Radio Paranormalium - wszystkie audycje
Pełne archiwum audycji Radia Paranormalium. Podcasty o tematyce paranormalnej, ezoterycznej, konspiracyjnej, a od niedawna również literackiej. Słuchaczy chcących wesprzeć nasze radio zapraszamy pod ten link: paypal.com/paypalme/RadioParanormalium. Zachęcamy również do odwiedzenia naszej strony internetowej.
Pokazujemy po 10 odcinków na stronie. Skocz do strony:
123456789101112131415161718192021222324252627282930313233343536373839404142434445464748495051525354555657585960616263646566676869707172737475767778798081828384858687888990919293949596979899100101102103104105106107108109110111112113114115116117118119120121122123124125126127128129130131132133134135136137138139140141142143144145146147148149150151152153154155156157158159160161162163164165166167168169170171172173174175176177178179180181182183184185186187188189190191192193194195196197198199200201202203204205206207208209210211212213214215216217218219220221222223224225226227228229230231232233234235236237238239240241242243244245246247248249250251252253254255256257258259260261262263264265266267268269270271272273274275276277278279280281282283284285286287288289290291292293294295296297298299300301302303304305306307308309310311312313314315316317318319320321322323324325326327328329330331332333334335336337338339340341342
Teoria Chaosu: 23 grudnia 2016
2016-12-24 00:00:00
Niemiecka choinka pod semickim zarządem powierniczym
Niemiecka choinka pod semickim zarządem powierniczym
Lektury Paranormalium: Odc. 211 Życie po śmierci
2016-12-18 00:00:00
Fragment książki Leszka Szumana z 1981 roku. Jedna z pierwszych na polskim rynku pozycji poruszających tematykę życia po śmierci, reinkarnacji, PCD (pozacielesne doświadczenie - proponowany wówczas polski odpowiednik skrótu OOBE), itd.
Fragment książki Leszka Szumana z 1981 roku. Jedna z pierwszych na polskim rynku pozycji poruszających tematykę życia po śmierci, reinkarnacji, PCD (pozacielesne doświadczenie - proponowany wówczas polski odpowiednik skrótu OOBE), itd.
Debaty Ufologiczne Online: 62. Debata Ufologiczna Online: Technologie UFO cz. 1
2016-12-18 00:00:00
Dziś zajmiemy się bardzo trudnym tematem. Chodzi o technologie UFO. Jakich napędów używają NOLe? Co pozwala im nagle pojawiać się i znikać? Czy istoty nimi sterujące naprawdę są superzaawansowane?
Czy technika stojąca za obiektami UFO jest naprawdę tak zaawansowana, jak niektórzy uważają, czy - jak twierdził np. niejednokrotnie Arek Kocik, mogą to być istoty stojące na drabinie rozwoju tylko szczebelek wyżej od nas? Jakby nie patrzeć, obiekty UFO to w większości nieco bardziej wypasione samoloty...
Na początku współczesnej fali UFO, w latach 40-tych i 50-tych uznawano, że obiekty UFO stosują napęd jądrowy. Nierzadko twierdzono, że w miejscach, gdzie pojawiło się UFO występują ślady radioaktywności. Czy to realne, by NOL-e poruszały się dzięki superreaktorom? A może coś innego sprawia, że są promieniotwórce?
Jeśli nie napęd jądrowy to co? Niektórzy sugerują, że to napęd magnetohydrodynamiczny. Inni dodają, że NOL-e w jakiś sposób przezwyciężają grawitację, czerpiąc paliwo z powietrza. Czy to w ogóle pytanie, na które można odpowiedzieć?
UFO to w przestrzeni kosmicznej notowane zjawisko, choć nie występuje ono tam chyba w takiej ilości, jak na Ziemi. To świadczy, że UFO, jeśli są obiektami z kosmosu, mogą pojawiać się na Ziemi, używając skrótów, tj. zaginając czasoprzestrzeń albo wykorzystując technologię pozwalającą na tworzenie tzw. dziur robaczych. Czy w tym przenikaniu między wymiarami może kryć się odpowiedź na naturę UFO?
Wśród technologii wykorzystywanych przez NOL znajdują się również te pozwalające na ingerencję w czas bądź świadomość. Świadkowie spotkań z UFO i ufonautami często mówią o czynniku Oz albo paraliżu ciała. Czy to dowód na to, że spotkania z NOL możliwe są tylko w rzeczywistości alternatywnej, w zmienionym stanie świadomości? A może istoty kierujące NOL paraliżują ludzi, bo boją się ich reakcji na bliski kontakt?
W debacie udział wzięli:
Arkadiusz Kocik, Warmińsko-Mazurska Grupa Ufologiczna
Chris Miekina, Nowa Atlantyda
Marek Żelkowski, publicysta, pisarz s-f, współpracownik "Nieznanego Świata"
Piotr Cielebiaś, Nieznany Świat , współprowadzący debatę
Marek Sęk "Ivellios", Radio Paranormalium , współprowadzący i opiekun techniczny debaty
Dziś zajmiemy się bardzo trudnym tematem. Chodzi o technologie UFO. Jakich napędów używają NOLe? Co pozwala im nagle pojawiać się i znikać? Czy istoty nimi sterujące naprawdę są superzaawansowane?
Czy technika stojąca za obiektami UFO jest naprawdę tak zaawansowana, jak niektórzy uważają, czy - jak twierdził np. niejednokrotnie Arek Kocik, mogą to być istoty stojące na drabinie rozwoju tylko szczebelek wyżej od nas? Jakby nie patrzeć, obiekty UFO to w większości nieco bardziej wypasione samoloty...
Na początku współczesnej fali UFO, w latach 40-tych i 50-tych uznawano, że obiekty UFO stosują napęd jądrowy. Nierzadko twierdzono, że w miejscach, gdzie pojawiło się UFO występują ślady radioaktywności. Czy to realne, by NOL-e poruszały się dzięki superreaktorom? A może coś innego sprawia, że są promieniotwórce?
Jeśli nie napęd jądrowy to co? Niektórzy sugerują, że to napęd magnetohydrodynamiczny. Inni dodają, że NOL-e w jakiś sposób przezwyciężają grawitację, czerpiąc paliwo z powietrza. Czy to w ogóle pytanie, na które można odpowiedzieć?
UFO to w przestrzeni kosmicznej notowane zjawisko, choć nie występuje ono tam chyba w takiej ilości, jak na Ziemi. To świadczy, że UFO, jeśli są obiektami z kosmosu, mogą pojawiać się na Ziemi, używając skrótów, tj. zaginając czasoprzestrzeń albo wykorzystując technologię pozwalającą na tworzenie tzw. dziur robaczych. Czy w tym przenikaniu między wymiarami może kryć się odpowiedź na naturę UFO?
Wśród technologii wykorzystywanych przez NOL znajdują się również te pozwalające na ingerencję w czas bądź świadomość. Świadkowie spotkań z UFO i ufonautami często mówią o czynniku Oz albo paraliżu ciała. Czy to dowód na to, że spotkania z NOL możliwe są tylko w rzeczywistości alternatywnej, w zmienionym stanie świadomości? A może istoty kierujące NOL paraliżują ludzi, bo boją się ich reakcji na bliski kontakt?
W debacie udział wzięli:
Arkadiusz Kocik, Warmińsko-Mazurska Grupa Ufologiczna
Chris Miekina, Nowa Atlantyda
Marek Żelkowski, publicysta, pisarz s-f, współpracownik "Nieznanego Świata"
Piotr Cielebiaś, Nieznany Świat, współprowadzący debatę
Marek Sęk "Ivellios", Radio Paranormalium, współprowadzący i opiekun techniczny debaty
Czy technika stojąca za obiektami UFO jest naprawdę tak zaawansowana, jak niektórzy uważają, czy - jak twierdził np. niejednokrotnie Arek Kocik, mogą to być istoty stojące na drabinie rozwoju tylko szczebelek wyżej od nas? Jakby nie patrzeć, obiekty UFO to w większości nieco bardziej wypasione samoloty...
Na początku współczesnej fali UFO, w latach 40-tych i 50-tych uznawano, że obiekty UFO stosują napęd jądrowy. Nierzadko twierdzono, że w miejscach, gdzie pojawiło się UFO występują ślady radioaktywności. Czy to realne, by NOL-e poruszały się dzięki superreaktorom? A może coś innego sprawia, że są promieniotwórce?
Jeśli nie napęd jądrowy to co? Niektórzy sugerują, że to napęd magnetohydrodynamiczny. Inni dodają, że NOL-e w jakiś sposób przezwyciężają grawitację, czerpiąc paliwo z powietrza. Czy to w ogóle pytanie, na które można odpowiedzieć?
UFO to w przestrzeni kosmicznej notowane zjawisko, choć nie występuje ono tam chyba w takiej ilości, jak na Ziemi. To świadczy, że UFO, jeśli są obiektami z kosmosu, mogą pojawiać się na Ziemi, używając skrótów, tj. zaginając czasoprzestrzeń albo wykorzystując technologię pozwalającą na tworzenie tzw. dziur robaczych. Czy w tym przenikaniu między wymiarami może kryć się odpowiedź na naturę UFO?
Wśród technologii wykorzystywanych przez NOL znajdują się również te pozwalające na ingerencję w czas bądź świadomość. Świadkowie spotkań z UFO i ufonautami często mówią o czynniku Oz albo paraliżu ciała. Czy to dowód na to, że spotkania z NOL możliwe są tylko w rzeczywistości alternatywnej, w zmienionym stanie świadomości? A może istoty kierujące NOL paraliżują ludzi, bo boją się ich reakcji na bliski kontakt?
W debacie udział wzięli:
Arkadiusz Kocik, Warmińsko-Mazurska Grupa Ufologiczna
Chris Miekina, Nowa Atlantyda
Marek Żelkowski, publicysta, pisarz s-f, współpracownik "Nieznanego Świata"
Piotr Cielebiaś, Nieznany Świat, współprowadzący debatę
Marek Sęk "Ivellios", Radio Paranormalium, współprowadzący i opiekun techniczny debaty
Hiperprzestrzeń: 17 grudnia 2016
2016-12-18 00:00:00
Po audycji gościnnie nadana została "Wieczorowa Pora" (kliknij, aby pobrać mp3)
Po audycji gościnnie nadana została "Wieczorowa Pora" (kliknij, aby pobrać mp3)
Klub Paranormalium w Jarosławiu: X spotkanie Klubu Paranormalium w Jarosławiu
2016-12-17 00:00:00
Zapis spotkania z 9 grudnia, którego gościem tym razem był Mikołaj Rozbicki. Dużo spisków, dużo analizowania, niestety nie obyło się bez zahaczenia o politykę, jednak znając omówione tematy było to właściwie nieuniknione. Niemniej jednak, warto posłuchać.
Zapis spotkania z 9 grudnia, którego gościem tym razem był Mikołaj Rozbicki. Dużo spisków, dużo analizowania, niestety nie obyło się bez zahaczenia o politykę, jednak znając omówione tematy było to właściwie nieuniknione. Niemniej jednak, warto posłuchać.
Teoria Chaosu: 17 grudnia 2016
2016-12-17 00:00:00
Algarve, Sex Magic, Hotdogi i Pizze... czyli "pedofilia elit", której nie ma?! Pizzagate!
Algarve, Sex Magic, Hotdogi i Pizze... czyli "pedofilia elit", której nie ma?! Pizzagate!
Świadomy Sen: Nasz Drugi Świat: 15 grudnia 2016
2016-12-15 00:00:00
Luźny odcinek o Ruchu Oneironautycznym
Luźny odcinek o Ruchu Oneironautycznym
Z Kart Historii: Spotkanie z tajemniczą istotą w Godzięcinie
2016-12-11 00:00:00
W październiku 2010 r. w miejscowości Godzięcin (woj. dolnośląskie), pani Grażyna, jej mieszkanka, przed swoim domem zaobserwowała tajemniczą postać, która przeraziła ją do szpiku kości. Jej demoniczną naturę świadek uznała za wizję zmarłej osoby. Kim lub czym była tak naprawdę humanoidalna istota, jaka nagle pojawiła się nocą, i jakie było faktyczne podłoże tego spotkania?
W październiku 2010 r. w miejscowości Godzięcin (woj. dolnośląskie), pani Grażyna, jej mieszkanka, przed swoim domem zaobserwowała tajemniczą postać, która przeraziła ją do szpiku kości. Jej demoniczną naturę świadek uznała za wizję zmarłej osoby. Kim lub czym była tak naprawdę humanoidalna istota, jaka nagle pojawiła się nocą, i jakie było faktyczne podłoże tego spotkania?
Lektury Paranormalium: Odc. 210 Życie po śmierci
2016-12-11 00:00:00
Fragment książki Leszka Szumana z 1981 roku. Jedna z pierwszych na polskim rynku pozycji poruszających tematykę życia po śmierci, reinkarnacji, PCD (pozacielesne doświadczenie - proponowany wówczas polski odpowiednik skrótu OOBE), itd.
Fragment książki Leszka Szumana z 1981 roku. Jedna z pierwszych na polskim rynku pozycji poruszających tematykę życia po śmierci, reinkarnacji, PCD (pozacielesne doświadczenie - proponowany wówczas polski odpowiednik skrótu OOBE), itd.
Debaty Ufologiczne Online: 61. Debata Ufologiczna Online: Czy jesteśmy czyjąś własnością?
2016-12-11 00:00:00
Jesteśmy czyjąś własnością... - to cytat z "Księgi Wyklętych" Charlesa Forta - pisarza, który mówi nam, że wszystkie dziwne wydarzenia na naszej planecie można wytłumaczyć faktem, że Ziemia stanowi nie tyle przedmiot kurateli, co własność innej inteligencji...
Charles Fort twierdził, że jesteśmy czyjąś własnością. Salvador Freixedo pisał zaś, że "Ziemia jest jak farma hodowlana, na której zwierzęta trzyma się w niepewności, by nie podniosły buntu przeciwko hodowcom". Czy Ziemia rzeczywiście może być własnością innej inteligencji, która tymczasowo toleruje ludzi albo utrzymuje ich tutaj w ramach eksperymentu? Czy tego typu twierdzenia tłumaczą pewne nieścisłości i wciąż niewyjaśnione kwestie tkwiące w zjawisku UFO?
W latach 70-tych astronom John Ball stworzył tzw. hipotezę zoo, która mówi, że nasza planeta może znajdować się pod obserwacją innej inteligencji, która nie wchodzi jednak z nami w żadne relacje. Jak należy patrzeć na tą teorię oraz pokrewną koncepcję, która mówi, że wszelkie zdarzenia paranormalne i niewytłumaczalne mogą pochodzić od obcej inteligencji, która traktuje nas jak zwierzęta laboratryjne?
Teoria Salvadora Freixedo mówi, że obce istoty i to nie tylko kosmici, ale przybysze z innych wymiarów, stworzyli religie, by kontrolować i wiecznie zwodzić ludzkość. Ich ciągła mimikra i wieczna nieuchwytność ma nie pozwolić, byśmy kiedykolwiek wyrwali się spod ich kurateli. Czy to możliwe? A jeśli już, to jakie korzyści pasożytniczy Obcy mogliby mieć z Ziemian?
Jeszcze inna teoria mówi, że możemy żyć na planecie, która należy do innej, znacznie bardziej zaawansowanej rasy, która toleruje ludzi, lecz może zmienić swoje podejście, jeśli trafimy na jej trop. Co powinniśmy sądzić o takiej koncepcji? Czy może ona tłumaczyć nagły wzrost obserwacji UFO po wynalezieniu przez ludzi techniki nuklearnej?
O ile Freixedo zdaje się mówić o Obcych jako o duchowych pasożytach, według znacznie bardziej popularnej teorii, której zwolennikiem jest m.in. dr Jacobs, obca rasa eksperymentuje na specjalnie wyselekcjonowanej grupie ludzi w celu powołania do życia nowej rasy hybryd, która być może zasiedli Ziemię w bliżej nieokreślonym czasie.
Jeszcze inna możliwośc sugeruje, że zaawansowani obcy nas znaleźli, obserwują nas, ale są zmartwieni naszym postępowaniem i obraną drogą rozwoju, przez co starają się wpłynąć na nasze zachowania i rozwój świadomości, m.in. poprzez niektóre bliskie spotkania lub objawienia maryjne, z których wyłania się jasny komunikat: "Zróbcie coś ze swoim postępowaniem..."
Dr Jacques Vallee, na którego opinie często powołujemy się w programach, stworzył jeszcze jedną koncepcję, która mówi, iż możemy znajdować się pod kuratelą bliżej nieokreślonego "systemu", który żyje z nami od zawsze na planecie i kieruje rozwojem naszych wierzeń. Poprzez manifestacje latających talerzy chce przyzwyczaić nas do istnienia obcych. Vallee nie wie jednak, skąd system może pochodzić. Może być zarówno "wirusem" wpuszczonym do naszej rzeczywistości jak i wytworem umysłu planety lub siły umysłów wszystkich ludzi. Jakkolwiek jest, znajdujemy się pod jego kontrolą i kuratelą. Jak powinniśmy traktować koncepcję Vallee`go?
Rozpatrzmy jeszcze jedną możliwość. Żyjemy we wszechświecie wykreowanym przez inną inteligencję, a wszystkie manifestacje UFO i zjawiska paranormalne, których zgłębić nie potrafimy są wytworem tych, którzy tę rzeczywistość kontrolują. Możemy więc żyć w wirtualnej, acz namacalnej rzeczywistości stworzonej przez superzaawansowane istoty, choć równie dobrze nasz kosmos może być niezbyt udanym projektem na szkolny konkurs gdzieś w innym wymiarze... jak należy podchodzić do tej hipotezy, której, tak naprawdę, nie sposób zanegować?
W debacie udział wzięli:
Marek Marcinkowski, astronom
Chris Miekina, Nowa Atlantyda
Piotr Cielebiaś, Nieznany Świat , współprowadzący debatę
Marek Sęk "Ivellios", Radio Paranormalium , współprowadzący i opiekun techniczny debaty
UWAGA: KOŃCÓWKA DEBATY JEST OSTRAAA! :D
Jesteśmy czyjąś własnością... - to cytat z "Księgi Wyklętych" Charlesa Forta - pisarza, który mówi nam, że wszystkie dziwne wydarzenia na naszej planecie można wytłumaczyć faktem, że Ziemia stanowi nie tyle przedmiot kurateli, co własność innej inteligencji...
Charles Fort twierdził, że jesteśmy czyjąś własnością. Salvador Freixedo pisał zaś, że "Ziemia jest jak farma hodowlana, na której zwierzęta trzyma się w niepewności, by nie podniosły buntu przeciwko hodowcom". Czy Ziemia rzeczywiście może być własnością innej inteligencji, która tymczasowo toleruje ludzi albo utrzymuje ich tutaj w ramach eksperymentu? Czy tego typu twierdzenia tłumaczą pewne nieścisłości i wciąż niewyjaśnione kwestie tkwiące w zjawisku UFO?
W latach 70-tych astronom John Ball stworzył tzw. hipotezę zoo, która mówi, że nasza planeta może znajdować się pod obserwacją innej inteligencji, która nie wchodzi jednak z nami w żadne relacje. Jak należy patrzeć na tą teorię oraz pokrewną koncepcję, która mówi, że wszelkie zdarzenia paranormalne i niewytłumaczalne mogą pochodzić od obcej inteligencji, która traktuje nas jak zwierzęta laboratryjne?
Teoria Salvadora Freixedo mówi, że obce istoty i to nie tylko kosmici, ale przybysze z innych wymiarów, stworzyli religie, by kontrolować i wiecznie zwodzić ludzkość. Ich ciągła mimikra i wieczna nieuchwytność ma nie pozwolić, byśmy kiedykolwiek wyrwali się spod ich kurateli. Czy to możliwe? A jeśli już, to jakie korzyści pasożytniczy Obcy mogliby mieć z Ziemian?
Jeszcze inna teoria mówi, że możemy żyć na planecie, która należy do innej, znacznie bardziej zaawansowanej rasy, która toleruje ludzi, lecz może zmienić swoje podejście, jeśli trafimy na jej trop. Co powinniśmy sądzić o takiej koncepcji? Czy może ona tłumaczyć nagły wzrost obserwacji UFO po wynalezieniu przez ludzi techniki nuklearnej?
O ile Freixedo zdaje się mówić o Obcych jako o duchowych pasożytach, według znacznie bardziej popularnej teorii, której zwolennikiem jest m.in. dr Jacobs, obca rasa eksperymentuje na specjalnie wyselekcjonowanej grupie ludzi w celu powołania do życia nowej rasy hybryd, która być może zasiedli Ziemię w bliżej nieokreślonym czasie.
Jeszcze inna możliwośc sugeruje, że zaawansowani obcy nas znaleźli, obserwują nas, ale są zmartwieni naszym postępowaniem i obraną drogą rozwoju, przez co starają się wpłynąć na nasze zachowania i rozwój świadomości, m.in. poprzez niektóre bliskie spotkania lub objawienia maryjne, z których wyłania się jasny komunikat: "Zróbcie coś ze swoim postępowaniem..."
Dr Jacques Vallee, na którego opinie często powołujemy się w programach, stworzył jeszcze jedną koncepcję, która mówi, iż możemy znajdować się pod kuratelą bliżej nieokreślonego "systemu", który żyje z nami od zawsze na planecie i kieruje rozwojem naszych wierzeń. Poprzez manifestacje latających talerzy chce przyzwyczaić nas do istnienia obcych. Vallee nie wie jednak, skąd system może pochodzić. Może być zarówno "wirusem" wpuszczonym do naszej rzeczywistości jak i wytworem umysłu planety lub siły umysłów wszystkich ludzi. Jakkolwiek jest, znajdujemy się pod jego kontrolą i kuratelą. Jak powinniśmy traktować koncepcję Vallee`go?
Rozpatrzmy jeszcze jedną możliwość. Żyjemy we wszechświecie wykreowanym przez inną inteligencję, a wszystkie manifestacje UFO i zjawiska paranormalne, których zgłębić nie potrafimy są wytworem tych, którzy tę rzeczywistość kontrolują. Możemy więc żyć w wirtualnej, acz namacalnej rzeczywistości stworzonej przez superzaawansowane istoty, choć równie dobrze nasz kosmos może być niezbyt udanym projektem na szkolny konkurs gdzieś w innym wymiarze... jak należy podchodzić do tej hipotezy, której, tak naprawdę, nie sposób zanegować?
W debacie udział wzięli:
Marek Marcinkowski, astronom
Chris Miekina, Nowa Atlantyda
Piotr Cielebiaś, Nieznany Świat, współprowadzący debatę
Marek Sęk "Ivellios", Radio Paranormalium, współprowadzący i opiekun techniczny debaty
UWAGA: KOŃCÓWKA DEBATY JEST OSTRAAA! :D
Charles Fort twierdził, że jesteśmy czyjąś własnością. Salvador Freixedo pisał zaś, że "Ziemia jest jak farma hodowlana, na której zwierzęta trzyma się w niepewności, by nie podniosły buntu przeciwko hodowcom". Czy Ziemia rzeczywiście może być własnością innej inteligencji, która tymczasowo toleruje ludzi albo utrzymuje ich tutaj w ramach eksperymentu? Czy tego typu twierdzenia tłumaczą pewne nieścisłości i wciąż niewyjaśnione kwestie tkwiące w zjawisku UFO?
W latach 70-tych astronom John Ball stworzył tzw. hipotezę zoo, która mówi, że nasza planeta może znajdować się pod obserwacją innej inteligencji, która nie wchodzi jednak z nami w żadne relacje. Jak należy patrzeć na tą teorię oraz pokrewną koncepcję, która mówi, że wszelkie zdarzenia paranormalne i niewytłumaczalne mogą pochodzić od obcej inteligencji, która traktuje nas jak zwierzęta laboratryjne?
Teoria Salvadora Freixedo mówi, że obce istoty i to nie tylko kosmici, ale przybysze z innych wymiarów, stworzyli religie, by kontrolować i wiecznie zwodzić ludzkość. Ich ciągła mimikra i wieczna nieuchwytność ma nie pozwolić, byśmy kiedykolwiek wyrwali się spod ich kurateli. Czy to możliwe? A jeśli już, to jakie korzyści pasożytniczy Obcy mogliby mieć z Ziemian?
Jeszcze inna teoria mówi, że możemy żyć na planecie, która należy do innej, znacznie bardziej zaawansowanej rasy, która toleruje ludzi, lecz może zmienić swoje podejście, jeśli trafimy na jej trop. Co powinniśmy sądzić o takiej koncepcji? Czy może ona tłumaczyć nagły wzrost obserwacji UFO po wynalezieniu przez ludzi techniki nuklearnej?
O ile Freixedo zdaje się mówić o Obcych jako o duchowych pasożytach, według znacznie bardziej popularnej teorii, której zwolennikiem jest m.in. dr Jacobs, obca rasa eksperymentuje na specjalnie wyselekcjonowanej grupie ludzi w celu powołania do życia nowej rasy hybryd, która być może zasiedli Ziemię w bliżej nieokreślonym czasie.
Jeszcze inna możliwośc sugeruje, że zaawansowani obcy nas znaleźli, obserwują nas, ale są zmartwieni naszym postępowaniem i obraną drogą rozwoju, przez co starają się wpłynąć na nasze zachowania i rozwój świadomości, m.in. poprzez niektóre bliskie spotkania lub objawienia maryjne, z których wyłania się jasny komunikat: "Zróbcie coś ze swoim postępowaniem..."
Dr Jacques Vallee, na którego opinie często powołujemy się w programach, stworzył jeszcze jedną koncepcję, która mówi, iż możemy znajdować się pod kuratelą bliżej nieokreślonego "systemu", który żyje z nami od zawsze na planecie i kieruje rozwojem naszych wierzeń. Poprzez manifestacje latających talerzy chce przyzwyczaić nas do istnienia obcych. Vallee nie wie jednak, skąd system może pochodzić. Może być zarówno "wirusem" wpuszczonym do naszej rzeczywistości jak i wytworem umysłu planety lub siły umysłów wszystkich ludzi. Jakkolwiek jest, znajdujemy się pod jego kontrolą i kuratelą. Jak powinniśmy traktować koncepcję Vallee`go?
Rozpatrzmy jeszcze jedną możliwość. Żyjemy we wszechświecie wykreowanym przez inną inteligencję, a wszystkie manifestacje UFO i zjawiska paranormalne, których zgłębić nie potrafimy są wytworem tych, którzy tę rzeczywistość kontrolują. Możemy więc żyć w wirtualnej, acz namacalnej rzeczywistości stworzonej przez superzaawansowane istoty, choć równie dobrze nasz kosmos może być niezbyt udanym projektem na szkolny konkurs gdzieś w innym wymiarze... jak należy podchodzić do tej hipotezy, której, tak naprawdę, nie sposób zanegować?
W debacie udział wzięli:
Marek Marcinkowski, astronom
Chris Miekina, Nowa Atlantyda
Piotr Cielebiaś, Nieznany Świat, współprowadzący debatę
Marek Sęk "Ivellios", Radio Paranormalium, współprowadzący i opiekun techniczny debaty
UWAGA: KOŃCÓWKA DEBATY JEST OSTRAAA! :D
Pokazujemy po 10 odcinków na stronie. Skocz do strony:
123456789101112131415161718192021222324252627282930313233343536373839404142434445464748495051525354555657585960616263646566676869707172737475767778798081828384858687888990919293949596979899100101102103104105106107108109110111112113114115116117118119120121122123124125126127128129130131132133134135136137138139140141142143144145146147148149150151152153154155156157158159160161162163164165166167168169170171172173174175176177178179180181182183184185186187188189190191192193194195196197198199200201202203204205206207208209210211212213214215216217218219220221222223224225226227228229230231232233234235236237238239240241242243244245246247248249250251252253254255256257258259260261262263264265266267268269270271272273274275276277278279280281282283284285286287288289290291292293294295296297298299300301302303304305306307308309310311312313314315316317318319320321322323324325326327328329330331332333334335336337338339340341342