Podcast o psychologii

Podcast o psychologii to cotygodniowe rozmowy o rozwoju osobistym i dbaniu o swoją odporność psychiczną. Edyta Zając, psycholog, trenerka i autorka warsztatów psychologicznych oraz kursów online, szuka odpowiedzi na ważne psychologiczne pytania.
• Co zrobić, aby nie wpaść w sidła wypalenia życiowego?
• Jak zadbać o swoje zdrowie psychiczne?
• Jak stawiać na swój rozwój, ale nie pozwolić sobie na przeciążenie rozwojowe?
W odcinkach podcastu znajdziesz informacje o tym, jak wyznaczać granice w relacjach, jak komunikować się lepiej z innymi ludźmi, jak poczuć się lepiej w roli mamy i co zrobić, gdy przeżywasz kryzys w życiu. Psychologia jest kopalnią inspiracji, wykorzystajmy ją jak najlepiej.
Kilka słów o czasie
2018-08-03 00:01:31
(...) gdy jesteśmy młodzi, często nie wiemy jeszcze, czego tak naprawdę pragnie nasze serce. Dręczy nas obawa, że przejdzie nam coś koło nosa, i choć mamy przed sobą całe życie, wydaje nam się, że czas przecieka nam jak piasek przez palce. Boimy się, że jeśli nie zrobimy czegoś od razu, to nie zrobimy tego nigdy.
Charlotte Link "Dom sióstr"
Zawsze będę wierzyć w to, że ulepszanie swojego zarządzania czasem to najlepszy krok, jaki można zrobić w kierunku własnych zmian. U mnie to właśnie od takich umiejętności wszystko się zaczęło. Krok po kroku uczyłam się organizacja, wzmacniania motywacji i konkretnych technik, które sprawiły, że dziś czuję, że idę w dobrym kierunku. Bez względu na okoliczności widzę też, że radzę sobie z wyzwaniami, jakie mam przed sobą. Wybieram priorytety. Przede wszystkim jednak: mam w sobie ten cudowny spokój, że bez względu na to, co się wydarzy, dam sobie radę.
To właśnie daje dbanie o zarządzanie czasem - harmonię, wrażenie, że wszystko jest do opanowania - prędzej czy później.
Dzisiaj chcę zaprosić Was do rozmowy o zarządzaniu czasem i o kilku moich ulubionych słowach, które warto mieć w głowie. Jestem bardzo ciekawa tego, co sądzicie o nich i o takim podejściu do życia.
Zrób coś więcej (psychologia sukcesu)
2018-08-02 23:22:51
Tylko głupiec mówi ze niczego więcej się nie nauczy.
Napoleon Hill "Myśl i bogać się. Jak zrealizować ambicje i osiągnąć sukces"
Równowaga w życiu, ale jaka? Z jednej strony dążymy do sukcesu, chcemy wciąż więcej, lepiej, mądrzej. Z drugiej strony ideałem wydaje się życie bez ciągłego poczucia obowiązku, w rytmie slow i w docenianiu tego, co się ma. Bez myślenia o tym, co mogłoby się mieć.
Dzisiaj chcę zaprosić Was do tematu związanego z psychologią sukcesu. Lubię bardzo ten temat, bo rzeczywiście wciąż sama dążę do tego, aby działać w sensowny i przemyślany sposób. Wciąż mi mało. Wciąż chcę czegoś więcej. Wciąż mam poczucie, że przecież gdybym się zmobilizowała bardziej, osiągnęłabym "niewiadomoco" szybciej. Chyba większość z nas nosi z tyłu głowy te wszystkie oczekiwania, plany i wizje spełnionych marzeń. Problem jednak pojawia się w chwili, gdy do tych pięknych pomysłów dochodzi frustracja. Często przecież nasze życie wcale nie wygląda tak kolorowo. Są obowiązki, czasami takie, którymi obdarowalibyśmy z chęcią innych ludzi. Są obietnice, zobowiązania, bliscy, praca, kredyty. Zakupy same się nie zrobią, kolacja sama się nie przygotuje. Mnóstwo osób spędza niemal każdy wieczór nadrabiając zaległości, kończąc zadania z pracy, zajmując się domem czy wszystkim tym, co jeszcze nie zostało wykonane. Czy w związku z tym marzenia o wielkich zmianach czy wymarzonym sukcesie trzeba zamieść pod dywan?
A może zamiast tego zacząć robić coś więcej - tam, gdzie potrzebujemy zadziałać, żeby te zmiany dostrzec?
20 cech szczęśliwej osoby (część czwarta)
2018-08-02 22:48:13
Kiedyś myślałam, że szczęście składa się ze skrupulatnie odliczonych sekund. Dzisiaj zdałam sobie sprawę, że wystarczy szczypta optymizmu, żeby zawiesić je w nieskończoności.
Martyna Senator "Kiedy wolność mówi szeptem"
Z tym szczęściem bywa różnie - każdy z nas przecież od czasu do czasu staje w obliczu trudnych emocji. Teoretycznie nie musi się dziać nic szczególnego. Wszystko może wyglądać całkiem dobrze, świeci słońce, zaczyna się zwykły dzień. A jednak - to właśnie danego dnia czujemy, że nic nie jest takie jak powinno, wątpimy w siebie, mamy pretensje, zastanawiamy się i mamy w sobie całe mnóstwo emocjonalnego bólu, z którym trudno sobie poradzić. Czy w takiej chwili znajdujemy w sobie miejsce na szczęście?
Dzisiejszy podcast to kontynuacja serii czterech podcastów o szczęściu - tym razem zapraszam do odsłuchania ostatniej części. Dla mnie dążenie do tego magicznego stanu to przede wszystkim działanie i praca nad swoim nastawieniem i przekonaniami. Jakie są wspierające? Które z nawykowych myśli mogą przeszkadzać?
20 cech szczęśliwej osoby (część trzecia)
2018-07-04 16:29:06
Każdego ranka otrzymujesz dwadzieścia cztery złote godziny. To jedna z niewielu rzeczy na świecie, które dostaje się za darmo. Za wszystkie pieniądze świata nie można kupić ani jednej dodatkowej godziny. Co zrobisz z bezcennym skarbem? Pamiętaj, że musisz go wykorzystać, bo dostajesz go tylko raz. Jeśli zmarnujesz te dwadzieścia cztery godziny, nic i nikt nie odda ci ich z powrotem.
Nicholas Sparks "Wokini"
Nie jest łatwo uznać, że odpowiedzialność za własne szczęście jest w naszych rękach. Łatwiej jest uznać, że to ktoś decyduje o szczęściu, prawda? Czasem ktoś robi nam na złość, zmusza do niezbyt dobrych decyzji, zachęca do przekroczenia granic w imię większego "dobra". Jeśli pozwalamy, aby to inni ludzie mieli nad nami tak wielką władzę, uzależniamy się od nich i kroczek po kroczku odbieramy sobie szansę na wywieranie wpływu na swoje własne życie. W moim odczuciu nie można czuć się szczęśliwym w chwili, gdy absolutnie wszystko zależy od kogoś innego, nie od nas. Zawsze pojawi się coś w rodzaju niedosytu. A gdyby tak uznać, że to my jesteśmy tutaj osobami decydującymi?
Dzisiejszy podcast to kontynuacja serii czterech podcastów o szczęściu - dla mnie to dobry temat na wiosenne orzeźwienie. Czasem zmiana wymaga wielu trudnych decyzji, wyzwań i wysiłków - to jasne. Czasem jednak jesteśmy w stanie dokonać życiowej metamorfozy w prosty sposób - wprowadzając maleńkie modyfikację w codzienność. Mam nadzieję, że ten podcast będzie dobrym startem w tym właśnie kierunku.
20 cech szczęśliwej osoby (część druga)
2018-07-04 16:10:20
"Głupiec jest szczęśliwy, gdy jego pragnienia zostaną spełnione. Wojownik jest szczęśliwy bez żadnego powodu..."
Dan Millman "Droga miłującego pokój wojownika"
Szczęście - to słowo zawsze kojarzyło mi się z czymś, co jest raczej w moim zasięgu i zależy od tego, co zrobię. Na szczęście składają się decyzje, refleksja po trudnym wydarzeniu, ale i własne nastawienie. Wielką rolę w poczuciu szczęścia ma to, z jakim podejściem przywitamy kolejne sytuacje, zachowania innych ludzi czy różnice zdań. Szczęście jako ślepy los? O nie, w tym kierunku nie mam zamiaru iść.
Dzisiejszy podcast to kontynuacja serii czterech podcastów o szczęściu - dla mnie to dobry temat na wiosenne orzeźwienie. Czasem zmiana wymaga wielu trudnych decyzji, wyzwań i wysiłków - to jasne. Czasem jednak jesteśmy w stanie dokonać życiowej metamorfozy w prosty sposób - wprowadzając maleńkie modyfikację w codzienność. Mam nadzieję, że ten podcast będzie dobrym startem w tym właśnie kierunku.
20 cech szczęśliwej osoby (część pierwsza)
2018-07-04 16:03:45
Po pierwsze, nie jestem tak szczęśliwa, jak mogłabym być. Po drugie, moje życie samo się nie zmieni, to ja muszę je zmienić.
Gretchen Rubin
Różnie bywa z tym szczęściem. Niektórzy z nas uznają dążenie do niego za swój nadrzędny cel, inni kpią z takich marzeń i starają się skupić na zupełnie innych planach w życiu. Część z nas ma w głowie przekonanie, że szczęście należy się niewielu osobom - ktoś ma łatwiej w życiu, urodził się w zamożnej rodzinie, jego rodzice nie mają problemów ze zdrowiem czy używkami. Ktoś, kto jest szczęściarzem ma lepiej - lepiej wygląda, lepiej trafia w relacjach, dostaje się na studia, ma w ogóle możliwość edukacji, wyjazdów czy podróży. Jeśli ja nie jestem szczęściarzem, mam po prostu gorzej. Nie mam tylu możliwości, tylu okazji, tylu dobrych ludzi. Czasem też nie mam wyboru. Efekt? Frustracja. Dlaczego świat jest taki niesprawiedliwy?
Kiedy jednak spojrzymy na szczęście z innej perspektywy, zauważymy, że mamy wybór i mamy możliwości. Oczywiście, z jednej strony szczęście może dotyczyć losowych sytuacji i rzeczy, na które nie mamy wpływu. Miejsce urodzenia, kraj, sytuacja rodzinna i finansowa, przebieg dzieciństwa, wygląd, temperament - jest całe mnóstwo części życia, które po prostu są naszą własną historią, częścią naszego życia. Z drugiej jednak strony szczęście to coś więcej niż ślepy los. W tym podcaście postanowiłam powiedzieć o tym, jak wpłynąć na poczucie szczęścia w życiu.
Do przeczytania:
Każdy ma jakąś historię - o tym, że naprawdę nie warto oceniać tzw. "szczęściarzy". Czy rzeczywiście nimi są?
Tym razem niech to będzie AMBITNA lista celów życia - o sile planowania i o wpływie prawdziwie ambitnych celów na zadowolenie w życiu.
Jak radzić sobie z kryzysami w życiu? | Anita Michalska
2018-07-04 15:37:09
Metoda 5 x 5
2018-04-29 01:39:54
Ale nie można ciągle martwić się, że umrzesz. Jeżeli będziesz tak robił, to już umarłeś.
Jennifer Echols "Dziewczyna, która chciała zbyt wiele"
Mam nareszcie wrażenie, że pozbyliśmy się jednego z najmniej pozytywnych przekonań, jakie istniały. Coraz więcej osób przestaje wierzyć w to, że kryzys, gorsza chwila, trudny dzień czy prawdziwa życiowa katastrofa to dodatkowy dowód na niekompetencję czy życiowe nieogarnięcie. Porażka to raczej moment przestoju, okazja do refleksji, jakaś informacja od świata - może coś trzeba przemyśleć? Wziąć pod uwagę nowe ścieżki? Zastanowić się nad swoim życie? A może zmienić sposób działania na taki, który w końcu zda egzamin?
Dzisiaj chcę zaprosić Was do tematu związanego z zamartwianiem się. W pewnym sensie to jest psychologia sukcesu, prawda? To niekończące się się zmartwienia sprawiają, że nie chce nam się wierzyć w lepszą przyszłość - w wymarzoną przyszłość. To źle interpretowane i przekoloryzowane porażki wpędzają nas w negatywne nastawienie, brak nadziei i apatię życiową. Im mniej konstruktywnie się martwimy, tym więcej trudności przyciągamy do siebie. To coś na zasadzie błędnego koła - jest źle, nastawiam się, że będzie źle, nie działam proaktywnie i produktywnie - w rezultacie rzeczywiście dobrze być nie może.
A gdyby tak zastosować specjalną metodę zamartwiania się?