Region - Polskie Radio PiK

Informacje udostępniane przez Polskie Radio PiK


Odcinki od najnowszych:

Nocny wypadek na dk 91 w gminie Włocławek. Trzy osoby trafiły do szpitala
2024-12-26 10:54:00

Trzy osoby w szpitalu, dwa rozbite auta i zablokowana droga - tak było w nocy na drodze krajowej nr 91. Na włocławskim osiedlu Ostrowy Leśne zderzyły się dwa samochody osobowe. - Zderzenie dwóch samochodów osobowych, którymi podróżowały trzy osoby. Volkswagenem podróżowała jedna osoba, natomiast bmw - dwie osoby - relacjonuje mł. bryg. Mariusz Bladoszewski z Komendy Miejskiej Straży Pożarnej we Włocławku. - Po przybyciu straży pożarnej, ewakuowaniu osób z pojazdu, osoby zostały przetransportowane do szpitala we Włocławku. Utrudnienia w ruchu trwały od godziny 1:00 do godz. 3:40 - przekazuje. Przyczyny wypadku ustala policja.

Trzy osoby w szpitalu, dwa rozbite auta i zablokowana droga - tak było w nocy na drodze krajowej nr 91. Na włocławskim osiedlu Ostrowy Leśne zderzyły się dwa samochody osobowe.

- Zderzenie dwóch samochodów osobowych, którymi podróżowały trzy osoby. Volkswagenem podróżowała jedna osoba, natomiast bmw - dwie osoby - relacjonuje mł. bryg. Mariusz Bladoszewski z Komendy Miejskiej Straży Pożarnej we Włocławku. - Po przybyciu straży pożarnej, ewakuowaniu osób z pojazdu, osoby zostały przetransportowane do szpitala we Włocławku. Utrudnienia w ruchu trwały od godziny 1:00 do godz. 3:40 - przekazuje. Przyczyny wypadku ustala policja.

Pomogą w planowaniu miast przyjaznych dla rowerzystów. Podyplomowe studia na UMK w Toruniu
2024-12-26 08:03:00

W Polsce będzie można zrobić podyplomówkę z polityki rowerowej i planowania ruchu rowerowego. Porozumienie w sprawie współorganizacji takich studiów podpisały władze Rybnika i Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. To pierwszy taki kierunek w kraju. Prezydent Rybnika Piotr Kuczera mówi, że absolwenci będą mogli pomagać w lepszym planowaniu miasta i uwzględniać w nim rower jako środek transportu. - To pewno innowacja i chyba ciekawy obszar, który mam nadzieję będzie się rozwijał z punktu widzenia większych organizmów miejskich. Potrzebujemy ludzi, którzy mają doświadczenie i wiedzą, w jaki sposób rozwijać infrastrukturę rowerową na terenie naszego kraju. Słuchacze będą mieli także dużo zajęć praktycznych. Studia potrwają dwa semestry, a zajęcia będą się odbywać zarówno w Toruniu, jak i na terenie rybnickiego kampusu.

W Polsce będzie można zrobić podyplomówkę z polityki rowerowej i planowania ruchu rowerowego. Porozumienie w sprawie współorganizacji takich studiów podpisały władze Rybnika i Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu.

To pierwszy taki kierunek w kraju. Prezydent Rybnika Piotr Kuczera mówi, że absolwenci będą mogli pomagać w lepszym planowaniu miasta i uwzględniać w nim rower jako środek transportu. - To pewno innowacja i chyba ciekawy obszar, który mam nadzieję będzie się rozwijał z punktu widzenia większych organizmów miejskich. Potrzebujemy ludzi, którzy mają doświadczenie i wiedzą, w jaki sposób rozwijać infrastrukturę rowerową na terenie naszego kraju. Słuchacze będą mieli także dużo zajęć praktycznych. Studia potrwają dwa semestry, a zajęcia będą się odbywać zarówno w Toruniu, jak i na terenie rybnickiego kampusu.

Kujawsko-pomorskie miasta walczą o tytuł Świetlnej Stolicy Polski. Zagłosuj!
2024-12-25 18:27:00

Sześć kujawsko-pomorskich miast bierze aktualnie udział w konkursie „Świeć Się z Energą”. Ma on wyłonić Świetlną Stolicę Polski 2024.   Miasto, które zdobędzie najwięcej głosów, otrzyma nagrody o łącznej wartości 50 tysięcy złotych. To m.in: bon o wartości 20 tysięcy złotych na sprzęt AGD, który zostanie przekazany najbardziej potrzebującym oraz voucher na instalację fotowoltaiczną o wartości 30 tysięcy lub dodatkowy voucher na sprzęt RTV/AGD o tej samej wartości. Trwa etap wojewódzki. Z naszego regionu są zgłoszone miasta: Bydgoszcz, Toruń, Włocławek, Grudziądz, Golub-Dobrzyń i Kowalewo Pomorskie. Internetowe głosowanie trwa TUTAJ do 13 stycznia.

Sześć kujawsko-pomorskich miast bierze aktualnie udział w konkursie „Świeć Się z Energą”. Ma on wyłonić Świetlną Stolicę Polski 2024.  

Miasto, które zdobędzie najwięcej głosów, otrzyma nagrody o łącznej wartości 50 tysięcy złotych. To m.in: bon o wartości 20 tysięcy złotych na sprzęt AGD, który zostanie przekazany najbardziej potrzebującym oraz voucher na instalację fotowoltaiczną o wartości 30 tysięcy lub dodatkowy voucher na sprzęt RTV/AGD o tej samej wartości.

Trwa etap wojewódzki. Z naszego regionu są zgłoszone miasta: Bydgoszcz, Toruń, Włocławek, Grudziądz, Golub-Dobrzyń i Kowalewo Pomorskie. Internetowe głosowanie trwa TUTAJ do 13 stycznia.

Jedzenie ze świątecznego stołu oddali potrzebującym. „Drobne gesty tworzą dużą pomoc”
2024-12-25 15:28:00

W Bydgoszczy odbyła się 18. odsłona akcji „Ciepło Serca w Słoiku". Mieszkańcy podzielili się jedzeniem ze świątecznego stołu. Na Rybim Rynku wolontariusze wydawali żywność potrzebującym. - Chodzi o drobne gesty, które w sumie tworzą dużą pomoc. Widać, że jest kolejka potrzebujących i na pewno nikt stąd nie odejdzie z pustymi rękami – mówił Ireneusz Nitkiewicz, organizator wydarzenia. - Mamy konserwy, żywność o przedłużonym terminie, słodycze, więc jesteśmy przygotowani. To, co zostanie zawieziemy do schronisk dla bezdomnych kobiet i mężczyzn. - Byliśmy pomóc w Wielkanoc, postanowiliśmy to powtórzyć. To radość, że możemy pomóc potrzebującym – mówiła jedna z pań, która przywiozła jedzenie. Akcja „Ciepło Serca w Słoiku" organizowana jest w Bydgoszczy przy okazji Świąt Bożego Narodzenia i Wielkanocy.

W Bydgoszczy odbyła się 18. odsłona akcji „Ciepło Serca w Słoiku". Mieszkańcy podzielili się jedzeniem ze świątecznego stołu.

Na Rybim Rynku wolontariusze wydawali żywność potrzebującym. - Chodzi o drobne gesty, które w sumie tworzą dużą pomoc. Widać, że jest kolejka potrzebujących i na pewno nikt stąd nie odejdzie z pustymi rękami – mówił Ireneusz Nitkiewicz, organizator wydarzenia. - Mamy konserwy, żywność o przedłużonym terminie, słodycze, więc jesteśmy przygotowani. To, co zostanie zawieziemy do schronisk dla bezdomnych kobiet i mężczyzn. - Byliśmy pomóc w Wielkanoc, postanowiliśmy to powtórzyć. To radość, że możemy pomóc potrzebującym – mówiła jedna z pań, która przywiozła jedzenie. Akcja „Ciepło Serca w Słoiku" organizowana jest w Bydgoszczy przy okazji Świąt Bożego Narodzenia i Wielkanocy.

Czy w więzieniu jest choinka i słychać kolędy? „Ciężko spędza się Święta bez rodziny”
2024-12-25 14:02:00

Jak przebiegają święta za kratami? - Boże Narodzenie to dla osadzonych szczególnie trudny czas, zwłaszcza ze względu na rozłąkę z bliskimi i wspomnienia - przyznaje pan Sebastian, osadzony w toruńskim „okrąglaku". - My już jesteśmy z żoną bardzo długo, mamy syna 16-letniego. Zawsze święta spędzaliśmy w gronie rodzinnym, a teraz trzeba to sobie jakoś w głowie poukładać, żeby spędzić je samotnie – opowiada pan Sebastian. - Ciężko jest, bo przypomina się to wszystko, co było – prezenty, choinkę, zapach jedzenia i miłość. - By stworzyć choć namiastkę świątecznej atmosfery pojawia się u nas choinka - mówi kpt. Elżbieta Kamińska, zastępca dyrektora Zakładu Karnego w Inowrocławiu, oddziału zewnętrznego w Toruniu. - W oddziale mieszkalnym jest choinka, towarzyszy nam również na terenie jednostki tak, aby każdy patrząc na nią mógł poczuć klimat świąt. Osadzeni w Wigilię otrzymują też tradycyjne potrawy świąteczne i mają dodatkowe widzenia z rodzinami, jeśli tylko chcą z nich skorzystać. Przed świętami odbyła się też Msza św., w której mogli wziąć udział osadzeni. Było…

Jak przebiegają święta za kratami? - Boże Narodzenie to dla osadzonych szczególnie trudny czas, zwłaszcza ze względu na rozłąkę z bliskimi i wspomnienia - przyznaje pan Sebastian, osadzony w toruńskim „okrąglaku".

- My już jesteśmy z żoną bardzo długo, mamy syna 16-letniego. Zawsze święta spędzaliśmy w gronie rodzinnym, a teraz trzeba to sobie jakoś w głowie poukładać, żeby spędzić je samotnie – opowiada pan Sebastian. - Ciężko jest, bo przypomina się to wszystko, co było – prezenty, choinkę, zapach jedzenia i miłość.

- By stworzyć choć namiastkę świątecznej atmosfery pojawia się u nas choinka - mówi kpt. Elżbieta Kamińska, zastępca dyrektora Zakładu Karnego w Inowrocławiu, oddziału zewnętrznego w Toruniu. - W oddziale mieszkalnym jest choinka, towarzyszy nam również na terenie jednostki tak, aby każdy patrząc na nią mógł poczuć klimat świąt. Osadzeni w Wigilię otrzymują też tradycyjne potrawy świąteczne i mają dodatkowe widzenia z rodzinami, jeśli tylko chcą z nich skorzystać.

Przed świętami odbyła się też Msza św., w której mogli wziąć udział osadzeni. Było…

Pogonić stres...na drzewo! Zaczęło się w Japonii, a teraz i w Polsce las zapisuje się na receptę
2024-12-25 09:30:00

To nie zwykły spacer po lesie, to uważne bycie wśród przyrody, które pomaga pozbyć się stresu, poznać swoje potrzeby i otworzyć się na innych. Podczas nadchodzących świąt warto oddać się lasoterapii. Co to takiego? Lasoterapia narodziła się w latach 80. XX wieku w Japonii. - Była to odpowiedź na przepracowanie Japończyków - wyjaśnia dr Marta Sikora, bydgoska socjolog i trenerka lasoterapii. Teraz metoda ta znana jest na całym świecie, a jej idea dotarła do Polski. To po prostu uważny kontakt z naturą, skupienie się na tym, co aktualnie dzieje się dookoła. - Uważność w lesie to nie jest szybki spacer, gdy idziemy po to, żeby przejść 2-3 kilometry. Ta uważność to spokojny spacer, bardzo powolny, po to, żebyśmy widzieli ten las, słuchali go, wąchali, dotykali. To jest ta uważność - wyjaśnia dr Sikora. Dlatego, zamiast spędzać czas na siedząco, zabierzmy bliskich na wspólny spacer do lasu. - Wszyscy na tym skorzystamy - dodaje dr Marta Sikora. - Niech to będzie czas dla nas. Zyska na tym nasze zdrowie, nie tylko fizyczne, ale i psychiczne. Pogłębimy relacje. Wstanie od stołu, już sam ten ruch sprawi, że inaczej…

To nie zwykły spacer po lesie, to uważne bycie wśród przyrody, które pomaga pozbyć się stresu, poznać swoje potrzeby i otworzyć się na innych. Podczas nadchodzących świąt warto oddać się lasoterapii. Co to takiego?

Lasoterapia narodziła się w latach 80. XX wieku w Japonii. - Była to odpowiedź na przepracowanie Japończyków - wyjaśnia dr Marta Sikora, bydgoska socjolog i trenerka lasoterapii. Teraz metoda ta znana jest na całym świecie, a jej idea dotarła do Polski. To po prostu uważny kontakt z naturą, skupienie się na tym, co aktualnie dzieje się dookoła. - Uważność w lesie to nie jest szybki spacer, gdy idziemy po to, żeby przejść 2-3 kilometry. Ta uważność to spokojny spacer, bardzo powolny, po to, żebyśmy widzieli ten las, słuchali go, wąchali, dotykali. To jest ta uważność - wyjaśnia dr Sikora. Dlatego, zamiast spędzać czas na siedząco, zabierzmy bliskich na wspólny spacer do lasu. - Wszyscy na tym skorzystamy - dodaje dr Marta Sikora. - Niech to będzie czas dla nas. Zyska na tym nasze zdrowie, nie tylko fizyczne, ale i psychiczne. Pogłębimy relacje. Wstanie od stołu, już sam ten ruch sprawi, że inaczej…

Zabieramy jedzenie, zabawki i idziemy na Rybi Rynek na akcję „Ciepło Serca w słoiku"
2024-12-25 08:00:00

Pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia będzie dla mieszkańców Bydgoszczy okazją do podzielenia się świątecznymi potrawami z najbardziej potrzebującymi. Akcja „Ciepło Serca w słoiku" rozpocznie się w środę, 25 grudnia, o godz. 11:00 na Rybim Rynku. - Jedzenie zostanie rozdane osobom bezdomnym, dla których może to być jedyny posiłek w trakcie świąt - mówi Ireneusz Nitkiewicz, organizator wydarzenia. - Najważniejszym elementem w święta jest przyjście i podzielenie się posiłkiem - podkreśla Nitkiewicz. - Osoby potrzebujące, w bezdomności, czy ubóstwa trochę inaczej widzą te święta. Chcemy wspólnie dać im odrobinę radości, a przy okazji jest też taki aspekt foodsharingowy, czyli coś dla naszej naszej jadłodzielnia: żebyśmy nie marnowali świątecznego jedzenia. - Zbieramy, jak co roku, żywność o przedłużonym terminie spożycia, zabieramy zabawki dla domów dziecka. Tylko bardzo byśmy prosili o nowe zabawki, ponieważ ma to być forma prezentu - mówi radna sejmiku, Anna Niewiadomska. - Oczywiście słodycze, jak zawsze; dajemy takie rzeczy, które sami byśmy chcieli znaleźć na swoim wigilijnym stole. Potrzebujących jest sporo, więc postaramy się…

Pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia będzie dla mieszkańców Bydgoszczy okazją do podzielenia się świątecznymi potrawami z najbardziej potrzebującymi. Akcja „Ciepło Serca w słoiku" rozpocznie się w środę, 25 grudnia, o godz. 11:00 na Rybim Rynku.

- Jedzenie zostanie rozdane osobom bezdomnym, dla których może to być jedyny posiłek w trakcie świąt - mówi Ireneusz Nitkiewicz, organizator wydarzenia. - Najważniejszym elementem w święta jest przyjście i podzielenie się posiłkiem - podkreśla Nitkiewicz. - Osoby potrzebujące, w bezdomności, czy ubóstwa trochę inaczej widzą te święta. Chcemy wspólnie dać im odrobinę radości, a przy okazji jest też taki aspekt foodsharingowy, czyli coś dla naszej naszej jadłodzielnia: żebyśmy nie marnowali świątecznego jedzenia. - Zbieramy, jak co roku, żywność o przedłużonym terminie spożycia, zabieramy zabawki dla domów dziecka. Tylko bardzo byśmy prosili o nowe zabawki, ponieważ ma to być forma prezentu - mówi radna sejmiku, Anna Niewiadomska. - Oczywiście słodycze, jak zawsze; dajemy takie rzeczy, które sami byśmy chcieli znaleźć na swoim wigilijnym stole. Potrzebujących jest sporo, więc postaramy się…

Skradziona tuba wróciła do rąk muzyka. Co się z nią działo przez kilka dni? Zagadka! [zdjęcia]
2024-12-24 20:00:00

Skradziona tuba marki Amati została odnaleziona. Dyrygent Młodzieżowej Orkiestry Dętej OSP w Świekatowie, z internetowego komentarza zamieszczonego pod występem orkiestry dowiedział się, gdzie szukać instrumentu. Z policjantami z bydgoskiego Szwederowa skontaktował się właściciel skradzionej tuby, który poinformował ich, że w Internecie, pod jednym z filmików Młodzieżowej Orkiestry Dętej OSP w Świekatowie pojawiła się informacja o możliwym miejscu porzucenia instrumentu. Funkcjonariusze wspólnie z właścicielem tuby pojechali na skwer Tadeusza Nowakowskiego w Bydgoszczy, gdzie pod pomnikiem zauważyli owinięty w kurtkę i worek na śmieci przedmiot. Po rozpakowaniu okazała się nim być skradziona w nocy z 11 na 12 grudnia tuba. Policjanci, wspólnie z mężczyzną i zabezpieczonym instrumentem, pojechali na komisariat, aby dopełnić wszelkich formalności. Instrument wrócił do rąk właściciela, który w celu sprawdzenia, czy nie jest uszkodzony zagrał na nim kolędę i w taki sposób pożegnał się z policjantami.

Skradziona tuba marki Amati została odnaleziona. Dyrygent Młodzieżowej Orkiestry Dętej OSP w Świekatowie, z internetowego komentarza zamieszczonego pod występem orkiestry dowiedział się, gdzie szukać instrumentu.

Z policjantami z bydgoskiego Szwederowa skontaktował się właściciel skradzionej tuby, który poinformował ich, że w Internecie, pod jednym z filmików Młodzieżowej Orkiestry Dętej OSP w Świekatowie pojawiła się informacja o możliwym miejscu porzucenia instrumentu. Funkcjonariusze wspólnie z właścicielem tuby pojechali na skwer Tadeusza Nowakowskiego w Bydgoszczy, gdzie pod pomnikiem zauważyli owinięty w kurtkę i worek na śmieci przedmiot. Po rozpakowaniu okazała się nim być skradziona w nocy z 11 na 12 grudnia tuba. Policjanci, wspólnie z mężczyzną i zabezpieczonym instrumentem, pojechali na komisariat, aby dopełnić wszelkich formalności. Instrument wrócił do rąk właściciela, który w celu sprawdzenia, czy nie jest uszkodzony zagrał na nim kolędę i w taki sposób pożegnał się z policjantami.

Najstarsza z pań skończyła 106 lat. Bohaterki codzienności z medalami od marszałka [zdjęcia]
2024-12-24 15:58:00

Pięć wyjątkowych kobiet – Kunegunda Gajewska, Eugenia Łucja Adamczyk, Alina Felska, Stanisława Strógalska i Maria Paczkowska swoim życiem pokazują, że wiek nie musi ograniczać pasji, energii i radości. Dostojne jubilatki dołączyły do grona uhonorowanych marszałkowskim medalem Unitas Durat Palatinatus Cuiaviano-Pomeraniensis. Od serca dla seniorów. Kunegunda Gajewska w tym roku obchodziła swoje 101. urodziny, urodziła się 8 grudnia 1923 roku w Barcinie (powiat żniński). Mimo niełatwego dzieciństwa i przesiedleń podczas wojny, zawsze emanowała energią i pasją do życia. Przez ponad trzy dekady pracowała jako nauczycielka przedszkolna. Dziś mieszka z wnuczką, gra na organach, piecze ciasta i z wdziękiem nosi swoje eleganckie kapelusze. Z dostojną jubilatką spotkał się wicemarszałek województwa Zbigniew Ostrowski. Eugenia Łucja Adamczyk urodziła się 13 grudnia 1924 roku w Ślesinie koło Nakła nad Notecią. Jest osoba o niezwykłej sile ducha, która w młodości doświadczyła trudów życia w obozach pracy podczas II wojny światowej. Po wojnie wróciła do rodzinnej wsi i razem z mężem wychowała siedmioro dzieci. Dziś, mając sto lat, jest sercem ogromnej rodziny – liczącej…

Pięć wyjątkowych kobiet – Kunegunda Gajewska, Eugenia Łucja Adamczyk, Alina Felska, Stanisława Strógalska i Maria Paczkowska swoim życiem pokazują, że wiek nie musi ograniczać pasji, energii i radości. Dostojne jubilatki dołączyły do grona uhonorowanych marszałkowskim medalem Unitas Durat Palatinatus Cuiaviano-Pomeraniensis. Od serca dla seniorów.

Kunegunda Gajewska w tym roku obchodziła swoje 101. urodziny, urodziła się 8 grudnia 1923 roku w Barcinie (powiat żniński). Mimo niełatwego dzieciństwa i przesiedleń podczas wojny, zawsze emanowała energią i pasją do życia. Przez ponad trzy dekady pracowała jako nauczycielka przedszkolna. Dziś mieszka z wnuczką, gra na organach, piecze ciasta i z wdziękiem nosi swoje eleganckie kapelusze. Z dostojną jubilatką spotkał się wicemarszałek województwa Zbigniew Ostrowski.

Eugenia Łucja Adamczyk urodziła się 13 grudnia 1924 roku w Ślesinie koło Nakła nad Notecią. Jest osoba o niezwykłej sile ducha, która w młodości doświadczyła trudów życia w obozach pracy podczas II wojny światowej. Po wojnie wróciła do rodzinnej wsi i razem z mężem wychowała siedmioro dzieci. Dziś, mając sto lat, jest sercem ogromnej rodziny – liczącej…

Dla tych dzieci to pierwsze tak aktywne Święta. Listę domowych zadań znają na pamięć
2024-12-24 14:47:00

W polskich domach trwają ostatnie przygotowania do kolacji wigilijnej. Świąteczne obowiązki obejmują nawet najmłodszych. Na czym polegają ich zadania - zapytaliśmy przedszkolaków z Przedszkola Niepublicznego „U Kubusia" w Bydgoszczy. Najmłodsi już wiedzą, że trzeba pomagać mamie, np. sprzątać, piec pierniczki, stroić choinkę. I oczywiście: wszyscy byli przez cały rok bardzo grzeczni. Dodajmy, że przedszkolaki mają już za sobą wizytę Świętego Mikołaja w ich placówce, wspólne wypieki, a nawet pierwsze Jasełka. Więcej w relacji Jolanty Fischer.

W polskich domach trwają ostatnie przygotowania do kolacji wigilijnej. Świąteczne obowiązki obejmują nawet najmłodszych. Na czym polegają ich zadania - zapytaliśmy przedszkolaków z Przedszkola Niepublicznego „U Kubusia" w Bydgoszczy.

Najmłodsi już wiedzą, że trzeba pomagać mamie, np. sprzątać, piec pierniczki, stroić choinkę. I oczywiście: wszyscy byli przez cały rok bardzo grzeczni. Dodajmy, że przedszkolaki mają już za sobą wizytę Świętego Mikołaja w ich placówce, wspólne wypieki, a nawet pierwsze Jasełka. Więcej w relacji Jolanty Fischer.

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie