Reportaż w Radiu Lublin

Żyjemy w ciągłym zabieganiu, z trudem znajdując czas na relaks i zamyślenie nad życiem. Kiedy przychodzi wieczór często sięgamy po telewizyjny pilot, by zagłuszyć własne myśli. A może lepiej zaparzyć herbatę, wyłączyć światło, nałożyć słuchawki i… znaleźć się w trochę innym świecie? Opowieści, które dla Was przygotowujemy, przedstawiają życie w rozmaitych jego przejawach.
Zapraszają reportażyści Radia Lublin.
Zachęcamy Słuchaczy do kontaktu z Redakcją Reportażu
pod numerem telefonu
(+48) 81 822-85-84

Kategorie:
Edukacja

Odcinki od najnowszych:

agnieszka czyżewska jacquemet "Droga do Irkucka"
2024-01-10 12:32:03

Gdzie leży Irkuck, jak do niego dotrzeć i dlaczego warto tam się udać? Odpowiedzi na te pytania ukryte są w historiach zasłyszanych... po drodze do Irkucka.  Nie będzie tu opowieści o wielkich miastach,  ważnych datach, dokumentach i wydarzeniach o przełomowym znaczeniu.  Będzie za to dużo o losie zwykłego człowieka, który myśli, czuje i kocha.  Bez niego wielka historia jest tylko wielką pustą literą.

Gdzie leży Irkuck, jak do niego dotrzeć i dlaczego warto tam się udać? Odpowiedzi na te pytania ukryte są w historiach zasłyszanych... po drodze do Irkucka.  Nie będzie tu opowieści o wielkich miastach,  ważnych datach, dokumentach i wydarzeniach o przełomowym znaczeniu.  Będzie za to dużo o losie zwykłego człowieka, który myśli, czuje i kocha.  Bez niego wielka historia jest tylko wielką pustą literą.

Monika Malec "Bracia"
2024-01-09 10:01:30

Pochodzili z Nadrybia. Jan był starszy od Kazimierza o 10 lat. Nie byli "spokojnymi duchami". Walka o niepodległość i powstanie styczniowe to były wyzwania ich epoki, którym stawiali czoła. Ale to nie wszystko, bo był jeszcze zadłużony majątek. Na zdjęciu: portrety braci wiszące w Zespole Szkolno-Przedszkolnym w Nadrybiu, którego są patronami.

Pochodzili z Nadrybia. Jan był starszy od Kazimierza o 10 lat. Nie byli "spokojnymi duchami". Walka o niepodległość i powstanie styczniowe to były wyzwania ich epoki, którym stawiali czoła. Ale to nie wszystko, bo był jeszcze zadłużony majątek.

Na zdjęciu: portrety braci wiszące w Zespole Szkolno-Przedszkolnym w Nadrybiu, którego są patronami.

Magda Grydniewska "Lwowska spółka Gazolina"
2024-01-09 09:40:00

Opowiemy o historii jednej z najstarszej gazowni w tej części Europy. Spółka akcyjna Gazolina powstała we Lwowie ponad 100 lat temu. Była jedną z pierwszych na świecie wytwórni płynnego gazu ziemnego transportowanego w butlach. Gazyfikowała Lwów i powstające miasto w Gdyni. To też początek akcjonariatu pracowniczego pod hasłem Wspólna praca, wspólny plon. O historii spółki posłuchamy w reportażu "Lwowska spółka Gazolina"

Opowiemy o historii jednej z najstarszej gazowni w tej części Europy. Spółka akcyjna Gazolina powstała we Lwowie ponad 100 lat temu. Była jedną z pierwszych na świecie wytwórni płynnego gazu ziemnego transportowanego w butlach. Gazyfikowała Lwów i powstające miasto w Gdyni. To też początek akcjonariatu pracowniczego pod hasłem Wspólna praca, wspólny plon. O historii spółki posłuchamy w reportażu "Lwowska spółka Gazolina"


Czesława Borowik "Ten jeden człowiek"
2024-01-07 16:18:53

Od pierwszego dnia wojny w Ukrainie Ewa Piwko-Witkowska organizuje i dostarcza pomoc humanitarną. Siedziba  Stowarzyszenia Lokalna Grupa Działania Roztocze Tomaszowskie  jest od prawie dwóch lat punktem kontaktowym dla tych, którzy chcą nieść pomoc. Auta wypełnione medykamentami, żywnością, śpiworami, artykułami niezbędnymi do życia pani Ewa woziła na Ukrainę już ponad 70 razy. Jak można pomóc Ukrainie? Kontaktując się z Ewą Piwko-Witkowską – bohaterką reportażu, prezeską Stowarzyszenia Lokalna Grupa Działania Roztocze Tomaszowskie. Wszelkie dane adresowe znajdują się na stronie stowarzyszenia, które utworzyło subkonto poświęcone pomocy Ukrainie. Realizacja reportażu Jarosław Gołofit. Kompozycje muzyczne Artur Giordano. UWAGA, w trosce o małoletnich uprzedzamy, że reportaż zawiera treści drastyczne! Fot. Stowarzyszenie LGD Roztocze Tomaszowskie / nadesłane

Od pierwszego dnia wojny w Ukrainie Ewa Piwko-Witkowska organizuje i dostarcza pomoc humanitarną. Siedziba Stowarzyszenia Lokalna Grupa Działania Roztocze Tomaszowskie jest od prawie dwóch lat punktem kontaktowym dla tych, którzy chcą nieść pomoc. Auta wypełnione medykamentami, żywnością, śpiworami, artykułami niezbędnymi do życia pani Ewa woziła na Ukrainę już ponad 70 razy.

Jak można pomóc Ukrainie? Kontaktując się z Ewą Piwko-Witkowską – bohaterką reportażu, prezeską Stowarzyszenia Lokalna Grupa Działania Roztocze Tomaszowskie. Wszelkie dane adresowe znajdują się na stronie stowarzyszenia, które utworzyło subkonto poświęcone pomocy Ukrainie.

Realizacja reportażu Jarosław Gołofit. Kompozycje muzyczne Artur Giordano.

UWAGA, w trosce o małoletnich uprzedzamy, że reportaż zawiera treści drastyczne!

Fot. Stowarzyszenie LGD Roztocze Tomaszowskie / nadesłane

Dominik Gil "Z dunajem w nowy rok"
2024-01-02 21:09:00

Kolędowanie to zanikający zwyczaj. Są jednak takie miejsca jak rozśpiewana Łukowa w powiecie biłgorajskim, gdzie w dzień świętego Szczepana oprócz kolędników domy odwiedzają dunajnicy. Od kilkunastu lat grupa młodych mężczyzn ożywia dawny obrzęd śpiewania noworocznych kolęd życzących. Ubrani w tradycyjne ludowe stroje dunajnicy wyśpiewują miejscowym pannom życzenia rychłego zamążpójścia z nowym rokiem. W audycji wypowiadają się Wiesława Kubów, dyrektorka Gminnego Ośrodka Kultury w Łukowej, dunajnicy Kamil Mach, Sylwester Bielak, Wojciech Kubów, Dominik Rój, Kacper Czerniak, Dominik i Kacper Skibowie, a także mieszkańcy Łukowej.

Kolędowanie to zanikający zwyczaj. Są jednak takie miejsca jak rozśpiewana Łukowa w powiecie biłgorajskim, gdzie w dzień świętego Szczepana oprócz kolędników domy odwiedzają dunajnicy. Od kilkunastu lat grupa młodych mężczyzn ożywia dawny obrzęd śpiewania noworocznych kolęd życzących. Ubrani w tradycyjne ludowe stroje dunajnicy wyśpiewują miejscowym pannom życzenia rychłego zamążpójścia z nowym rokiem.


W audycji wypowiadają się Wiesława Kubów, dyrektorka Gminnego Ośrodka Kultury w Łukowej, dunajnicy Kamil Mach, Sylwester Bielak, Wojciech Kubów, Dominik Rój, Kacper Czerniak, Dominik i Kacper Skibowie, a także mieszkańcy Łukowej.

Mariusz Kamiński "Gawędy o uczcie"
2023-12-31 11:00:00

Bohaterem audycji jest... uczta, która od starożytności do końca XVIII wieku pełniła różnorakie role w życiu społeczeństw. Ucztowanie wzmacniało pozycję władcy, ale również mogło dla niego skończyć się stratą pozycji czy nawet śmiercią. Biesiadowano w różnych epokach na grobach bliskich, aby zyskać uznanie wymyślano oryginalne potrawy a w starożytności pojawiły się miejsca gdzie oferowano coś co dzisiaj moglibyśmy nazwać fast foodami.

Bohaterem audycji jest... uczta, która od starożytności do końca XVIII wieku pełniła różnorakie role w życiu społeczeństw. Ucztowanie wzmacniało pozycję władcy, ale również mogło dla niego skończyć się stratą pozycji czy nawet śmiercią. Biesiadowano w różnych epokach na grobach bliskich, aby zyskać uznanie wymyślano oryginalne potrawy a w starożytności pojawiły się miejsca gdzie oferowano coś co dzisiaj moglibyśmy nazwać fast foodami.

Magda Grydniewska "Bolesław Prus - obraz nieutrwalony"
2023-12-28 09:41:00

Bolesław Prus - starszy pan w binoklach, z laską, powoli przechadzający się po parku zdrojowym - to jego utrwalony obraz. Tym razem opowiemy o dzieciństwie zbyt wcześnie osieroconego chłopca. O Puławach, Lublinie, Powstaniu Styczniowym i udziale w nim 16-letniego chłopca. Dlaczego młody człowiek wybitnie uzdolniony w naukach ścisłych, który chciał zostać naukowcem, zapisał się na kartach historii jako pisarz?

Bolesław Prus - starszy pan w binoklach, z laską, powoli przechadzający się po parku zdrojowym - to jego utrwalony obraz. Tym razem opowiemy o dzieciństwie zbyt wcześnie osieroconego chłopca. O Puławach, Lublinie, Powstaniu Styczniowym i udziale w nim 16-letniego chłopca.

Dlaczego młody człowiek wybitnie uzdolniony w naukach ścisłych, który chciał zostać naukowcem, zapisał się na kartach historii jako pisarz?

agnieszka czyżewska jacquemet "remont ducha"
2023-12-27 13:48:17

4000 km piechotą do Hiszpanii w deszczu, śniegu, wietrze i mrozie z ciężkim plecakiem i sporym bagażem przemyśleń. Grzegorz Kamieński wybrał się do Santiago de Compostela z rodzinnej Białej Podlaskiej. Dlaczego wyruszył i czego spodziewa się na końcu drogi? Realizacja audio Piotr Król

4000 km piechotą do Hiszpanii w deszczu, śniegu, wietrze i mrozie z ciężkim plecakiem i sporym bagażem przemyśleń. Grzegorz Kamieński wybrał się do Santiago de Compostela z rodzinnej Białej Podlaskiej. Dlaczego wyruszył i czego spodziewa się na końcu drogi? Realizacja audio Piotr Król

Monika Malec "Życiorys z własnoręcznym podpisem"
2023-12-27 12:38:54

Jan Danielski to wykształcony przed drugą wojną światową lekarz. Ukończył studia z higieny na Wydziale Higieny i Zdrowia Publicznego Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa w Baltimore. Specjalizował się w chorobach zakaźnych, takich jak gruźlica, która zbierała śmiertelne żniwo w Polsce i na świecie, sto lat temu. Został wciągnięty w wir wojny polsko-bolszewickiej, a potem drugiej wojny światowej. Przeszedł przez sowieckie więzienia. Tam pomagał współwięźniom. Jego życiorys nie był dobrze widziany w powojennej Polsce. O doktorze opowiada, strażnik pamięci o nim, jego wnuk Zygmunt Barszczewski.  Reportaż zrealizował Piotr Król. fot. Pamiątkowa plakietka zrobiona dla Jana Danielskiego w 1945 roku w Charkowie, w obozie polskich więźniów politycznych. Obecnie przechowywana w Archiwum Państwowym w Lublinie.

Jan Danielski to wykształcony przed drugą wojną światową lekarz. Ukończył studia z higieny na Wydziale Higieny i Zdrowia Publicznego Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa w Baltimore. Specjalizował się w chorobach zakaźnych, takich jak gruźlica, która zbierała śmiertelne żniwo w Polsce i na świecie, sto lat temu. Został wciągnięty w wir wojny polsko-bolszewickiej, a potem drugiej wojny światowej. Przeszedł przez sowieckie więzienia. Tam pomagał współwięźniom. Jego życiorys nie był dobrze widziany w powojennej Polsce. O doktorze opowiada, strażnik pamięci o nim, jego wnuk Zygmunt Barszczewski. 

Reportaż zrealizował Piotr Król.


fot. Pamiątkowa plakietka zrobiona dla Jana Danielskiego w 1945 roku w Charkowie, w obozie polskich więźniów politycznych. Obecnie przechowywana w Archiwum Państwowym w Lublinie.

Magda Grydniewska "Wigilia"
2023-12-24 09:42:00

Gdzie po Wigilii młodzi ludzie palili ogniska, a gdzie pukali w okna sąsiadów? Jak przygotować wigilijne racuchy i dlaczego warto wrzucić jabłko do barszczu? W wigilijne przedpołudnie opowiemy o ostatnich przygotowaniach, o zwyczajach z różnych stron naszego regionu, o wigilii i świętach. To jedyne w roku przedpołudnie spędzimy w Sadurkach razem z paniami z Koła Gospodyń Wiejskich.

Gdzie po Wigilii młodzi ludzie palili ogniska, a gdzie pukali w okna sąsiadów? Jak przygotować wigilijne racuchy i dlaczego warto wrzucić jabłko do barszczu?

W wigilijne przedpołudnie opowiemy o ostatnich przygotowaniach, o zwyczajach z różnych stron naszego regionu, o wigilii i świętach. To jedyne w roku przedpołudnie spędzimy w Sadurkach razem z paniami z Koła Gospodyń Wiejskich.

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie