Goście Dwójki

Inspirujące rozmowy o aktualnych wydarzeniach artystycznych, najnowszych publikacjach, premierach filmowych i teatralnych, istotnych twórcach oraz wszelkich fenomenach o dużym znaczeniu kulturalnym.


Odcinki od najnowszych:

Laureaci Konkursu Wokalnego im. Paprockiego: emocje cały czas w nas tkwią
2021-11-23 12:44:00

- Trudno zebrać myśli po tak wielkim konkursie z udziałem wspaniałych jurorów, którzy nas oceniali, co było wielkim stresem. Jednak dobrze jest wystąpić przed taką publicznością i jurorami, nawiązać kontakty na przyszłość i sprawdzić, czy jest się już w stanie wyjść na scenę, pokazać się przed ludźmi - mówił w Dwójce Nazarii Kachala, jeden ze zwycięzców II Ogólnopolskiego Konkursu Wokalnego im. Bogdana Paprockiego.
- Trudno zebrać myśli po tak wielkim konkursie z udziałem wspaniałych jurorów, którzy nas oceniali, co było wielkim stresem. Jednak dobrze jest wystąpić przed taką publicznością i jurorami, nawiązać kontakty na przyszłość i sprawdzić, czy jest się już w stanie wyjść na scenę, pokazać się przed ludźmi - mówił w Dwójce Nazarii Kachala, jeden ze zwycięzców II Ogólnopolskiego Konkursu Wokalnego im. Bogdana Paprockiego.

Dorota Landowska: moja Waria to odpowiedzialna gospodyni
2021-11-23 11:00:00

- Teatr nadal ma siłę przenoszenia widza w inny wymiar. Kochamy scenę, dobrze się na niej czujemy, dziękujemy, że możemy tam być i grać. A publiczność tak licznie przychodzi nas zobaczyć - mówiła na antenie Dwójki aktorka Dorota Landowska, grająca postać Warii w "Wiśniowym sadzie" Antoniego Czechowa.
- Teatr nadal ma siłę przenoszenia widza w inny wymiar. Kochamy scenę, dobrze się na niej czujemy, dziękujemy, że możemy tam być i grać. A publiczność tak licznie przychodzi nas zobaczyć - mówiła na antenie Dwójki aktorka Dorota Landowska, grająca postać Warii w "Wiśniowym sadzie" Antoniego Czechowa.

"Caravaggio ukazuje nam dramat Narcyza"
2021-11-22 18:00:00

- Uczestniczymy w dramacie Narcyza, który lewą rękę zanurza w wodzie, jakby chciał dotknąć własnego wizerunku. Caravaggio podkreśla to, umiejętnie operując światłocieniem, ubrał bohatera w białą koszulę z obszernymi rękawami i kamizelkę, na której powierzchni dostrzegamy kwiaty, to zapowiedź jego przyszłego losu - mówił na antenie Dwójki Artur Badach, kurator wystawy obrazu "Narcyz przy źródle" na Zamku Królewskim w Warszawie.
- Uczestniczymy w dramacie Narcyza, który lewą rękę zanurza w wodzie, jakby chciał dotknąć własnego wizerunku. Caravaggio podkreśla to, umiejętnie operując światłocieniem, ubrał bohatera w białą koszulę z obszernymi rękawami i kamizelkę, na której powierzchni dostrzegamy kwiaty, to zapowiedź jego przyszłego losu - mówił na antenie Dwójki Artur Badach, kurator wystawy obrazu "Narcyz przy źródle" na Zamku Królewskim w Warszawie.

Janusz Wawrowski zagra na stradivariusie odnaleziony Koncert Różyckiego
2021-11-22 13:15:00

- Śmiałbym zaryzykować stwierdzenie, że jest to najoptymistyczniejszy utwór Ludomira Różyckiego, jaki poznałem. Ten koncert w historii polskiej muzyki wypełnia lukę. Jest przejściem do epoki powojennej muzyki - mówił w Dwójce skrzypek Janusz Wawrowski, który podczas swojego występu w Filharmonii Narodowej (22.11) wykona zrekonstruowany Koncert skrzypcowy Ludomira Różyckiego na skrzypcach z 1685 roku zbudowanych przez Antonia Stradivariego.
- Śmiałbym zaryzykować stwierdzenie, że jest to najoptymistyczniejszy utwór Ludomira Różyckiego, jaki poznałem. Ten koncert w historii polskiej muzyki wypełnia lukę. Jest przejściem do epoki powojennej muzyki - mówił w Dwójce skrzypek Janusz Wawrowski, który podczas swojego występu w Filharmonii Narodowej (22.11) wykona zrekonstruowany Koncert skrzypcowy Ludomira Różyckiego na skrzypcach z 1685 roku zbudowanych przez Antonia Stradivariego.

Maciej Grzybowski: długo pracowałem na decyzję o rezygnacji z fortepianu
2021-11-21 14:34:00

- W ubiegłym roku sprzedałem fortepian. Przestało mnie interesować granie na nim. Stoi za tym pewne "zużycie materiału", jakim sam jestem. Może to kwestia wieku? Mam 53 lata, więc to może śmiesznie brzmi, ale od dawna czułem pewne przeciążenie. Po prostu postawiłem parafkę pod tekstem, który już dawno napisałem - mówił w Dwójce szef artystyczny festiwalu TRZY-CZTE-RY.
- W ubiegłym roku sprzedałem fortepian. Przestało mnie interesować granie na nim. Stoi za tym pewne "zużycie materiału", jakim sam jestem. Może to kwestia wieku? Mam 53 lata, więc to może śmiesznie brzmi, ale od dawna czułem pewne przeciążenie. Po prostu postawiłem parafkę pod tekstem, który już dawno napisałem - mówił w Dwójce szef artystyczny festiwalu TRZY-CZTE-RY.

"Komedie romantyczne bez Tomasza Karolaka to słabe komedie" [ZOBACZ WIDEO]
2021-11-20 14:47:00

- To nieprawda, że zagrałem we wszystkich polskich komediach romantycznych. Zdarzają się komedie romantyczne bez Karolaka, ale one są wtedy słabe - żartował popularny aktor w audycji "Mazurek słucha" w Programie 2 Polskiego Radia.
- To nieprawda, że zagrałem we wszystkich polskich komediach romantycznych. Zdarzają się komedie romantyczne bez Karolaka, ale one są wtedy słabe - żartował popularny aktor w audycji "Mazurek słucha" w Programie 2 Polskiego Radia.

Marcin Pilis: Wołyń to dla mnie mityczna, bezpowrotnie utracona ziemia
2021-11-20 13:00:00

- Nie mam z Wołyniem żadnych związków typowo rodzinnych, ale wydaje mi się, że to w ogóle nie jest potrzebne, żeby odnaleźć w sobie empatię w stosunku do ludzi, których tam dosięgnęły te wszystkie tragiczne wydarzenia, żeby mieć jakiś uczuciowy, emocjonalny stosunek w ogóle do Kresów - mówił w Dwójce Marcin Pilis, autor książki "Cisza w Pogrance".
- Nie mam z Wołyniem żadnych związków typowo rodzinnych, ale wydaje mi się, że to w ogóle nie jest potrzebne, żeby odnaleźć w sobie empatię w stosunku do ludzi, których tam dosięgnęły te wszystkie tragiczne wydarzenia, żeby mieć jakiś uczuciowy, emocjonalny stosunek w ogóle do Kresów - mówił w Dwójce Marcin Pilis, autor książki "Cisza w Pogrance".

Festiwal Eufonie. Zsolt Nagy: romantyzm jest zbieżny z ludzką naturą
2021-11-19 22:00:00

- Ideały romantyczne leżą u podstaw tego, co nazywamy człowieczeństwem, i przemawiają do nas także dziś. W muzyce czy filozofii, mówiąc: romantyzm, myślimy głównie o wieku XIX, ale do idei charakterystycznych dla romantyzmu powracali także późniejsi twórcy - mówił w Dwójce węgierski dyrygent Zsolt Nagy, który poprowadził w piątek (19.11) koncert inauguracyjny 3. Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Europy Środkowo-Wschodniej "Eufonie".
- Ideały romantyczne leżą u podstaw tego, co nazywamy człowieczeństwem, i przemawiają do nas także dziś. W muzyce czy filozofii, mówiąc: romantyzm, myślimy głównie o wieku XIX, ale do idei charakterystycznych dla romantyzmu powracali także późniejsi twórcy - mówił w Dwójce węgierski dyrygent Zsolt Nagy, który poprowadził w piątek (19.11) koncert inauguracyjny 3. Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Europy Środkowo-Wschodniej "Eufonie".

Festiwal Eufonie. Zsolt Nagy: romantyzm jest zbieżny z ludzką naturą
2021-11-19 22:00:00

- Ideały romantyczne leżą u podstaw tego, co nazywamy człowieczeństwem, i przemawiają do nas także dziś. W muzyce czy filozofii, mówiąc: romantyzm, myślimy głównie o wieku XIX, ale do idei charakterystycznych dla romantyzmu powracali także późniejsi twórcy - mówił w Dwójce węgierski dyrygent Zsolt Nagy, który poprowadził w piątek (19.11) koncert inauguracyjny 3. Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Europy Środkowo-Wschodniej "Eufonie".
- Ideały romantyczne leżą u podstaw tego, co nazywamy człowieczeństwem, i przemawiają do nas także dziś. W muzyce czy filozofii, mówiąc: romantyzm, myślimy głównie o wieku XIX, ale do idei charakterystycznych dla romantyzmu powracali także późniejsi twórcy - mówił w Dwójce węgierski dyrygent Zsolt Nagy, który poprowadził w piątek (19.11) koncert inauguracyjny 3. Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Europy Środkowo-Wschodniej "Eufonie".

Ewa Bem: powrotem na scenę zwyciężyłam!
2021-11-19 19:30:00

- Przez cztery szare lata pragnęłam, zbierałam swoje moce po to, żeby śpiewać, żeby być na scenie, być z muzykami, kreować. To była moja idea, odżywka i pożywka. Tędy przypalony był lont - opowiadała w Programie 2 Polskiego Radia Ewa Bem, wokalistka jazzowa obecna na polskiej scenie muzycznej od pół wieku.
- Przez cztery szare lata pragnęłam, zbierałam swoje moce po to, żeby śpiewać, żeby być na scenie, być z muzykami, kreować. To była moja idea, odżywka i pożywka. Tędy przypalony był lont - opowiadała w Programie 2 Polskiego Radia Ewa Bem, wokalistka jazzowa obecna na polskiej scenie muzycznej od pół wieku.

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie