Temat rzeka

Dziennikarka „Vogue Polska” Basia Czyżewska rozmawia z autorami i autorkami najciekawszych reportaży ostatnich lat i miesięcy. Rozmawiamy o tym, z jakimi założeniami zaczynali, jak przebiegała ich praca i jak weryfikowali teoretyczną wiedzę. Pytamy o doświadczenia i wnioski. Wybieramy książki, które poruszają tematy zaangażowane społecznie i opisują zachodzące zmiany.


Odcinki od najnowszych:

O starzeniu się jako codziennym doświadczeniu
2024-11-20 06:00:00

Nie używa słowa „dojrzałość”. Nie pisze o starzeniu się ciała czy wyzwaniach seksualności. W dyskusji o starzeniu się działa poza modnym nurtem, bo koncentruje się na małych, codziennych nawykach, które pojawiają się nie wiadomo skąd i bardziej niż siwe włosy wpływają na codzienne życie. To może być dokarmianie ptaków, umawianie się na wyjazd ze znajomymi, do którego nigdy nie dojdzie, czy kupowanie ubrań, które nie zostaną rozpakowane. Filozofka i artystka Katarzyna Sobczyk używa ironii i humoru, bo ze swoim wiekiem jest pogodzona. – Co za różnica: 57 czy 3? – pyta autorka „Małej empirii”. Podcastu „Temat rzeka”  możesz posłuchać na platformach  Spotify ,  Apple Podcasts  oraz  YouTube .

Nie używa słowa „dojrzałość”. Nie pisze o starzeniu się ciała czy wyzwaniach seksualności. W dyskusji o starzeniu się działa poza modnym nurtem, bo koncentruje się na małych, codziennych nawykach, które pojawiają się nie wiadomo skąd i bardziej niż siwe włosy wpływają na codzienne życie. To może być dokarmianie ptaków, umawianie się na wyjazd ze znajomymi, do którego nigdy nie dojdzie, czy kupowanie ubrań, które nie zostaną rozpakowane. Filozofka i artystka Katarzyna Sobczyk używa ironii i humoru, bo ze swoim wiekiem jest pogodzona. – Co za różnica: 57 czy 3? – pyta autorka „Małej empirii”.

Podcastu „Temat rzeka” możesz posłuchać na platformach SpotifyApple Podcasts oraz YouTube.

Weronika Kostyrko o Róży Luksemburg
2024-11-06 14:15:00

W Europie Zachodniej czy Ameryce Południowej Róża Luksemburg jest bohaterką, w Polsce – wciąż niewygodną politycznie figurą z zamierzchłej przeszłości. – Ta książka to jest historia emancypacji na różnych polach, na różnych poziomach, różnie rozumianej – mówi Weronika Kostyrko, autorka wyczekiwanej biografii „Róża Luksemburg. Domem moim jest cały świat”. – Bardzo ważna była dla mnie historia jej emancypacji w relacji miłosnej – dodaje dziennikarka i pisarka, nawiązując do 16-letniego związku Róży z rewolucjonistą Leonem Jogichesem. Tuż przed premierą książki rozmawiamy o czułych listach, zielnikach, ale też przełomowych publikacjach ekonomicznych Luksemburg i zawierusze historii, która przekłamała jej biografię. Zdjecie okładki odcinku: Bartosz KRUPA/East News. Podcastu „Temat rzeka”  możesz posłuchać na platformach  Spotify ,  Apple Podcasts  oraz  YouTube .

W Europie Zachodniej czy Ameryce Południowej Róża Luksemburg jest bohaterką, w Polsce – wciąż niewygodną politycznie figurą z zamierzchłej przeszłości. – Ta książka to jest historia emancypacji na różnych polach, na różnych poziomach, różnie rozumianej – mówi Weronika Kostyrko, autorka wyczekiwanej biografii „Róża Luksemburg. Domem moim jest cały świat”. – Bardzo ważna była dla mnie historia jej emancypacji w relacji miłosnej – dodaje dziennikarka i pisarka, nawiązując do 16-letniego związku Róży z rewolucjonistą Leonem Jogichesem. Tuż przed premierą książki rozmawiamy o czułych listach, zielnikach, ale też przełomowych publikacjach ekonomicznych Luksemburg i zawierusze historii, która przekłamała jej biografię.

Zdjecie okładki odcinku: Bartosz KRUPA/East News.

Podcastu „Temat rzeka” możesz posłuchać na platformach SpotifyApple Podcasts oraz YouTube.

Katarzyna Tubylewicz o książce „Wolności moja. Książka o poszukiwaniu”
2024-10-23 07:00:00

Pisała już o samotności ludzi Północy i szwedzkich modelach miłości, a teraz wydaje książkę o szukaniu własnego scenariusza na życie. Interesuje ją wolność – czasami szaleńcza, często wypychająca poza nawias, nie zawsze przynosząca spełnienie, ale prawdziwa i wołająca głośniej niż bezpieczeństwo czy zasady. Ta wolność dużo kosztuje i mieni się wszystkimi odcieniami – od migracji, przez tranzycję, porzucenie mediów społecznościowych, aż po zarzucenie tradycyjnie pojmowanego macierzyństwa, czy szukanie spełnienia w lukratywnej karierze zawodowej. Katarzyna Tubylewicz w książce „Wolności moja. Książka o poszukiwaniu” opisuje własne doświadczenia i przywołuje historie 13 bohaterek i bohaterów, m.in. Sławomira Sierakowskiego, Agnieszki Holland czy Andrzeja Gryżewskiego. Książka Katarzyny Tubylewicz „Wolności moja. Książka o poszukiwaniu” ukazała się nakładem wydawnictwa Wielka Litera. Podcastu Temat rzeka”  możesz posłuchać na platformach  Spotify ,  Apple Podcasts  oraz  YouTube .

Pisała już o samotności ludzi Północy i szwedzkich modelach miłości, a teraz wydaje książkę o szukaniu własnego scenariusza na życie. Interesuje ją wolność – czasami szaleńcza, często wypychająca poza nawias, nie zawsze przynosząca spełnienie, ale prawdziwa i wołająca głośniej niż bezpieczeństwo czy zasady. Ta wolność dużo kosztuje i mieni się wszystkimi odcieniami – od migracji, przez tranzycję, porzucenie mediów społecznościowych, aż po zarzucenie tradycyjnie pojmowanego macierzyństwa, czy szukanie spełnienia w lukratywnej karierze zawodowej. Katarzyna Tubylewicz w książce „Wolności moja. Książka o poszukiwaniu” opisuje własne doświadczenia i przywołuje historie 13 bohaterek i bohaterów, m.in. Sławomira Sierakowskiego, Agnieszki Holland czy Andrzeja Gryżewskiego.

Książka Katarzyny Tubylewicz „Wolności moja. Książka o poszukiwaniu” ukazała się nakładem wydawnictwa Wielka Litera.

Podcastu Temat rzeka” możesz posłuchać na platformach SpotifyApple Podcasts oraz YouTube.

Co kompensuje nam praca?
2024-08-07 07:00:00

W większości ogłoszeń o pracę nie znajdziemy informacji o wysokości zarobków, są za to hasła zapewniające o rodzinnej atmosferze, prestiżu i przestrzeni do rozwoju. – Te wszystkie języki, którymi się posługujemy, komuś i czemuś służą. Więc zadałam sobie pytanie, komu i czemu służy język, którym mówimy o pracy – opowiada gościni podcastu Zofia Smełka-Leszczyńska, autorka książki „Cześć pracy. O kulturze zap***dolu”. Jeśli praca nie służy więc już wyłącznie zarabianiu na życie, to jakie niedostatki nam kompensuje?

W większości ogłoszeń o pracę nie znajdziemy informacji o wysokości zarobków, są za to hasła zapewniające o rodzinnej atmosferze, prestiżu i przestrzeni do rozwoju. – Te wszystkie języki, którymi się posługujemy, komuś i czemuś służą. Więc zadałam sobie pytanie, komu i czemu służy język, którym mówimy o pracy – opowiada gościni podcastu Zofia Smełka-Leszczyńska, autorka książki „Cześć pracy. O kulturze zap***dolu”. Jeśli praca nie służy więc już wyłącznie zarabianiu na życie, to jakie niedostatki nam kompensuje?

Niezwykła droga fotografki Zofii Rydet
2024-07-24 13:30:00

„Zapis socjologiczny”, czyli liczący blisko 30 tysięcy cykl zdjęć, dzieło życia Zofii Rydet, został wpisany na Polską Listę Krajową Programu UNESCO. – To znaczy, że trafia na tą samą półkę, co Konstytucja 3 Maja i rękopis „Pana Tadeusza” – mówi kurator i krytyk sztuki Sebastian Cichocki, współautor książki „Ludzie i rzeczy. Zapis Socjologiczny Zofii Rydet”. Tłumaczy, na czym polega fenomen projektu oraz stojącej za nim fotografki. – Rydet ma biografię niezwykłą. Po aparat sięga dopiero w wieku 40 lat. Szybko wnika w środowisko awangardy, wydaje albumy, otwiera wystawy. Ma 67 lat, kiedy zaczyna portretować zwykłych ludzi w ich prywatnych wnętrzach. Ta podróż przez Polskę, ale też prywatne biografie, zmieniający się krajobraz kulturowy. zajmie jej dwie ostatnie dekady życia i zapisze na trwale w historii fotografii – dodaje kurator.

„Zapis socjologiczny”, czyli liczący blisko 30 tysięcy cykl zdjęć, dzieło życia Zofii Rydet, został wpisany na Polską Listę Krajową Programu UNESCO. – To znaczy, że trafia na tą samą półkę, co Konstytucja 3 Maja i rękopis „Pana Tadeusza” – mówi kurator i krytyk sztuki Sebastian Cichocki, współautor książki „Ludzie i rzeczy. Zapis Socjologiczny Zofii Rydet”. Tłumaczy, na czym polega fenomen projektu oraz stojącej za nim fotografki. – Rydet ma biografię niezwykłą. Po aparat sięga dopiero w wieku 40 lat. Szybko wnika w środowisko awangardy, wydaje albumy, otwiera wystawy. Ma 67 lat, kiedy zaczyna portretować zwykłych ludzi w ich prywatnych wnętrzach. Ta podróż przez Polskę, ale też prywatne biografie, zmieniający się krajobraz kulturowy. zajmie jej dwie ostatnie dekady życia i zapisze na trwale w historii fotografii – dodaje kurator.

O kobietach w Szwajcarii
2024-07-10 07:00:00

Gniew ucina dyskusję. Skrajne emocje i reakcje są tutaj niemile widziane – mówi Agnieszka Kamińska, opisując szwajcarską mentalność. Autorka książki „Złota klatka. O kobietach w Szwajcarii” od lat mieszka w Zurychu. Dla Szwajcarek stabilizacja i dobrobyt okazują się być właśnie tą tytułową złotą klatką, która nie pozwoliła kobietom czuć się obywatelkami – posiadać własnego konta w banku, czy głosować w wyborach (aż do 1971 roku, a w niektórych kantonach nawet do 1990 r.). Jak przebiegała kręta droga szwajcarskiej emancypacji? Jak Szwajcarzy i Szwajcarki budują relacje i postrzegają swoje role? Jak myślą o przyszłości? 

Gniew ucina dyskusję. Skrajne emocje i reakcje są tutaj niemile widziane – mówi Agnieszka Kamińska, opisując szwajcarską mentalność. Autorka książki „Złota klatka. O kobietach w Szwajcarii” od lat mieszka w Zurychu. Dla Szwajcarek stabilizacja i dobrobyt okazują się być właśnie tą tytułową złotą klatką, która nie pozwoliła kobietom czuć się obywatelkami – posiadać własnego konta w banku, czy głosować w wyborach (aż do 1971 roku, a w niektórych kantonach nawet do 1990 r.). Jak przebiegała kręta droga szwajcarskiej emancypacji? Jak Szwajcarzy i Szwajcarki budują relacje i postrzegają swoje role? Jak myślą o przyszłości? 

Piotr Jacoń o rodzinie LGBT+
2024-06-26 07:00:00

Coming out to powiedzenie o sobie czegoś arcyintymnego, trudnego, ale przecież dobrego. To znaczy, że ktoś mówi taki/taka jestem – tłumaczy Piotr Jacoń, blisko cztery lata od momentu, w którym jego córka Wiktoria poinformowała go o swojej transpłciowości. I choć dziś jest medialnym ekspertem, znanym sojusznikiem osób LGBT+ i aktywistą to jego droga nie była ani łatwa, ani pozbawiona błędów. O tym, w jakich stereotypach tkwił i jak udało mu się je przepracować, na czym polega realne wsparcie rodziny, dlaczego coming out dotyczy wszystkich jej członków i jak (nie)działa system, rozmawiamy z autorem książki „Wiktoria. Transpłciowość to nie wszystko”.

Coming out to powiedzenie o sobie czegoś arcyintymnego, trudnego, ale przecież dobrego. To znaczy, że ktoś mówi taki/taka jestem – tłumaczy Piotr Jacoń, blisko cztery lata od momentu, w którym jego córka Wiktoria poinformowała go o swojej transpłciowości. I choć dziś jest medialnym ekspertem, znanym sojusznikiem osób LGBT+ i aktywistą to jego droga nie była ani łatwa, ani pozbawiona błędów. O tym, w jakich stereotypach tkwił i jak udało mu się je przepracować, na czym polega realne wsparcie rodziny, dlaczego coming out dotyczy wszystkich jej członków i jak (nie)działa system, rozmawiamy z autorem książki „Wiktoria. Transpłciowość to nie wszystko”.

Paulina Januszewska o pracy współczesnych dziennikarzy
2024-06-12 07:00:00

Paulina Januszewska, żeby stać się dziennikarką, studiowała m.in. archiwistykę. Uczyła się, jak skrupulatnie zbierać materiały, budować historię, przekazywać ją dalej. Ale konfrontacja z zawodem okazała się miażdżąca. Przemocowe warunki pracy, tempo niepozwalające na namysł i teksty powstające zza komputera okazały się smutną praktyką. To doświadczenie także wielu jej rozmówców, którzy często nazywają się mediaworkerami, bo czują, że słowo „dziennikarz”, które mają przy nazwisku w stopce, opisuje inne zajęcie. O tym, w jakie pułapki wpada współczesne dziennikarstwo, jak zmienia swoją funkcję i jakie stoją przed nim wyzwania, rozmawiamy z autorką książki „Gównodziennikarstwo. Dlaczego w polskich mediach pracuje się tak źle?”.

Paulina Januszewska, żeby stać się dziennikarką, studiowała m.in. archiwistykę. Uczyła się, jak skrupulatnie zbierać materiały, budować historię, przekazywać ją dalej. Ale konfrontacja z zawodem okazała się miażdżąca. Przemocowe warunki pracy, tempo niepozwalające na namysł i teksty powstające zza komputera okazały się smutną praktyką. To doświadczenie także wielu jej rozmówców, którzy często nazywają się mediaworkerami, bo czują, że słowo „dziennikarz”, które mają przy nazwisku w stopce, opisuje inne zajęcie. O tym, w jakie pułapki wpada współczesne dziennikarstwo, jak zmienia swoją funkcję i jakie stoją przed nim wyzwania, rozmawiamy z autorką książki „Gównodziennikarstwo. Dlaczego w polskich mediach pracuje się tak źle?”.

Czarnoskóra Polka o życiu w Polsce
2024-05-29 07:00:00

„Czarne ciało jest zawsze opowieścią” pisze Oliwa Bosomtwe. Tak tłumaczy ciekawskie spojrzenia na ulicy i pytanie, które wcześniej czy później musi się pojawić: „Skąd są twoi rodzice?”. Problem w tym, że, ta opowieść nie jest otwarta, powstaje z szablonu w wyobraźni widza. Jest posklejana ze stereotypów, oceny a czasem doprawiona fetyszem i ekscytacją. I to jest właśnie esencja współczesnego rasizmu, który upudrowany, przestaje być tak oczywisty jak wulgarna zaczepka na ulicy. W książce „Jak biały człowiek”, Polka o ghanijskich korzeniach przygląda się własnym wspomnieniom z dorastania w Nowym Sączu. Konfrontuje je z doświadczeniami innych czarnoskórych osób żyjących w kraju. Sięga w głąb historii i stara się odkopać nieznane biografie czarnych osób związane z takimi symbolami jak powstanie warszawskie, czy Tadeusz Kościuszko. Swoją czteroletnią pracę, zebraną na ponad 400 stronach, podsumowuje w haśle „Opowieść o Polakach i innych”, które jest podtytułem jej książki.

„Czarne ciało jest zawsze opowieścią” pisze Oliwa Bosomtwe. Tak tłumaczy ciekawskie spojrzenia na ulicy i pytanie, które wcześniej czy później musi się pojawić: „Skąd są twoi rodzice?”. Problem w tym, że, ta opowieść nie jest otwarta, powstaje z szablonu w wyobraźni widza. Jest posklejana ze stereotypów, oceny a czasem doprawiona fetyszem i ekscytacją. I to jest właśnie esencja współczesnego rasizmu, który upudrowany, przestaje być tak oczywisty jak wulgarna zaczepka na ulicy. W książce „Jak biały człowiek”, Polka o ghanijskich korzeniach przygląda się własnym wspomnieniom z dorastania w Nowym Sączu. Konfrontuje je z doświadczeniami innych czarnoskórych osób żyjących w kraju. Sięga w głąb historii i stara się odkopać nieznane biografie czarnych osób związane z takimi symbolami jak powstanie warszawskie, czy Tadeusz Kościuszko. Swoją czteroletnią pracę, zebraną na ponad 400 stronach, podsumowuje w haśle „Opowieść o Polakach i innych”, które jest podtytułem jej książki.

Jakub Szczęsny o zawodzie architekta
2024-05-14 10:30:00

Jeśli projektuje, to przekornie – „Dom Kereta”, mieszczący się w przerwie między budynkami, albo taki okrążający pnie drzew na zalesionej działce. Czasem interesuje go mała forma, jak kurtka na zimowe spacery lub krzesło. Jeśli pisze o architekturze, to przywołuje przykłady budowli powstałych bez architektów, bo jak argumentuje, tylko nikły procent tego, co nazywamy architekturą, zostało zaprojektowane „profesjonalnie” (i jednocześnie prowadzi zajęcia na uczelni). O tym, jak wygląda życie architekta w Polsce i co aktualnie zaprząta jego uwagę, rozmawiam z Jakubem Szczęsnym, autorem książek „Azyle, nisze i enklawy, czyli katalog małych utopii” i „Witaj w świecie bez architektów”.

Jeśli projektuje, to przekornie – „Dom Kereta”, mieszczący się w przerwie między budynkami, albo taki okrążający pnie drzew na zalesionej działce. Czasem interesuje go mała forma, jak kurtka na zimowe spacery lub krzesło. Jeśli pisze o architekturze, to przywołuje przykłady budowli powstałych bez architektów, bo jak argumentuje, tylko nikły procent tego, co nazywamy architekturą, zostało zaprojektowane „profesjonalnie” (i jednocześnie prowadzi zajęcia na uczelni). O tym, jak wygląda życie architekta w Polsce i co aktualnie zaprząta jego uwagę, rozmawiam z Jakubem Szczęsnym, autorem książek „Azyle, nisze i enklawy, czyli katalog małych utopii” i „Witaj w świecie bez architektów”.

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie