciel pisma i grupy poetyckiej „Reflektor”, dzięki której w latach 20-tych XX wieku Lublin stał się jednym z pierwszych i najważniejszych ośrodków awangardy literackiej w Polsce. Trudno znaleźć innego poetę tak mocno związanego z naszym miastem. Tu się urodził, tu mieszkał przez większą część swojego życia, tu pracował tu jako nauczyciel, dziennikarz, redaktor. Zachowały się także jego zdjęcia, które robił podczas spacerów po zaułkach rodzinnego miasta. O swoim mieście często i chętnie pisał. Ten jeden z najbardziej oryginalnych poetów polskich XX wieku przyszedł na świat w suterenie nieistniejącej dziś kamienicy przy ulicy Kapucyńskiej – pomiędzy Teatrem im. Juliusza Osterwy i budynkiem obecnego Pedetu. Tam też spędził młodość i dzieciństwo.

Alfabet lubelski - Chrostowska
2020-11-22 13:00:00

C jak C hrostowska Grażyna Chrostowska (1921-1942) – urodziła się w Lublinie w rodzinie Michała i Wandy Chrostowskich. Gdy miała zaledwie 11 lat zmarła jej matka. Od tego czasu cały ciężar wychowania Grażyny i jej starszej siostry Apolonii (Poli) spadł na ojca – legionistę, nauczyciela, działacza społecznego i politycznego. Przyszła poetka uczyła się w Gimnazjum Michaliny Sobolewskiej, a później w Gimnazjum Heleny Czarnieckiej, które mieściło się przy ulicy Bernardyńskiej w Lublinie. To właśnie wtedy zaczęła pisać wiersze, a prawdopodobnie także i prozę. Jej siostra była w gronie osób redagujących czasopismo lubelskiej młodzieży szkół średnich „W Słońce”, wśród których była również np. Julia Hartwig czy Jerzy Pleśniarowicz. Twórcy pisma należeli do ostatniego międzywojennego pokolenia będącego pod wpływem poetów z kręgu awangardy lubelskiej, czego przejawem była m. in. fascynacja Józefem Czechowiczem czy Józefem Łobodowskim.

C jak Chrostowska

Grażyna Chrostowska (1921-1942) – urodziła się w Lublinie w rodzinie Michała i Wandy Chrostowskich. Gdy miała zaledwie 11 lat zmarła jej matka. Od tego czasu cały ciężar wychowania Grażyny i jej starszej siostry Apolonii (Poli) spadł na ojca – legionistę, nauczyciela, działacza społecznego i politycznego. Przyszła poetka uczyła się w Gimnazjum Michaliny Sobolewskiej, a później w Gimnazjum Heleny Czarnieckiej, które mieściło się przy ulicy Bernardyńskiej w Lublinie. To właśnie wtedy zaczęła pisać wiersze, a prawdopodobnie także i prozę. Jej siostra była w gronie osób redagujących czasopismo lubelskiej młodzieży szkół średnich „W Słońce”, wśród których była również np. Julia Hartwig czy Jerzy Pleśniarowicz. Twórcy pisma należeli do ostatniego międzywojennego pokolenia będącego pod wpływem poetów z kręgu awangardy lubelskiej, czego przejawem była m. in. fascynacja Józefem Czechowiczem czy Józefem Łobodowskim.

Alfabet lubelski - Chmielarczyk
2020-11-08 13:00:00

C jak C hmielarczyk Maksymilian Chmielarczyk (1891-1953) – aktor, reżyser, w latach 1947-1952 dyrektor lubelskiego teatru dramatycznego. Jako pseudonimu używał niekiedy nazwiska swojego ojczyma – Józefa Cybulskiego (także aktora i dyrektora teatrów). Na scenie zaczął występować już jako dziewięciolatek. Uczył się w szkole handlowej, później rozpoczął studia medyczne, które przerwał, by wstąpić do Klasy Dramatycznej przy Warszawskim Towarzystwie Medycznym. Przed pierwszą wojną światową grał w teatrach warszawskich (m.in. w Teatrze Małym i Teatrze Polskim Arnolda Szyfmana). W 1914 roku znalazł się na Syberii, gdzie przebywał do 1922 roku. W tym czasie zajmował się m. in. organizowaniem polskiego życia teatralnego. Po powrocie do kraju do 1939 roku występował m. in. w Krakowie, Lublinie, Bydgoszczy i Toruniu, a także w warszawskich kabaretach i teatrach rewiowych. Czas okupacji spędził w Biłgoraju, gdzie pracował jako kasjer w tamtejszej spółdzielni rolniczo-handlowej.

C jak Chmielarczyk

Maksymilian Chmielarczyk (1891-1953) – aktor, reżyser, w latach 1947-1952 dyrektor lubelskiego teatru dramatycznego. Jako pseudonimu używał niekiedy nazwiska swojego ojczyma – Józefa Cybulskiego (także aktora i dyrektora teatrów). Na scenie zaczął występować już jako dziewięciolatek. Uczył się w szkole handlowej, później rozpoczął studia medyczne, które przerwał, by wstąpić do Klasy Dramatycznej przy Warszawskim Towarzystwie Medycznym. Przed pierwszą wojną światową grał w teatrach warszawskich (m.in. w Teatrze Małym i Teatrze Polskim Arnolda Szyfmana). W 1914 roku znalazł się na Syberii, gdzie przebywał do 1922 roku. W tym czasie zajmował się m. in. organizowaniem polskiego życia teatralnego. Po powrocie do kraju do 1939 roku występował m. in. w Krakowie, Lublinie, Bydgoszczy i Toruniu, a także w warszawskich kabaretach i teatrach rewiowych. Czas okupacji spędził w Biłgoraju, gdzie pracował jako kasjer w tamtejszej spółdzielni rolniczo-handlowej.

Alfabet lubelski - Bechczyc-Rudnicka
2020-10-25 13:00:00

B jak B echczyc-Rudnicka Maria Bechczyc-Rudnicka (1888-1982) przyszła na świat w Warszawie jako córka rosyjskiego urzędnika, zamożnego szlachcica Piotra Mataftina i Heleny z Raszpilów. W młodości była uczennicą Instytutu Szlachetnie Urodzonych Panien w Petersburgu, później wstąpiła na tamtejszy Wydział Humanistyczny Wyższych Kursów Żeńskich. Interesowała się wówczas historią (przede wszystkim dziejami rewolucji francuskiej), dużo podróżowała po całej Europie. W trakcie jednej z takich podróży poznała swojego pierwszego męża – Antoniego Bechczyc-Rudnickiego. Po rewolucji bolszewickiej 1917 roku, w wyniku której straciła rodzinny majątek, przeniosła się wraz z mężem do Polski.

B jak Bechczyc-Rudnicka

Maria Bechczyc-Rudnicka (1888-1982) przyszła na świat w Warszawie jako córka rosyjskiego urzędnika, zamożnego szlachcica Piotra Mataftina i Heleny z Raszpilów. W młodości była uczennicą Instytutu Szlachetnie Urodzonych Panien w Petersburgu, później wstąpiła na tamtejszy Wydział Humanistyczny Wyższych Kursów Żeńskich. Interesowała się wówczas historią (przede wszystkim dziejami rewolucji francuskiej), dużo podróżowała po całej Europie. W trakcie jednej z takich podróży poznała swojego pierwszego męża – Antoniego Bechczyc-Rudnickiego. Po rewolucji bolszewickiej 1917 roku, w wyniku której straciła rodzinny majątek, przeniosła się wraz z mężem do Polski.


Alfabet lubelski - Awangarda lubelska
2020-10-11 10:00:00

A jak A wangarda lubelska Awangardą (z franc. avant-garde – straż przednia) zaczęto nazywać na początku lat 20-tych XX wieku nowatorskie zjawiska w sztuce, które były z jednej strony świadectwem szoku wywołanego I wojną światową i jej skutkami, z drugiej zaś towarzyszyły powojennemu przyśpieszeniu modernizacyjnemu i cywilizacyjnemu. Zjawiska te wyrastały z przekonania, że nowoczesna twórczość powinna nadążać za technicznym postępem oraz przemianami społeczno-kulturowymi, stanowiły także reakcję na szybko zmieniającą się rzeczywistość. Na zdjęciu: druk reklamowy debiutanckiego tomu Józefa Czechowicza Kamien´ z 1927 roku przygotowany przez samego autora. Zdjęcie ze zbiorów Muzeum Czechowicza

A jak Awangarda lubelska

Awangardą (z franc. avant-garde – straż przednia) zaczęto nazywać na początku lat 20-tych XX wieku nowatorskie zjawiska w sztuce, które były z jednej strony świadectwem szoku wywołanego I wojną światową i jej skutkami, z drugiej zaś towarzyszyły powojennemu przyśpieszeniu modernizacyjnemu i cywilizacyjnemu. Zjawiska te wyrastały z przekonania, że nowoczesna twórczość powinna nadążać za technicznym postępem oraz przemianami społeczno-kulturowymi, stanowiły także reakcję na szybko zmieniającą się rzeczywistość.

Na zdjęciu: druk reklamowy debiutanckiego tomu Józefa Czechowicza Kamien´ z 1927 roku przygotowany przez samego autora. Zdjęcie ze zbiorów Muzeum Czechowicza

Alfabet lubelski - Arnsztajnowa
2020-09-27 13:00:00

A jak A rnsztajnowa Franciszka Arnsztajnowa (1865-1942) – poetka, prozaiczka, dramatopisarka, tłumaczka, działaczka społeczna i polityczna, jedna z najważniejszych i najciekawszych osobowości kulturalnego Lublina końca XIX i pierwszych dziesięcioleci wieku XX. Pochodziła ze zasymilowanej żydowskiej rodziny Meyersonów, jej dziadkiem był słynny rabin Azriela Horowitza, zwany Żelazną Głową, który zasłynął jako jeden z głównych oponentów Widzącego z Lublina. Z kolei jej matka – Malwina Meyerson była autorką powieści i opowiadań, w których jako jedna z pierwszych opisywała w polskiej literaturze świat i obyczaje polskich Żydów. Natomiast brat – Emil Meyerson, który studiował w Heildelbergu, a później mieszkał na stałe we Francji, był wybitnym filozofem. Franciszka także zresztą należała do osób świetnie wykształconych, przez dwa lata studiowała w Berlinie nauki przyrodnicze. Po powrocie do Lublina wyszła za mąż za przyszłego znanego lubelskiego lekarza i społecznika Marka Arnsztajna i zamieszkała w należącej do jego rodziny kamienicy przy ulicy Złotej 2. Ich syn – zmarły przedwcześnie Jan Arnsztajn – był także lekarzem, legionistą, zawodowo grywał w tenisa, a wspólnie z poetami z grupy Reflektor pisał teksty do lubelskich szopek satyrycznych.

A jak Arnsztajnowa

Franciszka Arnsztajnowa (1865-1942) – poetka, prozaiczka, dramatopisarka, tłumaczka, działaczka społeczna i polityczna, jedna z najważniejszych i najciekawszych osobowości kulturalnego Lublina końca XIX i pierwszych dziesięcioleci wieku XX. Pochodziła ze zasymilowanej żydowskiej rodziny Meyersonów, jej dziadkiem był słynny rabin Azriela Horowitza, zwany Żelazną Głową, który zasłynął jako jeden z głównych oponentów Widzącego z Lublina. Z kolei jej matka – Malwina Meyerson była autorką powieści i opowiadań, w których jako jedna z pierwszych opisywała w polskiej literaturze świat i obyczaje polskich Żydów. Natomiast brat – Emil Meyerson, który studiował w Heildelbergu, a później mieszkał na stałe we Francji, był wybitnym filozofem. Franciszka także zresztą należała do osób świetnie wykształconych, przez dwa lata studiowała w Berlinie nauki przyrodnicze. Po powrocie do Lublina wyszła za mąż za przyszłego znanego lubelskiego lekarza i społecznika Marka Arnsztajna i zamieszkała w należącej do jego rodziny kamienicy przy ulicy Złotej 2. Ich syn – zmarły przedwcześnie Jan Arnsztajn – był także lekarzem, legionistą, zawodowo grywał w tenisa, a wspólnie z poetami z grupy Reflektor pisał teksty do lubelskich szopek satyrycznych.



Alfabet lubelski - Alternatywa
2020-09-15 12:48:14

A jak A lternatywa lubelska Lubelski teatr alternatywny stanowi jedną z kulturalnych wizytówek miasta i regionu – a działające do dziś Scena Plastyczna KUL, Provisorium czy Gardzienice to rozpoznawalne nie tylko w kraju teatralne „marki” kojarzone z Lublinem. Na czym polegał fenomen zjawiska, jakim była lubelska alternatywa? Grzegorz Kondrasiuk zachęcał kiedyś, by mówić właśnie o alternatywie, a nie tylko o teatrze alternatywnym. To zjawisko artystyczne i społeczne było bowiem czymś więcej niż teatr (by użyć tytułowych słów znanej książki prof. Aldony Jawłowskiej. Choć jego początki związane są oczywiście z ruchem teatralnym lubelskich studentów. Pierwsza znana dziś tego rodzaju inicjatywa zrodziła się wśród społeczności akademickiej UMCS i KUL pod koniec 1947 roku. Na dobre w świadomości lublinian teatr studencki pojawił się jednak w 1952 roku za sprawą Teatru Akademickiego KUL (to jego tradycje kontynuuje dziś m. in. Scena Plastyczna KUL Leszka Mądzika czy Teatr ITP ks. Mariusza Lacha. Jarosław Cymerman Zdjęcie ze zbiorów Biblioteki Multimedialnej „Brama Grodzka – Teatr NN”

A jak Alternatywa lubelska

Lubelski teatr alternatywny stanowi jedną z kulturalnych wizytówek miasta i regionu – a działające do dziś Scena Plastyczna KUL, Provisorium czy Gardzienice to rozpoznawalne nie tylko w kraju teatralne „marki” kojarzone z Lublinem. Na czym polegał fenomen zjawiska, jakim była lubelska alternatywa?

Grzegorz Kondrasiuk zachęcał kiedyś, by mówić właśnie o alternatywie, a nie tylko o teatrze alternatywnym. To zjawisko artystyczne i społeczne było bowiem czymś więcej niż teatr (by użyć tytułowych słów znanej książki prof. Aldony Jawłowskiej. Choć jego początki związane są oczywiście z ruchem teatralnym lubelskich studentów. Pierwsza znana dziś tego rodzaju inicjatywa zrodziła się wśród społeczności akademickiej UMCS i KUL pod koniec 1947 roku. Na dobre w świadomości lublinian teatr studencki pojawił się jednak w 1952 roku za sprawą Teatru Akademickiego KUL (to jego tradycje kontynuuje dziś m. in. Scena Plastyczna KUL Leszka Mądzika czy Teatr ITP ks. Mariusza Lacha.

Jarosław Cymerman

Zdjęcie ze zbiorów Biblioteki Multimedialnej „Brama Grodzka – Teatr NN”

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie