Radio Paranormalium - wszystkie audycje

Pełne archiwum audycji Radia Paranormalium. Podcasty o tematyce paranormalnej, ezoterycznej, konspiracyjnej, a od niedawna również literackiej. Słuchaczy chcących wesprzeć nasze radio zapraszamy pod ten link: paypal.com/paypalme/RadioParanormalium. Zachęcamy również do odwiedzenia naszej strony internetowej.


Odcinki od najnowszych:

Czas Snu: #015
2018-01-21 00:00:00

Alan Watts - filozof nowej ery (odc. 3)
Alan Watts - filozof nowej ery (odc. 3)

Debaty Ufologiczne Online: 89. Debata Ufologiczna Online: Amerykańskie Disclosure: Koniec czy początek tajemnicy UFO
2018-01-21 00:00:00

Kilka tygodni temu rozmawialiśmy o projekcie To the Stars, który stawiał sobie za cel zrewolucjonizowanie ufologii. Przypomnijmy, że kieruje nim Tom DeLonge - piosenkarz, ale i zapalony fascynat UFO, którego wspierają w tym byli wojskowi i agenci służb specjalnych. Jedna z tych osób, Luis Elizondo, wywołał w połowie grudnia ufologiczną burzę przyznając, że władze USA nie tylko badają UFO, ale też posiadają szczątki tych obiektów, które najprawdopodobniej nie są wytworem ziemskiej myśli technicznej. Czy to koniec ufologii? Czy na naszych oczach doszło do wyczekiwanego ujawnienia? Czy ufolodzy powinni pakować torby? O tym rozmawiamy w pierwszej w tym roku Debacie Ufologicznej Online. Czym jest projekt To the Stars i jak został przyjęty przez społeczeństwo i środowisko ufologiczne? Jak możemy ocenić jego działanie z persektywy tych kilku tygodni, które minęły od ostatniej debaty? Czy DeLongowi i jego kolegom rzeczywiście udało się zrewolucjonizować ufologię? Luis Elizondo - były pracownik Departamentu Obrony był bohaterem wielkiej medialnej afery z UFO w tle, która rozpoczęła się przed świętami. W rozmowach z Politico, New York Timesem oraz CNN wyjawił, że możemy nie być sami na planecie, a projekt, w którym brał on udział, badał obiekty będące poza zasięgiem technicznym kogokolwiek na Ziemi. Jak powinniśmy traktować jego rewelacje? Co najbardziej w nich uderza? Czy Elizondo rozpalił na nowo teorię o infiltracji Ziemi przez Obcych? Elizondo powiedział też, że Departament Obrony wszedł w posiadanie "stopów metali i innych szczątków" pochodzących z NOL. Dodał, że w badaniach nad nimi i w całym projekcie pomagała firma Roberta Bigelowa. Czy oznacza to, że Amerykanie - zarówno wojsko jak i sektor prywatny, mogą chcieć zrewolucjonizować technologię przez wykorzystanie materiałów obcego pochodzenia? Jakie daje im to możliwości? Rewelacje Elizondo wzbudziły też nieco sceptycznych reakcji. Wiele osób sugeruje, że mimo, iż były pracownik Pentagonu wywołał sensację, tak naprawde nie powiedział wiele. Czy możliwe, że jest on elementem "przecieku kontrolowanego", który ma na nowo rozpalić zainteresowanie UFO? Jeśli tak, dlaczego? W cieniu amerykańskich rewelacji pozostają doniesienia z Iranu, gdzie opublikowano niezykle ciekawe raporty nt. obserwacji UFO nad strategicznymi placówkami, w tym jednostkami nuklearnymi. Persowie twierdzą, że chodzi o zdarzenia z 2004 i 2005 r. kiedy świetliste obiekty zdawały się "skanować" ich instalacje. Czy możliwe, że byli to... Amerykanie, którzy po raz kolejny chcą ukryć swe nowinki technologiczne za maską UFO? W mediach pojawiło się też kilka intrygujących doniesień nt. samolotów hipersonicznych zaprojektowanych przez Boeinga i Lockheed Martin. Co można powiedzieć o teorii, według której sprawa z Elizondo i rozpalenie zainteresowania UFO w społeczeństwie amerykańskim wiąże się z wejściem w fazę testów, albo aktywnego użytkowania nowych samolotów wojskowych, o których przynajmniej na razie nie powinni wiedzieć ani Amerykanie, ani ich wrogowie? Istnieje też druga opcja, która mówi, że zjawisko UFO wymknęło się spod kontroli i władze USA postanowiły oswoić z tym faktem obywateli. Czy szykuje się inwazja? A może to pretekst do wymuszenia na podatnikach zgody na głębszą militaryzację, która obejmie także przestrzeń kosmiczną? Podsumowując: czy słowa Elizondo są zbyt piękne, by były prawdziwe? Czy dopatrywanie się w nich "drugiego dna" to przesada czy całkiem realistyczne podejście do problemu, mając na uwadze poprzednie mistyfikacje i manipulacje tym tematem, z MJ-12 w tle? W audycji udział wzięli: Arkadiusz Kocik, Warmińsko-Mazurska Grupa Ufologiczna Marek Żelkowski, pisarz science-fiction, współpracownik "Nieznanego Świata", współgospodarz "Bibliotekarium" Tomasz Pawlus, pasjonat tematów ufologicznych i paranormalnych, założyciel Klubu Paranormalium w Jarosławiu Piotr Cielebiaś, Nieznany Świat , współprowadzący debatę Marek Sęk "Ivellios", Radio Paranormalium , współprowadzący i opiekun techniczny audycji
Kilka tygodni temu rozmawialiśmy o projekcie To the Stars, który stawiał sobie za cel zrewolucjonizowanie ufologii. Przypomnijmy, że kieruje nim Tom DeLonge - piosenkarz, ale i zapalony fascynat UFO, którego wspierają w tym byli wojskowi i agenci służb specjalnych. Jedna z tych osób, Luis Elizondo, wywołał w połowie grudnia ufologiczną burzę przyznając, że władze USA nie tylko badają UFO, ale też posiadają szczątki tych obiektów, które najprawdopodobniej nie są wytworem ziemskiej myśli technicznej. Czy to koniec ufologii? Czy na naszych oczach doszło do wyczekiwanego ujawnienia? Czy ufolodzy powinni pakować torby? O tym rozmawiamy w pierwszej w tym roku Debacie Ufologicznej Online.

Czym jest projekt To the Stars i jak został przyjęty przez społeczeństwo i środowisko ufologiczne? Jak możemy ocenić jego działanie z persektywy tych kilku tygodni, które minęły od ostatniej debaty? Czy DeLongowi i jego kolegom rzeczywiście udało się zrewolucjonizować ufologię?

Luis Elizondo - były pracownik Departamentu Obrony był bohaterem wielkiej medialnej afery z UFO w tle, która rozpoczęła się przed świętami. W rozmowach z Politico, New York Timesem oraz CNN wyjawił, że możemy nie być sami na planecie, a projekt, w którym brał on udział, badał obiekty będące poza zasięgiem technicznym kogokolwiek na Ziemi. Jak powinniśmy traktować jego rewelacje? Co najbardziej w nich uderza? Czy Elizondo rozpalił na nowo teorię o infiltracji Ziemi przez Obcych?

Elizondo powiedział też, że Departament Obrony wszedł w posiadanie "stopów metali i innych szczątków" pochodzących z NOL. Dodał, że w badaniach nad nimi i w całym projekcie pomagała firma Roberta Bigelowa. Czy oznacza to, że Amerykanie - zarówno wojsko jak i sektor prywatny, mogą chcieć zrewolucjonizować technologię przez wykorzystanie materiałów obcego pochodzenia? Jakie daje im to możliwości?

Rewelacje Elizondo wzbudziły też nieco sceptycznych reakcji. Wiele osób sugeruje, że mimo, iż były pracownik Pentagonu wywołał sensację, tak naprawde nie powiedział wiele. Czy możliwe, że jest on elementem "przecieku kontrolowanego", który ma na nowo rozpalić zainteresowanie UFO? Jeśli tak, dlaczego?

W cieniu amerykańskich rewelacji pozostają doniesienia z Iranu, gdzie opublikowano niezykle ciekawe raporty nt. obserwacji UFO nad strategicznymi placówkami, w tym jednostkami nuklearnymi. Persowie twierdzą, że chodzi o zdarzenia z 2004 i 2005 r. kiedy świetliste obiekty zdawały się "skanować" ich instalacje. Czy możliwe, że byli to... Amerykanie, którzy po raz kolejny chcą ukryć swe nowinki technologiczne za maską UFO?

W mediach pojawiło się też kilka intrygujących doniesień nt. samolotów hipersonicznych zaprojektowanych przez Boeinga i Lockheed Martin. Co można powiedzieć o teorii, według której sprawa z Elizondo i rozpalenie zainteresowania UFO w społeczeństwie amerykańskim wiąże się z wejściem w fazę testów, albo aktywnego użytkowania nowych samolotów wojskowych, o których przynajmniej na razie nie powinni wiedzieć ani Amerykanie, ani ich wrogowie?

Istnieje też druga opcja, która mówi, że zjawisko UFO wymknęło się spod kontroli i władze USA postanowiły oswoić z tym faktem obywateli. Czy szykuje się inwazja? A może to pretekst do wymuszenia na podatnikach zgody na głębszą militaryzację, która obejmie także przestrzeń kosmiczną?

Podsumowując: czy słowa Elizondo są zbyt piękne, by były prawdziwe? Czy dopatrywanie się w nich "drugiego dna" to przesada czy całkiem realistyczne podejście do problemu, mając na uwadze poprzednie mistyfikacje i manipulacje tym tematem, z MJ-12 w tle?

W audycji udział wzięli:
Arkadiusz Kocik, Warmińsko-Mazurska Grupa Ufologiczna
Marek Żelkowski, pisarz science-fiction, współpracownik "Nieznanego Świata", współgospodarz "Bibliotekarium"
Tomasz Pawlus, pasjonat tematów ufologicznych i paranormalnych, założyciel Klubu Paranormalium w Jarosławiu
Piotr Cielebiaś, Nieznany Świat, współprowadzący debatę
Marek Sęk "Ivellios", Radio Paranormalium, współprowadzący i opiekun techniczny audycji

ABW - Antologia Bibliotekarium - Warsztaty: ABW #008
2018-01-19 00:00:00

W tym odcinku, oprócz - tradycyjnie - kilku nowych opowiadań, Marek Żelkowski i Wiktor Żwikiewicz podzielą się kolejnymi cennymi uwagami dla początkujących pisarzy. Będzie między innymi kilka wskazówek dotyczących słów, których nie trzeba używać - chodzi najogólniej o niepotrzebne doprecyzowanie "absolutnie wszystkiego absolutnie zawsze".
W tym odcinku, oprócz - tradycyjnie - kilku nowych opowiadań, Marek Żelkowski i Wiktor Żwikiewicz podzielą się kolejnymi cennymi uwagami dla początkujących pisarzy. Będzie między innymi kilka wskazówek dotyczących słów, których nie trzeba używać - chodzi najogólniej o niepotrzebne doprecyzowanie "absolutnie wszystkiego absolutnie zawsze".

Czas Snu: #014
2018-01-14 00:00:00

Alan Watts - filozof nowej ery (odc. 2)
Alan Watts - filozof nowej ery (odc. 2)

Bibliotekarium: Odc. 27
2018-01-12 00:00:00

Dzisiejsze "Bibliotekarium" będzie bardzo nietypowe, z bardzo określonego powodu...
Dzisiejsze "Bibliotekarium" będzie bardzo nietypowe, z bardzo określonego powodu...

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie