Reportaż w Radiu Lublin
Żyjemy w ciągłym zabieganiu, z trudem znajdując czas na relaks i zamyślenie nad życiem. Kiedy przychodzi wieczór często sięgamy po telewizyjny pilot, by zagłuszyć własne myśli. A może lepiej zaparzyć herbatę, wyłączyć światło, nałożyć słuchawki i… znaleźć się w trochę innym świecie? Opowieści, które dla Was przygotowujemy, przedstawiają życie w rozmaitych jego przejawach.
Zapraszają reportażyści Radia Lublin.
Zachęcamy Słuchaczy do kontaktu z Redakcją Reportażu
pod numerem telefonu
(+48) 81 822-85-84
Edukacja
Pokazujemy po 10 odcinków na stronie. Skocz do strony:
123456789101112131415161718192021222324252627282930313233343536373839404142434445464748495051525354555657585960616263646566676869707172737475767778798081828384
Katarzyna Michalak „Dźwięk Adwentu”
2021-01-26 12:47:14
Dziś adwent to czas radosnego oczekiwania na Boże Narodzenie. Dawniej był to czas skupienia, postu i kontemplacji. Czas ciszy. W tej ciszy można było od czasu do czasu usłyszeć dźwięk ligawki – długiej drewnianej trąby, wykonanej z drzewa lipowego lub wierzbowego. Grano na niej w okresie adwentu przed wschodem i zachodem słońca. Dźwięk ligawki miał symbolizować koniec świata i trąbienie Archanioła na Sądzie Pańskim, a mieszkańcom zapowiadać narodzenie Jezusa Chrystusa.
Fot. pixabay.com
Monika Hemperek „Oczko”
2021-01-26 12:46:26
W dobie dystansu społecznego ludzie częściej wybierają poznawanie się przez Internet. A jak wyglądały jeszcze nie tak dawno biura matrymonialne?
W programie przypomnimy reportaż o pani Renacie Wojtysiak, która postanowiła spisać pikantne, romantyczne i dramatyczne historie łączenia lubelskich par.
Fot. pixabay.com
Monika Malec „Skarby rodzinne”
2021-01-26 12:45:41
Lubelskie Archiwum Państwowe przygotowało na swojej stronie internetowej wirtualną wystawę „Lubelskie Archiwa Rodzinne Niepodległej”. Wystawa dostępna jest od grudnia, a zgromadzone na niej dokumenty świadczą o postawach patriotycznych poszczególnych osób, całych rodzin, jak i społeczności lokalnych oraz włożonym wysiłku w odzyskanie przez Polskę niepodległości. Na wystawie pojawiają się m.in. nazwiska Kleniewskich, Zamoyskich czy Sekutowiczów.
O tych ostatnich wiele informacji dostarczyła Ewa Bajkowska. W reportażu Moniki Malec „Skarby rodzinne” opowie o swoich poszukiwaniach oraz o tym, czego dowiedziała się o gronie przedwojennych adwokatów i działaczy społecznych.
Szczegóły dotyczące wystawy można uzyskać na stronie Archiwum Państwowego w Lublinie oraz przez stronę Lubelskie Archiwum Cyfrowe http://lac.lublin.pl/.
agnieszka czyzewska jacquemet "kolczyki babci"
2021-01-20 10:15:34
Kilka zdjęć, koralowe kolczyki i pielęgniarski czepek to wydaje sie być bardzo skromnym spadkiem po babci. A jednak te kilka przedmiotów to ogromne bogactwo, które ukształtowało całe dorosłe zycie pani Małgorzaty Kozieł. Babcia Flora była pierwszą profesjonalna akuszerką i położną w Kazimierzu na Wisłą. Zaczynała jeszcze w latach 20 gdy w miasteczku i okolicach królowały zabobony i brak higieny. Po 30 latach pracy jej izba porodowa była instytucją wzorcową.
agnieszka czyżewska jacquemet "dom Mainy"
2021-01-13 15:14:09
Podroz Mainy zaczeła się w małej wsi na przedmieściu Groznego. Uciekła z domu po tym jak zamaskowani ludzie zabrali jej męża i zagrożli że podoby los spotka ja i dzieci jeśli zatrzymany bedzie sie opierał i nie złoży odpowiednich zaznań. Przy pomocy rodziny zebrała pieniądze na wyjazd do pierwszego bezpiecznego miejsca - Polski. Podróz miała trwać 4 dni, a trwa już cztery lata i Maina nadal nie wie czy małe mieszkanko w Białej Podlaskiej to już jest przystanek końcowy zwany bezpieczny dom, dla niej i dla siedmiorga dzieci
agnieszka czyżewska jacquemet "pastorałki przez internet"
2020-12-16 07:20:11
Pandemia ograniczyła nam możliwość przemieszczania sie i spotkań. Nie zmieniła jednak naszej potrzeby wspólnego świętowania i dzielenia sie radością . Grupa przyjaciól, rozrzuconych po całym świecie, postanowiła zamienić to pandemiczne ograniczenie w atut. Zafascynowani polska muzyką tradycyjna połaczyli się ze sobą on line z rożnych zakątków globu aby wspólnie śpiewać stare ludowe kolędy i pastorałki. Bliskość wyznaczją nie centymetry, metry czy kilometry ale temperatura uczuć które nas łączą.
agnieszka czyżewska jacquemet "kwiat na nowe życie"
2020-12-09 09:02:20
Irina Szewczenko zdecydowała się na wyjazd z Charkowa i Ukrainy pod wpływem napiecia związanego z tocząca się w kraju wojną z Rosją. Decyzja była trudna. Z jednej strony na miejscu trzymała ją dobrze znana ukochana praca w telewizji z drugiej strony wyjazd był obietnicą odmiany losu, spokoju i bezpieczeństwa. Oprócz walizki zabrała ze sobą w drogę kwiatka w doniczce. Absurdalne??? Niekoniecznie, jeśli zdamy sobie sprawę ze znaczenia tego gestu….
Katarzyna Michalak „Inżynier i anioł”
2020-12-07 19:02:45
Pan Janusz Zalewski – emeryt-społecznik z Lublina wierzy, że już od najwcześniejszego dzieciństwa towarzyszy mu… anioł, który wybawia go z rozmaitych opresji. To on również każe panu Januszowi czynić dobro.
Bohater reportażu „Inżynier i anioł” wiele lat był dyrektorem spółdzielni niewidomych w Słupsku. Tam nauczył się dostrzegać potrzeby niepełnosprawnych. Życiowe zawirowania sprawiły, że już na emeryturze przeniósł się do Lublina. Tutaj założył Fundację „Dwa skrzydła anioła”, której działalność skupia się na promocji wolontariatu wśród dzieci i dorosłych. Sam pan Janusz wyciągnął z kryzysu wielu podopiecznych DPS-ów. Okazało się jednak, że i on – po swoich życiowych przejściach – potrzebuje anioła „z krwi i kości”…
W audycji nawiązanie do tegorocznej akcji „List do św. Mikołaja – DPS Lublin” – w ramach której mieszkańcy regionu przygotowują paczki w odpowiedzi na listy marzeń mieszkańców DPS-ów.
Po godzinie 17.00 zaprasza Katarzyna Michalak.
Mariusz Kamiński „Konspiratorzy”
2020-12-07 18:59:11
Jest to opowieść o uczniach z puławskich szkół średnich, którzy na przełomie lat 70. i 80. działali w młodzieżowych organizacjach niepodległościowych. Były przeprowadzane akcje plakatowania, malowanie na murach napisów antykomunistycznych, udział w spacerach przeciwko zakłamaniu wiadomości w dzienniku telewizyjnym. W pewnym momencie Służba Bezpieczeństwa zastawiła pułapkę na młodych ludzi.
Fot. pixabay.com
Katarzyna Michalak „Żeby dusza nie kulała”
2020-12-07 18:58:06
Andrzej Godziszewski ze wsi Dragany założył w odziedziczonej po rodzicach chacie prywatną bibliotekę. Prowadzi ją ze znajomym – Norbertem Mendykiem – ciężko doświadczonym przez los młodym człowiekiem, którego kiedyś przyjął pod swój dach. Postawa mężczyzn, z których każdy stracił kiedyś lewą nogę, zadziwia otoczenie. Obecnie bohaterowie znaleźli się w jeszcze trudniejszym położeniu, dlatego pomoc liczy się dla nich, jak nigdy dotąd.
Serdecznie apelujemy o pomoc dla Norberta i Andrzeja. Wszelkie dane zbiórki znajdą Państwo na stronie zrzutka.pl.
Pokazujemy po 10 odcinków na stronie. Skocz do strony:
123456789101112131415161718192021222324252627282930313233343536373839404142434445464748495051525354555657585960616263646566676869707172737475767778798081828384