Często w dyskusjach na temat turkusu dyskutuje się o jego definicji. Moim zdaniem bardzo trudno jest włożyć w "dopasowany garnitur" słów składających się na precyzyjną definicję czegoś, co nie jest narzędziem zarządzania, lecz bardziej wypływa z ludzkiej świadomości.
Oczywiście są pewne ramy, opisane zresztą przez Gravesa i później Laloux jednak dla mnie każdy może stworzyć swoją własną definicję i zapewne będzie ona dla niego spójna i prawdziwa.
Dużo ostatnio myślałem o ludziach w kontekście ich uczestnictwa w turkusowej transformacji. Zastanawiałem się nad ich rolą i postawą w procesie zmiany. Zadawałem sobie pytanie, czy wszyscy muszą być turkusowi, aby transformacja się powiodła?
Co to w ogóle znaczy być turkusowym? Czy można to jakoś zdefiniować?
Jedną z definicji turkusowego stanu świadomości odnaleźć możemy w teorii Clare W. Graves'a znanej pod nazwą Spiral Dynamics. Ja jednak spróbowałem poszukać własnej odpowiedzi i zastanowić się jak postrzegam bycie turkusowym. Zidentyfikowałem kilka kluczowych dla mnie obszarów, nad którymi trzeba pracować w kontekście turkusowej transformacji.
W dzisiejszym odcinku pokażę Ci moją własną subiektywną definicję tego, co rozumiem pod pojęciem "turkusowy".
Czy masz podobne odczucia? A może Twoje doświadczenia są inne? Podziel się proszę swoimi spostrzeżeniami.
Jest to odcinek podkastu:
dwanaście pytań
Podcast dwanaście pytań jest wersją audio bloga o tej samej nazwie. Będę starał się zainspirować Cię do zastanowienia się nad sobą, swoją świadomością oraz możliwościami i wyzwaniami związanymi z turkusową transformacją ludzi i organizacji
Biznes