Czechostacja

Wszyscy w Polsce słyszeli o Szwejku i oglądali Krecika. Południowi sąsiedzi generalnie budzą nad Wisłą sympatię. Mimo to wiedza o Czechach wśród większości Polaków nie jest wielka i zwykle bazuje na stereotypach.
Nazywam się Jakub Medek, jestem Czechem i polskim dziennikarzem równocześnie. W swoim autorskim podcaście Czechostacja będę się starał, wraz ze swoimi rozmówcami, przybliżać Czechy i Czechów polskim słuchaczom.


Odcinki od najnowszych:

Czechy niesentymentalne. Koniec najstarszej gazety i linii lotniczych | opowiada: Wojciech Stobba
2024-09-10 08:00:02

Pisywał do nich Tomasz Garrigue Masaryk i Vaclav Havel - pierwszy i ostatni prezydent Czechosłowacji. Pierwszy ich numer wyszedł jeszcze w monarchii Austro-Węgierskiej, w grudniu 1893 roku, donosząc m.in. o drugim ślubie Henryka Sienkiewicza. Ostatni - przypominający okładki kilkudziesięciu najważniejszych wydań, ukazał się 31 sierpnia 2024. Lidove Noviny , najstarsza czeska gazeta, właśnie przestała się ukazywać. Bo jej nowemu właścicielowi się to po prostu nie opłaca. Nowym właścicielom nie opłaca się też utrzymywanie CSA - piątych najstarszych linii lotniczych na świecie, narodowego czeskiego przewoźnika. Znikają więc - pod koniec października, z rozkładów lotów. To zaś, co po nich pozostało, przejęła prywatna czeska spółka lotnicza, której zakup rozważa polski przewoźnik narodowy - PLL LOT. W najnowszym, czterdziestym już odcinku Czechostacji rozmawiam z  Wojciechem Stobbą , korespondentem Polskiego Radia w Pradze, o tym, że nad Wełtawą często nie ma sentymentów. Wspominamy historię gazety, która przez 131 lat była i sumieniem nowego państwa i kolaboracyjną, proniemiecką gadzinówką, potem komunistyczną propagandówką i drukowanym na podziemnych powielaczach biuletynem opozycyjnym. Przetrwała wiele różnych okresów, należała nawet do premiera oligarchy. Kolejny oligarcha zdecydował się ją zamknąć. W odcinku mowa też o najnowszym skandalu jakim żyją obecnie Czesi - totalnym falstartecie ogromnej reformy informatyczno-administracyjnej, która miała rozwiązać jedną z czeskich bolączek - bardzo długi proces uzyskiwania pozwolenia na budowę. Intencje były szlachetne, sęk w tym, że dwa miesiące po wejściu zmian w życie nie to, że jest jak było - jest dużo gorzej, bo starego systemu już nie ma a nowy nie chce działać. Rozmowę podsumowujemy najnowszą odsłoną wojny hybrydowej między wschodem a zachodem w której orężem - najprawdopodobniej rosyjskich służb, są alarmy bombowe w szkołach. W pierwszym tygodniu roku szkolnego 2024 odnotowywano ich, codziennie, w Czechach i sąsiedniej Słowacji po kilkaset. Z wiadomym efektem - sparaliżowanego w znacznej mierze państwa. W podsumowaniu rozmowy opowiadam też trochę o tym, gdzie Czesi są nader sentymentalni - np. w kwestii samorządu terytorialnego; w ponad trzykrotnie mniejszym kraju od Polski gmin jest ponad trzy razy więcej. I tak, oczywiście, że się to nie opłaca, oczywiście, że generuje ogromne problemy. Ale sentyment do własnej małej ojczyzny jest w tym wypadku silniejszy od zdrowego rozsądku. Jako rozwinięcie tematu Lidovych Novin mój rozmówca poleca, znającym czeski słuchaczom, podcast Dobrovský & Šídlo Ja zaś odsyłam do innych odcinków Czechostacji, rozwijających pewne wątki poruszone w rozmowie z Wojciechem Stobbą. To odpowiednio: O czeskich oligarchach O Tomaszu Masaryku O czeskich aferach politycznych O tym, gdzie można znaleźć w Pradze popiersie Sienkiewicza O przejęciu władzy przez komunistów ----------------------------------------------------------------------- Jeśli podcast Wam się podoba i chcecie pomóc go rozwijać, możecie zostać patronami Czechostacji w serwicie Patronite . W tym tygodniu zdecydowali się na to: Agata, Marek i Paweł Bardzo Wam dziękuję <3 Jeśli ktoś chce wesprzeć moją pracę a nie ma ochoty zobowiązywać się na dłużej, może mi też po po prostu postawić wirtualną kawę w serwisach Suppi , bądź Buy Coffee - gdzie Wam wygodniej. Za wszelkie wsparcie, także to dobrym słowem, łapką w górę, subskrypcją czy komentarzem - bardzo dziękuję.  Tradycyjnie proszę też o wszelkie sygnały zwrotne w komentarzach czy mediach społecznościowych Czechostacji, dotyczące zarówno odcinka jak i ogólnie podcastu. W tym tygodniu szczególnie liczę na Wasze refleksje dotyczące sięgania - bądź nie - po prasę papierową. Interakcje z Wami nie tylko są dla mnie często inspiracją przy wymyślaniu tematów kolejnych rozmów. One po prostu bardzo mnie motywują. Za co również - a właściwie to najbardzej, dziękuję. No i karmią algorytmy - dzięki waszej aktywności platformy podcastowe czy media społecznościowe uznają, że warto Czechostację pokazać też tym, którzy do tej pory jej nie znali.  W jinglu podcastu wykorzystuję fragment IX symfonii "Z Nowego Świata" autorstwa Antonina Dvořáka, pochodzącego z MUSOPEN.ORG
Pisywał do nich Tomasz Garrigue Masaryk i Vaclav Havel - pierwszy i ostatni prezydent Czechosłowacji. Pierwszy ich numer wyszedł jeszcze w monarchii Austro-Węgierskiej, w grudniu 1893 roku, donosząc m.in. o drugim ślubie Henryka Sienkiewicza. Ostatni - przypominający okładki kilkudziesięciu najważniejszych wydań, ukazał się 31 sierpnia 2024.

Lidove Noviny, najstarsza czeska gazeta, właśnie przestała się ukazywać. Bo jej nowemu właścicielowi się to po prostu nie opłaca.
Nowym właścicielom nie opłaca się też utrzymywanie CSA - piątych najstarszych linii lotniczych na świecie, narodowego czeskiego przewoźnika. Znikają więc - pod koniec października, z rozkładów lotów. To zaś, co po nich pozostało, przejęła prywatna czeska spółka lotnicza, której zakup rozważa polski przewoźnik narodowy - PLL LOT.

W najnowszym, czterdziestym już odcinku Czechostacji rozmawiam z Wojciechem Stobbą, korespondentem Polskiego Radia w Pradze, o tym, że nad Wełtawą często nie ma sentymentów. Wspominamy historię gazety, która przez 131 lat była i sumieniem nowego państwa i kolaboracyjną, proniemiecką gadzinówką, potem komunistyczną propagandówką i drukowanym na podziemnych powielaczach biuletynem opozycyjnym.
Przetrwała wiele różnych okresów, należała nawet do premiera oligarchy. Kolejny oligarcha zdecydował się ją zamknąć.

W odcinku mowa też o najnowszym skandalu jakim żyją obecnie Czesi - totalnym falstartecie ogromnej reformy informatyczno-administracyjnej, która miała rozwiązać jedną z czeskich bolączek - bardzo długi proces uzyskiwania pozwolenia na budowę. Intencje były szlachetne, sęk w tym, że dwa miesiące po wejściu zmian w życie nie to, że jest jak było - jest dużo gorzej, bo starego systemu już nie ma a nowy nie chce działać.

Rozmowę podsumowujemy najnowszą odsłoną wojny hybrydowej między wschodem a zachodem w której orężem - najprawdopodobniej rosyjskich służb, są alarmy bombowe w szkołach. W pierwszym tygodniu roku szkolnego 2024 odnotowywano ich, codziennie, w Czechach i sąsiedniej Słowacji po kilkaset. Z wiadomym efektem - sparaliżowanego w znacznej mierze państwa.

W podsumowaniu rozmowy opowiadam też trochę o tym, gdzie Czesi są nader sentymentalni - np. w kwestii samorządu terytorialnego; w ponad trzykrotnie mniejszym kraju od Polski gmin jest ponad trzy razy więcej. I tak, oczywiście, że się to nie opłaca, oczywiście, że generuje ogromne problemy. Ale sentyment do własnej małej ojczyzny jest w tym wypadku silniejszy od zdrowego rozsądku.

Jako rozwinięcie tematu Lidovych Novin mój rozmówca poleca, znającym czeski słuchaczom, podcast Dobrovský & Šídlo

Ja zaś odsyłam do innych odcinków Czechostacji, rozwijających pewne wątki poruszone w rozmowie z Wojciechem Stobbą.
To odpowiednio:
-----------------------------------------------------------------------
Jeśli podcast Wam się podoba i chcecie pomóc go rozwijać, możecie zostać patronami Czechostacji w serwicie Patronite. W tym tygodniu zdecydowali się na to:

Agata, Marek i Paweł

Bardzo Wam dziękuję <3

Jeśli ktoś chce wesprzeć moją pracę a nie ma ochoty zobowiązywać się na dłużej, może mi też po po prostu postawić wirtualną kawę w serwisach Suppi, bądź Buy Coffee - gdzie Wam wygodniej.

Za wszelkie wsparcie, także to dobrym słowem, łapką w górę, subskrypcją czy komentarzem - bardzo dziękuję. 

Tradycyjnie proszę też o wszelkie sygnały zwrotne w komentarzach czy mediach społecznościowych Czechostacji, dotyczące zarówno odcinka jak i ogólnie podcastu.
W tym tygodniu szczególnie liczę na Wasze refleksje dotyczące sięgania - bądź nie - po prasę papierową.
Interakcje z Wami nie tylko są dla mnie często inspiracją przy wymyślaniu tematów kolejnych rozmów. One po prostu bardzo mnie motywują. Za co również - a właściwie to najbardzej, dziękuję.

No i karmią algorytmy - dzięki waszej aktywności platformy podcastowe czy media społecznościowe uznają, że warto Czechostację pokazać też tym, którzy do tej pory jej nie znali. 

W jinglu podcastu wykorzystuję fragment IX symfonii "Z Nowego Świata" autorstwa Antonina Dvořáka, pochodzącego z MUSOPEN.ORG

Słowackie Powstanie Narodowe. Militarna klęska, polityczny sukces | opowiada: dr Juraj Marušiak
2024-09-03 08:00:02

29 sierpnia 1944 roku generał Ján Golian wydaje rozkaz rozpoczęcia Słowackiego Powstania Narodowego - jednego z dwóch największych, obok Warszawskiego, powstań II wojny światowej. Rozkaz skierowany jest do 80 tysięcy żołnierzy Państwa Słowackiego - do tego momentu wiernego sojusznika III Rzeszy i kolejnych kilkudziesięciu tysięcy rozproszonych po kraju partyzantów. W istocie więc, przynajmniej jeśli chodzi o armię regularną, chodzi zarówno o powstanie jak i wojskowy przewrót. Jak podkreśla dzisiejszy rozmówca Czechostacji, dr Juraj Marušiak, historyk i politolog ze Słowackiej Akademii Nauk , Powstanie ma jasny cel militarny - otworzyć drogę zbliżającym się z północnego-wschodu, z terenów dzisiejszej Polski, oddziałom radzieckim i czechosłowackim. Ma też cel polityczny - pokazać światu, że Słowacy nie są sojusznikami Hitlera, sprawić, że po skończonej wojnie znajdą się w obozie zwycięzców. O ile pierwszy cel - po dwóch miesiącach ciężkich walk, kończy się klapą, to drugi zostaje osiągnięty - Słowacy wojnę wygrywają. Zarazem jednak wracają do Czechosłowacji. Ta rozmowa w niewielkim stopniu dotyczy militarnego przebiegu Powstania. Ale wyjaśnia, dlaczego w ogóle Słowackie Państwo - klerofaszystowski reżim, w ogóle w 1939 roku powstało. Jakie były jego relacje z Polską a jaki stosunek do własnych władz jego obywateli. Dlaczego jedyną drogą do zachowania po wojnie samodzielności był powrót do Czechosłowacji i czy aby na pewno chodziło o powrót. Innymi słowy - jak bardzo powstanie zmieniło powojenne słowacko-czeskie relacje. Dr Juraj Marušiak opowiada też o tym, jak historię powstania - zorganizowanego przez koalicję bardzo różnych sił - od komunistów, przez demokratów po przedstawicieli kolaboracyjnego Państwa Słowackiego, po wojnie kilkukrotnie przepisywano. I w końcu, chociaż to też bardzo ważna część historii powstania, jak istotne jest ono dla Słowacji współczesnej, która - również prawnie, odwołuje się nie do państwa księdza Tisy, ale właśnie powstańczych, koalicyjnych władz. W rozmowie odwołuję się do wydarzeń poruszanych również w innych odcinkach:  O Powstaniu Praskim O przejęciu władzy przez komunistów O Praskiej Wiośnie ----------------------------------------------------------------------- Jeśli podcast Wam się podoba i chcecie pomóc go rozwijać, możecie zostać patronami Czechostacji w serwicie Patronite. W tym tygodniu zdecydowali się na to: Dariusz, Eliza, Kamila, Krzysztof, Magdalena, Marcin, Mateusz, Przemysław, Robert, Stefan i Zbigniew Bardzo Wam dziękuję <3 Jeśli ktoś chce wesprzeć moją pracę a nie ma ochoty zobowiązywać się na dłużej, może mi też po po prostu postawić wirtualną kawę w serwisach Suppi , bądź Buy Coffee - gdzie Wam wygodniej. Za wszelkie wsparcie, także to dobrym słowem, łapką w górę, subskrypcją czy komentarzem - bardzo dziękuję. Tradycyjnie proszę też o wszelkie sygnały zwrotne w komentarzach czy mediach społecznościowych Czechostacji, dotyczące zarówno odcinka jak i ogólnie podcastu. Interakcje z Wami nie tylko są dla mnie często inspiracją przy wymyślaniu tematów kolejnych rozmów. One po prostu bardzo mnie motywują. Za co również - a właściwie to najbardzej, dziękuję. W jinglu podcastu wykorzystuję fragment IX symfonii "Z Nowego Świata" autorstwa Antonina Dvořáka, pochodzącego z MUSOPEN.ORG
29 sierpnia 1944 roku generał Ján Golian wydaje rozkaz rozpoczęcia Słowackiego Powstania Narodowego - jednego z dwóch największych, obok Warszawskiego, powstań II wojny światowej. Rozkaz skierowany jest do 80 tysięcy żołnierzy Państwa Słowackiego - do tego momentu wiernego sojusznika III Rzeszy i kolejnych kilkudziesięciu tysięcy rozproszonych po kraju partyzantów.
W istocie więc, przynajmniej jeśli chodzi o armię regularną, chodzi zarówno o powstanie jak i wojskowy przewrót.

Jak podkreśla dzisiejszy rozmówca Czechostacji, dr Juraj Marušiak, historyk i politolog ze Słowackiej Akademii Nauk, Powstanie ma jasny cel militarny - otworzyć drogę zbliżającym się z północnego-wschodu, z terenów dzisiejszej Polski, oddziałom radzieckim i czechosłowackim. Ma też cel polityczny - pokazać światu, że Słowacy nie są sojusznikami Hitlera, sprawić, że po skończonej wojnie znajdą się w obozie zwycięzców.
O ile pierwszy cel - po dwóch miesiącach ciężkich walk, kończy się klapą, to drugi zostaje osiągnięty - Słowacy wojnę wygrywają. Zarazem jednak wracają do Czechosłowacji.

Ta rozmowa w niewielkim stopniu dotyczy militarnego przebiegu Powstania. Ale wyjaśnia, dlaczego w ogóle Słowackie Państwo - klerofaszystowski reżim, w ogóle w 1939 roku powstało. Jakie były jego relacje z Polską a jaki stosunek do własnych władz jego obywateli. Dlaczego jedyną drogą do zachowania po wojnie samodzielności był powrót do Czechosłowacji i czy aby na pewno chodziło o powrót.
Innymi słowy - jak bardzo powstanie zmieniło powojenne słowacko-czeskie relacje.
Dr Juraj Marušiak opowiada też o tym, jak historię powstania - zorganizowanego przez koalicję bardzo różnych sił - od komunistów, przez demokratów po przedstawicieli kolaboracyjnego Państwa Słowackiego, po wojnie kilkukrotnie przepisywano.
I w końcu, chociaż to też bardzo ważna część historii powstania, jak istotne jest ono dla Słowacji współczesnej, która - również prawnie, odwołuje się nie do państwa księdza Tisy, ale właśnie powstańczych, koalicyjnych władz.

W rozmowie odwołuję się do wydarzeń poruszanych również w innych odcinkach: 
-----------------------------------------------------------------------
Jeśli podcast Wam się podoba i chcecie pomóc go rozwijać, możecie zostać patronami Czechostacji w serwicie Patronite. W tym tygodniu zdecydowali się na to:

Dariusz, Eliza, Kamila, Krzysztof, Magdalena, Marcin, Mateusz, Przemysław, Robert, Stefan i Zbigniew

Bardzo Wam dziękuję <3

Jeśli ktoś chce wesprzeć moją pracę a nie ma ochoty zobowiązywać się na dłużej, może mi też po po prostu postawić wirtualną kawę w serwisach Suppi, bądź Buy Coffee - gdzie Wam wygodniej.

Za wszelkie wsparcie, także to dobrym słowem, łapką w górę, subskrypcją czy komentarzem - bardzo dziękuję.

Tradycyjnie proszę też o wszelkie sygnały zwrotne w komentarzach czy mediach społecznościowych Czechostacji, dotyczące zarówno odcinka jak i ogólnie podcastu.
Interakcje z Wami nie tylko są dla mnie często inspiracją przy wymyślaniu tematów kolejnych rozmów. One po prostu bardzo mnie motywują. Za co również - a właściwie to najbardzej, dziękuję.

W jinglu podcastu wykorzystuję fragment IX symfonii "Z Nowego Świata" autorstwa Antonina Dvořáka, pochodzącego z MUSOPEN.ORG

Jak czołgi rozjechały Praską Wiosnę | wspomina Agnieszka Holland
2024-08-27 08:00:02

Najpierw nieśmiała liberalizacja, zaczynająca się od kultury. Później pałowanie studentów, przejęcie władzy w partii przez reformatorów i wybuch karnawału wolności. A potem sowieckie tanki na ulicach Pragi, gąsienicami tę wolność dławiące - tak wyglądała Praska Wiosna , próba budowy socjalizmu z ludzką twarzą, zakończona 21 sierpnia 1968 roku zbrojną interwencją wojsk Układu Warszawskiego. W tym odcinku Czechostacji wydarzenia te wspomina ich uczestniczka, polska reżyserka filmowa i teatralna Agnieszka Holland , która studiowała w ich czasie na praskiej Akademii Sztuk Scenicznych. Rozmówczyni Czechostacji opowiada o tym, jak bardzo miała się zmienić Czechosłowacja według reformatorów partii komunistycznej. O likwidacji cenzury i tym, jak cały kraj zaczął się organizować i dyskutować. A z dyskusji tych wynikało, że to co proponuje nowe oblicze partii, to za mało, że lud chce więcej. I wszystko wskazywało na to, że to dostanie. A raczej wskazywałoby, gdyby Czechosłowacja funkcjonowała w geopolitycznej próżni. Reszta obozu ludowej demokracji uznała jednak, że nie można dopuścić do tak demoralizującego przykładu. 21 sierpnia, nad Wełtwę i Dunaj wjechały radzieckie, polskie, węgierskie i bułgarskie czołgi. A te z NRD, czekały na wszelki wypadek w odwodzie. Agnieszka Holland przypomina te praskie dni - kiedy naród próbował dyskutować z okupantem a ten do narodu strzelał. I o tym, co działo się kilka miesięcy później, gdy pogłębiające się poczucie rezygnacji chciał, składając ofiarę z samego siebie, przerwać student Jan Palach. A po nim kolejni. I jak te ofiary dokonujących samospaleń młodych ludzi nic właściwie nie zmieniły; jeśli już, to tylko na gorsze. Naród bowiem uznał, że jeśli do wyboru ma wolność i śmierć, to woli żyć. Nawet ze złamanym kręgosłupem. Odcinek ma też specjalny suplement, dostępny wyłącznie dla Patronów Czechostacji na serwisie Patronite . W rozmowie z Agnieszką Holland przywołuję kilka wcześniejszych rozmów Czechostacji, które pozwalają lepiej zrozumieć kontekst Praskiej Wiosny czy złożonego stosunku obywateli Czechosłowacji do Związku Radzieckiego: O Powstaniu Praskim Przejęciu władzy przez komunistów I stalinizmie nad Wełtawą Polecam też bardzo dwa odcinki Podcastu pod specjalnym nadzorem : * O lekkości Praskiej Wiosny * O tym, jak Karel Gott prawie został na Zachodzie (to w sumie trzy odcinki, link prowadzi do ostatniego z nich) ----------------------------------------------------------------------- Jeśli podcast Wam się podoba i chcecie pomóc go rozwijać, możecie zostać patronami Czechostacji w serwicie Patronite. W tym tygodniu zdecydowali się na to: dwie Anny, Arek, Dawid, Magdalena, Marcin i Paweł Bardzo Wam dziękuję <3 Jeśli ktoś chce wesprzeć moją pracę a nie ma ochoty zobowiązywać się na dłużej, może mi też po po prostu postawić  wirtualną kawę w serwisach Suppi , bądź Buy Coffee - gdzie Wam wygodniej. Za wszelkie wsparcie, także to dobrym słowem, łapką w górę, subskrypcją czy komentarzem - bardzo dziękuję. Tradycyjnie proszę też o wszelkie sygnały zwrotne w komentarzach czy mediach społecznościowych Czechostacji, dotyczące zarówno odcinka jak i ogólnie podcastu. Interakcje z Wami nie tylko są dla mnie często inspiracją przy wymyślaniu tematów kolejnych rozmów. One po prostu bardzo mnie motywują. Za co również - a właściwie to najbardzej, dziękuję. W jinglu podcastu wykorzystuję fragment IX symfonii "Z Nowego Świata" autorstwa Antonina Dvořáka, pochodzącego z MUSOPEN.ORG
Najpierw nieśmiała liberalizacja, zaczynająca się od kultury. Później pałowanie studentów, przejęcie władzy w partii przez reformatorów i wybuch karnawału wolności. A potem sowieckie tanki na ulicach Pragi, gąsienicami tę wolność dławiące - tak wyglądała Praska Wiosna, próba budowy socjalizmu z ludzką twarzą, zakończona 21 sierpnia 1968 roku zbrojną interwencją wojsk Układu Warszawskiego.

W tym odcinku Czechostacji wydarzenia te wspomina ich uczestniczka, polska reżyserka filmowa i teatralna Agnieszka Holland, która studiowała w ich czasie na praskiej Akademii Sztuk Scenicznych.

Rozmówczyni Czechostacji opowiada o tym, jak bardzo miała się zmienić Czechosłowacja według reformatorów partii komunistycznej. O likwidacji cenzury i tym, jak cały kraj zaczął się organizować i dyskutować. A z dyskusji tych wynikało, że to co proponuje nowe oblicze partii, to za mało, że lud chce więcej. I wszystko wskazywało na to, że to dostanie.

A raczej wskazywałoby, gdyby Czechosłowacja funkcjonowała w geopolitycznej próżni. Reszta obozu ludowej demokracji uznała jednak, że nie można dopuścić do tak demoralizującego przykładu. 21 sierpnia, nad Wełtwę i Dunaj wjechały radzieckie, polskie, węgierskie i bułgarskie czołgi. A te z NRD, czekały na wszelki wypadek w odwodzie.

Agnieszka Holland przypomina te praskie dni - kiedy naród próbował dyskutować z okupantem a ten do narodu strzelał. I o tym, co działo się kilka miesięcy później, gdy pogłębiające się poczucie rezygnacji chciał, składając ofiarę z samego siebie, przerwać student Jan Palach. A po nim kolejni. I jak te ofiary dokonujących samospaleń młodych ludzi nic właściwie nie zmieniły; jeśli już, to tylko na gorsze. Naród bowiem uznał, że jeśli do wyboru ma wolność i śmierć, to woli żyć. Nawet ze złamanym kręgosłupem.

Odcinek ma też specjalny suplement, dostępny wyłącznie dla Patronów Czechostacji na serwisie Patronite.

W rozmowie z Agnieszką Holland przywołuję kilka wcześniejszych rozmów Czechostacji, które pozwalają lepiej zrozumieć kontekst Praskiej Wiosny czy złożonego stosunku obywateli Czechosłowacji do Związku Radzieckiego:
Polecam też bardzo dwa odcinki Podcastu pod specjalnym nadzorem:

* O lekkości Praskiej Wiosny
* O tym, jak Karel Gott prawie został na Zachodzie (to w sumie trzy odcinki, link prowadzi do ostatniego z nich)


-----------------------------------------------------------------------
Jeśli podcast Wam się podoba i chcecie pomóc go rozwijać, możecie zostać patronami Czechostacji w serwicie Patronite. W tym tygodniu zdecydowali się na to:

dwie Anny, Arek, Dawid, Magdalena, Marcin i Paweł

Bardzo Wam dziękuję <3

Jeśli ktoś chce wesprzeć moją pracę a nie ma ochoty zobowiązywać się na dłużej, może mi też po po prostu postawić wirtualną kawę w serwisach Suppi, bądź Buy Coffee - gdzie Wam wygodniej.

Za wszelkie wsparcie, także to dobrym słowem, łapką w górę, subskrypcją czy komentarzem - bardzo dziękuję.

Tradycyjnie proszę też o wszelkie sygnały zwrotne w komentarzach czy mediach społecznościowych Czechostacji, dotyczące zarówno odcinka jak i ogólnie podcastu.
Interakcje z Wami nie tylko są dla mnie często inspiracją przy wymyślaniu tematów kolejnych rozmów. One po prostu bardzo mnie motywują. Za co również - a właściwie to najbardzej, dziękuję.

W jinglu podcastu wykorzystuję fragment IX symfonii "Z Nowego Świata" autorstwa Antonina Dvořáka, pochodzącego z MUSOPEN.ORG

Słowacka wojna o kulturę. Narodowcy czyszczą teatry i galerie | opowiada: Filip Harzer
2024-08-20 08:00:02

Najpierw stanowisko stracił doskonale oceniany przez specjalistów dyrektor Słowackiego Teatru Narodowego. Dzień później - również ceniona - szefowa Słowackiej Galerii Narodowej. Kilka dni później zaś - w proteście przeciw tym dymisjom, na ulice Bratysławy wyszło kilkanaście tysięcy ludzi, wśród demonstrujących zaś prym wiedli artyści. Wszystko wskazuje na to, że słowacka opozycja postanowiła zakończyć okres wyciszania sporów z rządem, jaki sama rozpoczęła po tym, jak premier Robert Fico został wiosną postrzelony przez sympatyzującego z przeciwnikami władzy zamachowca. W najnowszym odcinku Czechostacji o tym, co dzieje się właśnie na Słowacji, rozmawiam z dziennikarzem czeskiego portalu Seznam Zpravy Filipem Harzerem . Filip wyjaśnia, o co konkretnie chodzi w najnowszym sporze między obozem Roberta Ficy i opozycją oraz kim jest jego główna aktorka - kierująca resortem kultury Martina Šimkovičová (na okładkowym zdjęciu odcinka) i SNS - najmniejszy, ale ostatnio najgłośniejszy komponent koalicji rządzącej, którego jest nominantką. Rozmawiamy też o tym, jak zmienia się już nie publiczne a państwowe radio i telewizji a także o wypuszczaniu z więzień skazanych za korupcję w czasach rządów poprzednich. Jest też trochę o "płaskoziemcach", którzy w przeciwieństwie do liberałów, mieszczą się, w opinii obecnego obozu władzy, w normie. I o tym, że w słowackich knajpach ma być tylko słowackie jedzenia. A w słowackich teatrach i galeriach - tylko słowacka kultura. I o tym, gdzie jest prezydent Pellegrini i ile tak naprawdę Słowacy mają do powiedzenia w kwestii przerabianej u siebie rosyjskiej ropy. No i jest też o tym, jak po czesku nazywa się... Kopenhaga. Oraz szlafrok i zwolnienie lekarskie. W tym odcinku odwołuję się do wcześniejszych odcinków Czechostacji poświęconych bieżącym wydarzeniom pod Tatrami: O zmianach wprowadzanych na Słowacji przez Roberta Ficę O Nowym prezydencie Słowacji O zamachu na premiera Jeśli podcast Wam się podoba i chcecie pomóc go rozwijać, możecie zostać patronami Czechostacji w serwicie Patronite. W tym tygodniu zdecydowali się na to: Anna, Jacek, Janusz, Joanna, Katarzyna, Krzysztof, Lidia, Paweł, Piotr, Przemysław, Sergiusz i Soňa. Bardzo Wam dziękuję <3 Jeśli ktoś chce wesprzeć moją pracę a nie ma ochoty zobowiązywać się na dłużej, może mi też po po prostu postawić  wirtualną kawę w serwisach Suppi , bądź Buy Coffee - gdzie Wam wygodniej. Za wszelkie wsparcie, także to dobrym słowem, łapką w górę, subskrypcją czy komentarzem - bardzo dziękuję. Tradycyjnie proszę też o wszelkie sygnały zwrotne w komentarzach czy mediach społecznościowych Czechostacji, dotyczące zarówno odcinka jak i ogólnie podcastu. Interakcje z Wami nie tylko są dla mnie często inspiracją przy wymyślaniu tematów kolejnych rozmów. One po prostu bardzo mnie motywują. Za co również - a właściwie to najbardzej, dziękuję. W jinglu podcastu wykorzystuję fragment IX symfonii "Z Nowego Świata" autorstwa Antonina Dvořáka, pochodzącego z MUSOPEN.ORG
Najpierw stanowisko stracił doskonale oceniany przez specjalistów dyrektor Słowackiego Teatru Narodowego. Dzień później - również ceniona - szefowa Słowackiej Galerii Narodowej. Kilka dni później zaś - w proteście przeciw tym dymisjom, na ulice Bratysławy wyszło kilkanaście tysięcy ludzi, wśród demonstrujących zaś prym wiedli artyści.

Wszystko wskazuje na to, że słowacka opozycja postanowiła zakończyć okres wyciszania sporów z rządem, jaki sama rozpoczęła po tym, jak premier Robert Fico został wiosną postrzelony przez sympatyzującego z przeciwnikami władzy zamachowca.

W najnowszym odcinku Czechostacji o tym, co dzieje się właśnie na Słowacji, rozmawiam z dziennikarzem czeskiego portalu Seznam Zpravy Filipem Harzerem.

Filip wyjaśnia, o co konkretnie chodzi w najnowszym sporze między obozem Roberta Ficy i opozycją oraz kim jest jego główna aktorka - kierująca resortem kultury Martina Šimkovičová (na okładkowym zdjęciu odcinka) i SNS - najmniejszy, ale ostatnio najgłośniejszy komponent koalicji rządzącej, którego jest nominantką.

Rozmawiamy też o tym, jak zmienia się już nie publiczne a państwowe radio i telewizji a także o wypuszczaniu z więzień skazanych za korupcję w czasach rządów poprzednich.
Jest też trochę o "płaskoziemcach", którzy w przeciwieństwie do liberałów, mieszczą się, w opinii obecnego obozu władzy, w normie. I o tym, że w słowackich knajpach ma być tylko słowackie jedzenia. A w słowackich teatrach i galeriach - tylko słowacka kultura.
I o tym, gdzie jest prezydent Pellegrini i ile tak naprawdę Słowacy mają do powiedzenia w kwestii przerabianej u siebie rosyjskiej ropy.

No i jest też o tym, jak po czesku nazywa się... Kopenhaga. Oraz szlafrok i zwolnienie lekarskie.

W tym odcinku odwołuję się do wcześniejszych odcinków Czechostacji poświęconych bieżącym wydarzeniom pod Tatrami:



Jeśli podcast Wam się podoba i chcecie pomóc go rozwijać, możecie zostać patronami Czechostacji w serwicie Patronite. W tym tygodniu zdecydowali się na to:

Anna, Jacek, Janusz, Joanna, Katarzyna, Krzysztof, Lidia, Paweł, Piotr, Przemysław, Sergiusz i Soňa.

Bardzo Wam dziękuję <3

Jeśli ktoś chce wesprzeć moją pracę a nie ma ochoty zobowiązywać się na dłużej, może mi też po po prostu postawić wirtualną kawę w serwisach Suppi, bądź Buy Coffee - gdzie Wam wygodniej.

Za wszelkie wsparcie, także to dobrym słowem, łapką w górę, subskrypcją czy komentarzem - bardzo dziękuję.

Tradycyjnie proszę też o wszelkie sygnały zwrotne w komentarzach czy mediach społecznościowych Czechostacji, dotyczące zarówno odcinka jak i ogólnie podcastu.
Interakcje z Wami nie tylko są dla mnie często inspiracją przy wymyślaniu tematów kolejnych rozmów. One po prostu bardzo mnie motywują. Za co również - a właściwie to najbardzej, dziękuję.

W jinglu podcastu wykorzystuję fragment IX symfonii "Z Nowego Świata" autorstwa Antonina Dvořáka, pochodzącego z MUSOPEN.ORG

Stalinizm w Czechosłowacji. Czas mroku i tysięcy ofiar | opowiada: Mariusz Surosz
2024-08-13 08:00:03

Ponad 200 tysięcy uwięzionych, prawie dziesięć tysięcy ofiar - setki zamordowanych po pokazowych procesach sądowych, tysiące zamęczone w więzieniach i obozach pracy - to bilans stalinizmu w Czechosłowacji, który trwał tam znacznie dłużej niż w Polsce, bo tak naprawdę, to prawie do połowy lat 60-tych. A w pewnym sensie, z wyłączeniem okresu Praskiej Wiosny, aż do listopada 1989 roku. W tym odcinku rozmawiam z historykiem i pisarzem Mariuszem Suroszem o jego najmroczniejszym okresie, czyli tym, co działo się od roku 1948 do początku lat 60. O procesach i ich ofiarach, takich jak Milada Horakova czy generał Heliodor Pika. O zamęczonym w śledztwie księdzu Josefie Toufarze. O przymusowej i brutalnej kolektywizacji, której skutki Czechy odczuwają do dzisiaj. I o reformie walutowej z roku 1953, kiedy komuniści okradli własnych obywateli z oszczędności. Mowa też o tych, którzy umierali próbując uciekać na zachód. Są jednak w rozmowie też wątki, powiedzmy, śmieszniejsze - chociażby mumifikacji przywódcy komunistów Klementa Gottwalda czy największego na świecie grupowego pomnika poświęconego wodzowi wszechświatowego proletariatu Józefowi Stalinowi. Pomnikowi tak wielkiemu i z tak dużą liczbą postaci, że szybko wśród prażan dorobił się własnej nazwy - kolejka po mięso. A kolejek po mięso, po wszystko - w tamtych czasach nie brakowało. W odcinku odwołujemy się do kilku książek. Gdyby ktoś chciał po nie sięgnąć a nie zdążył wynotować tytułów, oto one: Milan Dolezal „Jak by nam już dzisiaj przyszło umrzeć” Milan Kundera "Żart" Josef Skvorecki "Cud" Miroslav Svandrlik "Czerni baronowie" Mariusz Surosz "Pepiki. Dramatyczne stulecie Czechów" O historii mumii Klementa Gottwalda pisał też w majowym wydaniu Notatnika Literackiego Piotrek Gawliński, autor poświęconego czeskiej kulturze  @Podcastpodspecjalnymnadzorem  W tym odcinku odwołuję się też do następujących odcinków Czechostacji: O przejęciu przez komunistów władzy w Czechosłowacji Dwa odcinki o zwiedzaniu Pragi: 1 2 Odcinek o współczesnych relacjach czesko-rosyjskich Jeśli podcast Wam się podoba i chcecie pomóc go rozwijać, możecie zostać patronami Czechostacji w serwicie Patronite. W tym tygodniu zdecydowali się na to: Aleksander, Arkadiusz, Arleta, Artur, Bartosz, Basia, Katarzyna, Piotr i  Tomasz. Bardzo Wam dziękuję <3 Jeśli ktoś chce wesprzeć moją pracę a nie ma ochoty zobowiązywać się na dłużej, może mi też po po prostu postawić  wirtualną kawę w serwisach Suppi , bądź Buy Coffee - gdzie Wam wygodniej. Za wszelkie wsparcie, także to dobrym słowem, łapką w górę, subskrypcją czy komentarzem - bardzo dziękuję. Tradycyjnie proszę też o wszelkie sygnały zwrotne w komentarzach czy mediach społecznościowych Czechostacji, dotyczące zarówno odcinka jak i ogólnie podcastu. Interakcje z Wami nie tylko są dla mnie często inspiracją przy wymyślaniu tematów kolejnych rozmów. One po prostu bardzo mnie motywują. Za co również - a właściwie to najbardzej, dziękuję. W jinglu podcastu wykorzystuję fragment IX symfonii "Z Nowego Świata" autorstwa Antonina Dvořáka, pochodzącego z MUSOPEN.ORG
Ponad 200 tysięcy uwięzionych, prawie dziesięć tysięcy ofiar - setki zamordowanych po pokazowych procesach sądowych, tysiące zamęczone w więzieniach i obozach pracy - to bilans stalinizmu w Czechosłowacji, który trwał tam znacznie dłużej niż w Polsce, bo tak naprawdę, to prawie do połowy lat 60-tych.

A w pewnym sensie, z wyłączeniem okresu Praskiej Wiosny, aż do listopada 1989 roku.

W tym odcinku rozmawiam z historykiem i pisarzem Mariuszem Suroszem o jego najmroczniejszym okresie, czyli tym, co działo się od roku 1948 do początku lat 60. O procesach i ich ofiarach, takich jak Milada Horakova czy generał Heliodor Pika. O zamęczonym w śledztwie księdzu Josefie Toufarze. O przymusowej i brutalnej kolektywizacji, której skutki Czechy odczuwają do dzisiaj. I o reformie walutowej z roku 1953, kiedy komuniści okradli własnych obywateli z oszczędności. Mowa też o tych, którzy umierali próbując uciekać na zachód.

Są jednak w rozmowie też wątki, powiedzmy, śmieszniejsze - chociażby mumifikacji przywódcy komunistów Klementa Gottwalda czy największego na świecie grupowego pomnika poświęconego wodzowi wszechświatowego proletariatu Józefowi Stalinowi. Pomnikowi tak wielkiemu i z tak dużą liczbą postaci, że szybko wśród prażan dorobił się własnej nazwy - kolejka po mięso. A kolejek po mięso, po wszystko - w tamtych czasach nie brakowało.

W odcinku odwołujemy się do kilku książek. Gdyby ktoś chciał po nie sięgnąć a nie zdążył wynotować tytułów, oto one:
  • Milan Dolezal „Jak by nam już dzisiaj przyszło umrzeć”
  • Milan Kundera "Żart"
  • Josef Skvorecki "Cud"
  • Miroslav Svandrlik "Czerni baronowie"
  • Mariusz Surosz "Pepiki. Dramatyczne stulecie Czechów"

O historii mumii Klementa Gottwalda pisał też w majowym wydaniu Notatnika Literackiego Piotrek Gawliński, autor poświęconego czeskiej kulturze  @Podcastpodspecjalnymnadzorem 

W tym odcinku odwołuję się też do następujących odcinków Czechostacji:

O przejęciu przez komunistów władzy w Czechosłowacji
Dwa odcinki o zwiedzaniu Pragi: 1 2
Odcinek o współczesnych relacjach czesko-rosyjskich


Jeśli podcast Wam się podoba i chcecie pomóc go rozwijać, możecie zostać patronami Czechostacji w serwicie Patronite. W tym tygodniu zdecydowali się na to:

Aleksander, Arkadiusz, Arleta, Artur, Bartosz, Basia, Katarzyna, Piotr i  Tomasz.

Bardzo Wam dziękuję <3

Jeśli ktoś chce wesprzeć moją pracę a nie ma ochoty zobowiązywać się na dłużej, może mi też po po prostu postawić wirtualną kawę w serwisach Suppi, bądź Buy Coffee - gdzie Wam wygodniej.

Za wszelkie wsparcie, także to dobrym słowem, łapką w górę, subskrypcją czy komentarzem - bardzo dziękuję.

Tradycyjnie proszę też o wszelkie sygnały zwrotne w komentarzach czy mediach społecznościowych Czechostacji, dotyczące zarówno odcinka jak i ogólnie podcastu. Interakcje z Wami nie tylko są dla mnie często inspiracją przy wymyślaniu tematów kolejnych rozmów. One po prostu bardzo mnie motywują. Za co również - a właściwie to najbardzej, dziękuję.

W jinglu podcastu wykorzystuję fragment IX symfonii "Z Nowego Świata" autorstwa Antonina Dvořáka, pochodzącego z MUSOPEN.ORG

Czescy Romowie. Wstydliwa historia, trudna teraźniejszość | opowiada: dr Martyna Wasiuta
2024-08-06 08:00:04

W maju tego roku w Letach koło Pisku, na południu Czech, uroczyście otwarto miejsce pamięci zagłady czeskich Romów. Lokalizacja nie jest przypadkowa - w Letach istniał jeden z dwóch obozów - wpierw karnych, później koncentracyjnych, w których podczas niemieckiej okupacji, przetrzymywano czeskich Romów. Przetrzymywano w warunkach tak fatalnych, że w obozie zmarło 400 osób. Resztę z osadzonych w nim Romów Niemcy wywieźli w 1943 roku do Auschwitz i tam zagazowali. W sumie podczas Porajmos, zorganizowanej przez nazistowskie Niemcy w okupowanej Europie zagłady Romów, zginęło ich - wg bardzo ostrożnych szacunków, pół miliona. W 35 odcinku Czechostacji rozmawiam z dr Martyną Wasiutą , prowadzącą portal Czeska Polityka o obozie w Letech i tym, dlaczego na upamiętnienie zagłady Romów musieli oni czekać w Czechach ponad 80 lat. Ale nie ograniczamy się do czasu niemieckiej okupacji. Po wojnie Romów nikt już nie mordował, co wcale nie znaczy, że ich sytuacja była dobra. Czechosłowacja sterylizowała przymusowo romskie kobiety, dzieci odbierała rodzinom i kierowała do szkół specjalnych. Romów przymusowo osiedlono, równocześnie jednak robiąc nic albo niewiele, by włączyć ich do społeczeństwa. Problem ten zauważyła nawet opozycyjna Karta 77, wśród której postulatów było właśnie zadbanie o romską mniejszość. Upadek socjalizmu niewiele jednak zmienił. W efekcie duża część romskiej społeczności w Czechach, społeczności liczącej ponad ćwierć miliona osób, znajduje się na marginesie społeczeństwa. Nie pracuje, nie uczy się, ma kiepski dostęp do służby zdrowia. I - oczywiście, ma też chroniczne problemy z prawem czy używkami; sprawia, z punktu widzenia reszty społeczeństwa - problemy. Więc to się jeszcze bardziej izoluje, dyskryminując w sposób mniej lub bardziej otwarty Romów, czasem wręcz dopuszczając się na nich pogromów. Obecny rząd, z oporami, ale jednak, zdaje się dostrzegać problem i szukać prób jego pozytywnego rozwiązania. Na co dowodem jest nie tylko upamiętnienie obozu koncentracyjnego, którego historię komuniści próbowali zatrzeć, budując w jego miejscu farmę dla świń. W rozmowie odwołuję się do poprzednich odcinków Czechostacji O Tomaszu Masaryku oraz o wypędzeniu Niemców Sudeckich Tutaj natomiast znajdziecie wspomniany w odcinku serial komediowy MOST, którego jednym z głównych motywów są relacje między Czechami a Romami; serial jest dostępny wyłącznie po czesku. Jeśli podcast Wam się podoba i chcecie pomóc go rozwijać, możecie zostać patronami Czechostacji w serwicie Patronite. W tym tygodniu zdecydowali się na to: Agnieszka, trzech Andrzejów, dwóch Arkadiuszy, Artur, Damian, Daria, Dorota, Filip, Konrad, Łukasz, Maciej, Marcin, Marta, Michał, dwóch Piotrów, Rafael, Sylwia, trzech Tomaszów, Wojtek oraz Zbyszek . Bardzo Wam dziękuję <3 Jeśli ktoś chce wesprzeć moją pracę a nie ma ochoty zobowiązywać się na dłużej, może mi też po po prostu postawić  wirtualną kawę w serwisach Suppi , bądź Buy Coffee - gdzie Wam wygodniej. Za wszelkie wsparcie, także to dobrym słowem, łapką w górę, subskrypcją czy komentarzem - bardzo dziękuję. Tradycyjnie proszę też o wszelkie sygnały zwrotne w komentarzach czy mediach społecznościowych Czechostacji, dotyczące zarówno odcinka jak i ogólnie podcastu. Interakcje z Wami nie tylko są dla mnie często inspiracją przy wymyślaniu tematów kolejnych rozmów. One po prostu bardzo mnie motywują. Za co również - a właściwie to najbardziej, dziękuję. W jinglu podcastu wykorzystuję fragment IX symfonii "Z Nowego Świata" autorstwa Antonina Dvořáka, pochodzącego z MUSOPEN.ORG
W maju tego roku w Letach koło Pisku, na południu Czech, uroczyście otwarto miejsce pamięci zagłady czeskich Romów. Lokalizacja nie jest przypadkowa - w Letach istniał jeden z dwóch obozów - wpierw karnych, później koncentracyjnych, w których podczas niemieckiej okupacji, przetrzymywano czeskich Romów. Przetrzymywano w warunkach tak fatalnych, że w obozie zmarło 400 osób. Resztę z osadzonych w nim Romów Niemcy wywieźli w 1943 roku do Auschwitz i tam zagazowali. W sumie podczas Porajmos, zorganizowanej przez nazistowskie Niemcy w okupowanej Europie zagłady Romów, zginęło ich - wg bardzo ostrożnych szacunków, pół miliona.

W 35 odcinku Czechostacji rozmawiam z dr Martyną Wasiutą, prowadzącą portal Czeska Polityka o obozie w Letech i tym, dlaczego na upamiętnienie zagłady Romów musieli oni czekać w Czechach ponad 80 lat. Ale nie ograniczamy się do czasu niemieckiej okupacji.

Po wojnie Romów nikt już nie mordował, co wcale nie znaczy, że ich sytuacja była dobra. Czechosłowacja sterylizowała przymusowo romskie kobiety, dzieci odbierała rodzinom i kierowała do szkół specjalnych. Romów przymusowo osiedlono, równocześnie jednak robiąc nic albo niewiele, by włączyć ich do społeczeństwa. Problem ten zauważyła nawet opozycyjna Karta 77, wśród której postulatów było właśnie zadbanie o romską mniejszość.

Upadek socjalizmu niewiele jednak zmienił. W efekcie duża część romskiej społeczności w Czechach, społeczności liczącej ponad ćwierć miliona osób, znajduje się na marginesie społeczeństwa. Nie pracuje, nie uczy się, ma kiepski dostęp do służby zdrowia. I - oczywiście, ma też chroniczne problemy z prawem czy używkami; sprawia, z punktu widzenia reszty społeczeństwa - problemy. Więc to się jeszcze bardziej izoluje, dyskryminując w sposób mniej lub bardziej otwarty Romów, czasem wręcz dopuszczając się na nich pogromów.

Obecny rząd, z oporami, ale jednak, zdaje się dostrzegać problem i szukać prób jego pozytywnego rozwiązania. Na co dowodem jest nie tylko upamiętnienie obozu koncentracyjnego, którego historię komuniści próbowali zatrzeć, budując w jego miejscu farmę dla świń.

W rozmowie odwołuję się do poprzednich odcinków Czechostacji O Tomaszu Masaryku oraz o wypędzeniu Niemców Sudeckich

Tutaj natomiast znajdziecie wspomniany w odcinku serial komediowy MOST, którego jednym z głównych motywów są relacje między Czechami a Romami; serial jest dostępny wyłącznie po czesku.

Jeśli podcast Wam się podoba i chcecie pomóc go rozwijać, możecie zostać patronami Czechostacji w serwicie Patronite. W tym tygodniu zdecydowali się na to:

Agnieszka, trzech Andrzejów, dwóch Arkadiuszy, Artur, Damian, Daria, Dorota, Filip, Konrad, Łukasz, Maciej, Marcin, Marta, Michał, dwóch Piotrów, Rafael, Sylwia, trzech Tomaszów, Wojtek oraz Zbyszek.

Bardzo Wam dziękuję <3



Jeśli ktoś chce wesprzeć moją pracę a nie ma ochoty zobowiązywać się na dłużej, może mi też po po prostu postawić wirtualną kawę w serwisach Suppi, bądź Buy Coffee - gdzie Wam wygodniej.

Za wszelkie wsparcie, także to dobrym słowem, łapką w górę, subskrypcją czy komentarzem - bardzo dziękuję.

Tradycyjnie proszę też o wszelkie sygnały zwrotne w komentarzach czy mediach społecznościowych Czechostacji, dotyczące zarówno odcinka jak i ogólnie podcastu. Interakcje z Wami nie tylko są dla mnie często inspiracją przy wymyślaniu tematów kolejnych rozmów. One po prostu bardzo mnie motywują. Za co również - a właściwie to najbardziej, dziękuję.

W jinglu podcastu wykorzystuję fragment IX symfonii "Z Nowego Świata" autorstwa Antonina Dvořáka, pochodzącego z MUSOPEN.ORG

Nie tylko Bałtyk. Jak Czesi pokochali Polskę | opowiada: Pavel Trojan
2024-07-30 08:00:03

Czesi nie lubią Polaków? Wiele wskazuje na to, że trzeba będzie przebudować ten powszechny nad Wisłą (i nawet w przeszłości nieszczególnie prawdziwy) stereotyp. Czesi bowiem coraz bardziej zachwycają się pogardzanym przez lata polskim jedzeniem, polskie miasta stają się dla nich synonimem rozwoju i nowoczesności a drogi... no cóż, dróg Polakom po prostu zazdroszczą. I chętnie nimi jeżdżą. Najchętniej - nad morze.  Tylko w ubiegłym roku na urlop do Polski przyjechało nie mniej niż ćwierć miliona Czechów. W tym roku pewnie będzie ich jeszcze więcej. W najnowszym odcinku Czechostacji rozmawiam z Pavlem Trojanem , przedstawicielem Polskiej Organizacji Turystycznej w Czechach o tym, co takiego sprawiło, że południowi sąsiedzi zapałali do Polski miłością. Zastanawiamy się też nad tym, ile może mieć z tym wspólnego na przykład kryzys klimatyczny i ile typowe urlopowe przyzwyczajenia Czechów. I jak przyczynił się do tego ksiądz podróżujący kamperem. Podpowiadamy też Polakom, jak Czechów przyciągnąć do Polski jeszcze bardziej. I czy mogą być lojalnymi klientami. Jest też trochę o Bałkanach i tym, gdzie łatwiej zorganizować spływ. I o polarnych niedźwiedziach. Zgodnie z Waszą prośbą, tu zostawiam odnośniki do odcinków, do których odwołujemy się w trakcie rozmowy: Gdzie pojechać w Czechach Jak zwiedzać Pragę I Jak zwiedzać Pragę II Jeśli podcast Wam się podoba i chcecie pomóc go rozwijać, możecie zostać patronami Czechostacji . Możecie też, jeśli nie macie ochoty zobowiązywać się na dłużej, po prostu postawić mi  wirtualną kawę w serwisach Suppi , bądź Buy Coffee - gdzie Wam wygodniej. Za wszelkie wsparcie, także to dobrym słowem, łapką w górę, subskrypcją czy komentarzem - bardzo dziękuję. Tradycyjnie proszę też o wszelkie sygnały zwrotne w komentarzach czy mediach społecznościowych Czechostacji, dotyczące zarówno odcinka jak i ogólnie podcastu. Interakcje z Wami nie tylko są dla mnie często inspiracją przy wymyślaniu tematów kolejnych rozmów. One po prostu bardzo mnie motywują. Za co również - a właściwie to najbardzej, dziękuję. W jinglu podcastu wykorzystuję fragment IX symfonii "Z Nowego Świata" autorstwa Antonina Dvořáka, pochodzącego z MUSOPEN.ORG
Czesi nie lubią Polaków? Wiele wskazuje na to, że trzeba będzie przebudować ten powszechny nad Wisłą (i nawet w przeszłości nieszczególnie prawdziwy) stereotyp.
Czesi bowiem coraz bardziej zachwycają się pogardzanym przez lata polskim jedzeniem, polskie miasta stają się dla nich synonimem rozwoju i nowoczesności a drogi... no cóż, dróg Polakom po prostu zazdroszczą. I chętnie nimi jeżdżą. Najchętniej - nad morze. 
Tylko w ubiegłym roku na urlop do Polski przyjechało nie mniej niż ćwierć miliona Czechów. W tym roku pewnie będzie ich jeszcze więcej.

W najnowszym odcinku Czechostacji rozmawiam z Pavlem Trojanem, przedstawicielem Polskiej Organizacji Turystycznej w Czechach o tym, co takiego sprawiło, że południowi sąsiedzi zapałali do Polski miłością. Zastanawiamy się też nad tym, ile może mieć z tym wspólnego na przykład kryzys klimatyczny i ile typowe urlopowe przyzwyczajenia Czechów. I jak przyczynił się do tego ksiądz podróżujący kamperem. Podpowiadamy też Polakom, jak Czechów przyciągnąć do Polski jeszcze bardziej. I czy mogą być lojalnymi klientami. Jest też trochę o Bałkanach i tym, gdzie łatwiej zorganizować spływ. I o polarnych niedźwiedziach.

Zgodnie z Waszą prośbą, tu zostawiam odnośniki do odcinków, do których odwołujemy się w trakcie rozmowy:



Jeśli podcast Wam się podoba i chcecie pomóc go rozwijać, możecie zostać patronami Czechostacji.

Możecie też, jeśli nie macie ochoty zobowiązywać się na dłużej, po prostu postawić mi wirtualną kawę w serwisach Suppi, bądź Buy Coffee - gdzie Wam wygodniej.

Za wszelkie wsparcie, także to dobrym słowem, łapką w górę, subskrypcją czy komentarzem - bardzo dziękuję.

Tradycyjnie proszę też o wszelkie sygnały zwrotne w komentarzach czy mediach społecznościowych Czechostacji, dotyczące zarówno odcinka jak i ogólnie podcastu. Interakcje z Wami nie tylko są dla mnie często inspiracją przy wymyślaniu tematów kolejnych rozmów. One po prostu bardzo mnie motywują. Za co również - a właściwie to najbardzej, dziękuję.

W jinglu podcastu wykorzystuję fragment IX symfonii "Z Nowego Świata" autorstwa Antonina Dvořáka, pochodzącego z MUSOPEN.ORG

Żywot świętego Wojciecha. Historia jak z "Gry o tron" | opowiada: dr Jan Škvrňák
2024-07-23 08:00:04

Są w tej historii liczne klęski i eksterminacja całych rodów. Są kochankowie i starcie nowej wiary ze starymi bogami. Jest handel niewolnikami i kradzież zwłok. Jest też męczeńska śmierć za wiarę i zwycięstwo zza grobu. A po drodze - mnóstwo polityki. Nie, to nie streszczenie kolejnego tomu "Gry o Tron". To historia życia Wojciecha Sławnikowica , świętego Wojciecha męcznnika, patrona Czech, Polski i Węgier. Opowiadając o życiu świętego, historyk średniowiecza Jan Škvrňák pokazuje wiele zjawisk towarzyszących powstawaniu nowych państw na krańcach ówczesnego chrześcijańskiego świata. Państw takich jak ojczyzna Wojciecha - Czechy oraz Polska - kraj z którego wyruszył w swoją ostatnią wyprawę i który, dzięki sprawnej polityce Bolesława Chrobrego, na samej śmierci Wojciecha najwięcej skorzystał. W rozmowie jest też m.in. o tym, dlaczego chrześcijaństwo nie szło w parze z ówczesną ekonomią i jak wiele trzeba było przelać krwi, by skonsolidować władzę. Oraz o jednej klątwie i kilku polskich rodach, które mogły pochodzić z Czech.  Jeśli zaś odcinek Wam się spodobał, możecie mi postawić wirtualną kawę w serwisach Suppi , bądź Buy Coffee - gdzie Wam wygodniej. Z góry dziękuję. Tradycyjnie proszę też o wszelkie sygnały zwrotne w komentarzach czy mediach społecznościowych Czechostacji, dotyczące zarówno odcinka jak i ogólnie podcastu. Interakcje z Wami nie tylko są dla mnie często inspiracją przy wymyślaniu tematów kolejnych rozmów. One po prostu bardzo mnie motywują. Za co również - a właściwie to najbardzej, dziękuję. W jinglu podcastu wykorzystuję fragment IX symfonii "Z Nowego Świata" autorstwa Antonina Dvořáka, pochodzącego z MUSOPEN.ORG
Są w tej historii liczne klęski i eksterminacja całych rodów. Są kochankowie i starcie nowej wiary ze starymi bogami. Jest handel niewolnikami i kradzież zwłok. Jest też męczeńska śmierć za wiarę i zwycięstwo zza grobu. A po drodze - mnóstwo polityki. Nie, to nie streszczenie kolejnego tomu "Gry o Tron". To historia życia Wojciecha Sławnikowica, świętego Wojciecha męcznnika, patrona Czech, Polski i Węgier.

Opowiadając o życiu świętego, historyk średniowiecza Jan Škvrňák pokazuje wiele zjawisk towarzyszących powstawaniu nowych państw na krańcach ówczesnego chrześcijańskiego świata. Państw takich jak ojczyzna Wojciecha - Czechy oraz Polska - kraj z którego wyruszył w swoją ostatnią wyprawę i który, dzięki sprawnej polityce Bolesława Chrobrego, na samej śmierci Wojciecha najwięcej skorzystał.
W rozmowie jest też m.in. o tym, dlaczego chrześcijaństwo nie szło w parze z ówczesną ekonomią i jak wiele trzeba było przelać krwi, by skonsolidować władzę. Oraz o jednej klątwie i kilku polskich rodach, które mogły pochodzić z Czech. 

Jeśli zaś odcinek Wam się spodobał, możecie mi postawić wirtualną kawę w serwisach Suppi, bądź Buy Coffee - gdzie Wam wygodniej.

Z góry dziękuję.

Tradycyjnie proszę też o wszelkie sygnały zwrotne w komentarzach czy mediach społecznościowych Czechostacji, dotyczące zarówno odcinka jak i ogólnie podcastu. Interakcje z Wami nie tylko są dla mnie często inspiracją przy wymyślaniu tematów kolejnych rozmów. One po prostu bardzo mnie motywują. Za co również - a właściwie to najbardzej, dziękuję.

W jinglu podcastu wykorzystuję fragment IX symfonii "Z Nowego Świata" autorstwa Antonina Dvořáka, pochodzącego z MUSOPEN.ORG

Praga, stolica Czech. Dygresyjny poradnik nie tylko turystyczny. Część II | opowiada: Mariusz Surosz
2024-07-16 08:00:04

Ten odcinek jest drugą częścią rozmowy, jaka ukazała się w Czechostacji tydzień temu. Wciąż więc jestem w Pradze i wciąż, razem z przewodnikiem, pisarzem i dziennikarzem Mariuszem Suroszem, tworzymy anegdotyczno-dygresyjny poradnik dla ciekawych stolicy Czech. Jest więc całkiem sporo o kwestiach praktycznych - np. takiej, by układając plan zwiedzania nie sugerować się Tik Tokiem, bo traficie w miejsca banalne a ominiecie te naprawdę ciekawe. Takie, na przykład, jak Pomnik Narodowy na Vitkove, z niesamowitą historią, wnętrzem, zewnętrzem i wspaniałą, mocno nietypową panoramą Pragi. I o tym, jak się w czeskiej stolicy zaopatrzyć w gotówkę, nie tracąc przy tym kroci na na prowizjach czy zaniżonych kursach. Oraz tym, że jednak nie każde czeskie piwo jest dobre. Mariusz zdradza też, gdzie można obejrzeć Pakistańczyków i Hindusów grających w krykieta i ujawnia, o co kłócą się czescy miłośnicy Polski. A nie jest ich mało - dwie fejsbukowe grupy dyskusyjne Czechów, zakochanych w północnym sąsiedzie, liczą kilkaset tysięcy osób. Jest też o innych stereotypach i tym, że Polacy nie tyle wielbią Czechów, co swoje o nich wyobrażenie. I tym, że w Czechach każdy znajdzie takiego Czecha, jaki mu najbardziej pasuje. Zgodnie ze złożoną w odcinku obietnicą w opisie zamieszczam też dwa przewodniki po Pradze, jakie poleca wybierającym się do tego miasta Mariusz Surosz. To odpowiednio: "Spacerownik po Pradze", Marek Pernal "Praga. Przewodnik", Antoni Kroh A gdybyście się do Pragi wybierali, to mój dzisiejszy rozmówca sugeruje - a ja się pod tą sugestią podpisuję oboma rękoma, żeby najpierw trochę o tym mieście poczytać, po prostu się przygotować.  Miłego słuchania i mam nadzieję, że miłego zwiedzania. Dajcie znać w komentarzach czy mediach społecznościowych Czechostacji, co sądzisie o tym odcinku, czy o Pradze, podzielcie się swoimi, związanymi z tym miastem anegdotami. Jeśli zaś odcinek Ci się spodobał, możesz  mi postawić wirtualną kawę w serwisach Suppi , bądź Buy Coffee - gdzie Ci wygodniej. Z góry dziękuję. * W jinglu podcastu wykorzystuję fragment IX symfonii "Z Nowego Świata" autorstwa Antonina Dvořáka, pochodzącego z MUSOPEN.ORG
Ten odcinek jest drugą częścią rozmowy, jaka ukazała się w Czechostacji tydzień temu. Wciąż więc jestem w Pradze i wciąż, razem z przewodnikiem, pisarzem i dziennikarzem Mariuszem Suroszem, tworzymy anegdotyczno-dygresyjny poradnik dla ciekawych stolicy Czech.

Jest więc całkiem sporo o kwestiach praktycznych - np. takiej, by układając plan zwiedzania nie sugerować się Tik Tokiem, bo traficie w miejsca banalne a ominiecie te naprawdę ciekawe. Takie, na przykład, jak Pomnik Narodowy na Vitkove, z niesamowitą historią, wnętrzem, zewnętrzem i wspaniałą, mocno nietypową panoramą Pragi.

I o tym, jak się w czeskiej stolicy zaopatrzyć w gotówkę, nie tracąc przy tym kroci na na prowizjach czy zaniżonych kursach. Oraz tym, że jednak nie każde czeskie piwo jest dobre.

Mariusz zdradza też, gdzie można obejrzeć Pakistańczyków i Hindusów grających w krykieta i ujawnia, o co kłócą się czescy miłośnicy Polski. A nie jest ich mało - dwie fejsbukowe grupy dyskusyjne Czechów, zakochanych w północnym sąsiedzie, liczą kilkaset tysięcy osób.

Jest też o innych stereotypach i tym, że Polacy nie tyle wielbią Czechów, co swoje o nich wyobrażenie. I tym, że w Czechach każdy znajdzie takiego Czecha, jaki mu najbardziej pasuje.

Zgodnie ze złożoną w odcinku obietnicą w opisie zamieszczam też dwa przewodniki po Pradze, jakie poleca wybierającym się do tego miasta Mariusz Surosz. To odpowiednio:


  • "Spacerownik po Pradze", Marek Pernal
  • "Praga. Przewodnik", Antoni Kroh
A gdybyście się do Pragi wybierali, to mój dzisiejszy rozmówca sugeruje - a ja się pod tą sugestią podpisuję oboma rękoma, żeby najpierw trochę o tym mieście poczytać, po prostu się przygotować. 


Miłego słuchania i mam nadzieję, że miłego zwiedzania. Dajcie znać w komentarzach czy mediach społecznościowych Czechostacji, co sądzisie o tym odcinku, czy o Pradze, podzielcie się swoimi, związanymi z tym miastem anegdotami.

Jeśli zaś odcinek Ci się spodobał, możesz mi postawić wirtualną kawę w serwisach Suppi, bądź Buy Coffee - gdzie Ci wygodniej.

Z góry dziękuję.

* W jinglu podcastu wykorzystuję fragment IX symfonii "Z Nowego Świata" autorstwa Antonina Dvořáka, pochodzącego z MUSOPEN.ORG

Praga, serce Czech. Poradnik nie tylko turystyczny. Część I | opowiada: Mariusz Surosz
2024-07-09 08:00:04

Stolica Czech Praga , podobnie jak cały kraj, oszałamia bogactwem zabytków, historii i widoków. W kolejnym wakacyjno-turystycznym odcinku Czechostacji - razem z moim rozmówcą - pisarzem i przewodnikiem Mariuszem Suroszem , staramy się trochę o Pradze opowiedzieć. Rozmowa pełna jest dygresji i anegdot; jest więc wątek o dostępności "zioła" nad Wełtawą i tym, dlaczego czeski tytuł Breaking Bad - Piernikowy Tatuś, Czechów nieszczególnie śmieszy. I czy każde czeskie piwo jest dobre. Oraz pierwszym, drugim i trzecim koncercie Rolling Stones w Pradze. A także tym, czym się różnią knedle od knedlika. Zawsze jednak w końcu udaje nam się wrócić do tematu przewodniego rozmowy. Usłyszycie więc, gdzie zwiedzając szukać serca Pragi i co zobaczyć, by wejść jak najgłębiej w złożoną historię Czech i ich stolicy. Oraz o tym, gdzie w tej stolicy odpocząć i co można sobie darować - z Mariuszem Suroszem staraliśmy się stworzyć dla Was praktyczny i pogłębiony może nie przewodnik, ale poradnik turystyczny. I tak dobrze nam się przy tym pracowało, że z racji objętości, rozmowę postanowiłem podzielić na dwie części. Druga - o charakterze z jednej strony mocno praktycznym, z drugiej - dotycząca np. polskich stereotypów na temat Czech i czeskich o Polsce, będzie miała swoją premierę za tydzień. Jeśli zaś spodobał Ci się odcinek, możesz postawić mi wirtualną kawę w serwisie Buy Coffee . Z góry dziękuję. * W jinglu podcastu wykorzystuję fragment IX symfonii "Z Nowego Świata" autorstwa Antonina Dvořáka, pochodzącego z MUSOPEN.ORG
Stolica Czech Praga, podobnie jak cały kraj, oszałamia bogactwem zabytków, historii i widoków. W kolejnym wakacyjno-turystycznym odcinku Czechostacji - razem z moim rozmówcą - pisarzem i przewodnikiem Mariuszem Suroszem, staramy się trochę o Pradze opowiedzieć.

Rozmowa pełna jest dygresji i anegdot; jest więc wątek o dostępności "zioła" nad Wełtawą i tym, dlaczego czeski tytuł Breaking Bad - Piernikowy Tatuś, Czechów nieszczególnie śmieszy. I czy każde czeskie piwo jest dobre. Oraz pierwszym, drugim i trzecim koncercie Rolling Stones w Pradze. A także tym, czym się różnią knedle od knedlika.

Zawsze jednak w końcu udaje nam się wrócić do tematu przewodniego rozmowy. Usłyszycie więc, gdzie zwiedzając szukać serca Pragi i co zobaczyć, by wejść jak najgłębiej w złożoną historię Czech i ich stolicy.

Oraz o tym, gdzie w tej stolicy odpocząć i co można sobie darować - z Mariuszem Suroszem staraliśmy się stworzyć dla Was praktyczny i pogłębiony może nie przewodnik, ale poradnik turystyczny.
I tak dobrze nam się przy tym pracowało, że z racji objętości, rozmowę postanowiłem podzielić na dwie części. Druga - o charakterze z jednej strony mocno praktycznym, z drugiej - dotycząca np. polskich stereotypów na temat Czech i czeskich o Polsce, będzie miała swoją premierę za tydzień.

Jeśli zaś spodobał Ci się odcinek, możesz postawić mi wirtualną kawę w serwisie Buy Coffee.

Z góry dziękuję.

* W jinglu podcastu wykorzystuję fragment IX symfonii "Z Nowego Świata" autorstwa Antonina Dvořáka, pochodzącego z MUSOPEN.ORG

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie