Toga bez wroga | Adam Sornek

Wesprzyj subskrypcją: https://podcasters.spotify.com/pod/show/togabezwroga/subscribe

To jest Toga bez wroga - podcast dla prawniczek i prawników.

Ten podcast poprowadzi Cię:
→ od chaosu do uporządkowania.
→ od wewnętrznego pomieszania i zagubienia, do zgodności z własnymi wartościami i jasnego zdefiniowania drogi
→ od niewiedzy do świadomości
→ od koncentracji tylko na innych do koncentracji na swoich potrzebach i życia w zgodzie ze sobą
→ itd... :)

Dla tych, dla których kasa to ważny element, ale nie "wszystko".
Dla tych, którzy poszukują czegoś głębszego...


Odcinki od najnowszych:

Prawnik dobrze wypoczęty - potrafisz przestać myśleć o sprawach, klientach, strategiach...?
2022-12-16 17:04:02

Totalnie nie wypoczywałem przez około 16 lat pracy zawodowej.  I nie chodzi mi o urlopik, czy wakacje. Myślami byłem ciągle w pracy, kancelarii, sprawach, mailach… Przyszłość - „co się może stać?”. Przeszłość - „żeby to się nie powtórzyło”.   Obie dojeżdżały mnie na maksa. O byciu obecnym, uważnym, w tu i teraz zupełnie nie słyszałem.     Ostatnie 2 lata w zawodzie było już lepiej :)  Można odpoczywać na dwa sposoby:  1. po pracy, gdy prawna tyrka się skończy (co może mieć miejsce dopiero o 23:00) 2. w każdym momencie, bez względu na okoliczności. I o tym jest 14. odcinek podcastu „Toga bez wroga”, do którego zapraszam.  W odcinku o odpoczynku, przekonaniach wokół tego co nas napina i męczy, o tym, czy warto żyć we wzorcu „lekko, łatwo, przyjemnie” i „po najniższej linii oporu”.  Czy wiesz, że można we wszystkim odnaleźć radość dziecka? Nawet gdy to gubimy, są sposoby by do tego wrócić.  Opowiadam też o uważności, medytacji, oddechu, świadomości, akceptacji siebie (nie takiej narcystycznej), powiedzeniu sobie „jestem wystarczający”… i wielu wielu innych. Zapraszam do słuchania, komentowania, udostępniania, recenzowania, lajkowania, subów na YouTube.   Program powstał w ramach nieodpłatnej działalności pożytku publicznego Fundacji Ambicje .org Możesz wesprzeć podcast, Fundację, projekt #togabezwroga na Patronite. Jeśli chcesz w Nowym Roku zbudować swoje życie prawnicze OdNowa, zapraszam na stronę togabezwroga gdzie znajdziesz szczegóły programu online, który ruszy w lutym 2023 r. #togabezwroga 
#świadomośćprawników #dobrostanprawnika #dobrostanprawników #dobrostanprawnikow #coachingprawnika #mentoringprawnika #superwizjaprawnicza #prawnik #adwokat #radcaprawny #sędzia #notariusz #komornik #doradcapodatkowy #marketingprawniczy #prawo

Totalnie nie wypoczywałem przez około 16 lat pracy zawodowej. 

I nie chodzi mi o urlopik, czy wakacje.

Myślami byłem ciągle w pracy, kancelarii, sprawach, mailach…


Przyszłość - „co się może stać?”. Przeszłość - „żeby to się nie powtórzyło”.  

Obie dojeżdżały mnie na maksa. O byciu obecnym, uważnym, w tu i teraz zupełnie nie słyszałem.    


Ostatnie 2 lata w zawodzie było już lepiej :) 


Można odpoczywać na dwa sposoby: 

1. po pracy, gdy prawna tyrka się skończy (co może mieć miejsce dopiero o 23:00)

2. w każdym momencie, bez względu na okoliczności.


I o tym jest 14. odcinek podcastu „Toga bez wroga”, do którego zapraszam. 


W odcinku o odpoczynku, przekonaniach wokół tego co nas napina i męczy, o tym, czy warto żyć we wzorcu „lekko, łatwo, przyjemnie” i „po najniższej linii oporu”. 


Czy wiesz, że można we wszystkim odnaleźć radość dziecka? Nawet gdy to gubimy, są sposoby by do tego wrócić. 


Opowiadam też o uważności, medytacji, oddechu, świadomości, akceptacji siebie (nie takiej narcystycznej), powiedzeniu sobie „jestem wystarczający”… i wielu wielu innych.


Zapraszam do słuchania, komentowania, udostępniania, recenzowania, lajkowania, subów na YouTube.  


Program powstał w ramach nieodpłatnej działalności pożytku publicznego Fundacji Ambicje .org Możesz wesprzeć podcast, Fundację, projekt #togabezwroga na Patronite.


Jeśli chcesz w Nowym Roku zbudować swoje życie prawnicze OdNowa, zapraszam na stronę togabezwroga gdzie znajdziesz szczegóły programu online, który ruszy w lutym 2023 r.



#togabezwroga 
#świadomośćprawników #dobrostanprawnika #dobrostanprawników #dobrostanprawnikow #coachingprawnika #mentoringprawnika #superwizjaprawnicza #prawnik #adwokat #radcaprawny #sędzia #notariusz #komornik #doradcapodatkowy #marketingprawniczy #prawo



Przekonania - Twój prawniczy software. Możliwe jest tylko to w co wierzysz, że jest możliwe. Reszta cię omija.
2022-11-23 22:09:00

Czułem się jako adwokat najemnikiem, gościem, który reprezentuje tych którzy płacą, bez względu na to, jakie interesy za nimi stoją. Takie było - na tamten czas - moje odkrycie i… przekonanie. Kłótnie i spory - w których byłem dość dobry, a jak niektórzy mawiają dość skuteczny - nie były jednak tym, co sprawiało że czułem się z sobą dobrze. Zarówno jedno - czucie się najemnikiem - jak i drugie - niechęć do sporów - były wynikiem moich przekonań, mojego oprogramowania, software’u, który mnie definiował i definiował moje życie. Dziś wiem, że każde przekonanie można zmienić, a większość warto zmienić. Jeśli czujesz ten temat, zapraszam do 11. odcinka podcastu #togabezwroga pt. „Twój prawniczy software”. To jest odcinek o oprogramowaniu.To nie jest odcinek o sofcie do obsługi kancelarii, czy legaltech-owych rozwiązaniach. To odcinek o Twoim oprogramowaniu. To przekonania - Twój wewnętrzny software - decydują o tym czy jesteś szczęśliwa/y czy nie, spełniona/y czy nie, rozluźniona/y lub spięta/y itd. etc. itp. Ostrzegam! Dowiesz się dziś rzeczy, które mogą zrujnować Twój dotychczasowy sposób myślenia i działania. Być może nawet uznasz, że to o czym mówię, jest niedorzeczne i nie może być prawdą. Cokolwiek uznasz na temat tego, co dziś powiem, jest wynikiem… Twoich przekonań.Z odcinka dowiesz się czym są przekonania, czego mogą dotyczyć przekonania prawnika, dlaczego przekonania nie są prawdą na temat rzeczywistości, jak coś co było prawdą objawioną staje się fałszem, co przekonania mają wspólnego z konfliktami (wewnętrznymi oraz z otoczeniem).Jest też o tym jak przekonania działają, skąd się biorą, jak można z nimi pracować oraz o naukowych dowodach na to, że przekonania tworzą naszą rzeczywistość. Wspominam również jak praca z przekonaniem wpływa na bycie „Prawnikiem dobrze zdefiniowanym”. Zapraszam do słuchania, komentowania, recenzowania, oceniania i wspierania podcastu na #patronite.Miłej lektury :)
Czułem się jako adwokat najemnikiem, gościem, który reprezentuje tych którzy płacą, bez względu na to, jakie interesy za nimi stoją. Takie było - na tamten czas - moje odkrycie i… przekonanie. Kłótnie i spory - w których byłem dość dobry, a jak niektórzy mawiają dość skuteczny - nie były jednak tym, co sprawiało że czułem się z sobą dobrze. Zarówno jedno - czucie się najemnikiem - jak i drugie - niechęć do sporów - były wynikiem moich przekonań, mojego oprogramowania, software’u, który mnie definiował i definiował moje życie. Dziś wiem, że każde przekonanie można zmienić, a większość warto zmienić. Jeśli czujesz ten temat, zapraszam do 11. odcinka podcastu #togabezwroga pt. „Twój prawniczy software”. To jest odcinek o oprogramowaniu.To nie jest odcinek o sofcie do obsługi kancelarii, czy legaltech-owych rozwiązaniach. To odcinek o Twoim oprogramowaniu. To przekonania - Twój wewnętrzny software - decydują o tym czy jesteś szczęśliwa/y czy nie, spełniona/y czy nie, rozluźniona/y lub spięta/y itd. etc. itp. Ostrzegam! Dowiesz się dziś rzeczy, które mogą zrujnować Twój dotychczasowy sposób myślenia i działania. Być może nawet uznasz, że to o czym mówię, jest niedorzeczne i nie może być prawdą. Cokolwiek uznasz na temat tego, co dziś powiem, jest wynikiem… Twoich przekonań.Z odcinka dowiesz się czym są przekonania, czego mogą dotyczyć przekonania prawnika, dlaczego przekonania nie są prawdą na temat rzeczywistości, jak coś co było prawdą objawioną staje się fałszem, co przekonania mają wspólnego z konfliktami (wewnętrznymi oraz z otoczeniem).Jest też o tym jak przekonania działają, skąd się biorą, jak można z nimi pracować oraz o naukowych dowodach na to, że przekonania tworzą naszą rzeczywistość. Wspominam również jak praca z przekonaniem wpływa na bycie „Prawnikiem dobrze zdefiniowanym”. Zapraszam do słuchania, komentowania, recenzowania, oceniania i wspierania podcastu na #patronite.Miłej lektury :)

Work-life balance - o równowadze pomiędzy pracą, a życiem po pracy. Czy work-life balance jest możliwy?
2022-11-16 19:53:43

Podczas warsztatów i szkoleń zwykle robi się gorąco, gdy wjeżdża na tablicę temat work-life balance. My prawnicy jesteśmy sprytni, mamy analityczne, logiczne umysły. Niektórzy z nas twierdzą, że pojęcie work-life balance jest absurdalne, gdyż praca dzieje się w życiu i jest jego częścią. Inni - trochę wbrew logice, która oczekuje, że podział ma być rozłączny i wyczerpujący - sugerują, że rozdział pracy od życia jest konieczny i niezbędny. Tematem balansu życiowego zajmuję się w 10. odcinku podcastu Toga bez wroga pt. „Work-life balance”. Dzielę się swoimi doświadczeniami z okresu, gdy miałem dwa telefony i dwa życia. Opowiadam też, jak ważna jest rola samopoznania, wiedzy „kim jestem?” „jaka jestem?”, „jaki jestem?” by wiedzieć ponad wszelką wątpliwość, jak zadbać o swój „balance”. Balans to balans, nie ważne czy work, czy life, ważne żeby istniał i był trwały. W odcinku znajdziesz m.in: - kilka sugestii o co warto zadbać, by w życiu prywatnym i zawodowym istniał balans - Ty zdecyduj, które są dla Ciebie - dwa ćwiczenia, które pomogą Ci zadbać o równowagę w Twoim życiu. Jedne dotyczy work-life balance, drugie filarów na których zbudowane jest Twoje życie. Miłej lektury :) Jeśli chcesz wesprzeć podcast, działalność naszej fundacji i projektu „Toga bez wroga” zapraszam na Patronite.
Podczas warsztatów i szkoleń zwykle robi się gorąco, gdy wjeżdża na tablicę temat work-life balance. My prawnicy jesteśmy sprytni, mamy analityczne, logiczne umysły.
Niektórzy z nas twierdzą, że pojęcie work-life balance jest absurdalne, gdyż praca dzieje się w życiu i jest jego częścią.
Inni - trochę wbrew logice, która oczekuje, że podział ma być rozłączny i wyczerpujący - sugerują, że rozdział pracy od życia jest konieczny i niezbędny.

Tematem balansu życiowego zajmuję się w 10. odcinku podcastu Toga bez wroga pt. „Work-life balance”.

Dzielę się swoimi doświadczeniami z okresu, gdy miałem dwa telefony i dwa życia.
Opowiadam też, jak ważna jest rola samopoznania, wiedzy „kim jestem?” „jaka jestem?”, „jaki jestem?” by wiedzieć ponad wszelką wątpliwość, jak zadbać o swój „balance”.

Balans to balans, nie ważne czy work, czy life, ważne żeby istniał i był trwały.

W odcinku znajdziesz m.in:
- kilka sugestii o co warto zadbać, by w życiu prywatnym i zawodowym istniał balans - Ty zdecyduj, które są dla Ciebie
- dwa ćwiczenia, które pomogą Ci zadbać o równowagę w Twoim życiu. Jedne dotyczy work-life balance, drugie filarów na których zbudowane jest Twoje życie.

Miłej lektury :)

Jeśli chcesz wesprzeć podcast, działalność naszej fundacji i projektu „Toga bez wroga” zapraszam na Patronite.

Jak wygrać prawnicze życie? Garść refleksji na temat spełnienia w prawniczym fachu.
2022-11-02 22:43:32

Czy prawnik, którego podstawowym zadaniem i funkcją jest walka, spór, wojna, rywalizacja... może spokojnie i szczęśliwie żyć? Na to i inne pytania staram się odpowiedzieć w 8. odcinku podcastu Toga bez wroga pt. "Jak wygrać prawnicze życie?". Bywamy skonfigurowani do niekończącej się walki we wszelkich okolicznościach, nie tylko zawodowych… Pytanie, które się ciśnie na usta, to czy walka sama w sobie, nawet gdy jest formalnie wygrana, nie czyni nas prawników osobami przegranymi (np. na poziomie emocjonalnym, etycznym, fizycznym i psychicznym)? Czy w zawodzie, w którym wygrana jednego zawsze jest przegraną kogoś innego, można być wygranym bez względu na wynik? Czy nie jest tak, że swoje działania, aktywności i energię życiową kierujemy głównie na zewnątrz siebie "goniąc za...", "walcząc z...", "rywalizując o…”, a przez to nasze poczucie wartości i dobrostan nie są stabilne, gdyż zależą od czynników zewnętrznych i okoliczności na które nie mamy 100% wpływu. Czy wiesz "jakim jestem prawnikiem” i potrafisz olać dalszą gonitwę o dyplomy, lajki, udostępnienia, komentarze, coraz to nowych klientów, coraz to większe zarobki? Czy możesz coś odpuścić, gdy masz gorszy dzień, nawet gdy „Ci inni” dają radę i robią? W podcaście znajdziesz wskazówki jak budować - w dobrej relacji z sobą, w wsłuchaniu się w siebie - dobre, czyli wygrane prawnicze życie. Będzie o tym o co potrzebujesz siebie zapytać oraz o tym, co mi przychodzi do głowy jako elementy wpływające na spełnione, prawnicze życie. Jeśli chcesz wesprzeć podcast, działalność naszej fundacji, znajdziesz projekt #togabezwroga na Patronite. Zapraszam :)
Czy prawnik, którego podstawowym zadaniem i funkcją jest walka, spór, wojna, rywalizacja... może spokojnie i szczęśliwie żyć?

Na to i inne pytania staram się odpowiedzieć w 8. odcinku podcastu Toga bez wroga pt. "Jak wygrać prawnicze życie?".

Bywamy skonfigurowani do niekończącej się walki we wszelkich okolicznościach, nie tylko zawodowych…

Pytanie, które się ciśnie na usta, to czy walka sama w sobie, nawet gdy jest formalnie wygrana, nie czyni nas prawników osobami przegranymi (np. na poziomie emocjonalnym, etycznym, fizycznym i psychicznym)?

Czy w zawodzie, w którym wygrana jednego zawsze jest przegraną kogoś innego, można być wygranym bez względu na wynik?

Czy nie jest tak, że swoje działania, aktywności i energię życiową kierujemy głównie na zewnątrz siebie "goniąc za...", "walcząc z...", "rywalizując o…”, a przez to nasze poczucie wartości i dobrostan nie są stabilne, gdyż zależą od czynników zewnętrznych i okoliczności na które nie mamy 100% wpływu.

Czy wiesz "jakim jestem prawnikiem” i potrafisz olać dalszą gonitwę o dyplomy, lajki, udostępnienia, komentarze, coraz to nowych klientów, coraz to większe zarobki?
Czy możesz coś odpuścić, gdy masz gorszy dzień, nawet gdy „Ci inni” dają radę i robią?

W podcaście znajdziesz wskazówki jak budować - w dobrej relacji z sobą, w wsłuchaniu się w siebie - dobre, czyli wygrane prawnicze życie. Będzie o tym o co potrzebujesz siebie zapytać oraz o tym, co mi przychodzi do głowy jako elementy wpływające na spełnione, prawnicze życie.

Jeśli chcesz wesprzeć podcast, działalność naszej fundacji, znajdziesz projekt #togabezwroga na Patronite.

Zapraszam :)

Klient – Twój Pan? Co jest ważniejsze - interes przypadkowego klienta czy twoje zadowolenie z pracy i życia?
2022-10-25 20:05:58

"Klient nasz pan!" – w to wszyscy wierzymy! Z reguły bezkrytycznie. W samolocie, w przypadku katastrofy, maskę tlenową najpierw zakłada rodzic, później daje ją dziecku. Gdy idziesz - przykładowo - do klubu w poszukiwaniu partnera na całe życie, to nie wychodzisz za mąż/nie żenisz się z pierwszą osobą, która do Ciebie zagaiła. Wybierasz, sprawdzasz wiele czynników. Ale gdy przychodzi klient, te zasady nie działają. Każdy klient jest godny tego, żeby mu podać maskę tlenową przed sobą i każdy jeden jest godny, by zawrzeć z nim przymierze na całe życie. Tak to w świecie prawniczym często działa. "Klient nasz Pan!". Mało kto wybiera, mało kto odmawia, mało kto mówi nie. Dlaczego? Bo nikt się nad tym nie zastanawia. Świat mówi: jest klient, to bierz. Tak samo jak bierze się kasę, którą daje chrzestna w kopercie. Nie odmawia się. A potem nieprzespane noce, bóle głowy, ścisk w żołądku, stres czy pismo było wystarczająco doskonałe... albo lęk czy zadzwoni, lęk czy go nie stracę i tysiąc innych objawów niezadowolenia, braku równowagi. Z jednej lub drugiej strony. Nauczono nas, że klient jest najważniejszy. W latach 90-tych, gdy rodziła się gospodarka wolnorynkowa, być może miało to sens. Być może. A dziś? Czy sądzisz, że klient jest Twoim Panem? Czy na tym polega wolny zawód? Pan szlachcic miał chłopa. Feudał miał wasala. Gdy klient jest Panem, to kim Ty jesteś w takiej relacji? Czy w sytuacji w której klient jest Panem jest miejsce na Twój wybór, Twoją decyzję... a precyzyjniej na Twoje potrzeby i spokój wewnętrzny, radość wykonywania tej roboty? Jest? Czy nie ma? Dziś w podcaście o relacji i kontrakcie z klientem - nie, nie, nie, tu nie chodzi o przedmiot zlecenia i wynagrodzenie. To wie każdy. Opowiadam o wszystkich tych elementach relacji z klientem, których w ogóle nie bierzemy pod uwagę, które są nieświadome, a które później wpływają na to, że - czasem - i sprawy i klienta mamy serdecznie dość :) Przygotuj coś do pisania, będzie sporo pytań, na które warto odpowiedzieć i odpowiedź sobie zapisać. Jeśli chcesz wesprzeć ten podcast i Fundację Ambicję.org, która go przygotowuje, możesz to zrobić na platformie patronite - https://patronite.pl/togabezwroga
"Klient nasz pan!" – w to wszyscy wierzymy! Z reguły bezkrytycznie.

W samolocie, w przypadku katastrofy, maskę tlenową najpierw zakłada rodzic, później daje ją dziecku. Gdy idziesz - przykładowo - do klubu w poszukiwaniu partnera na całe życie, to nie wychodzisz za mąż/nie żenisz się z pierwszą osobą, która do Ciebie zagaiła. Wybierasz, sprawdzasz wiele czynników.

Ale gdy przychodzi klient, te zasady nie działają. Każdy klient jest godny tego, żeby mu podać maskę tlenową przed sobą i każdy jeden jest godny, by zawrzeć z nim przymierze na całe życie. Tak to w świecie prawniczym często działa.

"Klient nasz Pan!". Mało kto wybiera, mało kto odmawia, mało kto mówi nie.

Dlaczego? Bo nikt się nad tym nie zastanawia.
Świat mówi: jest klient, to bierz.
Tak samo jak bierze się kasę, którą daje chrzestna w kopercie.
Nie odmawia się.

A potem nieprzespane noce, bóle głowy, ścisk w żołądku, stres czy pismo było wystarczająco doskonałe... albo lęk czy zadzwoni, lęk czy go nie stracę i tysiąc innych objawów niezadowolenia, braku równowagi.
Z jednej lub drugiej strony.

Nauczono nas, że klient jest najważniejszy.
W latach 90-tych, gdy rodziła się gospodarka wolnorynkowa, być może miało to sens.
Być może.

A dziś? Czy sądzisz, że klient jest Twoim Panem?
Czy na tym polega wolny zawód?
Pan szlachcic miał chłopa. Feudał miał wasala.
Gdy klient jest Panem, to kim Ty jesteś w takiej relacji?

Czy w sytuacji w której klient jest Panem jest miejsce na Twój wybór, Twoją decyzję...
a precyzyjniej na Twoje potrzeby i spokój wewnętrzny, radość wykonywania tej roboty?
Jest? Czy nie ma?

Dziś w podcaście o relacji i kontrakcie z klientem - nie, nie, nie, tu nie chodzi o przedmiot zlecenia i wynagrodzenie. To wie każdy. Opowiadam o wszystkich tych elementach relacji z klientem, których w ogóle nie bierzemy pod uwagę, które są nieświadome, a które później wpływają na to, że - czasem - i sprawy i klienta mamy serdecznie dość :)

Przygotuj coś do pisania, będzie sporo pytań, na które warto odpowiedzieć i odpowiedź sobie zapisać.

Jeśli chcesz wesprzeć ten podcast i Fundację Ambicję.org, która go przygotowuje, możesz to zrobić na platformie patronite - https://patronite.pl/togabezwroga

Prawnik, który ma dosyć! Co prawników udupia i czy istnieje jakieś remedium?
2022-10-18 16:04:50

Masz czasem dosyć tej prawniczej tyrki? Gdy przychodzą takie chwile, co Cię najbardziej męczy? Trudne emocje? Brak kasy? Brak sukcesów? Skomplikowane prawnicze osobowości? A może emocjonalne równiny, nadmiar kasy, spektakularne sukcesy i elitarne towarzystwo? Miewałem kryzysy, aż przyszedł ten największy. To był moment w moim życiu, który skłonił mnie do redefinicji wszystkiego. I oto jestem, robię to co robię. Zmieniam prawniczy świat. W tym miejscu na nowo potrzebowałem znaleźć odpowiedzi na kluczowe pytania dotyczące mojego życia zawodowego, pasji, misji i celu, dla którego wstaję rano i udaję się do pracy. Potrzebowałem też zdecydować, co robię z przeszłością - latami zasuwania bez opamiętania by móc nosić togę i być dumnym jak paw :) Zapraszam Cię do 6. odcinka podcastu „Toga bez wroga” pt. „Prawnik, który ma dosyć”. Opowiadam w nim, z jakich powodów prawnicy znajdują się na rozdrożu, mają dość, dopada ich głęboki kryzys (zawodowy i tożsamościowy). Skupiam się na przyczynach takiego stanu, a następnie opowiadam typowe drogi wyjścia z tunelu, z czarnej d…ziury. A jeśli jesteś #radcaprawny to w najbliższy czwartek możemy się spotkać w Okręgowej Izbie Radców Prawnych w Poznaniu, gdzie będę prowadzić warsztat „Prawnik szczęśliwie zdefiniowany”. PS. Materiał stanowi autopromocję podcastu i projektu #Togabezwroga prowadzonego przez Fundację Ambicje.org.
Masz czasem dosyć tej prawniczej tyrki?
Gdy przychodzą takie chwile, co Cię najbardziej męczy?
Trudne emocje? Brak kasy? Brak sukcesów? Skomplikowane prawnicze osobowości?
A może emocjonalne równiny, nadmiar kasy, spektakularne sukcesy i elitarne towarzystwo?

Miewałem kryzysy, aż przyszedł ten największy. To był moment w moim życiu, który skłonił mnie do redefinicji wszystkiego. I oto jestem, robię to co robię. Zmieniam prawniczy świat.

W tym miejscu na nowo potrzebowałem znaleźć odpowiedzi na kluczowe pytania dotyczące mojego życia zawodowego, pasji, misji i celu, dla którego wstaję rano i udaję się do pracy. Potrzebowałem też zdecydować, co robię z przeszłością - latami zasuwania bez opamiętania by móc nosić togę i być dumnym jak paw :)

Zapraszam Cię do 6. odcinka podcastu „Toga bez wroga” pt. „Prawnik, który ma dosyć”. Opowiadam w nim, z jakich powodów prawnicy znajdują się na rozdrożu, mają dość, dopada ich głęboki kryzys (zawodowy i tożsamościowy).

Skupiam się na przyczynach takiego stanu, a następnie opowiadam typowe drogi wyjścia z tunelu, z czarnej d…ziury.

A jeśli jesteś #radcaprawny to w najbliższy czwartek możemy się spotkać w Okręgowej Izbie Radców Prawnych w Poznaniu, gdzie będę prowadzić warsztat „Prawnik szczęśliwie zdefiniowany”.

PS. Materiał stanowi autopromocję podcastu i projektu #Togabezwroga prowadzonego przez Fundację Ambicje.org.

Kasa mecenasa - czym się różni prawnik bogaty od biednego?
2022-10-11 21:14:14

Bo to co Was podnieca, to się nazywa KASA… Kasa, forsa, mamona, hajsik, pieniądze, pieniążki... i aplikanckie zaskórniaki są tematem 5. odcinka podcastu "Toga bez wroga". Odcinek nosi tytuł "Kasa mecenasa”. Ostrzegam: materiał może być - w moim odczuciu - dość kontrowersyjny, ze względu na poglądy autora, które mogą się okazać dla niektórych odbiorców niepopularne lub wręcz szkodliwe. W odcinku poruszam m.in. następujące tematy: ▪️czy prawnicy faktycznie dużo zarabiają ▪️jakie są społeczne przekonania (stereotypy) nt. prawników i ich zarobków ▪️z czym mierzy się młody prawnik, aplikant, który chce się wzbić na niepodległość ▪️jak niebezpieczne są niektóre wzorce dotyczące wynagrodzeń i jak wpływają na bierność i bezsilność młodszych pokoleń prawników ▪️do jakich nadużyć dochodzi w sprawach finansowych ▪️dlaczego determinacja i podążanie za własnymi potrzebami jest ważne ▪️…i dlaczego czasem warto odejść, pokazać środkowy palec ▪️z jakich powodów lekarzom jest o wiele lepiej niż prawnikom ▪️czy prawnik może zarobić - od konsumenta! - 300 zł w 15 minut, a jeśli nie, to z jakich przyczyn ▪️jak twoja wiara i przekonania wpływają na stan twojego portfela ▪️co kasa ma wspólnego z poczuciem własnej wartości ▪️jak szkodliwe jest tworzenie podziału środowisk zawodowych na "starych" i "młodych”, tych z tradycją i tych bez ▪️jak duże są rozbieżności wynagrodzeń w tych samych sprawach ▪️co wpływa na wycenę prawnika ▪️jakie są często popełniane błędy w wycenianiu spraw. W podcaście znajdziesz też dwa bardzo proste, aczkolwiek użyteczne ćwiczenia - jedno na zdefiniowanie swoich potrzeb, a drugie na sprawdzenie elastyczności swoich przekonań w kwestii: "ile mogę dostać za daną sprawę?”. :) Gorąco polecam. Serdecznie zapraszam. Z przyjemnością przyjmę każdy feedback i recenzję.
Bo to co Was podnieca, to się nazywa KASA…

Kasa, forsa, mamona, hajsik, pieniądze, pieniążki... i aplikanckie zaskórniaki są tematem 5. odcinka podcastu "Toga bez wroga".

Odcinek nosi tytuł "Kasa mecenasa”.
Ostrzegam: materiał może być - w moim odczuciu - dość kontrowersyjny, ze względu na poglądy autora, które mogą się okazać dla niektórych odbiorców niepopularne lub wręcz szkodliwe.

W odcinku poruszam m.in. następujące tematy:

▪️czy prawnicy faktycznie dużo zarabiają
▪️jakie są społeczne przekonania (stereotypy) nt. prawników i ich zarobków
▪️z czym mierzy się młody prawnik, aplikant, który chce się wzbić na niepodległość
▪️jak niebezpieczne są niektóre wzorce dotyczące wynagrodzeń i jak wpływają na bierność i bezsilność młodszych pokoleń prawników
▪️do jakich nadużyć dochodzi w sprawach finansowych
▪️dlaczego determinacja i podążanie za własnymi potrzebami jest ważne
▪️…i dlaczego czasem warto odejść, pokazać środkowy palec
▪️z jakich powodów lekarzom jest o wiele lepiej niż prawnikom
▪️czy prawnik może zarobić - od konsumenta! - 300 zł w 15 minut, a jeśli nie, to z jakich przyczyn
▪️jak twoja wiara i przekonania wpływają na stan twojego portfela
▪️co kasa ma wspólnego z poczuciem własnej wartości
▪️jak szkodliwe jest tworzenie podziału środowisk zawodowych na "starych" i "młodych”, tych z tradycją i tych bez
▪️jak duże są rozbieżności wynagrodzeń w tych samych sprawach
▪️co wpływa na wycenę prawnika
▪️jakie są często popełniane błędy w wycenianiu spraw.

W podcaście znajdziesz też dwa bardzo proste, aczkolwiek użyteczne ćwiczenia - jedno na zdefiniowanie swoich potrzeb, a drugie na sprawdzenie elastyczności swoich przekonań w kwestii: "ile mogę dostać za daną sprawę?”. :)

Gorąco polecam.
Serdecznie zapraszam.
Z przyjemnością przyjmę każdy feedback i recenzję.

Prawnik głęboko zmotywowany. O głębokiej motywacji jako warunku zadowolenia ze swojej pracy.
2022-10-03 16:56:47

Jak tam z Twoją motywacją Mecenasko, Mecenasie, Prawniczko, Prawniku? Gdy motywacja jest płytka, sukces krótko bawi i trzeba szukać kolejnych wyzwań, osiągnięć, celów, a tym samym wiecznie się starać, ciągle gonić króliczka. Meta staje się początkiem kolejnej trasy. Gdy motywacja jest głęboka, z chęcią idzie się do pracy i z chęcią robi to co zawsze, tak jak zawsze. Odfajkowywanie kolejnych sukcesów, osiągnięć, ściganie się i rywalizacja tracą na jakimkolwiek znaczeniu. Gdzieś, coś, mocno pcha do przodu i wszystko staje się dość proste, lekkie i przyjemne. Dajesz wiarę? :) Czy wiesz jaka motywacja Tobą kieruje - płytka czy głęboka? Czy wierzysz w to, że z poziomu głębokiej motywacji praca prawnicza może być tylko frajdą? Czy masz świadomość, że jakość Twoich przekonań decyduje o tym, co robisz, jak robisz i co tracisz? Odpowiedzi na te i inne pytania w podcaście. PS. Jest też zapowiedź mojego cyklu „Prawnik dobrze zdefiniowany”, który ukaże się w „Marketingu Prawniczym” wydawanym przez Tomczak Stanisławski Marketing Prawniczy.
Jak tam z Twoją motywacją Mecenasko, Mecenasie, Prawniczko, Prawniku?

Gdy motywacja jest płytka, sukces krótko bawi i trzeba szukać kolejnych wyzwań, osiągnięć, celów, a tym samym wiecznie się starać, ciągle gonić króliczka.

Meta staje się początkiem kolejnej trasy.

Gdy motywacja jest głęboka, z chęcią idzie się do pracy i z chęcią robi to co zawsze, tak jak zawsze. Odfajkowywanie kolejnych sukcesów, osiągnięć, ściganie się i rywalizacja tracą na jakimkolwiek znaczeniu.

Gdzieś, coś, mocno pcha do przodu i wszystko staje się dość proste, lekkie i przyjemne.

Dajesz wiarę? :)
Czy wiesz jaka motywacja Tobą kieruje - płytka czy głęboka?
Czy wierzysz w to, że z poziomu głębokiej motywacji praca prawnicza może być tylko frajdą?
Czy masz świadomość, że jakość Twoich przekonań decyduje o tym, co robisz, jak robisz i co tracisz?

Odpowiedzi na te i inne pytania w podcaście.

PS. Jest też zapowiedź mojego cyklu „Prawnik dobrze zdefiniowany”, który ukaże się w „Marketingu Prawniczym” wydawanym przez Tomczak Stanisławski Marketing Prawniczy.

W jakim celu zostałaś/eś prawnikiem? Czy wiesz po co to robisz każdego dnia?
2022-09-20 13:45:58

W jakim celu zostałaś/eś prawnikiem?Bezsprzecznie był cel dla którego wybrałaś/eś ten zawód. ▪️Pragnienie walki o sprawiedliwość? ▪️Rodzice? ▪️Kasa? ▪️Względy pragmatyczne?▪️Coś jeszcze innego…?▪️A może wiara, że ten zawód da Ci szczęście? Za celem, który Ci przyświecał, stało też - świadome lub nie - pragnienie określonego samopoczucia - rezultatu. Ta praca - w pierwotnym zamierzeniu - miała dać Ci określone korzyści (niematerialne, materialne) oraz zaspokoić Twoje różne potrzeby. Czy tak jest?Masz to wszystko? Czy jako prawnik czujesz się każdego dnia tak jak chcesz się czuć?Posłuchaj i odpowiedz sobie na pytanie, co było Twoim celem wyboru tej pracy? Czy cel zaprowadził Cię do pożądanego efektu - zaspokojenia potrzeb, uzyskania właściwego samopoczucia i korzyści?Można wejść na Mount Everest (cel) z różnych powodów (efekt). Jedni wejdą dla pieniędzy, inni dla sławy, ktoś jeszcze inny dla poczucia bycia nadczłowiekiem itp. Jeden cel, a tak różne potrzeby. Jak to było w Twoim przypadku?///Zapraszam do drugiego odcinka podcastu „Toga bez wroga” pt. „W jakim celu zostałaś/eś prawnikiem?”.
W jakim celu zostałaś/eś prawnikiem?Bezsprzecznie był cel dla którego wybrałaś/eś ten zawód. ▪️Pragnienie walki o sprawiedliwość? ▪️Rodzice? ▪️Kasa? ▪️Względy pragmatyczne?▪️Coś jeszcze innego…?▪️A może wiara, że ten zawód da Ci szczęście? Za celem, który Ci przyświecał, stało też - świadome lub nie - pragnienie określonego samopoczucia - rezultatu. Ta praca - w pierwotnym zamierzeniu - miała dać Ci określone korzyści (niematerialne, materialne) oraz zaspokoić Twoje różne potrzeby. Czy tak jest?Masz to wszystko? Czy jako prawnik czujesz się każdego dnia tak jak chcesz się czuć?Posłuchaj i odpowiedz sobie na pytanie, co było Twoim celem wyboru tej pracy? Czy cel zaprowadził Cię do pożądanego efektu - zaspokojenia potrzeb, uzyskania właściwego samopoczucia i korzyści?Można wejść na Mount Everest (cel) z różnych powodów (efekt). Jedni wejdą dla pieniędzy, inni dla sławy, ktoś jeszcze inny dla poczucia bycia nadczłowiekiem itp. Jeden cel, a tak różne potrzeby. Jak to było w Twoim przypadku?///Zapraszam do drugiego odcinka podcastu „Toga bez wroga” pt. „W jakim celu zostałaś/eś prawnikiem?”.

Toga - Twoje nowe życie? Dla świeżo upieczonych mecenasów, którzy na fotkach, w nowej todze, pokazali się w social mediach.
2022-09-11 18:58:54

Jest wymarzona toga. Albo jakiś inny prawniczy tytuł zawodowy. Gratulacje, to olbrzymi sukces. Wiem, że kosztowało Cię to sporo wysiłku. To piękny moment - właśnie młody prawniku otrzymujesz nowe życie. Czy wiesz co zrobić, aby go nie zmarnować? Czy wiesz jakich błędów się wystrzegać? Byłem w tym miejscu i dość dokładnie je pamiętam. Chętnie się z Tobą podzielę doświadczeniem, wiedzą, ale też błędami i porażkami... Zapraszam, miłej "lektury" :) Adam
Jest wymarzona toga. Albo jakiś inny prawniczy tytuł zawodowy.
Gratulacje, to olbrzymi sukces. Wiem, że kosztowało Cię to sporo wysiłku.
To piękny moment - właśnie młody prawniku otrzymujesz nowe życie.

Czy wiesz co zrobić, aby go nie zmarnować?
Czy wiesz jakich błędów się wystrzegać?
Byłem w tym miejscu i dość dokładnie je pamiętam.
Chętnie się z Tobą podzielę doświadczeniem, wiedzą, ale też błędami i porażkami...

Zapraszam, miłej "lektury" :)
Adam

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie