Damian Olszewski - podcast

KAZACHSTAN - ZAMIESZKI  Zamieszki w Kazachstanie w 2022 roku były dziełem zdruzgotanych sytuacją w kraju obywateli. Spontaniczna reakcja tłumu, który po prostu miał już dość - przerodziła się jednak w krwawą jadkę i okazję do przejęcia władzy w kraju od realnie wciąż panującego "byłego prezydenta" - Nursułtana Nazarbajewa. Zaczęło się 2 stycznia, tuż po Nowym Roku. Ogniskiem zapalnym do wszczęcia protestu stała się cena gazu, który z dnia na dzień z 50 tenge za litr powędrował do wartości, rzędu  Zamieszki w Kazachstanie - o co chodzi?  Panujący od ponad 30 lat Nazarbajew najprawdopodobniej wciąż rządził krajem zza ramienia oficjalnego nowego prezydenta, któremu przekazał władzę. Kassym-Zhomart Tokayev, bo tak nazywa się obecnie urzędujący prezydent - miał najprawdopodobniej pełnić rolę Miedwiediewa w układzie: Putin-Miedwiediew-Putin.  Teoretyczne rządy Tokayeva okraszone były całą masą urzędów, stanowisk i ról, które nadal znajdowały się w rękach byłego prezydenta - Nazarbajewa. Dlatego nazywam władzę Tokayeva wprost - Teoretyczną.  W rzeczywistości urząd nadal sprawował Nursułtan - tyle, że "zza kurtyny".  Kazachstan - dlaczego zamieszki miały miejsce?  Czy to co się wydarzyło możemy nazwać wojną w Kazachstanie?  zamieszki w kazachstanie przyczyny  Z wiadomości Kazachstanu nie dowiemy się prawdy. W sytuacji przejęcia pełnej władzy przez Tokayeva przedstawiane są tam jedynie dowody słuszności jego zachowania w obliczu zagrożenia ze strony domniemanych "Terrorystów" atakujących i strzelających do Kazachstańskich obywateli i służb porządkowych.  Kazachstan - video przedstawiające zamieszki  W internecie znajdziemy już sporo różnego rodzaju nagrań ukazujących co działo się w trakcie internetowego "Black-Out-u". W Kazachstanie w momencie gdy działy się sceny, które ukazują różne filmy nie działał internet. Obywatele zostali odcięci od zewnętrznego świata, aby świat pozostał przez kilka dni w płynącej z wszelkich stron dezinformacji.  kazachstan zamieszki o co chodzi  kazachstan zamieszki ofiary  kazachstan zamieszki film   Rozkład odcinka:    JESTEM TEŻ TUTAJ:  ➡️ Instagram: https://www.instagram.com/damianolsze...➡️ FanPage: https://www.facebook.com/damianolszew...➡️ Kontakt biznesowy: Do@damianolszewski.com ➡️ Podcast: https://open.spotify.com/episode/279n...

CitiGroup zwalnia niezaszczepionych pracowników - czy to początek segregacji sanitarnej w korporacjach?  Okazuje, że firmy mogą mieć do tego prawo. Już niebawem przy pierwszych rozprawach sadowych dowiemy się jakie jest orzecznictwo w takich sporach.  Może się okazać, że zwolnieni pracownicy dostaną odszkodowania (w ramach ugody, bądź po oficjalnie przegranej przez korporację sprawie), ale na dwoje babka wróżyła.  To może oznaczać, że coraz więcej firm będzie posuwać się do zwalniania pracowników przez brak szczepienia w obawie przed wynikającymi z tego tytułu ograniczeniami (również w działalności).  Fuzja Orlenu z Lotosem napotyka ograniczenia ze strony Komisji Europejskiej.  Część własności Lotosu trafi w ręce Węgierskiego MOL oraz Saudyjskiego Saudi Aramco.   Tarcza antyinflacyjna 2.0 wchodzi w życie już od lutego!   Certyfikacja Nord Stream 2 przesuwa się o kolejne miesiące.

KRYZYS w TURCJI  Turcja to kraj, o którym ostatnio jest naprawdę głośno.   Szalejąca inflacja, niestabilność gospodarcza i “oryginalne” sposoby walki ze spadającą wartością tureckiej liry to tylko część problemów.  Wszystko tak naprawdę kręci się wokół kryzysu walutowego w Turcji.  Recep Tayyip Erdogan - prezydent kraju, cechuje się dosyć oryginalnym sposobem walki z inflacją i rosnącymi cenami.  Prezydent kraju, z wykształcenia ekonomista, sprawuje pieczę nad instrumentami polityki monetarnej tureckiego banku.  Głosi on teorie będące w opozycji do jednego z filarów ekonomii, co można uznać za jedną z głównych przyczyn kryzysu gospodarczego w Turcji.  Twierdzi on, że to właśnie wysokie stopy procentowe napędzały i napędzają inflację.  Zresztą bardzo chętnie to potwierdza na konferencjach prasowych, gdzie mówi, że “im niższa stopa procentowa, tym niższa będzie inflacja”.  DRASTYCZNY SPADEK WARTOŚCI LIRY TURECKIEJ  Walutą kraju jest lira turecka, której wartość, mówiąc delikatnie - szybko spada.  Inflacja w grudniu 2021 roku przekroczyła 36%. Jeśli chodzi o inflację w 2022 roku ciężko powiedzieć, czy będzie lepiej. Wszystko zależy od dalszej polityki Erdogana i jego publicznych deklaracji.  Jak to w każdym autorytarnym państwie geneza problemów zrzucana jest na czynniki zewnętrzne.   Inne kraje, w obliczu potęgi Turcji, miałyby specjalnie działać na jej szkodę, by samemu móc się umacniać. To oczywiście nie do końca prawda, ale nie można też tego nazwać zupełną bzdurą z racji wpływów polityki rosyjskiej i Amerykańskiej na losy Turcji.  Spadek wartości liry (1 dolar to już prawie 14 lir) zachęca do podróżowania do tego kraju.  Tamtejsi obywatele nie mają jednak powodów do śmiechu.   Bardzo szybko rosnące ceny w połączeniu ze spadkiem wartości pieniądza, który tylko przez ostatni rok stracił 45% na wartości, sprawiają, że kryzys gospodarczy w Turcji nabiera na sile.  Większość obywateli tego kraju zarabia najniższą krajową, czyli nieco ponad 3600 lir netto miesięcznie.  Przykład? Warto gdzieś mieszkać, a już tu zaczyna się ze łzami w oczach. Cena może szokować, bowiem koszt POKOJU w centrum Stambułu to 1500 - 3000 LT miesięcznie. Równając to z płacą minimalną, którą w rzeczywistości jest również średnią płacą.  W listopadzie 2021 firma Apple wstrzymała sprzedaż swoich produktów na oficjalnej, tureckiej stronie. Decyzja miała być spowodowana kontrowersyjną polityką monetarną prowadzoną przez prezydenta Erdogana.  Strona Apple działała, ale nie można było kupić żadnego telefon. Firma oficjalnie nie poinformowała o wstrzymaniu sprzedaży, jednakże rosnące problemy ekonomiczne kraju i niestabilność gospodarcza zdecydowanie mogły mieć na to wpływ.  W kraju dzieją się mało ciekawe rzeczy, ale próżno szukać oficjalnej, publicznej krytyki. Erdogan skutecznie rządzi państwowymi mediami, jedyną godną uwagi platformą był Twitter, który zresztą w 2014 zablokował na pełnie 2 tygodnie.  Według tak zwanego raportu przejrzystości Twittera odnoszącym się do pierwszej połowy 2019 roku – Turcja zajęła pierwszą pozycję pod względem żądań usunięcia treści (ponad 6 tysięcy). W styczniu 2020 roku zaś, po prawie trzech latach zniesiono zakaz korzystania z internetowej encyklopedii Wikipedia.  Mimo tak wyglądającej sytuacji prezydent Erdogan nie traci znacząco poparcia.

Inflacja przekroczyła przewidywania ekonomistów i w grudniu wyniosła 8,6% - wg szybkiego szacunku GUS.  To najwyższy odczyt od listopada 2000 roku - co drożeje najszybciej?  Jest to najwyższy wzrost cen od listopada 2000 r. (wówczas inflacja wyniosła 9,3%). Biorąc pod uwagę te dane, w całym 2021 roku średnioroczna inflacja osiągnęła 5,1%. Odnotujmy również inflację w ujęciu miesięcznym, która wyniosła 0,9%.  Tak wysoki wzrost inflacji to głównie efekt wzrostu cen żywności, które zdrożały o 8,6% rdr. Warto również wspomnieć o paliwach, których wzrost wyniósł aż 32,9% rdr!    RPP w tym tygodniu po raz kolejny podnosi stopy procentowe o 0.5 punktu procentowego, aby osłabić inflację.  Następnej podwyżki możemy spodziewać się w lutym. To kolejne kilkadziesiąt bądź kilkaset złotych do rat kredytobiorców i obniżona zdolność kredytowa.  Ile jeszcze wytrzymają?  Rada Polityki Pieniężnej podniosła we wtorek stopy procentowe zgodnie z rynkowym konsensusem, który zakładał wzrost o 50 punktów bazowych, co oznacza zmianę głównej stopy z 1,75% do 2,25%.  Jest to poziom wyraźnie powyżej poziomu sprzed pandemii, a nawet najwyżej od 2014 roku.   Premier zapowiada Tarczę Inflacyjną 2.0!  Robi to, aby opóźnić oddziaływanie inflacji na nasze kieszenie.  W związku z wysoką inflacją, prezes Rady MInistrów Mateusz Morawiecki zapowiedział w piątkowym wywiadzie dla Interii tarczę antyinflacyjną 2.0.  Stawka VAT na paliwo ma spaść z 23% na 8%, co ma doprowadzić do obniżki ceny litra benzyny i diesla na stacji od 60 do 70 gr. Cena powinna spaść do około 5 zł.  Na początku grudnia litr kosztował już ponad 6 zł, więc nowa tarcza antyinflacyjna z pewnością wspomoże polskie społeczeństwo oraz branżę transportową. Ponadto niższe ceny paliw powinny mieć odzwierciedlenie w niższej dynamice wzrostu inflacji.  Reszty dowiecie się z kolejnego odcinka #BizWeek!

Jeżeli chcielibyście posłuchać o Polskim Ładzie "ludzkim językiem" - możecie się zapisać na Darmowy E-book w tej tematy tutaj:  Https://praktycznieopolskimladzie.pl Pamiętajcie jednak, że WSZYTSKIE ZMIANY WPROWADZONE PRZEZ NOWY ŁAD NAJLEPIEJ OMÓWIĆ Z DORADCĄ PODATKOWYM, bo każda sytuacja jest indywidualna   NOWY ŁAD zawiera całą masę zmian, co od początku roku w sporym stopniu komplikuje nam życie.  KLUCZOWE ZMIANY, KTÓRE WPROWADZA NOWY ŁAD   1. WZROST KWOTY WOLNEJ OD PODATKU DO 30.000 ZŁ.  2. ZWIĘKSZENIE DRUGIEGO PROGU PODATKOWEGO Z 85.000 ZŁ DO 120.000 ZŁ.  3. ULGA DLA KLASY ŚREDNIEJ.  Niestety pośród zmian, które jak najbardziej mają sens znalazł się również klasyczny para-podatek, który udaje, że nie jest podatkiem.  Mowa o SKŁADCE ZDROWOTNEJ na poziomie 9% wynagrodzenia.  Nie da się jej w żaden sposób odliczyć i będzie odczuwalna praktycznie przez każdego.  Przez jednych w sposób bezpośredni, a przez innych w sposób niebezpośredni, ponieważ nominalnie nie odczują tego ciężaru, ale przy kasie i na rachunkach już zdecydowanie tak.   Składka Zdrowotna w 2022  Dla większości z nas będzie w wysokości 9% (dla osób na skali podatkowej, dla podatku liniowego - 4,9%).  Minimalna składka zdrowotna w 2022 wyniesie, więc 4,9% - jednocześnie należy podkreślić, że niektóre grupy osób (np. rodziny wielodzietne) mogą być z niej zwolnione. Więcej dowiecie się z tego odcinka!

RPP PRZYSPIESZA TERMIN POSIEDZENIA - co się dzieje?   W ostatnich dniach dowiedzieliśmy się, że Rada Polityki Pieniężnej przyśpieszyła termin swojego posiedzenia.  Taka zmiana oznacza najpewniej, że decyzja o wartości stóp zostanie podjęta jeszcze przed publikacją danych o inflacji w grudniu, które będą dostępne 8 stycznia.  Tak jak wspominałem w poprzednich odcinkach - dalsza podwyżka stóp procentowych jest nieunikniona.  Prezes NBP Adam Glapiński w wydaniu drukowanym "Obserwatora Finansowego" odniósł się do ostatniego raportu Międzynarodowego Funduszu Walutowego o sytuacji gospodarczej Polski.  Jak zauważył, MFW podzielił opinię, iż wyraźny wzrost dynamiki cen w Polsce jest spowodowany głównie czynnikami zewnętrznymi, w tym cenami energii, to jest czynnikami leżącymi poza kontrolą polityki pieniężnej.  „Dlatego początkowo, oceniając wzrost inflacji jako przejściowy, utrzymywaliśmy stopy procentowe na niezmienionym poziomie. Następnie wraz z wystąpieniem kolejnych szoków zewnętrznych – przede wszystkim ponownym wzrostem cen surowców na rynkach światowych – nasza ocena trwałości podwyższonej inflacji uległa zmianie, co skłoniło nas do zacieśnienia polityki pieniężnej" - napisał w komentarzu szef NBP. "Podobnie jak przedstawiciele MFW, nie od dziś podkreślamy także, że w obecnych uwarunkowaniach makroekonomicznych, gdy nadal trwa pandemia i jednocześnie następuje szybkie post-pandemiczne ożywienie gospodarcze, bardzo trudno jest wskazać docelowy poziom stóp, i to nie tylko w przypadku Polski, ale też każdego innego kraju" - wskazał Glapiński.  Adam Glapiński nie zapowiedział wprost podwyżki stóp.  Obstawiam jednak wzrost w przedziale od 50 do nawet 100 punktów bazowych.  Przyspieszenie spotkania może bowiem okazać się już odrobinę desperacką próbą zahamowania inflacji przed przekroczeniem psychologicznej bariery 10%.  Mówimy oczywiście o oficjalnie podawanym poziomie inflacji, bo każdy z Was powinien już doskonale wiedzieć, że inflacja nie jest stała dla każdego. Oblicza się ją na podstawie koszyka zakupowego, a każdy z nas ma nieco inny.  Członek RPP Łukasz Hardt uważa, że docelowo stopa referencyjna w Polsce powinna wzrosnąć w okolice 3 proc. lub nieco wyżej, ponieważ tylko w takim scenariuszu widzi on szansę na to, że pod koniec 2023 r. inflacja mogłaby zejść w okolice górnej granicy pasma odchyleń od celu.  Przypomnijmy, że celem inflacyjnym w Polsce jest poziom 2.5% z odchyleniem maksymalnie jedno-procentowym, a więc między 1.5%, a 3.5%.  Zastanówmy się jednak co oznacza kolejna podwyżka stóp dla przeciętnego „Kowalskiego”?  Z jednej strony mamy szansę spowolnienia rosnącej inflacji, z drugiej zaś strony - mamy los kredytobiorców.   GÓRNICY ZAPOWIADAJĄ STRAJK  4 stycznia związkowcy z Polskiej Grupy Górniczej zamierzają rozpocząć blokadę wysyłki węgla z kopalń spółki.  Warunkiem odstąpienia od protestu jest zawarcie porozumienia ws. wielkości tegorocznego funduszu płac w spółce oraz rekompensat dla górników.  NORD STREAM 2 w GOTOWOŚCI!   Gazprom poinformował o zapełnieniu drugiej nitki Nord Stream 2 gazem.  To oznacza pełną gotowość instalacji do rozpoczęcia funkcjonowania i dalszego uzależnienia Europy od Rosyjskiego gazu.  Jak to się skończy? Dowiecie z kolejnych odcinków #BizWeek

Rynek fotowoltaiki w Polsce przechodzi od dwóch lat boom rozwojowy.  Na koniec 2020 roku w Polsce działało 3936 MW instalacji fotowoltaicznych, co oznacza wzrost o 2463 MW, a więc 200% wzrostu rok do roku.  Tym samym Polska znalazła się na 4 miejscu w UE pod względem przyrostu nowych mocy w fotowoltaice.  W tym roku instalacji jest jeszcze więcej!  Liczne ulgi i dofinansowania sprawiły, że słoneczna energia stała się u nas niezwykle popularna.  Zresztą - kto nie otrzymał jeszcze telefonu od sprzedawcy, albo automatycznego bota zachęcającego do montażu paneli?  Pytanie jednak - czy ktoś właśnie nie zniszczył tego biznesu (a przynajmniej nie uczynił go znacznie mniej opłacalnym) jedną ustawą?  Zapotrzebowanie na energię elektryczną jest ogromne i tego nie trzeba nikomu tłumaczyć.  Przyczyniają się do tego m.in. kryptowaluty, czy obecność wielu sprzętów AGD & RTV w każdym domu.  Do tego zasoby surowców energetycznych stopniowo się wyczerpują, Polska zobowiązała się do zakończenia wydobycia węgla kamiennego do 2050 roku.   Surowiec ten nie jest zgodny z polityką Unii czyli w zasadzie Niemiecką polityką tzw. Energiewende, czyli przerzucenia się na ekologiczne źródła energii.  Mówimy głównie o gazie ziemnym, energii słonecznej oraz wiatrowej.  Przy zwiększającym się wydobyciu w Chinach, Indiach czy innych potężnych gospodarkach, które dalej inwestują w węgiel ma to mniej więcej tyle sensu co picie dietetycznej Coli po obfitym McDonaldzie.  … ale kijem rzeki już nie zawrócimy. Unia idzie w swoim kierunku, a my razem z nią.  PRZYCZYNY WZROSTU POPULARNOŚCI FOTOWOLTAIKI  Przyczyną rozwoju fotowoltaiki w Polsce był m.in. rządowy program Mój Prąd ogłoszony w 2019 roku.  Kwota dotacji wynosiła do 5000 zł, nie mogło to być jednocześnie więcej niż 50% kosztów kwalifikowanych.  Co więcej dofinansowanie było udzielane jednokrotnie.  Urządzenia, na które miały być przyznawane dotacje, musiały być instalowane jako nowe.  Do tego beneficjent był zobowiązany do eksploatacji instalacji przez co najmniej 3 lata od dnia wypłaty dofinansowania.  Od początku istnienia programu udzielono już powyżej 230 tysięcy dotacji na instalacje o łącznej mocy 1326 MW.  ZMIANY W FOTOWOLTAICE  Zmiany w tym i przyszłym roku dotyczą nie tylko fotowoltaiki, ale i prawie każdej branży w związku z wprowadzeniem “Polskiego Ładu”.  Nowe przepisy w FOTOWOLTAICE  Od 1 kwietnia 2022 roku, według nowych przepisów, będzie można jedynie sprzedawać nadwyżkę energii i to po zaniżonej cenie.  Jak to się przekłada na opłacalność fotowoltaiki?  Według wyliczeń z raportu “Analiza propozycji systemów rozliczania energii produkowanej przez prosumentów” przygotowanego przez dr Jana Rączkę dla Polskiego Alarmu Smogowego, przygotowana przez rząd zmiana wydłuży czas zwrotu z inwestycji o ok. 50-80%!  W zależności od tego, z jakim operatorem mielibyśmy do czynienia oraz tego czy w międzyczasie nie nastąpią inne zmiany w rozliczeniach.  KTO SKORZYSTA NA ZMIANACH W FOTOWOLTAICE?  Po 2021 roku, szczególnie wielkoformatowe instalacje, będą mogły korzystać z szeregu ułatwień przyjętych jeszcze w 2021 roku.  Do tego uproszczono formalności związane z założeniem małej farmy fotowoltaicznej.

LEX-TVN PRZEGŁOSOWANE  Przegłosowano w Sejmie nowelizację ustawy o radiofonii i telewizji, która przez opozycyjne media i polityków została nazwana „lex-tvn”.  Nowelizacja przepisów zakłada, że mediom zależnym od osób albo podmiotów spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego nie można będzie udzielić koncesji na nadawanie w Polsce.  Rządzący podkreślają, że nowelizacja ustawy da nam (Polsce) narzędzia, aby chronić rynek medialny przed próbą agresywnego przejęcia, na przykład przez kapitał rosyjski czy chiński.  Opozycja i protestujący obywatele podejrzewają jednak, że Lex-TVN to coś więcej i że zagrożona jest obecnie wolność mediów i narracji w nich zawartych.  Pod petycją broniącą praw TVN-u zebrano już ponad 2,5 mln podpisów.  Czy jest o co walczyć? I czy w tą walkę powinien się włączać obywatel pod sztandarami "wolności słowa"?  To prawda, że z wszystkimi stacjami nadającymi jak TVP info staniemy się drugą Koreą.  Natomiast jak zwykle w takich sytuacjach - masa ludzka służy różnym stronom do politycznych celów, a choć sztandary głoszą szczytne hasła to pomiędzy nimi znajdziemy wiele grup realizujących jedynie swój interes na barkach tych, którzy "przybyli w słusznej sprawie".   OBNIŻKA AKCYZY NA PALIWO   Od poniedziałku w ramach tarczy antyinflacyjnej obowiązują obniżona akcyza na paliwo. Ponadto zgodnie z ustawą od 1 stycznia nastąpi również obniżka akcyzy na prąd oraz zwolnienie sprzedaży detalicznej paliw z podatku od sprzedaży detalicznej.  W związku z obniżoną akcyzą powinniśmy dostrzec niższe ceny na stacjach benzynowych.  Jak to wygląda u Was?  ROSJA wstrzymuje dostawy GAZU przez POLSKĘ!  Według niemieckiego operatora sieci Gascade, we wtorek zostały wstrzymane dostawy rosyjskiego gazu do Niemiec gazociągiem jamalskim.  Rosjanie mogą stosować szantaż energetyczny w związku z napięciem politycznym wokół Ukrainy oraz opóźnieniami w certyfikacji gazociągu Nord Stream 2.  Reszty dowiecie się z #BizWeek!

Realny odczyt inflacji w Polsce w listopadzie jednak WYŻSZY!  7,8% wyniósł oficjalny poziom inflacji w naszym kraju (wobec 7,7% z wstępnych wyliczeń).  Sytuacja wygląda nie najlepiej. Inflacja jednak wg prognoz będzie zwalniać już od stycznia.  Najwyższy poziom inflacji zapowiedziano właśnie na grudzień, także będą to jedne z najdroższych świat Bożego Narodzenia w naszym życiu.  Kryzys w USA 2021  Kryzys w Ameryce nadal trwa. Widać to po wskaźnikach gospodarczych i słabnącej wartości amerykańskiego dolara.  Największym problemem z jakim w tym tygodniu mierzyły się Stany był poziom zadłużenia i widmo bankructwa.  USA musiały po raz drugi w tym roku (pierwszy raz w październiku) - zwiększyć limit deficytu budżetowego, aby być w stanie obsłużyć swoje zadłużenie. W przeciwnym wypadku mogło dojść do niewypłacalności kraju (nie mieli środków na obsługę zobowiązań).  Upadek dolara 2021  Dolar traci na wartości w tempie bliskim temu co widzimy w Polsce.  Można powiedzieć, że doskakuje do naszych poziomów spadku wartości z około miesięcznym opóźnieniem.  W listopadzie dolar tracił już 6.8% r.d.r. To już nie ta sama potęga z „Amerykańskiego Snu” - Statua Wolności słania się na nogach.  Kryzys finansowy 2022, który powstałby za sprawą jej upadku USA byłby potężny.  To jednak raczej nie możliwe ze względu na potęgę militarną Amerykanów rozlokowaną po całym świecie i skutecznie pilnującą zachowania „Status Quo” w globalnym systemie finansowym opartym na dolarze.  Więcej dowiecie się z dzisiejszego odcinka #BizWeek

Kryzys Migracyjny 2021 - PRZYCZYNY:  Przyczyną kryzysu zdaje się być surowość Unii (również Polski) w stosunku do dyktatury Łukaszenki. Wybory na Białorusi w zeszłym roku nie wiele miały wspólnego z duchem demokracji. Unia postanowiła więc otwarcie skrytykować działania przywódcy Białoruskiego, a w ślad za nią poszły poszczególne Państwa członkowskie, w tym również my.  Póki nikt nie "wtrącać się" w sprawy wewnętrzne naszych wschodnich przyjaciół - Łukaszenka był raczej neutralny, a wszyscy prowadziliśmy wymianę handlową.  Kiedy jednak "w obliczu próby" zachód jednogłośnie potępił jego rządy, nałożył na Białoruś sankcje gospodarcze i otwarcie poparł jego potencjalną kapitulację - zrobiło się agresywniej.   ZBIR - Związek Białorusi i Rosji  Jedną z przyczyn zdecydowanych posunięć Łukaszenki na całej wschodniej granicy (Litwa i Łotwa jako pierwsze zostały dotknięte kryzysem migracyjnym) mogą być "silne plecy" w postaci sojuszniczego Putina.  4 listopada rozpoczęło się wdrażanie 28 tzw. "planów związkowych" pomiędzy Rosją, a Ukrainą, które dążyć będą do integracji gospodarczej i walutowej obu Państw.  Łukaszenko nie jest już pomiędzy dwiema potęgami (Unią i Rosją). Można powiedzieć, że obecnie - stał się namiestnikiem (a może i prawą ręką) Putina.  Z takim "starszym bratem" za plecami - można "pyskować" niemal każdemu.   Kryzys migracyjny na Litwie  Litwa jako pierwsza zmierzyła się z kryzysem migracyjnym. Na jej terytorium próbują przedostać się setki imigrantów z Syrii, Iraku i innych krajów Bliskiego Wschodu.  Transportowani są oni przez Białoruską turystykę i siły wojskowe.  Kryzys migracyjny Bialoruś  Warto zauważyć, że migranci głównie nadal znajdują się na terytorium Białorusi i retoryka typu, że "Polskie Służby to mordercy" nijak ma się do prawdy.  W pełni zrozumiałe są emocje związane z ludzką krzywdą osób wykorzystanych do roli "Broni Hybrydowej". W tej sytuacji chłodny i wyrachowany Interes Narodowy zderza się z emocjonalnym podejściem i humanitaryzmem.  Dlatego właśnie broń w postaci bezbronnych ludzi, którym trzeb pomóc - jest tak skuteczna.  Te dwie rzeczy trzeba jednak ze sobą pogodzić nie zapominając o tym, że nie możemy pozwolić na wtargnięcia na Polskiej granicy. Jeżeli damy na to przyzwolenie sytuacja zacznie się jedynie pogarszać. Łukaszenka razem z danym palcem zabierze nam całą rękę (albo i wszystkie kończyny).  Nie bez przyczyny podczas sytuacji awaryjnej w samolocie najpierw sami musimy założyć maskę tlenową, zamiast od razu pomagać dziecku. No właśnie - dzieci.  Sytuacja na granicy z Białorusią: Dzieci  Niestety, ale w całym tym cyrku ludzkiej krzywdy uczestniczą również dzieci, które przybyły wraz z rodzicami.  Wojna Hybrydowa na czym polega?  Wojna hybrydowa w tej sytuacji prowadzona jest przez metody kompletnie nie humanitarne i mające za nic wartość ludzkiego życia.