Gadki wiejskiego proboszcza

Na początek nagrania niektórych homilii, kazań i konferencji. Z czasem może coś więcej.


Odcinki od najnowszych:

XXXIII Niedziela Zwykła - 17 listopada 2024
2024-11-17 17:05:57

Pan Jezus zachęca nas do oczekiwania i bycia gotowym na Jego przyjście. Kiedy ogarnia nas niepokój, brak nam punktów odniesienia, czujemy się zagubieni i smutni, nie ustawajmy w szukaniu znaków nadziei. Są to znaki słabe i trudno zauważalne, jak pierwsze liście na gałęzi drzewa figowego. Jak figowiec, który w milczeniu rośnie, tak Słowo Boże nie przemija, ale stopniowo zapładnia ziemię. Jak możemy zamienić lęk i smutek w radosne oczekiwanie na przyjście Pana? Gdzie dostrzegasz znaki nadziei?

Pan Jezus zachęca nas do oczekiwania i bycia gotowym na Jego przyjście. Kiedy ogarnia nas niepokój, brak nam punktów odniesienia, czujemy się zagubieni i smutni, nie ustawajmy w szukaniu znaków nadziei. Są to znaki słabe i trudno zauważalne, jak pierwsze liście na gałęzi drzewa figowego. Jak figowiec, który w milczeniu rośnie, tak Słowo Boże nie przemija, ale stopniowo zapładnia ziemię. Jak możemy zamienić lęk i smutek w radosne oczekiwanie na przyjście Pana? Gdzie dostrzegasz znaki nadziei?

XXXII Niedziela Zwykła - 10 listopada 2024
2024-11-10 14:00:22

Pan Jezus, chwaląc gest ubogiej wdowy, zachęca nas do większej ufności w Bożą Opatrzność. Ci, którzy kochają, nie boją się podejmować ryzyka, nie boją się zostać bez niczego dla siebie. Przed Jezusem nie ma znaczenia, czy z naszą ambicją udało nam się zająć pierwsze miejsce na uczcie, ale czy kochaliśmy do końca! Z tego będziemy sądzeni. Czy jesteś kimś, kto robi wszystko, aby być widzianym, czy zależy ci na kochaniu tak bardzo, jak tylko możesz? Gdyby Jezus obserwował twój sposób przeżywania relacji, jakby cię opisał?

Pan Jezus, chwaląc gest ubogiej wdowy, zachęca nas do większej ufności w Bożą Opatrzność. Ci, którzy kochają, nie boją się podejmować ryzyka, nie boją się zostać bez niczego dla siebie. Przed Jezusem nie ma znaczenia, czy z naszą ambicją udało nam się zająć pierwsze miejsce na uczcie, ale czy kochaliśmy do końca! Z tego będziemy sądzeni. Czy jesteś kimś, kto robi wszystko, aby być widzianym, czy zależy ci na kochaniu tak bardzo, jak tylko możesz? Gdyby Jezus obserwował twój sposób przeżywania relacji, jakby cię opisał?

XXXI Niedziela Zwykła - 3 listopada 2024
2024-11-03 15:29:55

„Pierwsze jest: „Słuchaj, Izraelu, Pan, Bóg nasz, Pan jest jedyny. Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całym swoim umysłem i całą swoją mocą”. Drugie jest to: „Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego”. Nie ma innego przykazania większego od tych” (Mk 12, 29-31). Najważniejszym przykazaniem jest zatem uznanie Pana jako „Pierwszego”, jako „Jedynego”. Święta Katarzyna ze Sieny nie bała się powiedzieć, że „Bóg jest zakochany bez pamięci w Swoim stworzeniu, i to takim, jakim jest, nad którym myślał i które kontemplował w Swojej nieskończonej miłości”. Wypełnieniem i realizacją życia człowieka jest miłość, miłość Boga i bliźniego, które są nierozdzielne. Czy jest w tobie poczucie i świadomość bycia kochanym przez Boga? Jakie są owoce twojej miłosnej relacji z Bogiem?

„Pierwsze jest: „Słuchaj, Izraelu, Pan, Bóg nasz, Pan jest jedyny. Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całym swoim umysłem i całą swoją mocą”. Drugie jest to: „Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego”. Nie ma innego przykazania większego od tych” (Mk 12, 29-31). Najważniejszym przykazaniem jest zatem uznanie Pana jako „Pierwszego”, jako „Jedynego”. Święta Katarzyna ze Sieny nie bała się powiedzieć, że „Bóg jest zakochany bez pamięci w Swoim stworzeniu, i to takim, jakim jest, nad którym myślał i które kontemplował w Swojej nieskończonej miłości”. Wypełnieniem i realizacją życia człowieka jest miłość, miłość Boga i bliźniego, które są nierozdzielne. Czy jest w tobie poczucie i świadomość bycia kochanym przez Boga? Jakie są owoce twojej miłosnej relacji z Bogiem?

XXX Niedziela Zwykła - 27 października 2024
2024-10-27 15:40:58

„Jezusie, Synu Dawida, ulituj się nade mną!” (Mk 10, 47). Pan Jezus nie pozostaje nigdy obojętny na nasze wołanie z wiarą. Jego współczujące serce jest poruszone przez wiarę Bartymeusza. Pozwala mu usłyszeć swój głos, przywraca mu wzrok i godność. Ale Jezus pragnie również, aby jego uczniowie wyciągnęli rękę do wielu Bartymeuszów, którzy są na marginesie i cierpią. Co chcesz, żeby Pan dla ciebie uczynił? Czy jesteśmy gotowi podążać za Jezusem, dostrzegając siedzących przy drodze, uciszanych w ich wołaniu o pomoc z przesłaniem: „Bądź dobrej myśli, wstań, woła cię” (Mk 10,49)?

„Jezusie, Synu Dawida, ulituj się nade mną!” (Mk 10, 47). Pan Jezus nie pozostaje nigdy obojętny na nasze wołanie z wiarą. Jego współczujące serce jest poruszone przez wiarę Bartymeusza. Pozwala mu usłyszeć swój głos, przywraca mu wzrok i godność. Ale Jezus pragnie również, aby jego uczniowie wyciągnęli rękę do wielu Bartymeuszów, którzy są na marginesie i cierpią. Co chcesz, żeby Pan dla ciebie uczynił? Czy jesteśmy gotowi podążać za Jezusem, dostrzegając siedzących przy drodze, uciszanych w ich wołaniu o pomoc z przesłaniem: „Bądź dobrej myśli, wstań, woła cię” (Mk 10,49)?

XXVIII Niedziela Zwykła - 13 października 2024
2024-10-13 14:16:00

„Co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne?” (Mk 10,17). Nie bójmy się postawić tego pytania w naszej osobistej modlitwie i wsłuchajmy się w odpowiedź Jezusa patrzącego na nas z miłością. Jego zaproszenie do pójścia za Nim jest odpowiedzią na moje pragnienie miłości. Tylko zrzucając z ramion ciężar własnych i cudzych oczekiwań w stosunku do mnie, rozczarowań przeszłością i lękiem o przyszłość, logiki zasług i obowiązków mogę doświadczyć szczęścia i radości wspólnej drogi przez życie z Jezusem i tymi, którzy są moimi braćmi. Jakie ciężary najtrudniej Ci porzucić, aby pójść za Jezusem? Co czujesz, gdy pozwalasz Jezusowi zajrzeć do swojego wnętrza?

„Co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne?” (Mk 10,17). Nie bójmy się postawić tego pytania w naszej osobistej modlitwie i wsłuchajmy się w odpowiedź Jezusa patrzącego na nas z miłością. Jego zaproszenie do pójścia za Nim jest odpowiedzią na moje pragnienie miłości. Tylko zrzucając z ramion ciężar własnych i cudzych oczekiwań w stosunku do mnie, rozczarowań przeszłością i lękiem o przyszłość, logiki zasług i obowiązków mogę doświadczyć szczęścia i radości wspólnej drogi przez życie z Jezusem i tymi, którzy są moimi braćmi. Jakie ciężary najtrudniej Ci porzucić, aby pójść za Jezusem? Co czujesz, gdy pozwalasz Jezusowi zajrzeć do swojego wnętrza?

XXVII Niedziela Zwykła - 6 października 2024
2024-10-06 15:05:38

„Tak bowiem Ten, który uświęca, jak ci, którzy mają być uświęceni, od Jednego wszyscy pochodzą. Z tej to przyczyny nie wstydzi się nazywać ich braćmi swymi” (Hbr 2, 9-11). Pan Jezus pragnie wszystko pojednać w sobie, a nie tworzyć podziały. Wzywa nas do pojednania wewnętrznego, do harmonii w sobie, która potem przynosi błogosławione owoce w relacjach z innymi ludźmi. Z czym i kim potrzebuję się wewnętrznie pojednać? Jestem tym, który opiekuje się słabszymi, czy wykorzystuje słabości innych? Jak mogę być sługą jedności a nie źródłem podziału w mojej rodzinie, parafii, środowisku, świecie?

„Tak bowiem Ten, który uświęca, jak ci, którzy mają być uświęceni, od Jednego wszyscy pochodzą. Z tej to przyczyny nie wstydzi się nazywać ich braćmi swymi” (Hbr 2, 9-11). Pan Jezus pragnie wszystko pojednać w sobie, a nie tworzyć podziały. Wzywa nas do pojednania wewnętrznego, do harmonii w sobie, która potem przynosi błogosławione owoce w relacjach z innymi ludźmi. Z czym i kim potrzebuję się wewnętrznie pojednać? Jestem tym, który opiekuje się słabszymi, czy wykorzystuje słabości innych? Jak mogę być sługą jedności a nie źródłem podziału w mojej rodzinie, parafii, środowisku, świecie?

XXVI Niedziela Zwykła - 29 września 2024
2024-09-29 14:10:51

Słowo Boże dzisiejszej niedzieli wzywa nas do pokory, zaangażowania w dzieło budowania królestwa Bożego i otwartości na działanie Boga, który jest większy niż nasze wyobrażenie o Nim i działa często w sposób nieoczekiwany i zaskakujący. Nikt, kto czyni dobro nie jest naszym przeciwnikiem ponieważ postępuje w zgodzie z pragnieniem samego Boga. Dobro wspólne, nasza troska o bardziej sprawiedliwy, solidarny świat wymaga współpracy wszystkich, każdego w sposób w jaki został obdarowany przez Boga. Skandalem jest natomiast wykorzystywanie otrzymanych darów jako narzędzi zła i śmierci. Czy nie ograniczam działania Boga do moich oczekiwań i idei? Jak mogę rozwijać w sobie otwartość na Boże nieoczekiwane drogi i przyczyniać się do przemiany świata, mojej wspólnoty i rodziny zgodnie z Bożym zamysłem?

Słowo Boże dzisiejszej niedzieli wzywa nas do pokory, zaangażowania w dzieło budowania królestwa Bożego i otwartości na działanie Boga, który jest większy niż nasze wyobrażenie o Nim i działa często w sposób nieoczekiwany i zaskakujący. Nikt, kto czyni dobro nie jest naszym przeciwnikiem ponieważ postępuje w zgodzie z pragnieniem samego Boga. Dobro wspólne, nasza troska o bardziej sprawiedliwy, solidarny świat wymaga współpracy wszystkich, każdego w sposób w jaki został obdarowany przez Boga. Skandalem jest natomiast wykorzystywanie otrzymanych darów jako narzędzi zła i śmierci. Czy nie ograniczam działania Boga do moich oczekiwań i idei? Jak mogę rozwijać w sobie otwartość na Boże nieoczekiwane drogi i przyczyniać się do przemiany świata, mojej wspólnoty i rodziny zgodnie z Bożym zamysłem?

XXV Niedziela Zwykła - 22 września 2024
2024-09-22 13:39:00

„Oni jednak nie rozumieli tych słów, a bali się Go pytać” (Mk 9,32). Walcząc o to kto jest lepszy, większy, ważniejszy demaskujemy siebie i innych w niezrozumieniu sensu krzyża i Ewangelii. Jezus uczy, że prawdziwa wielkość człowieka polega na służbie tym, którzy są ostatni i na dziecięcym zaufaniu bez reszty Bogu, który „podtrzymuje całe nasze życie”. Kościół powinien być miejscem, w którym wszyscy myślą o innych, wspólnotą, w której w centrum naszej uwagi są ci, którzy mogą najbardziej nas potrzebować. Jak możemy uwolnić się od myślenia o innych jako przeciwnikach do wyeliminowania? Jak możemy dążyć do nawrócenia naszego serca i zmiany naszego myślenia o sobie i o Kościele?

„Oni jednak nie rozumieli tych słów, a bali się Go pytać” (Mk 9,32). Walcząc o to kto jest lepszy, większy, ważniejszy demaskujemy siebie i innych w niezrozumieniu sensu krzyża i Ewangelii. Jezus uczy, że prawdziwa wielkość człowieka polega na służbie tym, którzy są ostatni i na dziecięcym zaufaniu bez reszty Bogu, który „podtrzymuje całe nasze życie”. Kościół powinien być miejscem, w którym wszyscy myślą o innych, wspólnotą, w której w centrum naszej uwagi są ci, którzy mogą najbardziej nas potrzebować. Jak możemy uwolnić się od myślenia o innych jako przeciwnikach do wyeliminowania? Jak możemy dążyć do nawrócenia naszego serca i zmiany naszego myślenia o sobie i o Kościele?

XXIV Niedziela Zwykła - 15 września 2024
2024-09-15 17:25:58

„Zejdź Mi z oczu, szatanie, bo nie myślisz po Bożemu, lecz po ludzku” (Mk 8,33). Prawdziwy uczeń Jezusa nie odrzuca swojego krzyża. Ucieczka przed cierpieniem jest ucieczką w przepaść. Krzyż jest drogą zjednoczenia z Jezusem, który przyjął wielkie cierpienie dla naszego zbawienia. – Jak przeżywam relację z Bogiem w czasie cierpienia? – Co to znaczy dla mnie w tym czasie wziąć swój krzyż i iść za Jezusem?

„Zejdź Mi z oczu, szatanie, bo nie myślisz po Bożemu, lecz po ludzku” (Mk 8,33). Prawdziwy uczeń Jezusa nie odrzuca swojego krzyża. Ucieczka przed cierpieniem jest ucieczką w przepaść. Krzyż jest drogą zjednoczenia z Jezusem, który przyjął wielkie cierpienie dla naszego zbawienia. – Jak przeżywam relację z Bogiem w czasie cierpienia? – Co to znaczy dla mnie w tym czasie wziąć swój krzyż i iść za Jezusem?

Rocznica Poświęcenia Kościoła Parafialnego i Dożynki
2024-09-08 15:39:24

W dzisiejszą niedzielę obchodzimy rocznicę poświęcenia naszej świątyni, która po prawie pięćdziesięciu latach od wmurowania kamienia węgielnego w 1958 roku i czterdzieści lat po rozpoczęciu sprawowania w niej kultu została oddana na wyłączną własność Panu Bogu 5 września 2004 roku oraz parafialne dziękczynienie za zbiory i za wszelkie dobro jakim zostaliśmy obdarowani przez Pana Boga. Dziękujemy za nasz parafialny wieczernik, w którym gromadzimy się przy Stole Słowa i na Eucharystii. Wdzięczną modlitwą obejmujemy ks. Romana Jałocho i wszystkich, którzy mają udział w budowie naszego kościoła oraz tych, którzy dziś troszczą się o niego i przyczyniają się do tego, że coraz piękniejszy, czysty i udekorowany kwiatami jest widzialnym znakiem naszej wiary i obecności Chrystusa Zmartwychwstałego pośród nas. Bóg dał nam siebie i obarczył nas odpowiedzialnością za siebie nawzajem, złożył w nasze serce troskę o zbawienie tych, którzy dzielą z nami swoje życie. On uzdalnia nas do bycia otwartymi wzajemnie na siebie i w ten sposób zdolnymi do przezwyciężania nieporozumień i konfliktów, lęków i rutyny. Czy jestem gotowy do budowania komunii czy też ulegam pokusie tworzenia podziałów? Jak możemy rozprzestrzeniać kulturę spotkania i troski przeciwstawiając się kulturze wykluczenia i odrzucenia?

W dzisiejszą niedzielę obchodzimy rocznicę poświęcenia naszej świątyni, która po prawie pięćdziesięciu latach od wmurowania kamienia węgielnego w 1958 roku i czterdzieści lat po rozpoczęciu sprawowania w niej kultu została oddana na wyłączną własność Panu Bogu 5 września 2004 roku oraz parafialne dziękczynienie za zbiory i za wszelkie dobro jakim zostaliśmy obdarowani przez Pana Boga. Dziękujemy za nasz parafialny wieczernik, w którym gromadzimy się przy Stole Słowa i na Eucharystii. Wdzięczną modlitwą obejmujemy ks. Romana Jałocho i wszystkich, którzy mają udział w budowie naszego kościoła oraz tych, którzy dziś troszczą się o niego i przyczyniają się do tego, że coraz piękniejszy, czysty i udekorowany kwiatami jest widzialnym znakiem naszej wiary i obecności Chrystusa Zmartwychwstałego pośród nas.


Bóg dał nam siebie i obarczył nas odpowiedzialnością za siebie nawzajem, złożył w nasze serce troskę o zbawienie tych, którzy dzielą z nami swoje życie. On uzdalnia nas do bycia otwartymi wzajemnie na siebie i w ten sposób zdolnymi do przezwyciężania nieporozumień i konfliktów, lęków i rutyny. Czy jestem gotowy do budowania komunii czy też ulegam pokusie tworzenia podziałów? Jak możemy rozprzestrzeniać kulturę spotkania i troski przeciwstawiając się kulturze wykluczenia i odrzucenia?

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie