W pogoni za kolacją

Podcast kulinarno-podróżniczy, którego bohaterami są restauracje tak ciekawe i smaczne, że warto dla nich spakować się w samochód lub samolot. Każdy odcinek poświęcamy jednemu miejscu. Prowadząca, znana krytyczka i dziennikarka kulinarna Małgosia Minta, na początek zabiera nas do kopenhaskiej Nomy, która od niemal 20 lat rozpala wyobraźnię smakoszy i przez wielu uważana jest za najlepszą restaurację na świecie.


Odcinki od najnowszych:

Pepe in Grani
2023-05-01 05:00:00

Jak daleko pojechalibyście na pizzę? Ja pojechałam do Caiazzo, do serca włoskiej Kampanii, gdzie urzęduje Franco Pepe, przez wielu uznawany za autora najlepszych pieczonych placków na świecie, który tchnął ducha w senne włoskie miasteczko. Na jego historię składają się rodzinne tradycje, kontynuacja rzemiosła, bunt i rewolucyjne podejście. Franco szuka najlepszych składników, wspiera lokalnych producentów, nie boi się „zepsuć” margherity oraz… podać gościom pizzy z ananasem.

Jak daleko pojechalibyście na pizzę? Ja pojechałam do Caiazzo, do serca włoskiej Kampanii, gdzie urzęduje Franco Pepe, przez wielu uznawany za autora najlepszych pieczonych placków na świecie, który tchnął ducha w senne włoskie miasteczko. Na jego historię składają się rodzinne tradycje, kontynuacja rzemiosła, bunt i rewolucyjne podejście. Franco szuka najlepszych składników, wspiera lokalnych producentów, nie boi się „zepsuć” margherity oraz… podać gościom pizzy z ananasem.

KOL
2022-10-17 05:00:00

Wyobrażasz sobie kuchnię meksykańską bez kremowego awokado, odświeżającego smaku limonki w margaricie i bez ostrych chili? W samym centrum Londynu, w budynku dawnego komisariatu, czeka miejsce w klimacie miasta Meksyk. Odwiedzamy jeden z najgorętszych londyńskich adresów ostatniego roku, restaurację KOL. 

Wyobrażasz sobie kuchnię meksykańską bez kremowego awokado, odświeżającego smaku limonki w margaricie i bez ostrych chili? W samym centrum Londynu, w budynku dawnego komisariatu, czeka miejsce w klimacie miasta Meksyk. Odwiedzamy jeden z najgorętszych londyńskich adresów ostatniego roku, restaurację KOL. 

Hiša Franko
2022-10-03 05:00:00

Miała zostać dyplomatką albo mistrzynią olimpijską w narciarstwie, ale los wywrócił zawiódł ją do kuchni rodzinnej restauracji. Dzisiaj Ana Roš uchodzi za jedną z najbardziej utalentowanych szefowych kuchni, której umiejętności przypieczętowały liczne nagrody i wyróżnienia. A prowadzona przez nią restauracja trafiła do światowej czołówki. I to serwując gościom tylko to, co można znaleźć w najbliższej okolicy, czasem niemalże za starym domem, w której mieści się restauracja. Dzięki Roš niepozorny kraj w Europie Centralnej, stał się mekką smakoszy oraz miłośników naturalnych win. W pogoni za kolacją ruszamy do Słowenii, by odwiedzić dwugwiazdkową restaurację Hiša Franko.

Miała zostać dyplomatką albo mistrzynią olimpijską w narciarstwie, ale los wywrócił zawiódł ją do kuchni rodzinnej restauracji. Dzisiaj Ana Roš uchodzi za jedną z najbardziej utalentowanych szefowych kuchni, której umiejętności przypieczętowały liczne nagrody i wyróżnienia. A prowadzona przez nią restauracja trafiła do światowej czołówki. I to serwując gościom tylko to, co można znaleźć w najbliższej okolicy, czasem niemalże za starym domem, w której mieści się restauracja. Dzięki Roš niepozorny kraj w Europie Centralnej, stał się mekką smakoszy oraz miłośników naturalnych win. W pogoni za kolacją ruszamy do Słowenii, by odwiedzić dwugwiazdkową restaurację Hiša Franko.

Central
2022-05-16 05:00:00

Tu wszystko jest jak z kosmosu. Nazwy składników, ich kolory, tekstury. Jesz na niebiesko, na fuksjowo, jesz jadalne glinki, latające ziemniaki, piranie, kaczenice o kształcie pazurów wiedźmy. Tu wszystko jest z kosmosu. Ale tak naprawdę jest z Peru – od jego wybrzeża besztanego falami Pacyfiku po wysokie Andy przesłonięte tajemniczą mgłą. Tak wygląda kolacja w Central – ruszamy w pogoń!

Tu wszystko jest jak z kosmosu. Nazwy składników, ich kolory, tekstury. Jesz na niebiesko, na fuksjowo, jesz jadalne glinki, latające ziemniaki, piranie, kaczenice o kształcie pazurów wiedźmy.

Tu wszystko jest z kosmosu. Ale tak naprawdę jest z Peru – od jego wybrzeża besztanego falami Pacyfiku po wysokie Andy przesłonięte tajemniczą mgłą. Tak wygląda kolacja w Central – ruszamy w pogoń!

Aponiente
2022-05-02 04:18:00

Łosoś, okoń morski, homar, langustynki… Zwykle to przychodzi na myśl, gdy mowa o owocach morza. Ale to jedynie namiastka tego, czym może karmić nas ocean – tak przynajmniej twierdzi Ángel León, twórca restauracji Aponiente w Kadyksie. Hiszpański „chef morza” gotuje z planktonem, z „morskim światłem”, uprawia morski ryż i robi chorizo z ryb. A my jedziemy sprawdzić, jak to smakuje.

Łosoś, okoń morski, homar, langustynki… Zwykle to przychodzi na myśl, gdy mowa o owocach morza. Ale to jedynie namiastka tego, czym może karmić nas ocean – tak przynajmniej twierdzi Ángel León, twórca restauracji Aponiente w Kadyksie. Hiszpański „chef morza” gotuje z planktonem, z „morskim światłem”, uprawia morski ryż i robi chorizo z ryb. A my jedziemy sprawdzić, jak to smakuje.

Reale
2022-04-18 03:49:00

Gdyby ktoś mi kiedyś powiedział, że najlepszego kalafiora zjem we Włoszech, to pewnie… bym uznała, że wypił za dużo prosecco. A jednak. Kalafior, który skradł moje serce. Ravioli z ricottą robione dla każdego z gości. Pierwszy chleb, jaki smakował mi na włoskiej ziemi. I pączki – dosmaczone nutą nostalgii, ale potraktowane z finediningowym sznytem. To wszystko zjecie w Reale Niko Romito – restauracji założonej przez samouka, który choć sam już jest nauczycielem dla wielu, nie ustaje w doskonaleniu swojej wiedzy i technik. W „Pogoni za kolacją” jedziemy do Abruzzo po ucztę dla podniebienia i dla zmysłów.

Gdyby ktoś mi kiedyś powiedział, że najlepszego kalafiora zjem we Włoszech, to pewnie… bym uznała, że wypił za dużo prosecco. A jednak. Kalafior, który skradł moje serce. Ravioli z ricottą robione dla każdego z gości. Pierwszy chleb, jaki smakował mi na włoskiej ziemi. I pączki – dosmaczone nutą nostalgii, ale potraktowane z finediningowym sznytem. To wszystko zjecie w Reale Niko Romito – restauracji założonej przez samouka, który choć sam już jest nauczycielem dla wielu, nie ustaje w doskonaleniu swojej wiedzy i technik. W „Pogoni za kolacją” jedziemy do Abruzzo po ucztę dla podniebienia i dla zmysłów.

Borago
2022-04-04 05:07:00

Jesteśmy na drugim końcu świata, a tak naprawdę lądujemy po drugiej stronie lustra. Wszystko jest niby znajome, a jednak okazuje się czymś zupełnie innym. Pomidory lądują na stole w styczniu, jagody są nimi tylko z wyglądu, ale nie ze smaku. A truskawkowe ciastko jest z „morskich truskawek”, które smakują jak… wygrzane w słońcu owoce popite haustem słonej wody z morskiej kąpieli. To wszystko czeka w Borago, restauracji Rodolfo Guzmanaiego, dla której warto spędzić niemal 24 godziny w samolocie i ruszyć do Chile.

Jesteśmy na drugim końcu świata, a tak naprawdę lądujemy po drugiej stronie lustra. Wszystko jest niby znajome, a jednak okazuje się czymś zupełnie innym. Pomidory lądują na stole w styczniu, jagody są nimi tylko z wyglądu, ale nie ze smaku. A truskawkowe ciastko jest z „morskich truskawek”, które smakują jak… wygrzane w słońcu owoce popite haustem słonej wody z morskiej kąpieli. To wszystko czeka w Borago, restauracji Rodolfo Guzmanaiego, dla której warto spędzić niemal 24 godziny w samolocie i ruszyć do Chile.

San Brite
2022-03-21 04:45:00

Pierwszego dnia wiosny – przewrotnie – ruszamy do zimowej stolicy Włoch: Cortiny d’Ampezzo. To miasteczko z pocztówki, ale takie, w którym mieszczą się luksusowe hotele, butiki, eleganckie kawiarnie i malownicze uliczki. Na chwile zostawiamy je jednak za sobą i uciekamy na obrzeża miasta do San Brite, by wysłuchać opowieści o uczuciu dwojga ludzi, ale też niezwykłej miłości do gór i szacunku do dzikiej przyrody. Będzie o kuchni, która porusza serce, budzi ciepłe uczucia i nie boi się reinterpretacji tradycji. Choć Cortina żyje głównie zimą, dla San Brite warto ją odwiedzić o dowolnej porze roku.

Pierwszego dnia wiosny – przewrotnie – ruszamy do zimowej stolicy Włoch: Cortiny d’Ampezzo. To miasteczko z pocztówki, ale takie, w którym mieszczą się luksusowe hotele, butiki, eleganckie kawiarnie i malownicze uliczki. Na chwile zostawiamy je jednak za sobą i uciekamy na obrzeża miasta do San Brite, by wysłuchać opowieści o uczuciu dwojga ludzi, ale też niezwykłej miłości do gór i szacunku do dzikiej przyrody. Będzie o kuchni, która porusza serce, budzi ciepłe uczucia i nie boi się reinterpretacji tradycji. Choć Cortina żyje głównie zimą, dla San Brite warto ją odwiedzić o dowolnej porze roku.

Noma
2022-03-11 05:50:00

Jeśli zaczynać, to z wysokiego C. Czyli od Kopenhagi. Dla wielu – najlepsza restauracja na świecie. Innowacyjna, wciąż przesuwająca granice tego, co wiemy o jedzeniu, nieustająca w eksplorowaniu swojego otoczenia. Tak mówi się o Nomie – restauracji, która od niemal 20 lat rozpala wyobraźnię smakoszy. Kto za nią stoi? Dlaczego wciąż jest „hot” i dlaczego na talerzu nie pojawia się ananas, ale za to są wodorosty? O tym w pierwszym odcinku „W pogoni za kolacją”.

Jeśli zaczynać, to z wysokiego C. Czyli od Kopenhagi. Dla wielu – najlepsza restauracja na świecie. Innowacyjna, wciąż przesuwająca granice tego, co wiemy o jedzeniu, nieustająca w eksplorowaniu swojego otoczenia. Tak mówi się o Nomie – restauracji, która od niemal 20 lat rozpala wyobraźnię smakoszy. Kto za nią stoi? Dlaczego wciąż jest „hot” i dlaczego na talerzu nie pojawia się ananas, ale za to są wodorosty? O tym w pierwszym odcinku „W pogoni za kolacją”.

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie