Radio Paranormalium - wszystkie audycje

Pełne archiwum audycji Radia Paranormalium. Podcasty o tematyce paranormalnej, ezoterycznej, konspiracyjnej, a od niedawna również literackiej. Słuchaczy chcących wesprzeć nasze radio zapraszamy pod ten link: paypal.com/paypalme/RadioParanormalium. Zachęcamy również do odwiedzenia naszej strony internetowej.


Odcinki od najnowszych:

Hiperprzestrzeń: Hipoteza cz. 3
2015-10-31 00:00:00

Ciągnie się za mną ta hipoteza i ciągnie. Na dokładkę wychodzi na światło dzienne dużo rewolucyjnych informacji. Wątki zaczynają się powoli schodzić do kupy...
Ciągnie się za mną ta hipoteza i ciągnie. Na dokładkę wychodzi na światło dzienne dużo rewolucyjnych informacji. Wątki zaczynają się powoli schodzić do kupy...

Paralaksa: Wizje lotu na Marsa
2015-10-25 00:00:00

W tym odcinku - najdłuższym i pierwszym zrealizowanym na żywo - omawiamy z Chrisem możliwości lotu załogowego na Marsa w najbliższej przyszłości. Poruszamy również inne wątki okołomarsowe. Zdjęcie "latającej łyżki" na Marsie
W tym odcinku - najdłuższym i pierwszym zrealizowanym na żywo - omawiamy z Chrisem możliwości lotu załogowego na Marsa w najbliższej przyszłości. Poruszamy również inne wątki okołomarsowe.
Zdjęcie "latającej łyżki" na Marsie

Z Kart Historii: 1989: UFO wisi nad rosyjską bazą wojskową nieopodal poligonu testowego w Kapustin Jarze
2015-10-25 00:00:00

Jednym z najbardziej interesujących przypadków w aktach KGB jest bliskie spotkanie I typu z udziałem wielu świadków, do którego doszło 28 lipca 1989 roku w bazie wojskowej nieopodal poligonu testowego w Kapustin Jarze w obwodzie Astrachańskim. Dokument zawierający informacje o tym zdarzeniu jest oczywiście niekompletny, mimo to jednak daje nam interesujący wgląd w przebieg całego zdarzenia. Zawiera on zeznania siedmiu świadków, a także sporządzone przez nich ilustracje oraz krótkie podsumowanie, opracowane przez niewymienionego z nazwiska oficera KGB.
Jednym z najbardziej interesujących przypadków w aktach KGB jest bliskie spotkanie I typu z udziałem wielu świadków, do którego doszło 28 lipca 1989 roku w bazie wojskowej nieopodal poligonu testowego w Kapustin Jarze w obwodzie Astrachańskim. Dokument zawierający informacje o tym zdarzeniu jest oczywiście niekompletny, mimo to jednak daje nam interesujący wgląd w przebieg całego zdarzenia. Zawiera on zeznania siedmiu świadków, a także sporządzone przez nich ilustracje oraz krótkie podsumowanie, opracowane przez niewymienionego z nazwiska oficera KGB.

Debaty Ufologiczne Online: XXVI Debata Ufologiczna Online: Szaraki - Goście z Zeta Reticuli
2015-10-25 00:00:00

Dziś porozmawiamy o temacie bardzo kontrowersyjnym, a mianowicie o Szarakach. Czy rzeczywiście to rasa najczęściej odwiedzająca Ziemię? A może wielki ufologiczny mit? Co wiemy o tych istotach, a co możemy uznać za dezinformację? Na początek proste pytanie: kim są, jak wyglądają i czego chcą te istoty? Jako miejsce pochodzenia Szaraków wskazywany jest System Zeta Reticuli. Skąd to wiadomo? I gdzie tkwią korzenie tego przekonania? Wielu ludzi utożsamia pojęcie obcego z Szarakami. Czy rzeczywiście pojawiają się one w relacjach świadków tak często? Dlaczego za każdym razem wyglądają inaczej? Istnieje teoria mówiąca, że Szaracy nie są istotami z krwi i kości, tylko biorobotami. Ma na to wskazywać kilka elementów i szczegółów. Jak zapatrujecie się na ten pogląd? Inna teoria, którą możemy nazwać spiskową, mówi, że Szaracy to nikt inny tylko my przybywający z innej lini rzeczywistości lub przyszłości. Czy to możliwe? Czego Szaraki szukają u ludzi podczas abdukcji, bo to oni stanowią większosć porywaczy? Jak motywują swoje postępowanie. A może to, co pamiętają uprowadzani to tylko nakładka na wspomnienia? Wielu badaczy doszukuje się podobieństwa między Szarakami, a istotami mitycznymi - gnomami, elfami, a w folklorze słowiańskim z podrzutkami czy płanetnikami. Czy tkwi w tym jakieś prawdopodobieństwo. W debacie udział wzięli: Chris Miekina, Nowa Atlantyda Arkadiusz Kocik, Warmińsko-Mazurska Grupa Ufologiczna Piotr Cielebiaś, Portal Infra i Nieznany Świat , współprowadzący debatę Marek Sęk "Ivellios", Radio Paranormalium , współprowadzący i opiekun techniczny debaty
Dziś porozmawiamy o temacie bardzo kontrowersyjnym, a mianowicie o Szarakach. Czy rzeczywiście to rasa najczęściej odwiedzająca Ziemię? A może wielki ufologiczny mit? Co wiemy o tych istotach, a co możemy uznać za dezinformację? Na początek proste pytanie: kim są, jak wyglądają i czego chcą te istoty?

Jako miejsce pochodzenia Szaraków wskazywany jest System Zeta Reticuli. Skąd to wiadomo? I gdzie tkwią korzenie tego przekonania?

Wielu ludzi utożsamia pojęcie obcego z Szarakami. Czy rzeczywiście pojawiają się one w relacjach świadków tak często? Dlaczego za każdym razem wyglądają inaczej?

Istnieje teoria mówiąca, że Szaracy nie są istotami z krwi i kości, tylko biorobotami. Ma na to wskazywać kilka elementów i szczegółów. Jak zapatrujecie się na ten pogląd?

Inna teoria, którą możemy nazwać spiskową, mówi, że Szaracy to nikt inny tylko my przybywający z innej lini rzeczywistości lub przyszłości. Czy to możliwe?

Czego Szaraki szukają u ludzi podczas abdukcji, bo to oni stanowią większosć porywaczy? Jak motywują swoje postępowanie. A może to, co pamiętają uprowadzani to tylko nakładka na wspomnienia?

Wielu badaczy doszukuje się podobieństwa między Szarakami, a istotami mitycznymi - gnomami, elfami, a w folklorze słowiańskim z podrzutkami czy płanetnikami. Czy tkwi w tym jakieś prawdopodobieństwo.

W debacie udział wzięli:
Chris Miekina, Nowa Atlantyda
Arkadiusz Kocik, Warmińsko-Mazurska Grupa Ufologiczna
Piotr Cielebiaś, Portal Infra i Nieznany Świat, współprowadzący debatę
Marek Sęk "Ivellios", Radio Paranormalium, współprowadzący i opiekun techniczny debaty

Najlepsze z Paranormalium: Czy obce zycie moglo sie rozprzestrzenic "jak wirus" do gwiazd?
2015-10-18 00:00:00

Ponieważ techniki astronomiczne stają się coraz bardziej zaawansowane, zespół astrofizyków uważa, że będą w stanie nie tylko wykryć sygnatury obcego życia w atmosferach egzoplanet, ale również wyśledzić jego bezwzględne rozprzestrzenianie się po całej galaktyce. Badanie, któremu przewodniczy Henry Lin z Harvardzko-Smithoniańskiego Centrum Astrofizyki (CfA), zakłada że taki wyczyn będzie możliwy do osiągnięcia w ciągu jednego pokolenia lub w podobnym czasie, i że hipoteza o panspermii może działać jako system wysyłkowy obcej biologii, co pozwala jej przeskakiwać z jednego układu gwiezdnego do drugiego.
Ponieważ techniki astronomiczne stają się coraz bardziej zaawansowane, zespół astrofizyków uważa, że będą w stanie nie tylko wykryć sygnatury obcego życia w atmosferach egzoplanet, ale również wyśledzić jego bezwzględne rozprzestrzenianie się po całej galaktyce.

Badanie, któremu przewodniczy Henry Lin z Harvardzko-Smithoniańskiego Centrum Astrofizyki (CfA), zakłada że taki wyczyn będzie możliwy do osiągnięcia w ciągu jednego pokolenia lub w podobnym czasie, i że hipoteza o panspermii może działać jako system wysyłkowy obcej biologii, co pozwala jej przeskakiwać z jednego układu gwiezdnego do drugiego.

Najlepsze z Paranormalium: Sterowana panspermia - moralny obowiązek czy biozanieczyszczenie?
2015-10-18 00:00:00

Spekulatywny mechanizm panspermii mógłby wyjaśniać, jak uformowało się życie na Ziemi i w jaki sposób może ono istnieć gdzieś w naszym układzie słonecznym i poza nim. Okazuje się, że rozpoczynając podróże na kawałkach skał wystrzelonych w kosmos przez uderzenia meteorytów lub prześlizgując się w przestrzeni na powierzchni komety, "życie takie jakie znamy" posiada zdumiewający talent do przetrwania w najbardziej ekstremalnych środowiskach. Co jednak gdyby gatunek ludzki potrafił celowo wystrzeliwać sondy kosmiczne wyposażone w małe biologiczne "zestawy startowe" w kierunku układów gwiezdnych, które przypuszczalnie posiadają potencjał do utrzymania życia? Tutaj mamy go sporo, czyż więc nie jest naszym obowiązkiem rozprzestrzenienia naszego ziarna pośród gwiazd?
Spekulatywny mechanizm panspermii mógłby wyjaśniać, jak uformowało się życie na Ziemi i w jaki sposób może ono istnieć gdzieś w naszym układzie słonecznym i poza nim. Okazuje się, że rozpoczynając podróże na kawałkach skał wystrzelonych w kosmos przez uderzenia meteorytów lub prześlizgując się w przestrzeni na powierzchni komety, "życie takie jakie znamy" posiada zdumiewający talent do przetrwania w najbardziej ekstremalnych środowiskach.

Co jednak gdyby gatunek ludzki potrafił celowo wystrzeliwać sondy kosmiczne wyposażone w małe biologiczne "zestawy startowe" w kierunku układów gwiezdnych, które przypuszczalnie posiadają potencjał do utrzymania życia? Tutaj mamy go sporo, czyż więc nie jest naszym obowiązkiem rozprzestrzenienia naszego ziarna pośród gwiazd?

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie