PROGNOZA POGODY WEDŁUG MARKA STEFAŃCA

Deszcz, czy słońce? Upał, czy ochłodzenie? Zapraszamy do wysłuchania prognozy pogody według Marka Stefańca.

Kategorie:
Biologia Nauka

Odcinki od najnowszych:

WTOREK, 9 LUTEGO 2021
2021-02-08 18:10:44

Uspokoiło się w atmosferze, gradient baryczny ustąpił, a z nim porywy wiatru, opady podążyły na północny wschód Polski i za naszą wschodnią granicę. Najbliższe dwa dni to okres przejściowy pomiędzy cyklonem, który nas opuścił, a kolejnym z podobnym śródziemnomorskim rodowodem. Ale to dopiero w środę po południu. Dzisiaj natomiast aura spokojna, nawet przed południem z lokalnymi przejaśnieniami, bez opadów i temperaturą do -4 i -5°C. Wiatr słaby do 20 km/h w porywach z północnego zachodu. Ciśnienie po lekkim wzroście od wczoraj - 1003 hPa mierzone do poziomu morza. W kolejnych dniach kontynuacja aury zimowej i w drugiej połowie tygodnia mróz jeszcze się nasili.
Uspokoiło się w atmosferze, gradient baryczny ustąpił, a z nim porywy wiatru, opady podążyły na północny wschód Polski i za naszą wschodnią granicę. Najbliższe dwa dni to okres przejściowy pomiędzy cyklonem, który nas opuścił, a kolejnym z podobnym śródziemnomorskim rodowodem. Ale to dopiero w środę po południu. Dzisiaj natomiast aura spokojna, nawet przed południem z lokalnymi przejaśnieniami, bez opadów i temperaturą do -4 i -5°C. Wiatr słaby do 20 km/h w porywach z północnego zachodu. Ciśnienie po lekkim wzroście od wczoraj - 1003 hPa mierzone do poziomu morza. W kolejnych dniach kontynuacja aury zimowej i w drugiej połowie tygodnia mróz jeszcze się nasili.

PONIEDZIAŁEK, 08 LUTEGO 2021
2021-02-07 21:11:15

Tym razem arktyczny chłód "uderzył" jednocześnie w Europę i w Amerykę Północną. Takiej sytuacji w lutym nie prognozowały żadne światowe modele numeryczne. Wiąże się to przede wszystkim z ociepleniem stratosferycznym nad biegunem północnym, w wyniku którego "rozerwany" został wir polarny utrzymujący chłód nad Arktyką i w ten sposób lodowate powietrze spłynęło nad Europę. Najbliższe dni nie przyniosą zmian, a zima na dobre "rozpakuje walizki" na sporej powierzchni Starego Kontynentu. Dzisiaj jeszcze przed południem silny wiatr i opady śniegu cały czas powiększające grubość pokrywy śnieżnej. Później z każdą godziną powinny słabnąć, by pod wieczór przeszły już w umiarkowane i słabe. Temperatura na termometrach w ciągu dnia do -6°C, proszę szczególnie zwrócić uwagę na odczuwalną, gdyż rano przy silnych podmuchach wiatru do 70 km/h będzie o 10°C niższa. Ubierajmy się ciepło. Ciśnienie 998 hPa mierzone do poziomu morza, popołudniu zacznie rosnąć. Kolejne dni już bez silnych podmuchów wiatru, ale słabe opady śniegu i niskie temperatury pozostaną z nami.
Tym razem arktyczny chłód "uderzył" jednocześnie w Europę i w Amerykę Północną. Takiej sytuacji w lutym nie prognozowały żadne światowe modele numeryczne. Wiąże się to przede wszystkim z ociepleniem stratosferycznym nad biegunem północnym, w wyniku którego "rozerwany" został wir polarny utrzymujący chłód nad Arktyką i w ten sposób lodowate powietrze spłynęło nad Europę. Najbliższe dni nie przyniosą zmian, a zima na dobre "rozpakuje walizki" na sporej powierzchni Starego Kontynentu. Dzisiaj jeszcze przed południem silny wiatr i opady śniegu cały czas powiększające grubość pokrywy śnieżnej. Później z każdą godziną powinny słabnąć, by pod wieczór przeszły już w umiarkowane i słabe. Temperatura na termometrach w ciągu dnia do -6°C, proszę szczególnie zwrócić uwagę na odczuwalną, gdyż rano przy silnych podmuchach wiatru do 70 km/h będzie o 10°C niższa. Ubierajmy się ciepło.
Ciśnienie 998 hPa mierzone do poziomu morza, popołudniu zacznie rosnąć. Kolejne dni już bez silnych podmuchów wiatru, ale słabe opady śniegu i niskie temperatury pozostaną z nami.

PIĄTEK-NIEDZIELA, 5-7 LUTEGO 2021
2021-02-04 22:22:14

Pierwszy weekend lutego upłynie w pogodzie pod znakiem aury zimowej ze wszystkimi jej atrybutami. Będą opady śniegu, mróz i zimne powiewy wiatru ze wschodu. Cały weekend będziemy pod wpływem klina wyżowego ośrodka wysokiego ciśnienia z centrum nad Fiordami Norweskimi, a w dzień świąteczny od południa dostaniemy się pod wpływ frontu okluzji, z którego grubych chmur sypnie śniegiem. Z północy, a później ze wschodu będą płynąć coraz zimniejsze masy powietrza, nieco ogrzane nad Bałtykiem. Dzisiaj jeszcze sporo słońca na niebie, a temperatura już na minusie przez cały dzień, w najcieplejszym jego momencie do -3 i -2°C, wiatr z północnego wschodu, a później już ze wschodu, słaby do 20 km/h w porywach. Ciśnienie wyrównane do poziomu morza - 1023 hPa. Noc najbliższa z większym zachmurzeniem i niewielkimi opadami śniegu. Z kolei pierwszy dzień weekendu zamelduje się z kompletem zjawisk dnia poprzedniego. Niedziela niestety już z chmurami i pierwszymi opadami śniegu z większą sumą przy zimnych podmuchach wiatru ze wschodu. Temperatura w ciągu dnia to tylko -8 i -9° C, ale odczuwalna ze względu na silniejsze porywach wiatru to -15°C. W kolejnych dniach zima nie odpuści, sporo śniegu, a później temperatura spadnie jeszcze niżej. W takich warunkach proszę pamiętać o właściwym ciepłym ubiorze, energetycznych posiłkach, szczególnie rano przed wyjściem z domu na zewnątrz. Pamiętajmy też o zwierzętach, nie tylko domowych.
Pierwszy weekend lutego upłynie w pogodzie pod znakiem aury zimowej ze wszystkimi jej atrybutami. Będą opady śniegu, mróz i zimne powiewy wiatru ze wschodu. Cały weekend będziemy pod wpływem klina wyżowego ośrodka wysokiego ciśnienia z centrum nad Fiordami Norweskimi, a w dzień świąteczny od południa dostaniemy się pod wpływ frontu okluzji, z którego grubych chmur sypnie śniegiem. Z północy, a później ze wschodu będą płynąć coraz zimniejsze masy powietrza, nieco ogrzane nad Bałtykiem. Dzisiaj jeszcze sporo słońca na niebie, a temperatura już na minusie przez cały dzień, w najcieplejszym jego momencie do -3 i -2°C, wiatr z północnego wschodu, a później już ze wschodu, słaby do 20 km/h w porywach. Ciśnienie wyrównane do poziomu morza - 1023 hPa. Noc najbliższa z większym zachmurzeniem i niewielkimi opadami śniegu. Z kolei pierwszy dzień weekendu zamelduje się z kompletem zjawisk dnia poprzedniego. Niedziela niestety już z chmurami i pierwszymi opadami śniegu z większą sumą przy zimnych podmuchach wiatru ze wschodu. Temperatura w ciągu dnia to tylko -8 i -9° C, ale odczuwalna ze względu na silniejsze porywach wiatru to -15°C. W kolejnych dniach zima nie odpuści, sporo śniegu, a później temperatura spadnie jeszcze niżej. W takich warunkach proszę pamiętać o właściwym ciepłym ubiorze, energetycznych posiłkach, szczególnie rano przed wyjściem z domu na zewnątrz. Pamiętajmy też o zwierzętach, nie tylko domowych.

CZWARTEK, 4 LUTEGO 2021
2021-02-04 06:31:36

Zgodnie z wcześniejszą prognozą przejście niżu przez nasz region zaowocowało sporymi dawkami wody i silniejszym wiatrem, spowodowanym zacieśniającym się gradientem barycznym. W czwartek jeszcze do połowy dnia opady deszczu będą się pojawiać i temperatura sięgnie jeszcze 6°C na plusie, jednak już od godzin wczesnopopołudniowych wiatr zmieni kierunek z południowego-zachodniego na zachodni, a później już na północno-zachodni, zdecydowanie zimniejszy. Masy powietrza popłyną znad Morza Barentsa a izoterma + 2°C na wysokości 1,5 km zmieni się już po południu na -8°C. Opady deszczu po południu zamienią się w niewielkie opady śniegu. Trzeba też zwrócić uwagę na silniejszy i miejscami porywisty wiatr, w ciągu dnia do 70 km/h w porywach. Barometry zanotują też spore skoki ciśnienia - z 1000 hPa rankiem do 1015 już przed wieczorem. Samopoczucie na pewno nie będzie najlepsze przy tak zmiennych warunkach atmosferycznych. Noc z czwartku na piątek już z przymrozkami do -2 i -3°C.
Zgodnie z wcześniejszą prognozą przejście niżu przez nasz region zaowocowało sporymi dawkami wody i silniejszym wiatrem, spowodowanym zacieśniającym się gradientem barycznym. W czwartek jeszcze do połowy dnia opady deszczu będą się pojawiać i temperatura sięgnie jeszcze 6°C na plusie, jednak już od godzin wczesnopopołudniowych wiatr zmieni kierunek z południowego-zachodniego na zachodni, a później już na północno-zachodni, zdecydowanie zimniejszy. Masy powietrza popłyną znad Morza Barentsa a izoterma + 2°C na wysokości 1,5 km zmieni się już po południu na -8°C.
Opady deszczu po południu zamienią się w niewielkie opady śniegu. Trzeba też zwrócić uwagę na silniejszy i miejscami porywisty wiatr, w ciągu dnia do 70 km/h w porywach. Barometry zanotują też spore skoki ciśnienia - z 1000 hPa rankiem do 1015 już przed wieczorem. Samopoczucie na pewno nie będzie najlepsze przy tak zmiennych warunkach atmosferycznych.
Noc z czwartku na piątek już z przymrozkami do -2 i -3°C.

ŚRODA, 3 LUTEGO 2021
2021-02-02 22:07:04

Od wczoraj za sprawą wejścia do Polski frontu okluzji związanego z ośrodkiem niskiego ciśnienia znad Wysp Brytyjskich, utworzonym na zafalowanym froncie, powróciliśmy do strefowej cyrkulacji atmosfery ze składową południowo-zachodnią i południową, co bedzie skutkować w następnych kilkudziesięciu godzinach napływem ciepłych mas powietrza znad Atlantyku z okolic 25 równoleżnika. Stąd dzisiaj temperatura "skoczy" nawet do 8 kreski powyżej 0 na skali termometru, na niebie pojawi się wiele chmur kłębiastych, z których może delikatnie pokropić, miejscami pojawią się również przejaśnienia. Wiatr z południowego zachodu rozpędzi się do 30 km/h w porywach. Ciśnienie 1005 hPa z tendencją do spadku. Wieczorem z zachodu przez nasz kraj i region przejdzie wtórny ośrodek niżowy z grubą warstwą chmur wydajnych opadowo i deszcz, który będzie padał przez całą noc da sumę opadów rzędu 10 -12 l/m². Niestety z tego powodu pokrywa śnieżna zdecydowanie skurczy się i miejscami śnieg już zniknie z krajobrazu naszego regionu. Ciśnienie przy przejściu niżu spadnie do 998 hPa, po czym gwałtownie zacznie rosnąć. Jutro w dzień osiągnie wartość 1020 hPa. Przy takich jego gwałtownych zmianach sytuacja biometeorologiczna będzie niekorzystna.
Od wczoraj za sprawą wejścia do Polski frontu okluzji związanego z ośrodkiem niskiego ciśnienia znad Wysp Brytyjskich, utworzonym na zafalowanym froncie, powróciliśmy do strefowej cyrkulacji atmosfery ze składową południowo-zachodnią i południową, co bedzie skutkować w następnych kilkudziesięciu godzinach napływem ciepłych mas powietrza znad Atlantyku z okolic 25 równoleżnika. Stąd dzisiaj temperatura "skoczy" nawet do 8 kreski powyżej 0 na skali termometru, na niebie pojawi się wiele chmur kłębiastych, z których może delikatnie pokropić, miejscami pojawią się również przejaśnienia. Wiatr z południowego zachodu rozpędzi się do 30 km/h w porywach. Ciśnienie 1005 hPa z tendencją do spadku. Wieczorem z zachodu przez nasz kraj i region przejdzie wtórny ośrodek niżowy z grubą warstwą chmur wydajnych opadowo i deszcz, który będzie padał przez całą noc da sumę opadów rzędu 10 -12 l/m². Niestety z tego powodu pokrywa śnieżna zdecydowanie skurczy się i miejscami śnieg już zniknie z krajobrazu naszego regionu. Ciśnienie przy przejściu niżu spadnie do 998 hPa, po czym gwałtownie zacznie rosnąć. Jutro w dzień osiągnie wartość 1020 hPa. Przy takich jego gwałtownych zmianach sytuacja biometeorologiczna będzie niekorzystna.

WTOREK, 2 LUTEGO 2021
2021-02-02 06:13:26

Styczeń tego roku w naszym regionie zapisał się w historii kart jako miesiąc z anomalią temperatury na plus (dokładnie 0,87°C), natomiast suma opadów znacznie poniżej normy, bo tylko 26 l/m² i w stosunku do normy wieloletniej z okresu referencyjnego 1991-2010 zabrakło 10 l/m². Przed nami luty, którego początek zapowiada się odwilżowo i z większą ilością opadów, przede wszystkim deszczu. Pierwsze pojawią się już w nocy z wtorku na środę i niestety spowodują niebezpieczne zjawisko oblodzenia jezdni i chodników. Pierwszy front, który we wtorek wszedł do naszego regionu, przyniesie przede wszystkim grube chmury i niewielkie opady deszczu ze śniegiem, ale też wyższe temperatury - po południu słupki na termometrach przekroczą 0°C po stronie dodatniej. Wiatr z południa, słaby, - do 20 km/h w porywach. Ciśnienie 1007 hPa mierzone do poziomu morza i bez większych zmian. Kolejne dwie doby z temperaturami dodatnimi, środa i czwartek zapiszą się jako ciepłe, wietrzne i z opadami - przede wszystkim deszczu i to w dość sporej ilości.
Styczeń tego roku w naszym regionie zapisał się w historii kart jako miesiąc z anomalią temperatury na plus (dokładnie 0,87°C), natomiast suma opadów znacznie poniżej normy, bo tylko 26 l/m² i w stosunku do normy wieloletniej z okresu referencyjnego 1991-2010 zabrakło 10 l/m².
Przed nami luty, którego początek zapowiada się odwilżowo i z większą ilością opadów, przede wszystkim deszczu. Pierwsze pojawią się już w nocy z wtorku na środę i niestety spowodują niebezpieczne zjawisko oblodzenia jezdni i chodników. Pierwszy front, który we wtorek wszedł do naszego regionu, przyniesie przede wszystkim grube chmury i niewielkie opady deszczu ze śniegiem, ale też wyższe temperatury - po południu słupki na termometrach przekroczą 0°C po stronie dodatniej. Wiatr z południa, słaby, - do 20 km/h w porywach. Ciśnienie 1007 hPa mierzone do poziomu morza i bez większych zmian.
Kolejne dwie doby z temperaturami dodatnimi, środa i czwartek zapiszą się jako ciepłe, wietrzne i z opadami - przede wszystkim deszczu i to w dość sporej ilości.

PONIEDZIAŁEK, 1 LUTEGO 2021
2021-02-01 06:27:44

Styczeń pożegnaliśmy aurą zimową, a luty po poniedziałku jeszcze z ujemną temperaturą, przywita nas od wtorku odwilżą. Wszystko za sprawą cieplejszych mas z południowego-zachodu, które dotrą do południowej Polski, natomiast północ pozostanie w chłodnym powietrzu. W poniedziałek jeszcze sporo słońca, z którym będziemy aż do zachodu. Temperatura w dzień osiągnie wartości od -2 do -3 stopnia Celsjusza, wiatr słaby - do 25 km/h w porywach powieje z południowego-wschodu. Wskazówki barometrów wskażą 1005 hPa, mierzone do poziomu morza. Noc z poniedziałek na wtorek już nie tak mroźna jak poprzednia, bo tylko lekko poniżej zera wskażą termometry za naszymi oknami. Niewykluczone niewielkie opady śniegu. Od wtorku również rozpocznie się ocieplenie, które potrwa do piątku. Pojawią się opady deszczu i temperatury nawet powyżej 5 stopni.
Styczeń pożegnaliśmy aurą zimową, a luty po poniedziałku jeszcze z ujemną temperaturą, przywita nas od wtorku odwilżą. Wszystko za sprawą cieplejszych mas z południowego-zachodu, które dotrą do południowej Polski, natomiast północ pozostanie w chłodnym powietrzu.
W poniedziałek jeszcze sporo słońca, z którym będziemy aż do zachodu. Temperatura w dzień osiągnie wartości od -2 do -3 stopnia Celsjusza, wiatr słaby - do 25 km/h w porywach powieje z południowego-wschodu. Wskazówki barometrów wskażą 1005 hPa, mierzone do poziomu morza. Noc z poniedziałek na wtorek już nie tak mroźna jak poprzednia, bo tylko lekko poniżej zera wskażą termometry za naszymi oknami. Niewykluczone niewielkie opady śniegu. Od wtorku również rozpocznie się ocieplenie, które potrwa do piątku. Pojawią się opady deszczu i temperatury nawet powyżej 5 stopni.

PIĄTEK-NIEDZIELA, 29-31 STYCZNIA 2021
2021-01-29 06:34:16

Kończy się styczeń, który na kartach historii pogody zapisze się na pewno jako miesiąc, w którym czynniki atmosferyczne, z jakimi mieliśmy do czynienia określane są mianem zimowych. Co przyniesie luty? Pierwsze prognozy sezonowe wskazują, iż może to być kolejny miesiąc, który osiągnie normę, przynajmniej, jeśli chodzi o średnie temperatury. Czyżby zima na dobre wróciła w nasze strony? W najbliższych dniach na pewno utrzyma się u nas z całą paletą zjawisk związanych z tą porą roku. Dzisiaj jeszcze rozpogodzenia w ciągu dnia, ale kolejny front z nad Niemiec przyniesie wieczorem i w nocy następne opady śniegu, a jutro już mokrego śniegu i deszczu ze śniegiem. Temperatura rano i w ciągu dnia na minusie - 2 - 3 kreski poniżej zera. Wiatr z zachodu - do 35 km/h w porywach. Noc najbliższa z opadami i z temperaturą do -5°C , wiatr skręci na południowo-zachodni przynosząc chwilowe ocieplenie, i w sobotę w południe zobaczymy na termometrach +1°C przy umiarkowanych opadach śniegu i deszczu ze śniegiem. W dzień świąteczny kolejny spadek temperatury za sprawą mas powietrza z północnego zachodu. Pojawi się sporo przejaśnień, więc słońca nie zabraknie, co przy słabym wietrze do 20 km/h w porywach i temperaturze w dzień do -3°C będzie idealną okazją na spacery w krajobrazie zimowego otoczenia.
Kończy się styczeń, który na kartach historii pogody zapisze się na pewno jako miesiąc, w którym czynniki atmosferyczne, z jakimi mieliśmy do czynienia określane są mianem zimowych. Co przyniesie luty? Pierwsze prognozy sezonowe wskazują, iż może to być kolejny miesiąc, który osiągnie normę, przynajmniej, jeśli chodzi o średnie temperatury. Czyżby zima na dobre wróciła w nasze strony? W najbliższych dniach na pewno utrzyma się u nas z całą paletą zjawisk związanych z tą porą roku. Dzisiaj jeszcze rozpogodzenia w ciągu dnia, ale kolejny front z nad Niemiec przyniesie wieczorem i w nocy następne opady śniegu, a jutro już mokrego śniegu i deszczu ze śniegiem. Temperatura rano i w ciągu dnia na minusie - 2 - 3 kreski poniżej zera. Wiatr z zachodu - do 35 km/h w porywach. Noc najbliższa z opadami i z temperaturą do -5°C , wiatr skręci na południowo-zachodni przynosząc chwilowe ocieplenie, i w sobotę w południe zobaczymy na termometrach +1°C przy umiarkowanych opadach śniegu i deszczu ze śniegiem. W dzień świąteczny kolejny spadek temperatury za sprawą mas powietrza z północnego zachodu. Pojawi się sporo przejaśnień, więc słońca nie zabraknie, co przy słabym wietrze do 20 km/h w porywach i temperaturze w dzień do -3°C będzie idealną okazją na spacery w krajobrazie zimowego otoczenia.

ŚRODA, 27 STYCZNIA 2021
2021-01-26 20:26:45

Przejścia temperatur przez 0 stopni jest zjawiskiem powodującym niebezpieczne zdarzenia na drogach i chodnikach. Często opady w postaci stałej w najcieplejszym momencie dnia przechodzą w stan ciekły, by pod koniec dnia, wieczorem czy nad ranem przejść znów w fazę zamarzniętej cieczy, która dla nas jest po prostu ślizgawicą. Niestety w najbliższych dniach ten stan się utrzyma i w tym miejscu trzeba jeszcze wziąć pod uwagę to, iż mamy koniec stycznia i słońce, które już coraz wyżej świeci nad horyzontem, także powoduje topnienie śniegu, czy lodu. A wiec, byle do wiosny.
Przejścia temperatur przez 0 stopni jest zjawiskiem powodującym niebezpieczne zdarzenia na drogach i chodnikach. Często opady w postaci stałej w najcieplejszym momencie dnia przechodzą w stan ciekły, by pod koniec dnia, wieczorem czy nad ranem przejść znów w fazę zamarzniętej cieczy, która dla nas jest po prostu ślizgawicą. Niestety w najbliższych dniach ten stan się utrzyma i w tym miejscu trzeba jeszcze wziąć pod uwagę to, iż mamy koniec stycznia i słońce, które już coraz wyżej świeci nad horyzontem, także powoduje topnienie śniegu, czy lodu. A wiec, byle do wiosny.

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie