Wybory kobiet

„Wybory kobiet” to podcast, który prowadzą Arleta Zalewska z Faktów TVN oraz Aleksandra Pawlicka z Newsweeka. Od lat śledzą polską scenę polityczną, teraz wezmą na warsztat kampanię wyborczą i jej wynik oceniany z perspektywy kobiet.


Odcinki od najnowszych:

Czy KO zje przystawki? Dlaczego Lewica przegrała z Konfederacją o głosy Polek? #OnetAudio
2024-06-13 20:00:00

[AUTOPROMOCJA] Całość TYLKO w aplikacji Onet Audio. Subskrybuj pakiet Onet Premium i słuchaj bez limitu. W ostatnim przed wakacyjną przerwą odcinku Wyborów kobiet Katarzyna Wężyk z “Newsweeka” i Arleta Zalewska z TVN24 opowiadają o 10 wnioskach z wyborów europejskich: zaskoczeniach, trendach i prognozach. Duopol trzyma się mocno: wciąż wybieramy między Jarosławem Kaczyńskim i Donaldem Tuskiem. - Można ich lubić, można nie lubić, ale ich wyborcy słuchają, to ich wielbią, to wokół nich buduje się tkanka partyjna, czyli działacze, wolontariusze. To do nich ustawiają się najdłuższe kolejki do zdjęć. Oni są królami swoich partii. I nikt nie zagrozi, dopóki będą chcieli być na tych stanowiskach — uważa Zalewska. A ich partie wciąż idą łeb w łeb. - W tych wyborach zagłosowało pięć roczników, których nie było na świecie, gdy powstawał PiS i PO. A od 19 lat te dwie partie organizują nam życie polityczne, bo od 2005 roku raz jedna, raz druga wygrywa te wybory — przypomina Wężyk. Póki co w liczbie wygranych wyborów jest 10:9 dla PiS. A przewagę KO w eurowyborach — niespełna 1 punkt procentowy — trudno uznać za przygniatającą. PiS dla swojego elektoratu jest wciąż teflonowy. Problemy z wymiarem sprawiedliwości nie przeszkodziły Danielowi Obajtkowi, Maciejowi Wąsikowi i Mariuszowi Kamińskiemu zdobyć mandatu europosła, a doniesienia o tym, że Solidarna/Suwerenna Polska traktowała Fundusz Sprawiedliwości jak swoją prywatną skarbonkę nie wpłynęły znacząco na wynik wyborczy partii Kaczyńskiego. -  PiS w pierwszym roku rządów po 2015 roku zbudował poparcie ponad 30 procent elektoratu szybkimi decyzjami dotyczącymi wieku emerytalnego, 500+, podwyżki stawki za godzinę. I to jest elektorat, który z nimi zostanie, niezależnie od tego, kogo na listy wsadzi Jarosław Kaczyński — mówi Zalewska. Teflonowy za to przestał być Jacek Kurski. Mimo dobrego, drugiego miejsca na mazowieckiej liście i sporych pieniędzy włożonych w kampanię do europarlamentu się nie dostał. - Według samego Kurskiego powodem jest to, że na 10 lat zniknął z polityki. Żeby szefować totalnie oczywiście apolitycznej TVP — mówi Wężyk. - Będę z ciekawością obserwować, jak Jacek Kurski będzie teraz próbował odbudowywać swoją pozycję polityczną wokół Kaczyńskiego. Nie mam wątpliwości, że już ma już miejsce obok schowka na szczotki i tam będzie czekał na przyjście Kaczyńskiego do gabinetu — ocenia Zalewska. Jedyną partią, która nie straciła (za dużo) na niskiej frekwencji w eurowyborach, była właśnie Konfederacja. Jej wyborcy i wyborczynie okazali się najbardziej zmobilizowani — PiS stracił w porównaniu z wyborami 15 października 3,4 mln głosów, KO 2,3 miliona, Trzecia Droga także 2,3 miliona, Lewica ponad milion, a Konfederacja tylko 126 tysięcy. - Cytując Krzysztofa Bosaka, dobry wynik Konfederacji jest karą dla establishmentu politycznego i “to dopiero początek”. Może tak, a może nie, bo Konfederacja jest partią protestu, a takie partie się w polskiej polityce pojawiają cyklicznie — Samoobrona, Ruch Palikota, partia Kukiza — i zazwyczaj szybko znikają — mówi Wężyk. Według Zalewskiej Konfederacja ma szansę przełamać ten trend, także dlatego, że wielu jej liderów jest od lat obecnych w polskiej polityce. - Świeże partie, jak Kukiza czy Palikota, nie miały struktur, były słabe, wprowadzały do Sejmu przypadkowe osoby. A 18 posłów Konfederacji ma już doświadczenie na różnym poziomie polityki, oni wiedzą, jak, gdzie można popełnić błędy, gdzie są miny, gdzie są zagrożenia, potrafią się poruszać na tym polu. Konfederacja przekonała do siebie więcej Polek niż Lewica i wprowadziła więcej swoich przedstawicielek do Europarlamentu. - Wynik Konfederacji wśród kobiet w ostatnich wyborach parlamentarnych to było trochę ponad trzy procent. Teraz osiem. Czy Konfederacja zabrała Lewicy kobiety? Trzeba brać poprawkę na frekwencję: w parlamentarnych było to prawie 75 procent, teraz ledwo 40. Konfederacja zwiększyła swój kobiecy elektorat o 100 tysięcy, co jest wynikiem niezłym, ale nie przełomowym. To bardziej Lewica straciła niż Konfederacja, zyskała, bo Lewica nie zdołała wyborczyń zmobilizować — uważa Wężyk. A pozostałe wnioski w podcaście “Wybory kobiet”.

[AUTOPROMOCJA] Całość TYLKO w aplikacji Onet Audio. Subskrybuj pakiet Onet Premium i słuchaj bez limitu.

W ostatnim przed wakacyjną przerwą odcinku Wyborów kobiet Katarzyna Wężyk z “Newsweeka” i Arleta Zalewska z TVN24 opowiadają o 10 wnioskach z wyborów europejskich: zaskoczeniach, trendach i prognozach.

Duopol trzyma się mocno: wciąż wybieramy między Jarosławem Kaczyńskim i Donaldem Tuskiem. - Można ich lubić, można nie lubić, ale ich wyborcy słuchają, to ich wielbią, to wokół nich buduje się tkanka partyjna, czyli działacze, wolontariusze. To do nich ustawiają się najdłuższe kolejki do zdjęć. Oni są królami swoich partii. I nikt nie zagrozi, dopóki będą chcieli być na tych stanowiskach — uważa Zalewska.

A ich partie wciąż idą łeb w łeb. - W tych wyborach zagłosowało pięć roczników, których nie było na świecie, gdy powstawał PiS i PO. A od 19 lat te dwie partie organizują nam życie polityczne, bo od 2005 roku raz jedna, raz druga wygrywa te wybory — przypomina Wężyk.

Póki co w liczbie wygranych wyborów jest 10:9 dla PiS. A przewagę KO w eurowyborach — niespełna 1 punkt procentowy — trudno uznać za przygniatającą.

PiS dla swojego elektoratu jest wciąż teflonowy. Problemy z wymiarem sprawiedliwości nie przeszkodziły Danielowi Obajtkowi, Maciejowi Wąsikowi i Mariuszowi Kamińskiemu zdobyć mandatu europosła, a doniesienia o tym, że Solidarna/Suwerenna Polska traktowała Fundusz Sprawiedliwości jak swoją prywatną skarbonkę nie wpłynęły znacząco na wynik wyborczy partii Kaczyńskiego. -  PiS w pierwszym roku rządów po 2015 roku zbudował poparcie ponad 30 procent elektoratu szybkimi decyzjami dotyczącymi wieku emerytalnego, 500+, podwyżki stawki za godzinę. I to jest elektorat, który z nimi zostanie, niezależnie od tego, kogo na listy wsadzi Jarosław Kaczyński — mówi Zalewska.

Teflonowy za to przestał być Jacek Kurski. Mimo dobrego, drugiego miejsca na mazowieckiej liście i sporych pieniędzy włożonych w kampanię do europarlamentu się nie dostał. - Według samego Kurskiego powodem jest to, że na 10 lat zniknął z polityki. Żeby szefować totalnie oczywiście apolitycznej TVP — mówi Wężyk. - Będę z ciekawością obserwować, jak Jacek Kurski będzie teraz próbował odbudowywać swoją pozycję polityczną wokół Kaczyńskiego. Nie mam wątpliwości, że już ma już miejsce obok schowka na szczotki i tam będzie czekał na przyjście Kaczyńskiego do gabinetu — ocenia Zalewska.

Jedyną partią, która nie straciła (za dużo) na niskiej frekwencji w eurowyborach, była właśnie Konfederacja. Jej wyborcy i wyborczynie okazali się najbardziej zmobilizowani — PiS stracił w porównaniu z wyborami 15 października 3,4 mln głosów, KO 2,3 miliona, Trzecia Droga także 2,3 miliona, Lewica ponad milion, a Konfederacja tylko 126 tysięcy. - Cytując Krzysztofa Bosaka, dobry wynik Konfederacji jest karą dla establishmentu politycznego i “to dopiero początek”. Może tak, a może nie, bo Konfederacja jest partią protestu, a takie partie się w polskiej polityce pojawiają cyklicznie — Samoobrona, Ruch Palikota, partia Kukiza — i zazwyczaj szybko znikają — mówi Wężyk. Według Zalewskiej Konfederacja ma szansę przełamać ten trend, także dlatego, że wielu jej liderów jest od lat obecnych w polskiej polityce. - Świeże partie, jak Kukiza czy Palikota, nie miały struktur, były słabe, wprowadzały do Sejmu przypadkowe osoby. A 18 posłów Konfederacji ma już doświadczenie na różnym poziomie polityki, oni wiedzą, jak, gdzie można popełnić błędy, gdzie są miny, gdzie są zagrożenia, potrafią się poruszać na tym polu.

Konfederacja przekonała do siebie więcej Polek niż Lewica i wprowadziła więcej swoich przedstawicielek do Europarlamentu. - Wynik Konfederacji wśród kobiet w ostatnich wyborach parlamentarnych to było trochę ponad trzy procent. Teraz osiem. Czy Konfederacja zabrała Lewicy kobiety? Trzeba brać poprawkę na frekwencję: w parlamentarnych było to prawie 75 procent, teraz ledwo 40. Konfederacja zwiększyła swój kobiecy elektorat o 100 tysięcy, co jest wynikiem niezłym, ale nie przełomowym. To bardziej Lewica straciła niż Konfederacja, zyskała, bo Lewica nie zdołała wyborczyń zmobilizować — uważa Wężyk.

A pozostałe wnioski w podcaście “Wybory kobiet”.

Wojna o granicę. Obajtek się miota. Trzaskowski startuje z kampanią #OnetAudio
2024-06-06 20:00:00

[AUTOPROMOCJA] Całość TYLKO w aplikacji Onet Audio. Subskrybuj pakiet Onet Premium i słuchaj bez limitu. Tusk i Kaczyński idą łeb w łeb. O wyniku wyborów w niedziele zadecydują ostatnie godziny. Donald Tusk zrobił wszystko, co mógł, by zmobilizować swoich wyborców. Na wiecu w Warszawie nawet ostro się pokajał, że za wolno, za słabo i za mało robi jego rząd. Tu uderzył się jednak w nie swoją pierś, ale pierś swoich ministrów. Jego rywal Jarosław Kaczyński pofatygował się nawet do Brukseli, by tam niczym rycerz na białym koniu powalczyć o głosy rolników. Nasłuchał się przy okazji, że i rząd PiS-u nie wszystko — w kwestii Zielonego Ładu i kryzysu na rynku rolnym — zrobił, co trzeba. Nie mamy wątpliwości, że o tym, kto wygra te wybory, zdecydują ostatnie godziny kampanii i zdecyduje przede wszystkim frekwencja. Czyli to, komu uda się oderwać od grilla, plaży, działki czy kanapy — większą liczbę swoich wyborców.  To, co będzie kluczowe w tych ostatnich godzinach kampanii i o czym rozmawiają w najnowszym odcinku wideopodcastu „Wybory Kobiet” Katarzyna Wężyk i Arleta Zalewska, to jest wiarygodność w sprawie po pierwsze sytuacji na granicy, po drugie w sprawie afer, które wybuchały za rządów PiS-u, a dziś są ujawniane. To jest: Fundusz Sprawiedliwości, zarzuty dotyczącymi umów z firmą „Red is bad” oraz z Danielem Obajtkiem, który jak ujawnili dziennikarze „Frontstory” i Radia Zet, jeździ między Budapesztem i Podkarpaciem. I tak próbuje unikać wezwań przed komisję śledczą do spraw afery wizowej oraz wezwań przez prokuraturę.  O patologiach, które odkryto w Funduszu Sprawiedliwości, rozmawiamy w tym odcinku z naszą gościnią — Zuzanną Rudzińska-Bluszcz, wiceministra sprawiedliwości.  Jednocześnie swoją kampanię prezydencką, pierwszy raz w tak jednoznacznym tonie, rozpoczął Rafał Trzaskowski. Mamy najnowszy sondaż, w który po piętach Szymonowi Hołowni depcze Dorota Gawryluk. Na drugim miejscu jest Mateusz Morawiecki. A to oznacza, że jak tylko skończy się kampania do eurowyborów i politycy — być może — wyjadą na krótkie wakacje. Ruszy na całego kampania prezydencka.  Czym są “Wybory kobiet”? "Wybory kobiet" to autorski przegląd wydarzeń politycznych dwóch dziennikarek – Arlety Zalewskiej i Katarzyny Wężyk. To wspólny projekt “Newsweeka”, Faktów TVN, TVN24GO i Onet Audio. Premiera najnowszego odcinka "Wyborów kobiet" w każdy czwartek o godz. 19:00 w TVN24GO, newsweek.pl, Onet i Onet Audio. #płatnawspółpraca

[AUTOPROMOCJA] Całość TYLKO w aplikacji Onet Audio. Subskrybuj pakiet Onet Premium i słuchaj bez limitu.

Tusk i Kaczyński idą łeb w łeb. O wyniku wyborów w niedziele zadecydują ostatnie godziny. Donald Tusk zrobił wszystko, co mógł, by zmobilizować swoich wyborców. Na wiecu w Warszawie nawet ostro się pokajał, że za wolno, za słabo i za mało robi jego rząd. Tu uderzył się jednak w nie swoją pierś, ale pierś swoich ministrów. Jego rywal Jarosław Kaczyński pofatygował się nawet do Brukseli, by tam niczym rycerz na białym koniu powalczyć o głosy rolników. Nasłuchał się przy okazji, że i rząd PiS-u nie wszystko — w kwestii Zielonego Ładu i kryzysu na rynku rolnym — zrobił, co trzeba. Nie mamy wątpliwości, że o tym, kto wygra te wybory, zdecydują ostatnie godziny kampanii i zdecyduje przede wszystkim frekwencja. Czyli to, komu uda się oderwać od grilla, plaży, działki czy kanapy — większą liczbę swoich wyborców. 

To, co będzie kluczowe w tych ostatnich godzinach kampanii i o czym rozmawiają w najnowszym odcinku wideopodcastu „Wybory Kobiet” Katarzyna Wężyk i Arleta Zalewska, to jest wiarygodność w sprawie po pierwsze sytuacji na granicy, po drugie w sprawie afer, które wybuchały za rządów PiS-u, a dziś są ujawniane. To jest: Fundusz Sprawiedliwości, zarzuty dotyczącymi umów z firmą „Red is bad” oraz z Danielem Obajtkiem, który jak ujawnili dziennikarze „Frontstory” i Radia Zet, jeździ między Budapesztem i Podkarpaciem. I tak próbuje unikać wezwań przed komisję śledczą do spraw afery wizowej oraz wezwań przez prokuraturę. 

O patologiach, które odkryto w Funduszu Sprawiedliwości, rozmawiamy w tym odcinku z naszą gościnią — Zuzanną Rudzińska-Bluszcz, wiceministra sprawiedliwości. 

Jednocześnie swoją kampanię prezydencką, pierwszy raz w tak jednoznacznym tonie, rozpoczął Rafał Trzaskowski. Mamy najnowszy sondaż, w który po piętach Szymonowi Hołowni depcze Dorota Gawryluk. Na drugim miejscu jest Mateusz Morawiecki. A to oznacza, że jak tylko skończy się kampania do eurowyborów i politycy — być może — wyjadą na krótkie wakacje. Ruszy na całego kampania prezydencka. 

Czym są “Wybory kobiet”?

"Wybory kobiet" to autorski przegląd wydarzeń politycznych dwóch dziennikarek – Arlety Zalewskiej i Katarzyny Wężyk. To wspólny projekt “Newsweeka”, Faktów TVN, TVN24GO i Onet Audio.

Premiera najnowszego odcinka "Wyborów kobiet" w każdy czwartek o godz. 19:00 w TVN24GO, newsweek.pl, Onet i Onet Audio.

#płatnawspółpraca

Ksiądz chce wyrzucenia posłanki KO z Kościoła. Kobiety walczą o PE. Która ma szanse?
2024-05-30 19:30:00

Tego jeszcze w Kościele nie było. Ksiądz z ambony atakuje posłankę Martę Wcisło z Koalicji Obywatelskiej. Mamy nagranie z mszy w Potoku Wielkim. Fragmenty publikujemy w "Wyborach kobiet". Nie mamy wątpliwości, że w swojej przemowie do wiernych, ksiądz uprawiał swego rodzaju lincz na polityczce. Ambona nie jest miejscem na takie wystąpienia – o czym dyskutujemy w najnowszym odcinku wideopodcastu – takie zachowania księży, angażowanie się w politykę i wykluczanie niektórych polityków z Kościoła Katolickiego, doprowadza do zmniejszania liczby wiernych w kościołach. Kandydatka do Parlamentu Europejskiego słowa użyte nazywa "mową nienawiści". Arleta Zalewska i Katarzyna Wężyk analizują też listy wyborcze pod kątem obecności na nich kobiet. W tegorocznych eurowyborach 47% wszystkich kandydujących osób stanowią kobiety. Najwięcej jest ich na listach Lewicy, a najmniej w Prawie i Sprawiedliwości. Sprawdzamy, które kandydatki mają szanse na mandat. W drugiej części programu dołącza do nas gościni, czyli prezeska Fundacji Intro, Małgorzata Osipczuk. To jej Fundacja, która pomaga między innymi ofiarom przemocy, gwałtów, wypadków – nie otrzymała dotacji z Funduszu Sprawiedliwości za rządów Prawa i Sprawiedliwości oraz Zbigniewa Ziobry w ministerstwie sprawiedliwości. – Chciałabym przyjść na salę sądową i usłyszeć wyrok skazujący w sprawie karnej dla tych, którzy zepsuli Fundusz Sprawiedliwości – mówi gościni. I dodaje: “Co bym im chciała powiedzieć? Że bezkarność się skończyła i że trzeba odpowiedzieć za to, co się zrobiło”.
Tego jeszcze w Kościele nie było. Ksiądz z ambony atakuje posłankę Martę Wcisło z Koalicji Obywatelskiej. Mamy nagranie z mszy w Potoku Wielkim. Fragmenty publikujemy w "Wyborach kobiet". Nie mamy wątpliwości, że w swojej przemowie do wiernych, ksiądz uprawiał swego rodzaju lincz na polityczce. Ambona nie jest miejscem na takie wystąpienia – o czym dyskutujemy w najnowszym odcinku wideopodcastu – takie zachowania księży, angażowanie się w politykę i wykluczanie niektórych polityków z Kościoła Katolickiego, doprowadza do zmniejszania liczby wiernych w kościołach. Kandydatka do Parlamentu Europejskiego słowa użyte nazywa "mową nienawiści". Arleta Zalewska i Katarzyna Wężyk analizują też listy wyborcze pod kątem obecności na nich kobiet. W tegorocznych eurowyborach 47% wszystkich kandydujących osób stanowią kobiety. Najwięcej jest ich na listach Lewicy, a najmniej w Prawie i Sprawiedliwości. Sprawdzamy, które kandydatki mają szanse na mandat. W drugiej części programu dołącza do nas gościni, czyli prezeska Fundacji Intro, Małgorzata Osipczuk. To jej Fundacja, która pomaga między innymi ofiarom przemocy, gwałtów, wypadków – nie otrzymała dotacji z Funduszu Sprawiedliwości za rządów Prawa i Sprawiedliwości oraz Zbigniewa Ziobry w ministerstwie sprawiedliwości. – Chciałabym przyjść na salę sądową i usłyszeć wyrok skazujący w sprawie karnej dla tych, którzy zepsuli Fundusz Sprawiedliwości – mówi gościni. I dodaje: “Co bym im chciała powiedzieć? Że bezkarność się skończyła i że trzeba odpowiedzieć za to, co się zrobiło”.

Ksiądz chce wyrzucenia posłanki KO z Kościoła. Kobiety walczą o PE. Która ma szanse? #OnetAudio
2024-05-30 19:30:00

Całość TYLKO w aplikacji Onet Audio . Subskrybuj pakiet Onet Premium i słuchaj bez limitu .     Tego jeszcze w kościele nie było. Ksiądz z ambony atakuje posłankę Martę Wcisło z Koalicji Obywatelskiej. Mamy nagranie z mszy w Potoku Wielkim. Fragmenty publikujemy w "Wyborach kobiet". Nie mamy wątpliwości, że w swojej przemowie do wiernych, ksiądz uprawiał swego rodzaju lincz na polityczce. Ambona nie jest miejscem na takie wystąpienia – o czym dyskutujemy w najnowszym odcinku wideopodcasu – takie zachowania księży, angażowanie się w politykę i wykluczanie niektórych polityków z Kościoła Katolickiego, doprowadza do zmniejszania liczby wiernych w kościołach. Kandydatka do Parlamentu Europejskiego słowa użyte nazywa "mową nienawiści". Arleta Zalewska i Katarzyna Wężyk analizują też listy wyborcze pod kątem obecności na nich kobiet. W tegorocznych eurowyborach 47% wszystkich kandydujących osób stanowią kobiety. Najwięcej jest ich na listach Lewicy, a najmniej w Prawie i Sprawiedliwości. Sprawdzamy, które kandydatki mają szanse na mandat. W drugiej części programu dołącza do nas gościni, czyli prezeska Fundacji Intro, Małgorzata Osipczuk. To jej Fundacja, która pomaga między innymi ofiarom przemocy, gwałtów, wypadków – nie otrzymała dotacji z Funduszu Sprawiedliwości za rządów Prawa i Sprawiedliwości oraz Zbigniewa Ziobry w ministerstwie sprawiedliwości. – Chciałabym przyjść na salę sądową i usłyszeć wyrok skazujący w sprawie karnej dla tych, którzy zepsuli Fundusz Sprawiedliwości – mówi gościni. I dodaje: “Co bym im chciała powiedzieć? Że bezkarność się skończyła i że trzeba odpowiedzieć za to, co się zrobiło”.
Całość TYLKO w aplikacji Onet Audio. Subskrybuj pakiet Onet Premium i słuchaj bez limitu.   Tego jeszcze w kościele nie było. Ksiądz z ambony atakuje posłankę Martę Wcisło z Koalicji Obywatelskiej. Mamy nagranie z mszy w Potoku Wielkim. Fragmenty publikujemy w "Wyborach kobiet". Nie mamy wątpliwości, że w swojej przemowie do wiernych, ksiądz uprawiał swego rodzaju lincz na polityczce. Ambona nie jest miejscem na takie wystąpienia – o czym dyskutujemy w najnowszym odcinku wideopodcasu – takie zachowania księży, angażowanie się w politykę i wykluczanie niektórych polityków z Kościoła Katolickiego, doprowadza do zmniejszania liczby wiernych w kościołach. Kandydatka do Parlamentu Europejskiego słowa użyte nazywa "mową nienawiści". Arleta Zalewska i Katarzyna Wężyk analizują też listy wyborcze pod kątem obecności na nich kobiet. W tegorocznych eurowyborach 47% wszystkich kandydujących osób stanowią kobiety. Najwięcej jest ich na listach Lewicy, a najmniej w Prawie i Sprawiedliwości. Sprawdzamy, które kandydatki mają szanse na mandat. W drugiej części programu dołącza do nas gościni, czyli prezeska Fundacji Intro, Małgorzata Osipczuk. To jej Fundacja, która pomaga między innymi ofiarom przemocy, gwałtów, wypadków – nie otrzymała dotacji z Funduszu Sprawiedliwości za rządów Prawa i Sprawiedliwości oraz Zbigniewa Ziobry w ministerstwie sprawiedliwości. – Chciałabym przyjść na salę sądową i usłyszeć wyrok skazujący w sprawie karnej dla tych, którzy zepsuli Fundusz Sprawiedliwości – mówi gościni. I dodaje: “Co bym im chciała powiedzieć? Że bezkarność się skończyła i że trzeba odpowiedzieć za to, co się zrobiło”.

Kurski bez mandatu? Ostry bój w mazowieckim PiS. Tusk ogrywa Kaczyńskiego. Lewica liczy na 10 proc. #OnetAudio
2024-05-23 20:00:00

[AUTOPROMOCJA] Całość TYLKO w aplikacji Onet Audio. Subskrybuj pakiet Onet Premium i słuchaj bez limitu.   „Kierownik chce całkowicie przejąć temat bezpieczeństwa. Rzuca na to wszystkie siły” – mówi nam jeden z ministrów w jego rządzie. Donald Tusk stawia na obszar, który dotąd był domeną PiS-u. Chce wzmacniać i uszczelniać mur, budować fortyfikacje i wraz z liderami i liderkami innych państw Unii Europejskiej – żelazną kopułę. Tusk chce budować się na tym temacie nie tylko w wyborach europejskich, ale jak mówią nam politycy z jego otoczenia – widzi w tym też szansę na wybory prezydenckie. Jeśli lider PO jednak wystartuje. Politycy Prawa i Sprawiedliwości zarzucają mu… kradzież pomysłów. A politycy Lewicy, choć popierają wzmacnianie granicy, to przekaz dotyczący walki z imigrantami już krytykują. Joanna Scheuring-Wielgus, która jest gościnią w najnowszym odcinku „Wyborów kobiet”, mówi: Donald Tusk popełnia błąd. Inny nowy spór w koalicji rządowej dotyczy krzyża, który Rafał Trzaskowski ściąga ze ścian w warszawskich urzędach. Nowe zarządzenie prezydenta krytykują Trzecia Droga i w nieoficjalnych rozmowach część polityków Koalicji Obywatelskiej. „Nie wiemy, dlaczego Rafał robi to akurat teraz, to mobilizuje wyborców PiS-u, żeby pójść na wybory” – takie słowa autorki wideopodcastu słyszą na sejmowych korytarzach od polityków z partii Rafała Trzaskowskiego.    W tym czasie w Prawie i Sprawiedliwości walka o mandat do Parlamentu Europejskiego toczy się wśród kolegów z jednej listy. Według nieoficjalnych informacji problem z uzyskaniem mandatu może mieć Jacek Kurski, były prezes rządowej telewizji. Polityczną krew w okręgu mazowieckim poczuli więc Jacek Ozdoba, wspierany przez popularnego Patryka Jakiego i Maria Koc z Prawa i Sprawiedliwości. Teraz to oni mogą być faworytami do drugiego mandatu dla PiS-u w tym okręgu.    Czym są „Wybory kobiet”?  To autorski przegląd politycznych wydarzeń tygodnia dwóch dziennikarek – Arlety Zalewskiej i Katarzyny Wężyk. W połowie programu dołącza do nich gościni, która reprezentuje różne strony politycznej sceny. „Wybory kobiet” to wspólny projekt „Newsweeka”, Faktów TVN, TVN24GO i Onetu Audio. #płatnawspółpraca
[AUTOPROMOCJA] Całość TYLKO w aplikacji Onet Audio. Subskrybuj pakiet Onet Premium i słuchaj bez limitu.   „Kierownik chce całkowicie przejąć temat bezpieczeństwa. Rzuca na to wszystkie siły” – mówi nam jeden z ministrów w jego rządzie. Donald Tusk stawia na obszar, który dotąd był domeną PiS-u. Chce wzmacniać i uszczelniać mur, budować fortyfikacje i wraz z liderami i liderkami innych państw Unii Europejskiej – żelazną kopułę. Tusk chce budować się na tym temacie nie tylko w wyborach europejskich, ale jak mówią nam politycy z jego otoczenia – widzi w tym też szansę na wybory prezydenckie. Jeśli lider PO jednak wystartuje. Politycy Prawa i Sprawiedliwości zarzucają mu… kradzież pomysłów. A politycy Lewicy, choć popierają wzmacnianie granicy, to przekaz dotyczący walki z imigrantami już krytykują. Joanna Scheuring-Wielgus, która jest gościnią w najnowszym odcinku „Wyborów kobiet”, mówi: Donald Tusk popełnia błąd. Inny nowy spór w koalicji rządowej dotyczy krzyża, który Rafał Trzaskowski ściąga ze ścian w warszawskich urzędach. Nowe zarządzenie prezydenta krytykują Trzecia Droga i w nieoficjalnych rozmowach część polityków Koalicji Obywatelskiej. „Nie wiemy, dlaczego Rafał robi to akurat teraz, to mobilizuje wyborców PiS-u, żeby pójść na wybory” – takie słowa autorki wideopodcastu słyszą na sejmowych korytarzach od polityków z partii Rafała Trzaskowskiego. 
  W tym czasie w Prawie i Sprawiedliwości walka o mandat do Parlamentu Europejskiego toczy się wśród kolegów z jednej listy. Według nieoficjalnych informacji problem z uzyskaniem mandatu może mieć Jacek Kurski, były prezes rządowej telewizji. Polityczną krew w okręgu mazowieckim poczuli więc Jacek Ozdoba, wspierany przez popularnego Patryka Jakiego i Maria Koc z Prawa i Sprawiedliwości. Teraz to oni mogą być faworytami do drugiego mandatu dla PiS-u w tym okręgu.    Czym są „Wybory kobiet”?  To autorski przegląd politycznych wydarzeń tygodnia dwóch dziennikarek – Arlety Zalewskiej i Katarzyny Wężyk. W połowie programu dołącza do nich gościni, która reprezentuje różne strony politycznej sceny. „Wybory kobiet” to wspólny projekt „Newsweeka”, Faktów TVN, TVN24GO i Onetu Audio. #płatnawspółpraca

Exodus polityków do europarlamentu. Marianna Schreiber o polityce, mężu i PiS #OnetAudio
2024-04-25 20:00:00

[AUTOPROMOCJA] Całość TYLKO w aplikacji Onet Audio. Subskrybuj pakiet Onet Premium i słuchaj bez limitu.   Donald Tusk i Jarosław Kaczyński ujawniają swoje taktyki na wybory do Parlamentu Europejskiego. Stawiają na polityków popularnych, sprawdzonych i w przypadku PiS-u nie tylko kontrowersyjnych, ale też... skompromitowanych. Mariusz Kamiński, Maciej Wąsik, Jacek Kurski i Daniel Obajtek – to część drużyny, z którą o najlepszy wynik w wyborach 9 czerwca chce powalczyć Jarosław Kaczyński. W „Wyborach kobiet” ujawniamy dziś kulisy spotkań w siedzibie Platformy Obywatelskiej i Prawa i Sprawiedliwości, bo to ustalanie w sprawie wyborczych list i walka o miejsca na nich – w PiS-e trwały do samego końca. Z drugiej strony Donald Tusk wysyła do Strasburga trzech znanych ministrów: Marcina Kierwińskiego, Borysa Budkę i Bartłomieja Sienkiewicza. Pytanie, czy po pół roku w rządzie wyjazd do Parlamentu Europejskiego to najlepsza wizytówka dla rządu. Arleta Zalewska i Aleksandra Pawlicka w najnowszym epizodzie rozmawiają też o trudnej sytuacji w Lewicy, bo tam walka toczy się nie o najlepszy wynik, ale o przetrwanie i przekroczenie progu. W drugiej części dołączy do nas Marianna Schreiber, żona polityka Prawa i Sprawiedliwości, który będzie zresztą jednym z kandydatów w wyborach do Parlamentu Europejskiego. W kampanii samorządowej Schreiber publicznie ogłosił, że są z żoną w separacji i że się rozwodzą. Gościnię zapytamy o to, co uważa o zawetowaniu przez Prezydenta Andrzeja Dudę ustawy dotyczącej pigułki „dzień po” oraz porozmawiamy o tym, co znaczy dla niej bycie feministką. „Myślę, że jestem idealnym przykładem feministki” – mówi dziennikarkom w rozmowie Marianna Schreiber, dodając: „Feminizm to nie jest teoretyzowanie na temat życia kobiety, tylko to jest praktyka. I ja to właśnie pokazuję, że jestem silną kobietą, pomimo różnych przeciwności losu. To, że mam konserwatywne poglądy czy swój zespół norm i wartości, który jest bardziej po prawej stronie, nie znaczy, że należy mnie z tego feminizmu wykluczać”. Zapytamy ją też czy zawsze głosowała na PiS: „Przyznaję się do tego i nie jest to dla mnie powód do wstydu” i jakie zdanie o tej partii ma w tym momencie? Dlaczego PiS nie był i nadal nie jest na nią gotowy? Czy gra kobiecością jest w jej rozumieniu bronią w walce z przedmiotowym postrzeganiem i traktowaniem kobiet? To wszystko i wiele więcej w najnowszych „Wyborach kobiet”.   Na koniec tego odcinka mamy też dla was niespodziankę i spore zaskoczenie, więc warto zostać z nami do ostatnich minut.   Czym są „Wybory kobiet”? To autorski przegląd wydarzeń politycznych dwóch dziennikarek – Arlety Zalewskiej i Aleksandry Pawlickiej. W połowie programu dołącza do nich gościni, to ważne polityczni, które reprezentują różne strony, politycznej sceny. „Wybory kobiet” to wspólny projekt „Newsweeka”, Faktów TVN, TVN24GO i Onetu Audio.
[AUTOPROMOCJA] Całość TYLKO w aplikacji Onet Audio. Subskrybuj pakiet Onet Premium i słuchaj bez limitu.   Donald Tusk i Jarosław Kaczyński ujawniają swoje taktyki na wybory do Parlamentu Europejskiego. Stawiają na polityków popularnych, sprawdzonych i w przypadku PiS-u nie tylko kontrowersyjnych, ale też... skompromitowanych. Mariusz Kamiński, Maciej Wąsik, Jacek Kurski i Daniel Obajtek – to część drużyny, z którą o najlepszy wynik w wyborach 9 czerwca chce powalczyć Jarosław Kaczyński. W „Wyborach kobiet” ujawniamy dziś kulisy spotkań w siedzibie Platformy Obywatelskiej i Prawa i Sprawiedliwości, bo to ustalanie w sprawie wyborczych list i walka o miejsca na nich – w PiS-e trwały do samego końca. Z drugiej strony Donald Tusk wysyła do Strasburga trzech znanych ministrów: Marcina Kierwińskiego, Borysa Budkę i Bartłomieja Sienkiewicza. Pytanie, czy po pół roku w rządzie wyjazd do Parlamentu Europejskiego to najlepsza wizytówka dla rządu. Arleta Zalewska i Aleksandra Pawlicka w najnowszym epizodzie rozmawiają też o trudnej sytuacji w Lewicy, bo tam walka toczy się nie o najlepszy wynik, ale o przetrwanie i przekroczenie progu. W drugiej części dołączy do nas Marianna Schreiber, żona polityka Prawa i Sprawiedliwości, który będzie zresztą jednym z kandydatów w wyborach do Parlamentu Europejskiego. W kampanii samorządowej Schreiber publicznie ogłosił, że są z żoną w separacji i że się rozwodzą. Gościnię zapytamy o to, co uważa o zawetowaniu przez Prezydenta Andrzeja Dudę ustawy dotyczącej pigułki „dzień po” oraz porozmawiamy o tym, co znaczy dla niej bycie feministką. „Myślę, że jestem idealnym przykładem feministki” – mówi dziennikarkom w rozmowie Marianna Schreiber, dodając: „Feminizm to nie jest teoretyzowanie na temat życia kobiety, tylko to jest praktyka. I ja to właśnie pokazuję, że jestem silną kobietą, pomimo różnych przeciwności losu. To, że mam konserwatywne poglądy czy swój zespół norm i wartości, który jest bardziej po prawej stronie, nie znaczy, że należy mnie z tego feminizmu wykluczać”. Zapytamy ją też czy zawsze głosowała na PiS: „Przyznaję się do tego i nie jest to dla mnie powód do wstydu” i jakie zdanie o tej partii ma w tym momencie? Dlaczego PiS nie był i nadal nie jest na nią gotowy? Czy gra kobiecością jest w jej rozumieniu bronią w walce z przedmiotowym postrzeganiem i traktowaniem kobiet? To wszystko i wiele więcej w najnowszych „Wyborach kobiet”.   Na koniec tego odcinka mamy też dla was niespodziankę i spore zaskoczenie, więc warto zostać z nami do ostatnich minut.   Czym są „Wybory kobiet”? To autorski przegląd wydarzeń politycznych dwóch dziennikarek – Arlety Zalewskiej i Aleksandry Pawlickiej. W połowie programu dołącza do nich gościni, to ważne polityczni, które reprezentują różne strony, politycznej sceny. „Wybory kobiet” to wspólny projekt „Newsweeka”, Faktów TVN, TVN24GO i Onetu Audio.

Po co Kaczyńskiemu Kurski? A Tuskowi Sienkiewicz? Znamy list do PE #OnetAudio
2024-04-18 20:00:00

[AUTOPROMOCJA] Całość TYLKO w aplikacji Onet Audio. Subskrybuj pakiet Onet Premium i słuchaj bez limitu.   Jeśli Jarosław Kaczyński na ostatniej prostej nie wywinie numeru swoim politykom, to miejsca na listach do Parlamentu Europejskiego poza pewniakami, czyli Beatą Szydło, Joachimem Brudzińskim i Adamem Bielanem, dostaną też Mariusz Kamiński, Maciej Wąsik, Jacek Kurski i Daniel Obajtek. Takie są nieoficjalne informacje z narad, które niemal codziennie odbywają się w siedzibie PiS-u.   Jarosław Kaczyński ma wyliczenia, według których jego partia ma szanse nawet na 20 mandatów. PiS o głosy w eurowyborach walczyć będzie z jednej strony z Trzecią Drogą, z drugiej z Konfederacją. Cel jest jeden: choćby o kilka tysięcy głosów, ale wyprzedzić Donalda Tuska. Tusk też ma już gotowy pomysł na listy. Ostateczne decyzje zapadną w poniedziałek na posiedzeniu zarządu partii. Ale wstępnie mówi się o starcie Agnieszki Pomaski, Dariusza Jońskiego, Michała Szczerby i Krzysztofa Brejzy, czyli posłów, którzy przez ostatnie lata zajmowali się kontrolą i wykrywaniem afer z udziałem polityków PiS-u. „My chcemy pokazać uczciwą Europę, w kontrze do aferzystów z PiS-u” – mówi nam jeden z ważnych polityków Koalicji Obywatelskiej.   Lewica stawia w tych wyborach na sprawdzone lokomotywy: Joannę Scheuring-Wielgus, Roberta Biedronia, Marka Belkę i Krzysztofa Śmiszka. O sytuacji w Nowej Lewicy też sporo będzie w tym odcinku.   Gościnią najnowszego epizodu „Wyborów kobiet” będzie Anna Maria Żukowska. Szefowa klubu Lewicy przyznaje autorkom wideopodcastu, że na spotkaniu z Szymonem Hołownią padło słowo przepraszam za wulgarny wpis. Ale że półgodzinna rozmowa dotyczyła szerzej – przyszłości projektów aborcyjnych w komisji nadzwyczajnej i tego, w jakiej kolejności i jak będą procedowane. Żukowska ujawnia też bardzo ciekawe kulisy spotkania z prezydentem Andrzejem Dudą. Spotkanie dotyczyło ustawy o tabletce „dzień po”, ale pojawił się tam również temat projektów ustaw dotyczących liberalizacji aborcji. Prezydent miał wprost zapowiedzieć, że żadnego nie poprze. Co więcej, ujawnił, że jest nawet zwolennikiem wprowadzenia zakazu aborcji, gdy ciąża jest wynikiem gwałtu.   Czym są „Wybory kobiet”? To autorski przegląd wydarzeń politycznych dwóch dziennikarek – Arlety Zalewskiej i Aleksandry Pawlickiej. W połowie programu dołącza do nich gościni, to ważne polityczni, które reprezentują różne strony, politycznej sceny. „Wybory kobiet” to wspólny projekt „Newsweeka”, Faktów TVN, TVN24GO i Onetu Audio. #płatnawspółpraca
[AUTOPROMOCJA] Całość TYLKO w aplikacji Onet Audio. Subskrybuj pakiet Onet Premium i słuchaj bez limitu.   Jeśli Jarosław Kaczyński na ostatniej prostej nie wywinie numeru swoim politykom, to miejsca na listach do Parlamentu Europejskiego poza pewniakami, czyli Beatą Szydło, Joachimem Brudzińskim i Adamem Bielanem, dostaną też Mariusz Kamiński, Maciej Wąsik, Jacek Kurski i Daniel Obajtek. Takie są nieoficjalne informacje z narad, które niemal codziennie odbywają się w siedzibie PiS-u.   Jarosław Kaczyński ma wyliczenia, według których jego partia ma szanse nawet na 20 mandatów. PiS o głosy w eurowyborach walczyć będzie z jednej strony z Trzecią Drogą, z drugiej z Konfederacją. Cel jest jeden: choćby o kilka tysięcy głosów, ale wyprzedzić Donalda Tuska. Tusk też ma już gotowy pomysł na listy. Ostateczne decyzje zapadną w poniedziałek na posiedzeniu zarządu partii. Ale wstępnie mówi się o starcie Agnieszki Pomaski, Dariusza Jońskiego, Michała Szczerby i Krzysztofa Brejzy, czyli posłów, którzy przez ostatnie lata zajmowali się kontrolą i wykrywaniem afer z udziałem polityków PiS-u. „My chcemy pokazać uczciwą Europę, w kontrze do aferzystów z PiS-u” – mówi nam jeden z ważnych polityków Koalicji Obywatelskiej.   Lewica stawia w tych wyborach na sprawdzone lokomotywy: Joannę Scheuring-Wielgus, Roberta Biedronia, Marka Belkę i Krzysztofa Śmiszka. O sytuacji w Nowej Lewicy też sporo będzie w tym odcinku.   Gościnią najnowszego epizodu „Wyborów kobiet” będzie Anna Maria Żukowska. Szefowa klubu Lewicy przyznaje autorkom wideopodcastu, że na spotkaniu z Szymonem Hołownią padło słowo przepraszam za wulgarny wpis. Ale że półgodzinna rozmowa dotyczyła szerzej – przyszłości projektów aborcyjnych w komisji nadzwyczajnej i tego, w jakiej kolejności i jak będą procedowane. Żukowska ujawnia też bardzo ciekawe kulisy spotkania z prezydentem Andrzejem Dudą. Spotkanie dotyczyło ustawy o tabletce „dzień po”, ale pojawił się tam również temat projektów ustaw dotyczących liberalizacji aborcji. Prezydent miał wprost zapowiedzieć, że żadnego nie poprze. Co więcej, ujawnił, że jest nawet zwolennikiem wprowadzenia zakazu aborcji, gdy ciąża jest wynikiem gwałtu.   Czym są „Wybory kobiet”? To autorski przegląd wydarzeń politycznych dwóch dziennikarek – Arlety Zalewskiej i Aleksandry Pawlickiej. W połowie programu dołącza do nich gościni, to ważne polityczni, które reprezentują różne strony, politycznej sceny. „Wybory kobiet” to wspólny projekt „Newsweeka”, Faktów TVN, TVN24GO i Onetu Audio. #płatnawspółpraca

Lewica liże rany. PiS triumfuje. Trzaskowski wraca do kuchni. Jaki plan ma Tusk? #OnetAudio
2024-04-11 20:00:00

[AUTOPROMOCJA] Całość TYLKO w aplikacji Onet Audio. Subskrybuj pakiet Onet Premium i słuchaj bez limitu.   „Jarosław Kaczyński wrócił z dalekiej podróży” – mówi nam jeden polityk PiS-u. Na początku kampanii w PiS-ie mało kto wierzył, że to właśnie partia Jarosława Kaczyńskiego zdobędzie najlepszy wynik. Ponad 34% w wyborach samorządowych to wynik, który daje prezesowi PiS-u spokój co najmniej do wyborów prezydenckich. W Zjednoczonej Prawicy nikt mu dziś nie podskoczy, nikt nie wyjdzie i nie zarządzi buntu. Bo zwycięzców się nie osądza, nawet jeśli PiS traci konsekwentnie poparcie w dużych miastach i straci władzę w kilku sejmikach. W zupełnie innej sytuacji jest Donald Tusk – on nie wygrał wyborów. Dostał kubeł zimnej wody na głowę lub jak mówił Szymon Hołownia: pierwsze poważne ostrzeżenie od wyborców. Jakie? Że rozliczanie PiS-u to za mało. Że potrzebne są konkrety i realizacja wyborczych obietnic. I że awantura i obrzucanie się wulgaryzmami, wyborcom koalicji rządowej się nie podoba. Teraz Donald Tusk planuje rekonstrukcję i jak już w końcu uda mu się spotkać z Hołownią, Czarzastym, Kosiniakiem-Kamyszem i Biedroniem – to oni pierwsi mają usłyszeć, który minister opuści rząd. Jednym z największych, obok Jarosława Kaczyńskiego, zwycięzców tych wyborów jest Rafał Trzaskowski. Efekt? Wraca do ratusza i... do kuchni.   Gościnią w najnowszym odcinku wideopodcastu „Wybory kobiet” jest Joanna Kluzik-Rostkowska, jedyna polityczka, która była ministrą u Jarosława Kaczyńskiego i u Donalda Tuska. Dziś posłanka Koalicji Obywatelskiej wspomina wieczór wyborczy u boku Jarosława Kaczyńskiego. I opowiada, o co Kaczyński ma do niej żal.   Czym są „Wybory kobiet”? To autorski przegląd wydarzeń politycznych dwóch dziennikarek — Arlety Zalewskiej i Aleksandry Pawlickiej. W połowie programu dołącza do nich gościni, to ważne polityczni, które reprezentują różne strony, politycznej sceny. „Wybory kobiet” to wspólny projekt Newsweeka, Faktów TVN, TVN24GO i Onetu Audio. #płatnawspółpraca
[AUTOPROMOCJA] Całość TYLKO w aplikacji Onet Audio. Subskrybuj pakiet Onet Premium i słuchaj bez limitu.   „Jarosław Kaczyński wrócił z dalekiej podróży” – mówi nam jeden polityk PiS-u. Na początku kampanii w PiS-ie mało kto wierzył, że to właśnie partia Jarosława Kaczyńskiego zdobędzie najlepszy wynik. Ponad 34% w wyborach samorządowych to wynik, który daje prezesowi PiS-u spokój co najmniej do wyborów prezydenckich. W Zjednoczonej Prawicy nikt mu dziś nie podskoczy, nikt nie wyjdzie i nie zarządzi buntu. Bo zwycięzców się nie osądza, nawet jeśli PiS traci konsekwentnie poparcie w dużych miastach i straci władzę w kilku sejmikach. W zupełnie innej sytuacji jest Donald Tusk – on nie wygrał wyborów. Dostał kubeł zimnej wody na głowę lub jak mówił Szymon Hołownia: pierwsze poważne ostrzeżenie od wyborców. Jakie? Że rozliczanie PiS-u to za mało. Że potrzebne są konkrety i realizacja wyborczych obietnic. I że awantura i obrzucanie się wulgaryzmami, wyborcom koalicji rządowej się nie podoba. Teraz Donald Tusk planuje rekonstrukcję i jak już w końcu uda mu się spotkać z Hołownią, Czarzastym, Kosiniakiem-Kamyszem i Biedroniem – to oni pierwsi mają usłyszeć, który minister opuści rząd. Jednym z największych, obok Jarosława Kaczyńskiego, zwycięzców tych wyborów jest Rafał Trzaskowski. Efekt? Wraca do ratusza i... do kuchni.   Gościnią w najnowszym odcinku wideopodcastu „Wybory kobiet” jest Joanna Kluzik-Rostkowska, jedyna polityczka, która była ministrą u Jarosława Kaczyńskiego i u Donalda Tuska. Dziś posłanka Koalicji Obywatelskiej wspomina wieczór wyborczy u boku Jarosława Kaczyńskiego. I opowiada, o co Kaczyński ma do niej żal.   Czym są „Wybory kobiet”? To autorski przegląd wydarzeń politycznych dwóch dziennikarek — Arlety Zalewskiej i Aleksandry Pawlickiej. W połowie programu dołącza do nich gościni, to ważne polityczni, które reprezentują różne strony, politycznej sceny. „Wybory kobiet” to wspólny projekt Newsweeka, Faktów TVN, TVN24GO i Onetu Audio. #płatnawspółpraca

Do kogo jeszcze wejdą o 6 rano? Kogo Tusk wyrzuci z rządu? Olko ostro o Hołowni #OnetAudio
2024-04-04 20:00:00

[AUTOPROMOCJA] Całość TYLKO w aplikacji Onet Audio. Subskrybuj pakiet Onet Premium i słuchaj bez limitu. Tym razem Donald Tusk się nie cofnie. Nie odpuści politykom PiS-u i nie popełni błędów Donalda Tuska sprzed prawie 17 lat. „Cela plus” czas start — słyszą od polityków z otoczenia premiera autorki „Wyborów kobiet”. Aleksandra Pawlicka i Arleta Zalewska rozmawiają o gęstej atmosferze, która panuje dziś wśród polityków Zjednoczonej Prawicy. Wiemy, że politycy PiS-u i Suwerennej Polski po tym, jak do domu Zbigniewa Ziobry zapukali funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego — zaczęli się realnie obawiać, że oni mogą być następni. Jarosław Kaczyński nie ma wątpliwości, że skala rozliczeń rządów PiS-u będzie głęboka i szeroka. Szczególnie że lista afer i konkretnych wniosków do prokuratury jest dziś długa. A dotyczą one między innymi spraw związanych z: Mateuszem Morawieckim, Jackiem Sasinem, Michałem Dworczykiem, Adamem Bielanem, Grzegorzem Pudą, Jackiem Żalkiem, Antonim Macierewiczem czy Mariuszem Błaszczakiem. Jak wynika z naszych nieoficjalnych informacji: są politycy PiS-u, którzy przygotowują się na ewentualne przeszukania w ich mieszkaniach. Mają przygotowywać dane dotyczące tego, jak reagować i z kim się kontaktować. Bo co do tego, że kolejne przeszukania i zatrzymania będą, nikt w Zjednoczonej Prawicy nie ma wątpliwości.    Na tej ostatniej prostej kampanii, przed pierwszą turą Wyborów Samorządowych każda partia walczy o każdy głos. Szczególnie że w sondażach poparcia Koalicja Obywatelska i Prawo i Sprawiedliwość idą łeb w łeb, więc tu może liczyć się naprawdę każdy głos. A ten, kto będzie liderem w wieczór wyborczy, będzie miał nieporównywalnie lepszy start przed wyborami europejskimi, a potem przed prezydenckimi. Dla Donalda Tuska zwycięstwo w najbliższą niedzielę to byłby kolejny pokaz siły. Mógłby na własnych zasadach przeprowadzić rekonstrukcje rządu i stałby się niekwestionowanym liderem w koalicji rządowej. Z drugiej strony zwycięstwo Jarosława Kaczyńskiego (albo niewielka przegrana) pozwoliłyby utrzymać się PiS-owi w grze o zwycięstwo w wyborach europejskich.    Gościnią nowego odcinka „Wyborów kobiet” jest Dorota Olko, posłanka Nowej Lewicy. Tu kluczowy temat to bój o Warszawę, czyli pojedynek Rafała Trzaskowskiego, Tobiasza Bocheńskiego i kandydatki Nowej Lewicy, czyli Magdaleny Biejat.    Czym są „Wybory kobiet”?  To autorski przegląd wydarzeń politycznych dwóch dziennikarek — Arlety Zalewskiej i Aleksandry Pawlickiej. W połowie programu dołącza do nich gościni, to ważne polityczni, które reprezentują różne strony, politycznej sceny. „Wybory kobiet” to wspólny projekt Newsweeka, Faktów TVN, TVN24GO i Onetu Audio. #płatnawspółpraca 

[AUTOPROMOCJA] Całość TYLKO w aplikacji Onet Audio. Subskrybuj pakiet Onet Premium i słuchaj bez limitu.

Tym razem Donald Tusk się nie cofnie. Nie odpuści politykom PiS-u i nie popełni błędów Donalda Tuska sprzed prawie 17 lat. „Cela plus” czas start — słyszą od polityków z otoczenia premiera autorki „Wyborów kobiet”. Aleksandra Pawlicka i Arleta Zalewska rozmawiają o gęstej atmosferze, która panuje dziś wśród polityków Zjednoczonej Prawicy. Wiemy, że politycy PiS-u i Suwerennej Polski po tym, jak do domu Zbigniewa Ziobry zapukali funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego — zaczęli się realnie obawiać, że oni mogą być następni. Jarosław Kaczyński nie ma wątpliwości, że skala rozliczeń rządów PiS-u będzie głęboka i szeroka. Szczególnie że lista afer i konkretnych wniosków do prokuratury jest dziś długa. A dotyczą one między innymi spraw związanych z: Mateuszem Morawieckim, Jackiem Sasinem, Michałem Dworczykiem, Adamem Bielanem, Grzegorzem Pudą, Jackiem Żalkiem, Antonim Macierewiczem czy Mariuszem Błaszczakiem. Jak wynika z naszych nieoficjalnych informacji: są politycy PiS-u, którzy przygotowują się na ewentualne przeszukania w ich mieszkaniach. Mają przygotowywać dane dotyczące tego, jak reagować i z kim się kontaktować. Bo co do tego, że kolejne przeszukania i zatrzymania będą, nikt w Zjednoczonej Prawicy nie ma wątpliwości. 
 
Na tej ostatniej prostej kampanii, przed pierwszą turą Wyborów Samorządowych każda partia walczy o każdy głos. Szczególnie że w sondażach poparcia Koalicja Obywatelska i Prawo i Sprawiedliwość idą łeb w łeb, więc tu może liczyć się naprawdę każdy głos. A ten, kto będzie liderem w wieczór wyborczy, będzie miał nieporównywalnie lepszy start przed wyborami europejskimi, a potem przed prezydenckimi. Dla Donalda Tuska zwycięstwo w najbliższą niedzielę to byłby kolejny pokaz siły. Mógłby na własnych zasadach przeprowadzić rekonstrukcje rządu i stałby się niekwestionowanym liderem w koalicji rządowej. Z drugiej strony zwycięstwo Jarosława Kaczyńskiego (albo niewielka przegrana) pozwoliłyby utrzymać się PiS-owi w grze o zwycięstwo w wyborach europejskich. 
 
Gościnią nowego odcinka „Wyborów kobiet” jest Dorota Olko, posłanka Nowej Lewicy. Tu kluczowy temat to bój o Warszawę, czyli pojedynek Rafała Trzaskowskiego, Tobiasza Bocheńskiego i kandydatki Nowej Lewicy, czyli Magdaleny Biejat. 
 
Czym są „Wybory kobiet”? 
To autorski przegląd wydarzeń politycznych dwóch dziennikarek — Arlety Zalewskiej i Aleksandry Pawlickiej. W połowie programu dołącza do nich gościni, to ważne polityczni, które reprezentują różne strony, politycznej sceny. „Wybory kobiet” to wspólny projekt Newsweeka, Faktów TVN, TVN24GO i Onetu Audio. #płatnawspółpraca 

Ziobro wraca. Tusk przyspiesza i mówi o mafii. U Dudy o pigułce „dzień po” i Viagrze #OnetAudio
2024-03-28 20:00:00

[AUTOPROMOCJA] Całość TYLKO w aplikacji Onet Audio. Subskrybuj pakiet Onet Premium i słuchaj bez limitu.   Poszli po bandzie! To reakcja polityków PiS-u na działania prokuratury w sprawie Zbigniewa Ziobry. A jak zareagowali politycy ekipy rządzącej? „To dopiero początek...” (Borys Budka). Albo „Niech prawo zawsze prawo znaczy, a sprawiedliwość – sprawiedliwość” – to Donald Tusk. Mamy nieoficjalne informacje, że temat zatrzymań i przeszukań w sprawie śledztwa dotyczącego Funduszu Sprawiedliwości pojawił się też na posiedzeniu rządu. Krótko referował go Adam Bodnar, minister sprawiedliwości i Prokurator Generalny. Bodnar miał mówić, że sprawa jest bardzo rozwojowa i ma charakter nie tylko afery politycznej albo sprawy kryminalnej. Na posiedzeniu rządu pojawiły się jednak wątpliwości – jeden z ministrów miał stwierdzić, czy aby nowa koalicja nie wchodzi w „stare buty” Prawa i Sprawiedliwości i nie idzie drogą PiS-u, jeśli chodzi o działania prokuratury wobec polityków opozycji. O co chodzi? Funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego weszli do domu byłego ministra sprawiedliwości pod jego nieobecność. Ziobro, który leczy się na chorobę nowotworową, jak się okazało, przebywał wtedy poza granicami Polski. Dom był pusty. Przez pierwsze dwie godziny przeszukanie w domu Ziobrów trwało więc bez jego pełnomocnika. Wspomniany minister z Koalicji Obywatelskiej miał jednak usłyszeć od samego premiera Donalda Tuska – ostrą ripostę. O tym wszystkim w najnowszym odcinku wideopodcastu „Wybory kobiet” rozmawiają Aleksandra Pawlicka i Arleta Zalewska. Bez wątpienia sprawa dotycząca setek milionów złotych, które wydawali w ramach Funduszu Sprawiedliwości politycy Suwerennej Polski – będzie tematem numer jeden najbliższych tygodni. Ale to nie wszystko. Kobiety wciąż czekają na decyzje prezydenta Andrzeja Dudy w sprawie „antykoncepcji awaryjnej”. Temat nabrał nowej dynamiki po spotkaniu prezydenta z posłankami Lewicy. Jak wynika z naszych informacji, na spotkaniu pojawiły się argumenty polityczne, merytoryczne i te medyczne. Jedna z posłanek odczytała prezydentowi ulotkę dotyczącą leku dla mężczyzn, który też jest w Polsce bez recepty. Posłanki wzbudziły w prezydencie wątpliwości, stąd mają nadzieje, że prezydent jednak zdanie zmieni. I ustawę podpisze.    Aleksandra Pawlicka i Arleta Zalewska zapraszają na „Wybory kobiet” również ze względu na rozmowę z Joanną Muchą, wiceministrą edukacji. Mucha odpowiedzialna za finanse i audyty w resorcie ujawnia nowe informacje dotyczące afery „Willa plus”. Rozmawiamy również o sytuacji politycznej i kosztach, jakie może ponieść Szymon Hołownia po swoich decyzjach w sprawie projektów ustaw liberalizujących prawo aborcyjne w Polsce.    Czym są „Wybory kobiet”? To autorski przegląd wydarzeń politycznych dwóch dziennikarek — Arlety Zalewskiej i Aleksandry Pawlickiej. W połowie programu dołącza do nich gościni, to ważne polityczki, które reprezentują różne strony politycznej sceny. „Wybory kobiet” to wspólny projekt „Newsweeka”, Faktów TVN, TVN24GO i Onetu Audio.  #płatnawspółpraca  
[AUTOPROMOCJA] Całość TYLKO w aplikacji Onet Audio. Subskrybuj pakiet Onet Premium i słuchaj bez limitu.   Poszli po bandzie! To reakcja polityków PiS-u na działania prokuratury w sprawie Zbigniewa Ziobry. A jak zareagowali politycy ekipy rządzącej? „To dopiero początek...” (Borys Budka). Albo „Niech prawo zawsze prawo znaczy, a sprawiedliwość – sprawiedliwość” – to Donald Tusk. Mamy nieoficjalne informacje, że temat zatrzymań i przeszukań w sprawie śledztwa dotyczącego Funduszu Sprawiedliwości pojawił się też na posiedzeniu rządu. Krótko referował go Adam Bodnar, minister sprawiedliwości i Prokurator Generalny. Bodnar miał mówić, że sprawa jest bardzo rozwojowa i ma charakter nie tylko afery politycznej albo sprawy kryminalnej. Na posiedzeniu rządu pojawiły się jednak wątpliwości – jeden z ministrów miał stwierdzić, czy aby nowa koalicja nie wchodzi w „stare buty” Prawa i Sprawiedliwości i nie idzie drogą PiS-u, jeśli chodzi o działania prokuratury wobec polityków opozycji. O co chodzi? Funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego weszli do domu byłego ministra sprawiedliwości pod jego nieobecność. Ziobro, który leczy się na chorobę nowotworową, jak się okazało, przebywał wtedy poza granicami Polski. Dom był pusty. Przez pierwsze dwie godziny przeszukanie w domu Ziobrów trwało więc bez jego pełnomocnika. Wspomniany minister z Koalicji Obywatelskiej miał jednak usłyszeć od samego premiera Donalda Tuska – ostrą ripostę. O tym wszystkim w najnowszym odcinku wideopodcastu „Wybory kobiet” rozmawiają Aleksandra Pawlicka i Arleta Zalewska. Bez wątpienia sprawa dotycząca setek milionów złotych, które wydawali w ramach Funduszu Sprawiedliwości politycy Suwerennej Polski – będzie tematem numer jeden najbliższych tygodni. Ale to nie wszystko. Kobiety wciąż czekają na decyzje prezydenta Andrzeja Dudy w sprawie „antykoncepcji awaryjnej”. Temat nabrał nowej dynamiki po spotkaniu prezydenta z posłankami Lewicy. Jak wynika z naszych informacji, na spotkaniu pojawiły się argumenty polityczne, merytoryczne i te medyczne. Jedna z posłanek odczytała prezydentowi ulotkę dotyczącą leku dla mężczyzn, który też jest w Polsce bez recepty. Posłanki wzbudziły w prezydencie wątpliwości, stąd mają nadzieje, że prezydent jednak zdanie zmieni. I ustawę podpisze.    Aleksandra Pawlicka i Arleta Zalewska zapraszają na „Wybory kobiet” również ze względu na rozmowę z Joanną Muchą, wiceministrą edukacji. Mucha odpowiedzialna za finanse i audyty w resorcie ujawnia nowe informacje dotyczące afery „Willa plus”. Rozmawiamy również o sytuacji politycznej i kosztach, jakie może ponieść Szymon Hołownia po swoich decyzjach w sprawie projektów ustaw liberalizujących prawo aborcyjne w Polsce.    Czym są „Wybory kobiet”? To autorski przegląd wydarzeń politycznych dwóch dziennikarek — Arlety Zalewskiej i Aleksandry Pawlickiej. W połowie programu dołącza do nich gościni, to ważne polityczki, które reprezentują różne strony politycznej sceny. „Wybory kobiet” to wspólny projekt „Newsweeka”, Faktów TVN, TVN24GO i Onetu Audio. #płatnawspółpraca 

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie